Zacząłem kiedyś odchodzić z każdej strony po kolei, bo czasu mi było szkoda. Jeno mistrzów zostawiłem, bo coś się już tam było znanym i trochę było szkoda zostawiać. Siedziałem na mistrzach maxymalnie 30 minut dziennie......a potem przyszło forum i.....i cały misterny plan o zaoszczędzeniu czasu w pizdu
Odkąd zacząłem uczęszczać na forum, moje życie całkowicie się zmieniło, poznałem nowe osoby z którymi można rozmawiać, już nie jestem taki samotny jak w szarej, nudnej i przytłaczającej rzeczywistości. Jak większość osób na forum mamy wspólne tematy...
Nie no, miałem taką piękną opowieść w głowie, ale przyszła siostra no i oczywiście popsuła mi wenę twórczą. Także ten, nie wierzcie w "już nie jestem taki samotny " Miało dodać klimatu...
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
No cóż, dużo się zmieniło... na lepsze. Ludzie na ulicy zaczęli się ze mną witać. Zacząłem dostawać setki ofert pracy. Pani w szkole mnie pochwaliła. Prezydent zlecił mi misję uratowania świata (znowu). Dostałem Ferrari od Arnolda Schwarzeneggera. I do tego jeszcze karnet na basen. Żyć, nie umierać.
Dawno dawno temu miałem sporo czasu. Potem spopularyzowano w naszym kraju Internet i ilość czasu drastycznie zmalała. Później odkryłem stronę mistrzowie.org i ledwo dawałem radę wyskrobać chociaż odrobinę czasu dla siebie. No i wreszcie pojawiło się forum mistrzów i o wolnym czasie można już było tylko pomarzyć
Żartuję, nie jest tak źle, przez forum poznałem trochę bliżej sporo osób z mistrzów, które wcześniej były dla mnie tylko nickami, aczkolwiek trzeba przyznać, że forum jest czasożerne
przez forum poznałem trochę bliżej sporo osób z mistrzów, które wcześniej były dla mnie tylko nickami, aczkolwiek trzeba przyznać, że forum jest czasożerne
przez forum poznałem trochę bliżej sporo osób z mistrzów, które wcześniej były dla mnie tylko nickami, aczkolwiek trzeba przyznać, że forum jest czasożerne
no, dokładnie to. z tym, że ci moi 'idole' stali się teraz dla mnie 'tylko' kolegami... niby poznałam bliżej i się zżyłam, ale też ten szacun się obniżył. i nie wiem właśnie, czy to lepiej czy gorzej.
AnswersMaster Loża Szyderców bezwzględny sędzia i kat
no, dokładnie to. z tym, że ci moi 'idole' stali się teraz dla mnie 'tylko' kolegami... niby poznałam bliżej i się zżyłam, ale też ten szacun się obniżył. i nie wiem właśnie, czy to lepiej czy gorzej.
okazało się, że wszyscy ci idole to normalni ludzi i nawet srają jak wszyscy
okazało się, że wszyscy ci idole to normalni ludzi i nawet srają jak wszyscy
no właśnie. to takie uczucie, jak podkochiwanie się od lat w jakimś/jakiejś niezwykłym/ej chłopaku/dziewczynie i w końcu awansowanie do przyjaźnienia się z nim/nią i okazuje się, że jest normalny/a i w dodatku też ma wady! no i sra. ale akceptujesz to i jest spoko, dobre friendzone.
Właściwie to mam trochę podobnie Ciągle te same mordeczki, to trochę jak guru się ich traktowało. A jaka dumna byłam, kiedy Bartek mnie tak zripostował, że główna była! Mleh A teraz po prostu poznaje się tych ludzi bliżej i się okazuje, że to nie jacyś supermózgowcy debatujący nad ripostami dniami i nocami, tylko ludzie, którzy po prostu potrafią mieć cięte języki i duże poczucie humoru. Czuję się tutaj jak w domu i kiedy mam zły dzień, siadam na SB i np. czytam tylko, co piszecie, a potem sikam ze śmiechu i trzeba sprzątać wykładzinę.
A myślałam, że za stara na fora jestem
W każdym razie gadam teraz z facetem i co chwila:"a bo forum, a na forum widziałam taki fajny link, a ostatnio jak Wilk na SB..."
Odkąd pokazujecie zdjęcia, to już w ogóle czuję się zżyta, bo to zaufania trochę
No zmieniło dużo, zmieniło. Przede wszystkim mam ciągle otwarte ciasteczka na karcie i listę pomysłów na filmowy wieczór. Do tego nie mam za dużo czasu na życie towarzyskie w realu, a jednak w świecie wirtualnym ono istnieje
Ruda, ja bym w życiu nie powiedziała mojemu chłopakowi że komentuję miszczów a już nigdy przenigdy jaki mam nick i żeby jeszcze wchodzić na jakieś forum?!
Hihihi, no mojego nie ciągnie w ogóle do internetów, wśród znajomych mam opinię nerda, bo wszystkie głupie obrazki i kawały znam, a do tego ciągle siedzę na kompie. Do tego mam z tym człowiekiem spędzić resztę życia, więc niech się przyzwyczaja. Szczególnie że nie zagląda mi przez ramię, co piszę.
Cytat:
i jak wiem że ktoś może użyć mojego laptopa w najbliższym czasie to się wylogowuję z miszczów u usuwam z listy pierwszy link który pojawia się po wpisaniu liteki "m" w pasku adresu (czyli oczywiście miszczowie/barbra/komentarze)
nie wiem czy to ze mną coś nie tak ;p
Chyba nie, pewnie sporo ludzi tak ma. Może chodzi o to, z jakiej strony dajesz się tu poznać A z drugiej strony trochę szkoda, czasem się zastanawiam, czy nie znamy się w "realu" z przypadku, to by dopiero było!
Z takich rzeczy, w jaki sposób mistrzowie zmieniają nasz świat - mam nadzieję, że kiedyś mimo wszystko dojdzie do spotkania i będzie możliwość spotkania się twarzą w twarz. To by było coś
@Ruda: a pamietasz jak malowalem lazienke i pisalem Ci ze ja po prostu jestem tylko bardziej rozpoznawalny?
Wlasnie o to mi chodziło...
Każdy z nas jest normalny.
A Ty teraz tez chyba jestes z tych bardziej rozpoznawalnych...?
@Ruda: a pamietasz jak malowalem lazienke i pisalem Ci ze ja po prostu jestem tylko bardziej rozpoznawalny?
Nie czuję się rozpoznawalna, ale zawsze jest nadzieja Tak, pamiętam. Niedługo potem dostałam zaproszenie na forum i dopiero z czasem zaczynam na to patrzeć tak, jak powinnam. I niesamowicie cieszę się, że to forum istnieje. Zżyłam się z Tobą. Z Wami wszystkimi, wiecie?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum