Całkiem_Dobry_Chłop - 2018-11-24, 21:56 Jak zaliczyłeś wpadke i nie chcesz mieć dzieci to już lepiej zrób sobie aborcje 
icywind - 2018-11-24, 23:25 Trudno jak dziecko ma już osiem lat i okazuje się chujowe Całkiem_Dobry_Chłop - 2018-11-25, 00:35 To jak ty wychowywałeś że sie zrobił chujowy?! Lilith - 2018-11-25, 02:28
Antyczojsy będą Ci wmawiać, żeś morderca, bo wspierasz mordowanie dzieci. No jezu, to są ci sami ludzie, co najchętniej obrzuciliby jajkami klinikę aborcyjną xDDDD Mormegil - 2018-11-25, 03:32
krojechleb - 2018-11-25, 08:54 Może chodzi że chujowe bo sztuczek żadnych nie zna? Love178 - 2018-11-25, 10:20
Nieważne jakie wychowanie, dziecko może okazać się beznadziejne. Jak moja siostra była w 6 klasie to rodzice musieli latać do szkoły, żeby jej wywalczyć ocenę z zachowania wyższą od nieodpowiedniego (to było przed wprowadzeniem nagannego), bo by musiała powtarzać klasę, a rok później ja byłam w 6 klasie i rodzice odbierali nagrodę "najlepszego rodzica" za moje wyniki. A byłyśmy wychowywane tak samo, nawet więcej pracy rodzice wkładali w moją siostrę, bo była problemogennym dzieckiem. Całkiem_Dobry_Chłop - 2018-11-25, 11:31 To albo twoja siostra ma adhd czy jakąśtam inną chorobę albo było tak, że ty z jakiegoś powodu uznałaś, że warto być grzeczną dziewczynką, a twoja siostra uznała że nie warto. Davos - 2018-11-26, 00:57
Też byście tacy byli, gdybyście za każdym razem na śniadanie, obiad i kolację musieli wpierdalać ser Lilith - 2018-11-26, 01:16 Uuuu Wallace, co to za pojazd po Icku?
Jak na moje, po prostu miały różne charaktery. Love była grzeczniejsza i bardziej posłuszna, a jej siostra była buntownicza i pyskata. Cóż, trochę jakby porównać mnie i moją siostrę. Moja sis jest grzeczniutka, cichutka i spokojna, a ja z kolei ciągle miałam problemy i przez mój ostry język i charakter zbierałam uwagi negatywne i raz na jakiś czas nauczyciele wołali moich rodziców do szkoły. Bo mówienie, co myślę uważali za pyskowanie i brak szacunku xDDDDD Love178 - 2018-11-26, 06:37 Nie, pierwsza teoria chłopa najbardziej pasuje - ona miała mnóstwo problemów z pojmowaniem jak świat działa i miała momenty, gdzie robiła coś, a za chwilę nie pamiętała co robiła na przykład. Lub miała napady agresji, gdzie jej umysł był komoletnie wyłączony. Chodziła do psychologa na warsztaty dla dzieci z adhd, ale miała tam najlepsze wyniki i prowadzący wątpili, czy na pewno ma to adhd. Miała problemy z kleptomanią, z bałaganieniem, kolektowaniem przedmiotów itd. Nie kłóciła się nigdy z rodzicami, tylko dowiadywali się, że robi złe rzeczy poza domem. Np. raz zgłosiła się do nich mama koleżanki przestraszona, że moja siostra namawiała jej córkę do wyskoczenia przez okno. Siostra zaprzeczała temu i chyba nigdy się nie dowiem, jak było. Choć biorąc pod uwagę jej wyłączenia umysłu, mogła to zrobić i nie zarejestrować... widzu - 2018-11-26, 11:48 Fakt, już kiedyś coś wspominałaś że nie dostrzega swoich działań i nie kojarzy oczywistych faktów. I to dość długi czas. Ile była w tamtym związku? Love178 - 2018-11-26, 16:33 Jakoś 3 lata chyba. Tzn, naprawdę nie wiem czemu to trwało tak długo... Była zakochana, ale cały czas się kłucili i widziała co jest z nim nie tak, bo mu to w kółko wytykała. To bym pociągnęła pod niskie poczucie własnej wartości, bo to wyglądało jakby go trzymała "bo kto inny ją zechce" Lilith - 2018-11-26, 17:44 Love178, mam w kręgu bliższych znajomych koleżankę, która siedzi w takim patozwiazku. Idealnie pasuje do powyższego opisu. widzu - 2018-11-26, 18:57 I pewnie do mojego by pasował, jakbym kiedyś miał
Love178 - 2018-11-26, 19:33
Zakładam jednakże w ciemno, że jej chłopak nie był tak głupi jak tamten były 
Lilith - 2018-11-26, 19:36 Love178, trudno powiedzieć. Love178 - 2018-11-26, 19:47 Tu było baaaardzo łatwo powiedzieć wierzył anyszczepionkowcom i przeciwnikom in-vitro, obrażał się na każdego, kto choć trochę zażartował o nim i uważał, że z każdym musi mieć walkę kogutów (serio wszystkimi, jak oglądaliśmy Kung Fury i Odyn chwalił się swoją klatą, to on poczuł się zagrożony i zaczął gadać jak to on ma bardziej umięśnioną xD z telewizorem się siłował xDDD), ciągle czuł, że musi mówić, że "jest dorosły", uwierzył jakiemuś typkowi, że widział moją siostrę w jakimś klubie w Sopocie, mimo tego, że ona nie chodzi w takie miejsca xD Nie znał się na niczym poza kibolstwem i z nikim nie potrafił przeprowadzić jakiejś rozmowy, po zerwaniu wypisywał jej jaki to on jest "zarąbisty, bo udało mu się wyrwać 18-tkę" xD Jedyny powód dlaczego nie skończyło się źle i nie okazał się być "manipulatorem" to to, że była zbyt gigantycznie głupi na manipulatora Lilith - 2018-11-26, 20:06 Love178, podeślę Ci PW InessaMaximova - 2018-11-28, 20:00 Z cyklu: potrzebny tłumacz. 
|
||||||||||||||||||||||
