SlownikOrtograficzny - 2018-11-01, 12:19
co kurwa xD Love178 - 2018-11-01, 12:26 Lilith, jeżeli Antek okazał się karmicielem i Cię tuczy oraz szukasz pomocy, mrugnij dwa razy icywind - 2018-11-01, 12:53
wagistowskie Dyskryminujące ludzi ze względu na wagę JankielKindybalista85 - 2018-11-01, 22:22 WUT? W jaki niby sposób dyskryminowany może być ten, kto ma czegoś WIĘCEJ? Fakt, że w tym przypadku są to kilogramy, ale jednak. widzu - 2018-11-01, 22:24 Białych ludzi też jest więcej w USA ¯\_(ツ)_/¯ Love178 - 2018-11-01, 22:32 Bo więcej kilogramów nie jest czymś pożądanym. Osoby z zespołem downa też mają więcej chromosomów i spotyka je dyskryminacja. JankielKindybalista85 - 2018-11-01, 22:50
No tak, ale downy mają więcej, choć nie chciały i nijak się do tego nie przyczyniły, a grubasy, cóż. Dlatego czepianie się downów nie jest fajne a grubasów czepiać się powinno na haku, niech skruszeją przed peklowaniem. Love178 - 2018-11-01, 22:52 Nie boisz się, że Ci grubas w zamian zrobi body slam? JankielKindybalista85 - 2018-11-01, 22:54 Boję. Dlatego oprócz harpuna noszę strzelbę. krojechleb - 2018-11-02, 02:36
Właściwie to jest dość mądre, oczywiście są choroby prowadzące do otyłości ale ich jest znakomita mniejszość Love178 - 2018-11-02, 09:57 Ja właściwie przeczytałam już wystarczająco komentarzy psychologów udowadniających, że to nie jest absolutnie mądre, ale mi się nie chce pękać cudzej bańki. krojechleb - 2018-11-02, 11:23 Właściwie spoko tak pękać cudze bańki jeżeli ich myślenie może być szkodliwe. Ja np obraziłem jednego kuzyna i jego żonę mówiąc że są skończonymi idiotami bo są antyszczepionkowcami bo jak tłumaczyłem jakie są badania to z całą pewnością stwierdzili że to co mówię to kłamstwa i jeszcze babci nawciskali tego bełkotu i babcia podpisała jakąś listę (możliwe że tą obywatelską propozycję ustawy o braku przymusu szczepień ale tego w sumie nie wiem). A co do czepiania się grubych to oczywiście przesada bo może ktoś lubi być gruby albo mu nie przeszkadza i spoko, chuj nas to obchodzi. Ale mi się od razu koleżanka z klasy z technikum przypomniała. Gruba a często narzekała że jest gruba to jej mówiłem żeby se dietę jakąś obczaiła i nawet nie musi wtedy tyrać na siłowni i że bez pracy efektu nie będzie ale nic z tym nie robiła i narzekała dalej więc pomyślałem że albo jest ekstremalnie leniwa albo tak na prawdę nie przeszkadza jej aż tak bardzo to że jest gruba i tylko tak pierdoli A jak masz jakiś link o tym co napisałaś wyżej to podrzuć chętnie poczytam JankielKindybalista85 - 2018-11-02, 12:32
No wiesz, dla mnie to tez zadne odkrycie, ze psychologowie twierdza, ze nadzianie na harpun jest dla nadziewanego grubasa nieprzyjemne. Jakiez to jeszcze twarde dane spoza mojej banki chcialabys mi przedstawic? Love178 - 2018-11-02, 15:35
No właśnie chodzi o osoby bardziej wyrażające się na forum "publicznym" albo mało znające osoboę, do której mówią - ty dawałeś koleżance porady, czyli poświęciłeś jakoś czas temu, żeby samemu czegoś się dowiedzieć na temat zrzucania wagi i się z nią podzieliłeś - podczas, gdy jest jeszcze grupa "świętych krów", które szukają sobie tylko osób do prześladowań pod pretekstem "przecież je motywuję", "bez tego się nie wezmą do roboty" i jako argument "psychologiczny" podają "przecież jak tobie ktoś w kółko mówi żebyś coś zrobił, to to w końcu robisz, prawda?". Podczas, gdy najczęściej co jest "motywowaniem" od tych osób, to rzucanie obelgami typu "prosię", "pasztet", "zaniedbany" i umniejszanie czyjegoś ciała do "ruchable/nieruchable" tylko ze względu na wagę. I w taki sposób odbiera się osobie chęć do życia, a co dopiero pracy nad sobą. A my chcemy pracować nad czymś dopiero, kiedy to cenimy, więc musimy najpierw uwierzyć w siebie i pokochać siebie, żeby móc zadbać o swoje zdrowie. I obelgi robą coś zupełnie przeciwnego. Tutaj mam przykładowy artykuł na ten temat https://www.psychologytod...-see-fat-people Jak i również publikację wchodzącą głębiej w przyczyny zapadania w otyłość https://www.researchgate....logy_of_Obesity "przyczyny zdrowotne" nie muszą oznaczać wyłącznie w kontekście fizycznym, ale również np. depresję. Mądrze też zauważa, że dzieci, które rodzice doprowadzili do otyłości, najczęściej zostają otyłymi dorosłymi, więc są więźniami swojego ciała z przyczyn od siebie niezależnych, ale też nie mają udowodnionej żadnej choroby, więc sobie ktoś pozwoli wyzwać je od "grubasów"... Tylko, że też dużo materiałów dotyczy Stanów Zjednoczonych i przewija się przez nie "fat acceptance", które pewnie dość sporo osób tutaj może kojarzyć z paroma jednostkami, które źle zinterpretowały ten zabieg - chodzi o akceptowanie osoby jako człowieka, bo jest prześladowana ze względu na wagę, nie ma w tym przesłania "nie musisz się zmieniać", bo otyłość jest niezdrowa. Ale akceptacja osoby jest potrzebna, żeby chciała się zmienić. JankielKindybalista85 - 2018-11-02, 16:21 Wlasnie sobie uswiadomilem ze my tu srogo offtopimy bo to humor wewnetrzny. Przepraszam adminow oraz spolecznosc. Lilith - 2018-11-02, 16:43 Dobra, to zakończę offtop 
widzu - 2018-11-02, 18:41
Nie, spoko, temat grubych ludzi narzekających że są grubi pasuje do mnie, więc żaden offtop ¯\_(ツ)_/¯ Lilith - 2018-11-02, 18:49
A jak kiedyś poszedł offtop i ja na jego fali wrzuciłam jakiegoś mema, który niby pasował do każdego z nas, dostałam zjebę, że to "takie bardzo wewnętrzne" 
widzu - 2018-11-02, 20:02 Nie wyczułaś chyba żartu w mojej wypowiedzi. JankielKindybalista85 - 2018-11-02, 20:09
A to był właśnie humor wewnętrzny. Lilka się zakręciła. |
||||||||||||||||||||||||||||
