Szczerze to myślałam, że ten link to prowadzi do jakiejś cebulowej strony, a tu się zawiodłam. Żadne silk road (inb4 wiem, że spadło z rowerka), ale spodziewałam się czegoś podobnego.
BTW trawa nie uzależnia, c'nie? No to właśnie dzisiaj przyjmowałam na oddział terapii uzależnień uzależnioną laskę, która nawet jedzenia może nie kupować, byle mieć na palenie.
Ascara, znam ludzi, którzy nie wyobrażają sobie dnia bez wypalenia lolencjusza, a ja sobie raz na jakiś czas zapalę. Pewnie jest tak samo, jak z każdą używką - jeden się uzależni, drugi nie. Z tego co wiem, to trawa uzależnia jedynie psychicznie.
No bo uzależnia jak każda używka. Tylko trawą nie uzależnia jak np alkohol że po odstawieniu organizm odpierdala. Ma to podłoże psychiczne. Coś na zasadzie że ustalasz dzień pod palenie a nie że sobie przypalisz w wolnym czasie na przykład. Tak przynajmniej czytałem. No i laska mogła też palić jakieś gówno
[ Dodano: 2020-01-14, 10:40 ]
No i każde uzależnienie ma podłoże psychiczne. Takie uzależnienie od nikotyny bardzo łatwo jest ogarnąć i organizm szybko się odzwyczaja ale problem jest w głowie. Albo tacy AA nie piją w chuj lat a jak się napije 1 kieliszek to wraca do nałogu. Przecież nagle jego organizm nie potrzebuje litra wódy dziennie. Potrzebuje tego jego zryty beret
[ Dodano: 2020-01-14, 10:41 ]
Także wszystko dla ludzi ale z umiarem. Ja np po 7 latach palenia fajek rzuciłem z dnia ma dzień ot tak i nic mi się nie działo
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum