No więc jak kiedyś pisałem, jestem odpowiedzialny za wrzucanie codziennie od prawie 5 lat, w każdy dzień 365 dni w roku. Była jednak ostatnio jedna sytuacja, że nie byłem w stanie ruszyć ręką, ani okiem (0 alkoholu czy dawania w żyłę, żeby nie było ) Dlatego główną zrobił Fudal. Od teraz Fudal będzie wrzucał 4 razy w miesiącu - dwie soboty i dwie niedziele. Które to będą, to jak się dogadamy.
A takie sprawy jak brak internetu, czy dzień mojego ślubu, narodzin dziecka, wszystkie święta, choroby, nie stawiły dla mnie problemu. Organizowałem sobie to tak, lub kombinowałem, że mistrzowie były zawsze priorytetem.
W rocznice też wrzucam, bo mieści się w 365 dniach roku, nawet jak o niej zapomnę
Na szczęście na razie nie zapomniałem, bo z połamanymi rękami i opuchlizną pod oczami, Fudal miałby więcej do roboty z główną
Pewnie wygląda to tak, że jak np. Wlsz ma któregoś dnia coś bardzo ważnego w planach (choćby ten ślub) to główna pojawia się następnego dnia rano lub przed południem. I wszyscy zadowoleni.
A co z urlopami? Np. jak chcesz wyjechać gdzieś na kilka dni? Zawsze bierzesz ze sobą lapka i robisz główną podczas np. siedzenia na plaży?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Ale Bartek może spać spokojnie. W końcu jest nietyklany.
Dobre
