to jest manga-skan.. tylko przerobiło się na Centrum mangi.. znowu xd
manga-skan, zawsze mi uciekała na safari zonedyniator - 2017-12-24, 22:48 ale ona cały czas funkcjonowała, więc cały czas było gdzie czytać. W pewnym momencie po upadku CM, po prostu grupy skanlacyjne przerzuciły część swoich tłumaczeń właśnie tam, przez co było więcej do czytania. Ale znowu po zmianie nazwy mają problemy, bo im rozdziały uciekają. Black Bird miał już 20rozdziałów, a teraz widzę że znowu 1 dostępnyLilith - 2018-01-10, 15:03 https://www.youtube.com/watch?v=Ey-9qTezT4k
Oglądaliście ten żałosny reportaż?
Ja widziałam to, jak puścili na TVN. Dzisiaj, jak sobie wspomnę, to mnie teraz rozwala, że moi rodzice dali się przekonać temu głupiemu materiałowi Love178 - 2018-01-10, 21:17 Omg, już o tym dawno zapomniałam xDDDDDDDDDDDInessaMaximova - 2018-02-10, 02:13 https://youtu.be/OacNclD57yg
Znalezione na instagramie.
Na pewno są tu fani Naruto.
#ecchihinata #yaoinarutodyniator - 2018-02-10, 07:08 Fani naruto. Meh, może kiedyś. Oglądałem, czytałem.. dwie mangi mam. Ale nie jestem jakimś zagorzałym fanem. Bajka dzieciństwa. Momentami oglądałem tylko że względu na sentyment. Albo żeby zobaczyc te "zajeiste" walki z Mangi. Które w anime były.. 2/10
Yuri... Yaoi... Tylko te prawilne związki hetero.InessaMaximova - 2018-02-10, 16:14 dyniator, fanservice dzieli się głównie ze względu na fanarty. Albo porno arty z cycatą Hinatą albo też (mniam mniam dla Lilki) yaoi z Naruto.Love178 - 2018-02-12, 00:53 Ja byłam dużą fanką Naruto, ale nie byłam fanką fanowskiego contentu, bo wątki romantyczne mnie najmniej w tej serii interesowały i te rozwijane przez samego autora były dla mnie kiepsko przedstawione i zbędne/robione na siłę
- Sakura zauroczona Sasuke w szczenięcych latach było całkiem sensowne, ale to, że po latach on się zmienił w okropną osobę, a ona dalej żywiła do niego te same uczucia wyglądało jak glitch w normalnie dobrze rozwijających się postaciach
- wyznanie miłości Hinaty Naruto było za bardzo znikąd i równie dobrze mogłoby go nie być. Może nawet byłoby lepiej, jakby przemilczała swoje motywy poświęcenia się dla niego i on by się sam domyślił
- już bardziej logiczny sens miałoby NaruSaku. I w sumie miałam takie odczucie zanim się jeszcze pojawił Shippuuden, a po nim jeszcze bardziej - relacja między tymi dwiema postaciami się rozwijała, dojrzewała, wkraczali razem w dorosłość, dzielili się przeżyciami, wspierali, rozwijali, najpierw Sakura uważała Naruto za irytującego nieudacznika, a potem zaczęła do niego czuć podziw i szacunek. Natomiast dla Naruto była ona jedną z niewielu osób, które go naprawdę znały i oceniały po tym, jaki on jest. Nawet się dostosowywał do jej ataków furii. Czego chcieć więcej?
- jedynym naparwdę dobrze wyprowadzonym i wyegzekwowanym pairingiem byli Asuma i Kurenai. Na drugim miejscu bym dała Shikamaru i Temari, też mieli fajną chemię
Yaoi nie jest moim spektrum zainteresowań i... nawet nie pamiętam, czy ono było gdzieś w mandze Poza Oiroke Otoko no ko no doushi no Jutsu, ale to był żarcik Ale tak generalnie, to dużo nie czytałam w tym wątkach jeśli Kishi coś sugerował. Za to moja siostra jest maniakiem doujinshi i fanfików z Naruto, nawet sama gdzieś w odmentach internetu prowadzi gdzieś bloga z opowiadaniami SasuNaru
[ Dodano: 2018-02-12, 00:59 ]
dyniator napisał/a:
Momentami oglądałem tylko że względu na sentyment. Albo żeby zobaczyc te "zajeiste" walki z Mangi. Które w anime były.. 2/10
No, zwłaszcza walka z Painem, która zrobiła na mnie powalające wrażenie w mandze w anime wyszła tak słabo, że wtedy mu na dobre podzękowałam. Zwłaszcza, że potem jeszcze chyba w ogóle wyskoczyli z fillerem Potem w sumie masowe wskrzeszenie mnie dość zniechęciło i mimo, że po tym Kishi wprowdził dużo nowych ciekawych postaci w osobie reszty Kage, to ze względu na tę całą wojnę shinobi, która się zbliżała, opadł całkiem mój hype do serii, bo to już nie były moje klimaty i ostatecznie nigdy mangi nie dokończyłam, a mam całą półkę tomików do 50-któregoś Lilith - 2018-02-12, 01:05 A ja powiem tak - Naruto widziałam jedynie kilka odcinków. Nie wciągnęło mnie to za cholerę.
No i tutaj zaskok - nie lubię usilnego shipowania ze sobą heteryków nie wykazujących żadnych homoskłonności, na dodatek będących w związkach hetero . Ale jak ktoś ładny art narysował, no to spoko, popatrzę. Doujinów i fanfików z NaruSasu nie czytuję, podobnie jak np. z Lightem i L.
Chociaż z tego co pamiętam, jak przymierzałam się do oglądania Naruto, to w trzecim odcinku doszło do pocałunku NaruSasu, ale nie był on zamierzony.
Wracając do omawianych wyżej fanfików, mijam je szerokim łukiem. Powiem nawet, że z jakichś opowieści, to w życiu przeczytałam tylko jedną książkę stricte yaoi - Ai no Kusabi. Oczywiście po angielsku, bo dostać obecnie polskie wydanie graniczy z cudem, na dodatek tłumaczenie jest ponoć tak miłosiernie skopane, że nie wiem, czy warto.
Tutaj chyba moje bycie jaoistką zostaje chyba poddane wątpliwości. Chuj, że gejbajek obejrzanych mam na koncie blisko 80 (wg MAL-a).
[ Dodano: 2018-03-26, 15:39 ]
Dowiedziałam się, że zostanie zekranizowana yaoi manga Ten Count.
Takie nad nią ogromne zachwyty, a ja tę mangę porzuciłam, bo jest moim zdaniem beznadziejna. Z początku dobrze się zapowiadała, a potem zrobiła się kurewsko nudna i mdła.
No ale dobra, zobaczymy, co z tego wyniknie. Zapowiada się seria telewizyjna. Pewnie zrobią to samo co z Junjou Romanticą czy Sekai-ichi Hatsukoi - ocenzurują i powycinają wszystkie sceny łóżkowe.
Anime zobaczę, lecz mangi naprawdę nie polecam, nie warto.
[ Dodano: 2018-03-26, 15:46 ]
PS. Kazdy z tomów tej mangi ma 178 stron. Nie wiem, jakie to ma znaczenie, no ale ta liczba zwraca uwagę Love178 - 2018-03-26, 16:56 Czy jeden z bohaterów ma coś związanego z białym królikiem?Lilith - 2018-03-26, 21:28 Powiem Ci, że już nie pamiętam. Bardziej charakterystyczny był fakt, że jeden z bohaterów miał zaburzenia obsesyjno-kompulsywne jak detektyw Monk - był maniakiem czystości. I ciągle musiał myć ręce. No i trafił do terapeuty. Pomysł sam w sobie był dobry. Ale potem to zaczęło lecieć na łeb na szyję. Fabuła została koszmarnie poplątana, zrobiła się przy tym strasznie nudna.Love178 - 2018-03-26, 22:02
Lilith_Madness napisał/a:
Bardziej charakterystyczny był fakt, że jeden z bohaterów miał zaburzenia obsesyjno-kompulsywne
Ale nie ma czegoś takiego w japońskim symboliźmie ;___;Lilith - 2018-03-26, 22:17 ¯\_(ツ)_/¯dyniator - 2018-05-14, 04:17 Jeżeli na japońskie bajki mówi się chińskie bajki. To co ja teraz ogladam?? Niby chinskie.. dubbing chinski. Czyli co, teraz ogladam japońskie??icywind - 2018-05-14, 08:49 Koreańskie kreskówkiLove178 - 2018-05-14, 17:12 Tajlandzkie pornoLilith - 2018-05-28, 21:02 https://www.youtube.com/watch?v=-em7tBjbzus
Takie tam Yuri on Ice w realu :3InessaMaximova - 2018-06-20, 16:48 Chyba będę miała co oglądać w lato.
https://youtu.be/fOLR53jhgfs
Manga (po angielsku): https://dynasty-scans.com/series/happy_sugar_lifeLilith - 2018-07-20, 22:14 https://www.wykop.pl/link...ll-super-broly/
@Dabos, w końcu coś dla Ciebie w tym dziale Davos - 2018-07-21, 00:55 Dzięki za cynka Chociaż trochę jestem nie na czasie bo nie oglądałem tej nowej serii DB Super i zastanawiam się, czemu głównym wrogiem jest Broly, którego przecież rozwalili w którymś z odcinków specjalnych do serii Z i kurna co tam jeszcze robi Freezer? Coś nieźle zamieszali w chronologii serii