To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Ciekawostki ze świata i kraju - Małżeństwa binacjonalne

ChodnikowyWilk - 2019-07-13, 16:08
Temat postu: Małżeństwa binacjonalne
Co sądzicie o takich związkach? Co mają takiego do zaoferowania Ukrainki ze Polacy biorą je za żony?


ZSK - 2019-07-13, 16:33

Wyczuwam zbliżającą się burzę (na kilka postów).

Podejrzewam, że widzą w nas szansę na lepsze życie, stąd też są chętniejsze do związków z polakami.
Po drugie, mieszkając tutaj łatwo im zawrzeć nowy związek, zostawiając przeszłość tam.

Love178 - 2019-07-13, 17:18

Staszek ma koleżankę z Ukrainy, która zaręczyła się z Polakiem, a wcześniej też była w związku z nieukraińcem. Powiedziała mu, że na Ukrainie od kobiety wymaga się, aby cały czas była słodka i nieporadna, podczas gdy Polacy dużo bardziej doceniają niezależnie kobiety z charakterem (i takie generalnie są Słowianki, więc zdziwiłam się na wieść o takich "wymogach" wobec dziewcząt na Ukrainie), więc się chętniej w tej chwili z nimi wiążą, bo bardziej akceptują ich charakter. Zdaniem Staszka ta "wymagana słodkość"jest jakimś nowym trendem wypromowanym przez media społecznościowe, ja za mało wiem o Ukrainie żeby cokolwiek stwierdzić
ChodnikowyWilk - 2019-07-13, 18:24

Czy ja wiem czy Polacy bardziej takie kobiety doceniaja, mi się wydaje ze wielu mężczyzn czuje się zagrozonych na swojej starej władczej pozycji, jako ktoś kto zapewnia kobiecie byt i bezpieczeństwo, i że jest to silnie zakorzenione w psychice.

Zsk ok, ale zastanawia mnie dlaczego to Polscy mężczyźni chcą się z nimi wiązać, czy to z powodu tego ze Ukrainki, mając motywację lepszego życia są bardziej aktywne, czy też może jest tak trochę z tą słodkościa jak pisze Love, że to mężczyzn pociąga, że czuje się na tej władczej pozycji

ZSK - 2019-07-13, 18:33

Nie wiem Stary, myślę, że to zbiór pojedynczych przypadków, każdy na swój sposób inny. Może część z nich to efekt nowości, gdy w środowisku (praca, miejsce zamieszkania) zjawia się ktoś nowy, zawsze wydaje się bardziej pociągający. Może mniejsze wymagania dziewczyn wobec faceta, może ta "słynna" atrakcyjność ukrainek, może po prostu ktoś poznał dziewczynę, a tu się okazało, że to ukrainka, podczas gdy ukraińcy z różnych względów nie są tak pożądani wśród kobiet, bądź nie poszukują tak aktywnie związku a bardziej zegzu i z tego bierze się ta rozbieżność, nie wiem. Myślę, że to złożony proces.
Nadir - 2019-07-13, 18:47

A pfe! Idźcie mnie z tymi bezeceństwami! Najpierw chco małżeństw homoseksualnych, teraz to! Może jeszcze ze zwierzętami będą chcieć się żenić te dżendery zaplute!
Całkiem_Dobry_Chłop - 2019-07-13, 18:52

Ale wiesz, że te małżeństwa zalegalizowali już dawno temu?
Love178 - 2019-07-13, 19:22

ChodnikowyWilk napisał/a:
Czy ja wiem czy Polacy bardziej takie kobiety doceniaja, mi się wydaje ze wielu mężczyzn czuje się zagrozonych na swojej starej władczej pozycji, jako ktoś kto zapewnia kobiecie byt i bezpieczeństwo, i że jest to silnie zakorzenione w psychice.

Przyjrzyj się małżeństwom z pokolenia swoich rodziców i powiedz, w których kobieta nie ma swobody wyrażania swojej osobiści? Raczej nie słyszysz o Grażynach, że są słodkie i potulne...

ChodnikowyWilk - 2019-07-13, 20:09

Zgadzam się, ale czy bardziej doceniają takie kobiety, i czy nie woleliby słodkiej i uleglej gdyby mieli możliwość wyboru? :p Choć też to pewnie kwestia osobnicza
Love178 - 2019-07-13, 20:21

ChodnikowyWilk napisał/a:
Zgadzam się, ale czy bardziej doceniają takie kobiety, i czy nie woleliby słodkiej i uleglej gdyby mieli możliwość wyboru? :p Choć też to pewnie kwestia osobnicza

Ale nie mają takich do wyboru i nie starają się tego zmienić, natomiast Ukraińcy ponoć tak

WojtekVanHelsing - 2019-07-13, 23:06

Ja myśle, że typowego polskiego prostaka po prostu podnieca kobieta z gorszego kraju bo wydaje mu się, że łatwiej nad nią dominować.
Zreszta, Ukrainki często są ładne i często są łatwiejsze bo bieda sprzyja konserwatyzmowi, a zatem powinny być bardziej chętne do małżeństwa i nie pierdolenia się w szukaniu "tego jedynego" tj. braku kultywowania romantycznego bełkotu o miłosci, a taka baba z Polski coś tam bredzi o samorealizowaniu się itd.
No też bym raczej wolal Ukrainke niż taką polską amebe studiującą administracje xD

Lilith - 2019-07-13, 23:14

WojtekVanHelsing napisał/a:
bieda sprzyja konserwatyzmowi

Bardzo zbiedniałeś na studiach? :troll:

WojtekVanHelsing napisał/a:
a taka baba z Polski coś tam bredzi o samorealizowaniu się itd.

To już kobieta nie może mieć ambicji życiowych, zajebiście xDDDDD
Poza tym ja zauważyłam, że Ukrainkom się bardziej włącza podróżowanie, bo studiując w Polsce mają takie stypendia, że se mogą na to pozwolić. Tak więc, no chyba nie :P

WojtekVanHelsing napisał/a:
No też bym raczej wolal Ukrainke niż taką polską amebe studiującą administracje xD

Wśród Ukrainek też są ameby studiujące admini ;)
No a Ty co studiujesz, tak z ciekawości zapytam ;P Na politologię na UMCS na pewno nie poszedłeś, bo bym Cię przyuważyła na tym małym wydziale ;)

Love178 - 2019-07-14, 10:47

Fakty: Ukrainki opuszczają Ukrainę, bo mają ambicje zawodowe, a społeczeństwo oczekuje od nich kurodomostwa
Wojtek: ja bym wolał taką kurę domową z Ukrainy niż Polkę z ambicjami

Logic xDD

WojtekVanHelsing - 2019-07-14, 13:59

Love178, Czym są potwierdzone te twoje fakty?
Ja bym powiedział, że Ukrainki (z wyjątkami oczywiscie) opuszczają Ukraine bo to państwo afrykańskie położone w Europie.

Zreszta, o jakich ty bredzisz ambicjach, co jest niby ambitnego w zapierdalaniu w korporacji lub w jakiejś pracy fizycznej? Wychowanie dziecka jest zdecydowanie poważniejszą rolą niz bycie korposzczurem.
To jest tylko jakieś kołczingowe pierdolenie, tak naprawdę ta cała "samorealizacja" to mechanizm nastawiony na większy wyzysk niż wcześniej.

No i nikt tu nie mówi o kurodomostwie, to, że kobieta nie pracuje poza domem nie oznacza, że jest głupia, w prawdzie wiele jest, ale ile idiotek studiuje, pracuje jako nauczycielki, pracuje w korporacjach itd? Szerzysz krzywdzące stereotypy.

Lilith,
Cytat:
Bardzo zbiedniałeś na studiach? :troll:


Nie, na studiach mam więcej pieniedzy niż kiedykolwiek.

Cytat:
To już kobieta nie może mieć ambicji życiowych, zajebiście xDDDDD


Ambicje a kołczingowe pierdolenie to są dla mnie dwie różne sprawy.
Kobieta jak chce to sobie może nawet zapierdalać w korporacji, co prawda oczywiście taka kobieta nie nadaje się do związku, ale cóż, ma takie prawo.


Cytat:
Poza tym ja zauważyłam, że Ukrainkom się bardziej włącza podróżowanie, bo studiując w Polsce mają takie stypendia, że se mogą na to pozwolić. Tak więc, no chyba nie :P


Ukraińcy których spotykam (ogólnie, nie tylko wśród studentów KUL) robią na mnie dobre wrażenie.

Cytat:
No a Ty co studiujesz, tak z ciekawości zapytam ;P Na politologię na UMCS na pewno nie poszedłeś, bo bym Cię przyuważyła na tym małym wydziale ;)


Studiuje prawo na KUL, nigdy nie rozważałem na powaznie politologii.

Lilith - 2019-07-14, 14:02

O, mam koleżankę na prawie na KUL. Poza tym wydział prawa KULu jest blisko mojego wydziału, tak że ten :clap:

[ Dodano: 2019-07-14, 14:03 ]
Przechodzę koło Twojego wydziału codziennie :-D

Mańka - 2019-07-14, 14:11

Cytat:
Kobieta jak chce to sobie może nawet zapierdalać w korporacji, co prawda oczywiście taka kobieta nie nadaje się do związku, ale cóż, ma takie prawo.


Powiedz to wielu moim koleżankom z roku, które pracują w korpo, są żonami i mają także obowiązki w domu. :bye:

ZSK - 2019-07-14, 14:56

Na ukrainie zarabia się tak marnie, że nic dziwnego, że ludzie stamtąd wyjeżdżają.
WojtekVanHelsing - 2019-07-14, 16:40

Mańka, Ale tu nie chodzi o natłok obowiązków, myśle, że kobieta lepiej radzi sobie z większą ilością obowiązków niż mężczyzna.
Tu chodzi o to, że ceną za tzw. samorealizacje w korporacjach jest oddanie człowieczeństwa.
No już lepiej być robotnikiem, tam przynajmniej nie wymagają posłuszeństwa duszy, nikt nie będzie wyrzucał z pracy robotnika bo niszczy atmosfere w pracy, bo nie udaje, że jest częścią jakiejś rodziny itd.
Nie trzeba dojebać kobiet, trzeba dojebać kapitalizm.

ZróbmySobieKupę, A lepiej tam pewnie nie będzie, tylko ideowi, lewicowi debile łudzą się, że zachodowi zależy by ludzie ze wschodu byli beneficjentami kapitalizmu jak np. Szwedzi.

Lilith, Ogólnie nasze uczelnie są blisko siebie, raz byłem na UMCS, na wydziale filozofii i socjologii (chyba socjologii) na debacie prof. Wojtysiaka i dr. Fjałkowskiego o istnieniu Boga.
Raczej nikt oprócz szurów nie twierdzi, że na KUL funkcjonuje inkwizycja z najgorszych stereotypów, a na UMCS NKWD wyłapuje i likwiduje katolików xD

Love178 - 2019-07-14, 17:20

Mańka napisał/a:
Cytat:
Kobieta jak chce to sobie może nawet zapierdalać w korporacji, co prawda oczywiście taka kobieta nie nadaje się do związku, ale cóż, ma takie prawo.


Powiedz to wielu moim koleżankom z roku, które pracują w korpo, są żonami i mają także obowiązki w domu. :bye:

i generalnie jak się żyje w mieście, to trudno nie mieć pracy.w korpo, więc każda kobieta jaką znam ma posadę w jakiejś, a przy okazji jest żoną i matką

[ Dodano: 2019-07-14, 17:23 ]
WojtekVanHelsing napisał/a:
No już lepiej być robotnikiem, tam przynajmniej nie wymagają posłuszeństwa duszy, nikt nie będzie wyrzucał z pracy robotnika bo niszczy atmosfere w pracy, bo nie udaje, że jest częścią jakiejś rodziny itd

Wojtek kompletnie nie wie jak korpo wygląda :haha:

Owszem, korpo organizują różne aktywności integracyjne, ale jak ktoś nie lubi takiego podejścia do pracy i chce mieć granicę między nią a życiem prywatnym, to po prostu o tym mówi i problem z głowy.

WojtekVanHelsing - 2019-07-14, 17:46

Love178, Nie mówię tylko o jakiejś tam wielkiej integracji.
100 pracowników korporacji = 100 opinii na temat tego jak korporacja funkcjonuje od wewnątrz.
Wiedziałaś, że wiele niemieckich obozów w czasie II wojny światowej to nie były obozy śmierci?

Cóż, może i posłużyłem się stereotypami kołczingowców, ale los czarnych niewolników też wyglądał inaczej niż się go przedstawia w filmach (niekiedy mieli lepiej niż wolny robotnik w fabryce), a czy to oznacza, że niewolnictwo nie jest takie złe?

Już samo wmówienie kobietom, że muszą pracować, samorealizować się itd. jest złe bo krzywdzi te kobiety którym ta tzw. samorealizacja się nie marzy.
Praca nie jest celem tylko środkiem do celu, wmówienie ludziom, że jest na odwrót to patologia kapitalizmu, a nie coś co trzeba uwzględniać, za czym trzeba podążać.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group