Davos - 2015-06-11, 19:09 Temat postu: Nie żyje Christopher Lee Odszedł Christopher Lee, znany m.in. z ról Sarumana, Hrabiego Dooku czy Draculi. 
http://film.onet.pl/wiado...nie-zyje/44m6rn Jeden z moich ulubionych aktorów... Grać zaczął jeszcze w latach 40-tych! Wpisany do księgi rekordów Guinessa jako aktor z największą liczbą ról filmowych (ponad 250!). W czasie II WŚ służył w RAF i brytyjskim wywiadzie - razem ze swoim kuzynem, Ianem Flemingiem - autorem książek o Jamesie Bondzie. Ponoć to właśnie Lee był pierwowzorem agenta 007. Słynął też z bardzo głębokiej, charakterystycznej barwy głosu, który Lee wykorzystywał nie tylko w aktorstwie - od roku 2003 współpracował z powermetalowym zespołem Rhapsody of Fire, któremu użyczał głosu. Nagrywał też m.in. ballady. Władał biegle 5 językami, ponoć potrafił się też dogadać w kilku innych. W 2001 roku został odznaczony Orderem Imperium Brytyjskiego w klasie Komandora, a w 2009 roku nadano mu tytuł szlachecki. Swoim niezwykłym życiorysem mógłby obdarować co najmniej kilka osób Emotikon wink Dożył pięknego wieku, ale i tak smutno, że już go nie ma 
JankielKindybalista85 - 2020-11-15, 00:21 O kurwa, ja się dopiero teraz - odkopując ten smutny, bo pozostawiony bez jednej choćby odpowiedzi, temat - dowiedziałem. Antybristler - 2020-11-15, 01:18 Dalej nie żyje? Davos - 2020-11-16, 20:36
Jakim cudem taki znawca kina jak Ty przeoczył śmierć aktora, który miał na swoim koncie najwięcej ról filmowych w historii kina?
Ale przynajmniej odkopywanie tematów na coś się przydało 
JankielKindybalista85 - 2020-11-16, 21:09 Pewnie że się przydało. Warna dla Widza za to że dał mi warna za uprawianie tego zbożnego i potrzebnego procederu. |
||||||||
