nie wiem czemu faceci tak narzekają na bycie ektomorfikami, lepsze to niż być tłuściochem;) a że trochę trudniej przybrać na masie MIĘŚNIOWEJ, to mały problem. wam wystarczy trochę poćwiczyć i już widać kaloryfer, a inni muszą dodatkowo aeroby robić żeby odsłonić mięśnie spod tłuszczu.
_________________ Gość
Sztuczna pochwa pod kątem 90 stopni przymocowana do czegoś, i rucham i jem
Mnie się zawsze wydawało, że łatwiej jest schudnąć niż przytyć. Bo schudnięcie zależy już tylko od siły woli (pomijam różne choroby, których skutkiem jest nadwaga czy otyłość), a przytycie już nie. Mam kumpla, który jest chudy, a jedzenie wpieprza za trzech. Kiedyś żywił się cały miesiąc w McDonaldzie i przytył JEDEN kilogam...
chudzi ludzie ciągle mówią że "chcą przytyć" a tak naprawdę się cieszą
a wszyscy im mówią "nocoty, nie tyj, masz zajebistą figurę"
olłejs ultra
No w sumie... Ale jakbym chciał iść na upragnioną siłkę to musiałbym dość radykalnie zmienić swój styl odżywania żeby wpieprzać jeszcze więcej i to mnie wkurza. A jak ktoś ma dużo masy i chce schudnąć to musi tylko mniej jeść. Gdzie tu problem? Toć wystarczy się zasiedzieć przed kompem i już po podjadaniu czy nawet kolacji
_________________ I'm boring myself just talking about this.
Nie kumam tego co do mnie rozmawiacie. Jasne że łatwiej jest utyć niż schudnąć albo się wyrzeźbić. To pierwsze przychodzi mi z łatwością, wirtuozersko, od niechcenia. To drugie jest immposibrrru! To trzecie wymaga masę (i rzeźbę) roboty.
A że dodatkowo uwielbiam słodycze...
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Hehe, punkt widzenia zalezy od punktu siedzenia. Chudzi (w tym ja) beda mowic ze latwiej jest schudnac, natomiast grubsze osoby beda mowic ze przytyc to jest bulka z maslem a schudnac to katorga. Ja jak jeszcze mialem zajawke na silke to wpieprzalem prawie 4000kcal dziennie. Juz ledwo wyrabialem z taka gora zarcia i nic. Jaki bylem taki jestem, zajebiscie szybki.metabolizm robi swoje. Ja wolalbym jednak szybciej i latwiej lapac mase no ale coz, niemozna miec wszystkiego.
chudzi ludzie ciągle mówią że "chcą przytyć" a tak naprawdę się cieszą
a wszyscy im mówią "nocoty, nie tyj, masz zajebistą figurę"
olłejs
Nie Barbro nie zawsze. Zapewniam cię.
I serio ludzie, będąc chudym widocznie same duże ilości kalorii nie wystarczą. Trzeba geinera jakiegoś czy coś. Żeby ogarnąć przemianę materii w tej że diecie.
natomiast grubsze osoby beda mowic ze przytyc to jest bulka z maslem a schudnac to katorga.
Jak to wymownym i złowrogim tonem powiedział raz Obelix: NIE WIDZĘ TU GRUBYCH!
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Ale się przeze mnie dyskusja wywiązała. Dla mnie jest łatwiej schudnąć, niż przytyć. ZSK dobrze prawi.
Cytat:
A jak ktoś ma dużo masy i chce schudnąć to musi tylko mniej jeść. Gdzie tu problem? Toć wystarczy się zasiedzieć przed kompem i już po podjadaniu czy nawet kolacji
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum