[ Dodano: 2018-05-11, 22:36 ]
A w 2018r. kurwa ile jest 1000-150Love178 - 2018-05-11, 22:40
icywind napisał/a:
To pisali ludki z mojego rocznika
Obecnie ocenzurowane jest słowo "wielomian"
[ Dodano: 2018-05-11, 22:45 ]
icywind napisał/a:
Widziałem, że w tym roku były zadania na poziomie podstawówki
Obrazek
To już lepiej,żeby była nieobowiązkowa ta matematyka
Wiecie, że kiedyś nie było nawet zadań zamkniętych? Ani jednego
Oj tam, może pomiędzy tym 4 i 25 zadaniem było wyznaczenie odwrotnej transformaty Fouriera albo linearyzacja układu dyskretnego Lilith - 2018-05-11, 22:45 icywind, pisaliśmy próbnie ten arkusz w ramach zajęć dodatkowych z matmy. Miałam z niego 68%, czy coś koło tego ^^icywind - 2018-05-11, 22:52
Lilith_Madness napisał/a:
icywind, pisaliśmy próbnie ten arkusz w ramach zajęć dodatkowych z matmy. Miałam z niego 68%, czy coś koło tego ^^
Czyli renty nie dostaniesz
[ Dodano: 2018-05-11, 22:54 ]
A serio to lepiej już chyba, żeby małą grupę ludzi nauczyć ale dobrze niż wszystkich ale na niskim poziomie.
Dajcie już tą maturę nieobowiązkową i przywróćcie poziom sprzed lat
O kurwa, poziom rozszerzony też ma abcd tylko mniej Love178 - 2018-05-11, 22:58 Problem potem zradza się taki, że wykłądowcy nie wierzą w to jaki poziom jest teraz niski Ascara - 2018-05-11, 23:05 Jestem na medycynie (więc nie matma czy cokolwiek). Na biofizyce profesor dziwił się, że nie umiemy oznaczać niepewności pomiarowych. Stwierdził, że to nie problem, wytłumaczy nam. Mieliśmy bodaj 15-minutowy (może przesadzam, nie wiem, ponad 5 lat temu to było) wykład o ich obliczaniu, po czym stwierdził "no, to już umiecie, rozwiązaliśmy problem".
No... Nie rozwiązaliśmy. Moris299 - 2018-05-11, 23:21
icywind napisał/a:
Widziałem, że w tym roku były zadania na poziomie podstawówki
Obrazek
To już lepiej,żeby była nieobowiązkowa ta matematyka
Wiecie, że kiedyś nie było nawet zadań zamkniętych? Ani jednego
nie ma to jak wziąć 2 najłatwiejsze pytania i po nich sugerować, że jak można nie zdać xDicywind - 2018-05-11, 23:22 No pewnie, bo na zadaniach otwartych taka trudność jak nierówność kwadratowa Ascara - 2018-05-12, 00:38 Ja zdawałam w pośredniej formie. W sensie za moich czasów (2012 - LINK) moja matura była już nową maturą, a teraz jest jeszcze nowsza. Powiem szczerze, że nie wracałam już do tego, więc nie wiem, jak z poziomem, przejrzałam kiedyś jakiś tam arkusz na szybko, ale nawet nie pamiętam, kiedy i z czego. Chyba (nawet nie pamiętam, czy faktycznie to zrobiłam, czy tylko mi się wydaje, a może tylko chciałam) przeglądałam ze dwa lata temu matmę z 2015, bo Aleksander ją pisał i kiedyś coś wspominał o niej, to chciałam mieć orientację, ale to tyle. Nawet nie kojarzę swoich refleksji. A może parę rzeczy mi się wydawało trudnych? Serio mogę konfabulować.
Ogólnie ja miałam bodajże 94%. Pamiętam, że wyłożyłam się na moich znienawidzonych zadaniach z serii "udowodnij", nawet nie pamiętam, na którym z nich. To z ułamkami mi się wydaje teraz jakieś głupie, a geometrii z udowadnianiem nigdy nie lubiłam, więc może na obu. Bo ja to mogę rozumieć, ale jak mam to udowadniać jakimiś równaniami, to zawsze był problem. A w przedostatnim z ostrosłupem coś tam chyba zapomniałam podzielić... Naprawdę nie pamiętam, 6 lat temu to było.
Fajne pytanka zamknięte też były, dowodzi tego tylko fakt, że te na obliczenia raczej rozwiązałabym bez problemu nadal, a te, do których potrzeba wzorów - po prostu ich nie pamiętam, książeczkę poproszę i pewnie dałabym radę.
W każdym razie teraz polski wydaje mi się trudny. W sensie nie wypracowanie, ale te pytania do tekstu. Chociaż może byłyby łatwe po przeczytaniu tekstu, ale nie chciało mi się, a bez dziwne mi się wydają jakieś definicje manifestu czy coś w ten deseń.
[ Dodano: 2018-05-12, 00:41 ]
Pamiętam, że w którymś z udowadnianych walnęłam tam całe wypracowanie (dobre kilka linijek tekstu miałam) i opisałam, dlaczego tak jest jak jest, zamiast udowadniać matematycznie. Nie wiem, czy uznali.
Pamiętam, że w którymś z udowadnianych walnęłam tam całe wypracowanie (dobre kilka linijek tekstu miałam) i opisałam, dlaczego tak jest jak jest, zamiast udowadniać matematycznie. Nie wiem, czy uznali.
Nie uznaje się tegoAscara - 2018-05-13, 12:24 Tak myślałam. WojtekVanHelsing - 2018-05-18, 15:55 No, po ustnym polskim.
Jeszcze tylko ustny ruski i mogę mieć w dupie wszystko.bartek82r - 2018-05-18, 20:49
WojtekVanHelsing napisał/a:
mogę mieć w dupie wszystko.
ChodnikowyWilk lubi to ChodnikowyWilk - 2018-05-18, 21:40 To niech obstrzyże to swoje owłosione dupskoLove178 - 2018-05-18, 22:00 Skąd wiesz, że nie ma ogolonego? ChodnikowyWilk - 2018-05-18, 22:05 Nie wyobrażam sobie w żaden sposób Wojtka, golącego sobie włosy na dupsku.icywind - 2018-05-18, 22:12
ChodnikowyWilk napisał/a:
Nie wyobrażam sobie w żaden sposób Wojtka, golącego sobie włosy na dupsku.
Ja nie chcę sobie tego wyobrażać Lilith - 2018-05-18, 22:13 WojtekVanHelsing, jaki temat wylosowałeś?