[Nadir]

Wolałam łasicę, fajna była, tylko o ile dobrze pamiętam miała potem takiego łajzowatego męża.

[MsMadeleine]

Pamiętam "Niedźwiedź w dużym niebieskim domu", "Magiczny autobus", "Był sobie człowiek". A najbardziej lubiłam oglądać wieczorynkę te wszystkie starsze bajki.

[Antybristler]

Generalnie lubiłem wszystko oprócz tego...

[MsMadeleine]

O nie.. Lippy and Messy.

[Love178]

Moja babcia się uczyła z tego angielskiego. Nie umie

[Lilith]

Lippy and Messy. Megagówno. Do nauki angielskiego lepsza była bajka Muzzy in Gondoland.

[ChodnikowyWilk]

Ja się sporo nauczyłem z gier komputerowych.

[MsMadeleine]

Cytat:

Ja się sporo nauczyłem z gier komputerowych.

Jakich?

[ChodnikowyWilk]

Jedna była taka typowo do nauki języka angielskiego, z fajną fabuła, ale nie pamiętam tytułu, no i całe mnóstwo gier, głównie przygodowych, które sobie tłumaczyłem ze słownikiem

[Love178]

O, to fajnie, ja dawałam korki z angielskiego 15-letniemu dzieciakowi, który się zarzekał, że "umie z gier", to się go zapytałam co w takim razie znaczy "defence", a on na to dał jakieś pokrętne wytłumaczenie co mu się wydawało, że to by mogło znaczyć i to kompletnie źle

[Davos]

[MsMadeleine]

Davos, pewno się znali od kołyski

[Mormegil]

Uczę przedszkolaki angielskiego od jakiegoś czasu i jestem nieporównywalnie skuteczniejszy niż Lippy and Messy xd

[ Dodano: 2019-02-17, 17:29 ]
ale jak tak się zastanowiłem to żadne osiągnięcie w sumie

[widzu]

[kotmaalealamakota]

Zawsze lubiłam Bukę z Muminków, i w ogóle Muminki były super!
w sumie są... dalej oglądam xD

[Love178]

Kto dalej nie ogląda Muminków?? Serious question, nie ma żadnego powodu żeby ich nie oglądać

[widzu]

Jako ciekawostkę powiem, że "warczenie" Buki było w pełni dubbingowane i brzmi inaczej w każdym języku:

https://www.youtube.com/watch?v=eJv3UM-CuiY

[kotmaalealamakota]

najlepej jak mówiła "ja wrócę"

[Love178]

WIEDZIAŁAM, ŻE KOMENTARZE BĘDĄ, ŻE POLSKA JEST NAJSTRASZNIEJSZA

[widzu]

Love178, ale sporo z nich jest od zagranicznych jednak.

No ale nawet odsuwając na bok "dumę narodową", Andrzej Bogusz serio to podłożył tak że dobre horrory by się tego nie powstydziły.