Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Hydepark - Rozkminy
macbed - 2021-03-24, 08:23 to akurat jest kanoniczne
[ Dodano: 2021-03-24, 08:23 ]
i chuj, nie wiecie co jest kanoniczne, zapraszam na poprzednią stronęChodnikowyWilk - 2021-03-24, 16:12 Nie chce mi się.macbed - 2021-03-26, 13:51 mam taką rozkminę
dlaczego mówi się że ptaki latają "kluczem" skoro jak jest formacja to lecą wyprzedza wtedy skrzydłami do ptaka sąsiedniego wtedy w locie?icywind - 2021-03-26, 15:35 TcoooNadir - 2021-03-26, 15:39
macbed napisał/a:
dlaczego mówi się że ptaki latają "kluczem" skoro jak jest formacja to lecą wyprzedza wtedy skrzydłami do ptaka sąsiedniego wtedy w locie?
takMoris299 - 2021-03-26, 15:58
macbed napisał/a:
jak jest formacja to lecą wyprzedza wtedy skrzydłami do ptaka sąsiedniego wtedy w locie
dlaczego mówi się że ptaki latają "kluczem" skoro jak jest formacja to lecą wyprzedza wtedy skrzydłami do ptaka sąsiedniego wtedy w locie?
Przypomniała mi się sytuacja z przedszkola, gdy babka kazała narysować klucz ptaków, a ja nie wiedziałem o co kaman i narysowałem normalny klucz, któremu dodałem mnóstwo par skrzydeł JankielKindybalista85 - 2021-03-27, 01:44 Salvador Davos. icywind - 2021-03-27, 10:00 Rowling bezczelnie skopiowała pomysł od davosa.
https://youtu.be/N5FbER4ZUw8
Podaj ją do sądu
[ Dodano: 2021-04-17, 13:54 ]
Gdyby życie wyglądało jak gry MMO:
-Jak chcecie nazwać swoje dziecko?
- Andrzej
- Przykro mi, to imię jest już zajęte
- Andrzej1?
- Nie wolno używaćcyfr w imionach
- Anderzaj?
- To imię jest zajęte
- Andarezai?
- To imię jest wolne, gratulacje
Przynajmniej wszyscy mielibyśmy zabawne imionamacbed - 2021-05-16, 14:07 "Bezimienny" z Gothica wielokrotnie przedstawiał się jako "Tunowy"Całkiem_Dobry_Chłop - 2021-05-16, 14:13 Bezimienny wielokrotnie chciał powiedzieć jak się nazywa, ale zawsze mu przerywano. W drugiej części okazało się, że nie ma imienia. I teraz pytanie czy faktycznie chciał powiedzieć jak się nazywa czy to był efekt niedokładnego tłumaczenia.macbed - 2021-05-16, 14:14 w remake będzie się nazywał Świeżak (Rookie)Davos - 2021-05-16, 18:55
macbed napisał/a:
"Bezimienny" z Gothica wielokrotnie przedstawiał się jako "Tunowy"
A Wojski miał na imię "Natenczas"
Całkiem_Dobry_Chłop napisał/a:
Bezimienny wielokrotnie chciał powiedzieć jak się nazywa, ale zawsze mu przerywano. W drugiej części okazało się, że nie ma imienia. I teraz pytanie czy faktycznie chciał powiedzieć jak się nazywa czy to był efekt niedokładnego tłumaczenia.
Ja bym stawiał na jedną z dziur fabularnych, jakich niestety trochę jest w Gothicuwidzu - 2021-05-17, 10:33 Bezimienny nie miał imienia, ale zanim trafił do Kolonii musiał się jakimś posługiwać.
Po akcji z 1, gdy Xardas go przeniósł ze świątyni, pamięć o tym nieprawdziwym imieniu zniknęła.
Elo.ChodnikowyWilk - 2021-05-17, 13:16 I biedny stracił całą siłę i zręcznośćDavos - 2021-05-17, 17:30
widzu napisał/a:
Bezimienny nie miał imienia, ale zanim trafił do Kolonii musiał się jakimś posługiwać.
Po akcji z 1, gdy Xardas go przeniósł ze świątyni, pamięć o tym nieprawdziwym imieniu zniknęła.
Elo.
I nikt go nigdy nie pytał o imię, nawet najlepsi kumple Lilith - 2021-05-17, 17:40
Davos napisał/a:
widzu napisał/a:
Bezimienny nie miał imienia, ale zanim trafił do Kolonii musiał się jakimś posługiwać.
Po akcji z 1, gdy Xardas go przeniósł ze świątyni, pamięć o tym nieprawdziwym imieniu zniknęła.
Elo.
I nikt go nigdy nie pytał o imię, nawet najlepsi kumple
Walczyli z ostrym cieniem mgły... albo bariery Całkiem_Dobry_Chłop - 2021-05-17, 17:45 A wiecie, że w demo remajka pod barierą widać słońce? Mam nadzieję, że w finalnej wersji zlikwidują ten błąd.Davos - 2021-05-17, 18:25 Czy to jest na pewno błąd? Bariera nie zasłaniała przecież całego nieba, poza tym pojawiała się raz na jakiś czas więc widok słońca nie powinien być dziwny.
A wracając jeszcze do imienia Beziego, chyba się domyślam, jak musiały wyglądać rozmowy jego kumpli:
- Ej, Diego!
- Czego chcesz, Gorn?
- Słuchaj, bo tak sobie właśnie myślę... Ty wiesz jak właściwie ma na imię ten nowy?
- Który nowy?
- No ten z kucem.
- Tutaj połowa osóba ma kuca...
- No ten, z którym zbierałeś kamień ogniskujący!
- Aaa, ten. Eee, wiesz co... w sumie to nie wiem xD
- Jak nie wiesz? Przecież to ty go pierwszy witałeś na placu wymian!
- Nie, pierwszy był Bullit, który dał mu w pysk...
- Chuj z Bullitem! Ty gadałeś z tym nowym. Musiał ci się przecież przedstawić przy pierwszym spotkaniu!
- No w sumie to próbował...
- I co?
- No wiesz, hehe... Trochę go olałem i powiedziałem mu, że mam w dupie, jak on się nazywa xD
- Kurde no... A może Lester albo Milten będą wiedzieć?
- Wątpię. Ale można spróbować. Milteeeeen?
- O co chodzi?
- Wiesz jak się nazywa ten nowy?
- Który nowy?
- Ten z kucem.
- Tutaj połowa osób ma kuca...
- Kuźwa! No ten, z którym zbierałeś kamień ogniskujący!
- Aaa, ten... Wybaczcie chłopaki, ale jakoś nie było okazji go spytać. Pokazał mi list do Corristo i rozmawialiśmy też o Xardasie, a potem... no jakoś uciekł ten temat.
- No to dupa... Leeesteeeer!
- Co jest?
- Wiesz może jak się nazywa ten nowy?
- Który nowy?
- Ech... no ten z kuc... ten, z którym zbierałeś kamień ogniskujący!
- Chwila, ja zbierałem jakiś kamień ogniskujący?
- No kurde, nie pamiętasz? W fortecy górskiej byłeś!
- A, już kojarzę! Sorry chłopaki, ale trochę się zjarałem bagiennym zielskiem wtedy, hehe xD
- Dobra, a co z tym nowym?
- Z którym nowym?
- No kurwa! Tym z kucem!
- Tutaj połowa osób ma kuca...
- Ja prdl %#$! NO Z TYM GOŚCIEM, Z KTÓRYM ZBIERAŁEŚ KAMIEŃ OGNISKUJĄCY! JAK BYŁEŚ W GÓRSKIEJ FORTECY!!!
- Aaa, z tym... no kojarzę typa. Co z nim?
- Ech... wiesz jak on ma na imię?
- A skąd mam wiedzieć?
- No gadałeś z nim chyba!
- Ale nie mówił mi, jak się nazywa! Albo mówił... ale trochę byłem zjarany i nie pamiętam, hehe xD Ale chyba jednak nie mówił.
- No to dupa! Diego, to co teraz zrobimy?
- Hm, a gdyby go po prostu spytać jak ma na imię?
- No co ty! Teraz, po tak długim czasie? Wyjdziemy na strasznych buców, co mają gdzieś swojego kumpla xD
- No w sumie xD
- To co robimy?
- Słuchaj Gorn, a może po prostu olejemy ten temat i będziemy udawać, że on nie ma w ogóle imienia?
- Jak to?
- No normalnie, będziemy do niego wołać: "Hej, ty!" i takie tam. Może się nie skapnie xD
- Dobry pomysł! Diego, Ty to masz łeb xD To co, może skoczymy na ryżówkę do karczmy na jeziorze? Zaschło mi w gardle, a poza tym mam już dość tej paplaniny. Lester stawia.
- Ej, czemu ja??
- Bo za dużo ćpasz i zaraz i tak byś wywalił całą rudę na to paskudne zielsko. To już lepiej postawić nam ryżówkę. A ty Diego z czego się tak śmiejesz?
- Bo tak sobie pomyślałem, panowie, hehehe... W sumie zabawnie będzie jak przeżyjemy wspólnie wszyscy jeszcze wiele przygód z tamtym typem i w ogóle nie będziemy znać jego imienia, hehehehe
- No dokładnie, hehehe
- Hehehehe