Moris299 - 2017-06-12, 00:43
Może mało miarodajny ale wiele osób go obserwuje i się nim sugeruje 
c1ick - 2017-06-12, 08:33 każda osoba, która choć trochę zna się na piłce wie, jak gówniany jest ten ranking  jak byliśmy na 73 pozycji to wszyscy o tym mówili a teraz nagle wow 10 miejsce wow będziemy jeszcze wyżej wow jacy my dobrzy
JankielKindybalista85 - 2017-06-12, 12:17 Tylko ranking ELO. Pozdro, elo! Moris299 - 2017-06-12, 13:28
Co nadal nie zmienia faktu, że jakieś dzikusy z Afryki tu się nie dostaną. Być w top10 to już wyróżnienie. Na pewno nie prestiż ale wyróżnienie na pewno
Davos - 2017-06-12, 14:14 Ranking FIFA ma sporo wad, ale w jakiś sposób przecież muszą ustalać, kto z jakiego koszyka ma być losowany do eliminacji czy na finały turnieju. Może i niedokładnie i ze sporymi nieścisłościami, ale jednak ten ranking mniej więcej odzwierciedla siłę zespołu. Kiedy byliśmy na 73 miejscu to faktycznie graliśmy piach i potrafiliśmy przegrywać z największymi ogórami. Teraz dużo punktujemy w meczach o stawkę - najpierw w eliminacjach do Euro 2016, potem na samym Euro, a obecnie w eliminacjach do MŚ2018 - więc i przekłada się to na stały awans w rankingu. Poza tym ranking FIFA obejmuje ostatnie 4 lata więc systematycznie odpadają nam wyniki sprzed 4 lat, gdzie graliśmy źle, a w zamian wchodzą ostatnie, dobre wyniki. ChodnikowyWilk - 2017-06-12, 15:24 Dżizys, Polakowi nie dogodzi, wygrywamy mecz za meczem, ostatni mecz przegrany kuźwa w 2015, ćwierćfinał euro, możemy awansować na mundial jako pierwsza drużyna z europy, mamy jednego z najlepszych napastników na świecie, 7 miejsce w rankingu fifa no rzeczywiście w chuj słabi jesteśmy, nie kompromitujcie się tam panowie wyżej krojechleb - 2017-06-12, 15:27 jakbyśmy byli dobrzy to wygralibyśmy Euro a na MŚ 2018 awansowalibyśmy 3 mecze temu ChodnikowyWilk - 2017-06-12, 15:45 I tak by były narzekania, że nam się pofarciło, słaba dyspozycja rywali itp itd JankielKindybalista85 - 2017-06-12, 16:35
CO? Towarzyski z Holandią 1-2 przed Euro chyba był przewalony w 2016. W 2015 1-3 z Niemcem. W 2014 też coś towarzyskiego na pewno przegraliśmy. Ale i tak trzeba powiedzieć, że Nawałka ma naprawdę zajebisty bilans. I w rankingu ELO, który uważam za o wiele bardziej sensowny od rankingu FIFA też bujamy się wysoko bo na 13 miejscu. Więc nie ma powodów do narzekania. Byle nie przejebać następnego meczu w Kopenhadze i można się pakować na mundial. A nawet jakbyśmy przegrali to i tak sytuacja jest komfortowa, że jeśli to spierdolimy tośmy są frajery zasługujące na 5 rozbiór. Z innych grup mnie martwi że Ukrainie cienko idą eliminacje. Tym razem bym chciał, żeby awansowała. I została wylosowana do grupy z Rosją. By przynajmniej był ciekawy mecz otwarcia. ChodnikowyWilk - 2017-06-12, 16:40 *mecz o punkty c1ick - 2017-06-12, 16:41
ktoś pisze że jesteśmy słabi? jak coś tam do mnie piszesz to ja pisałem tylko i wyłącznie o gowno wartym rankingu fifa. Reprę mamy najlepszą w historii (spokojnie mogliby się równać z tą z lat 70-80) i w tym momencie możemy wygrać z każdą drużyną na świecie
ChodnikowyWilk - 2017-06-12, 16:51 No może dokonałem nadinterpretacji, zrozumiałem jakbyś kpił z tych którzy uważają że mamy dobrą reprezentację, a kpisz tylko z tych którzy uważają tak na podstawie rankingu, spoko 
Ale jednocześnie tenie ranking znowu nie jest tak bardzo z dupy, są dobre wyniki - jest wysoka pozycja, nie ma i nie będzie w pełni obiektywnego rankingu Szyszek - 2017-06-12, 17:05 Ja za to przesadziłem z tym mało istotnym rankingiem, bo jednak na jego podstawie są ustalane koszyki. Nie jest najbardziej miarodajny, aczkolwiek nikt tutaj nie sugeruje, że miejsce Polski jest przesadzone, nic z tych rzeczy. Wyniki są dobre. Nawet, jak polscy piłkarze nie grają dobrego meczu to i tak są w stanie wycisnąć korzystny wynik. Czy są w stanie wygrać z każdym? Polemizowałbym, aczkolwiek nie wykluczam takiej opcji. Na pewno europejskie średniaki nie są teraz większym problemem. A z tymi czołowymi ekipami dałoby spokojnie nawiązać wyrównaną walkę. JankielKindybalista85 - 2017-06-12, 17:06 Jebać rankingi, niech przemówią liczby. Bilans Nawałki: 2013: 0-1-0 0-0 2014: 6-3-1 23-6 2015: 5-3-1 25-11 2016: 7-6-1 22-10 (oba skończone karniakami mecze na Euro uwzględniłem jako remisy bo zasadniczo FIFA tak robi, acz niekonsekwentnie) 2017: 2-0-0 5-2 RAZEM: 36 meczów 20 zwycięstw 13 remisów 3 porażki bilans bramek: 75-29 TO SĄ NAPRAWDĘ ZAJEBISTE LICZBY! A w meczach o punkty (eliminacje do Euro i MŚ, samo Euro16) bilans jeszcze lepszy. 21 meczów 13 wygranych 7 remisów 1 (JEDNA KURWA!!!) porażka Bilans bramkowy: 52-19 Wniosek: każdy kto narzeka dla samego polskiego narzekania jest kurwa pierdolnięty i niech idzie za stodołę czy co tam ma na swojej godnej pożałowania posesji na swoim godnym pożałowania zadupiu na którym spędza swje godne pożałowania życie, i się kurna abortuje ciosem łopaty w skroń. ChodnikowyWilk - 2017-06-12, 17:19 Średnio troche ponad 2 bramki na mecz  a z ciekawości zobaczylbym jeszcze dla porównania wyniki innych czołowych reprezentacji
Moris299 - 2017-06-12, 17:26
A dla niewtajemniczonego morisa może ktoś wyjaśnić kolejno co oznaczają liczby? Szyszek - 2017-06-12, 17:31 0-0-0 Od lewej: Ilość wygranych-ilość remisów-ilość porażek 0-0: Bramki strzelone-bramki stracone Moris299 - 2017-06-12, 17:32 oki, dzięki a ja mam złe przeczycie, że teraz jak się Lewandowskiemu bachor urodził to będzie teraz powolny spadek formy i nasza największa gwiazda i siła zespołu będzie powoli gasnąć
Szyszek - 2017-06-12, 17:32
Moris299 - 2017-06-12, 17:34 nie no całkiem serio, mniej czasu na treningi, głupoty związane z dzieckiem na głowie które będą wpływać na skupienie itp. |
||||||||||||||||
