Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Humor - W górę serca
Love178 - 2016-09-18, 21:35
ChodnikowyWilk napisał/a:
Tylko 10 mm większy od Morisa a jaki podkoloryzowany opis
Właśnie, zakładają, że masz dziewczynę ChodnikowyWilk - 2016-09-18, 21:41 Jeśli byłbym gejem to by mnie to urazilo
W ogóle rakowa ta apka, idzie w koszV - r - 2016-09-21, 19:26
Cenzopapa z tych absolutnie nieobraźliwych.Mackers - 2016-09-21, 20:00 xDDavos - 2016-09-21, 20:06 KicerK - 2016-09-21, 20:32 Jeszcze jak xDDDDDDDDDD widzu - 2016-09-21, 20:40 No dobra, to wyszło. ChodnikowyWilk - 2016-09-22, 13:02 Szyszek - 2016-09-22, 13:58 Mańka - 2016-09-23, 17:06 V - r - 2016-09-26, 10:12
Kurwa, to już wyższy level xD
[ Dodano: 2016-10-01, 18:55 ]
widzu - 2016-10-04, 17:02 ChodnikowyWilk - 2016-10-04, 17:47 ???macbed - 2016-10-04, 17:48 To szkiełko w drzwiach nazywane jest judaszemV - r - 2016-10-05, 13:08
kolejne łagodne cenzoChodnikowyWilk - 2016-10-17, 20:22 Święty Piotr z Panem Jezusem zeszli na ziemię. Jest wiosna, ptaki śpiewają, drzewa wypuszczają pąki a na drogach mnóstwo kałuży.
Idą i patrzą. W jedną z kałuż wjechał wóz. Koła utonęły w błocie, koń nie jest w stanie ruszyć. Woźnica klęczy obok, ma złożone ręce, wzrok utkwiony w niebie, usta szepczą modły o to, by jakiś anioł zszedł i pomógł ruszyć wóz.
Popatrzyli przez chwilę. Pan Jezus mówi
– Chodź święty Piotrze, nic tu po nas.
Idą dalej. Daleko nie uszli, sytuacja podobna: koła w błocie, wóz nie może ruszyć.
Tyle, że woźnica inny. Ten, zamiast wznosić ręce ku górze i prosić o aniołów o pomoc, zakasał rękawy, wlazł do kałuży i krzycząc, klnąc, poganiając konia, z całych sił próbuje wyciągnąć wóz. Zapiera się, czerwienieje z wysiłku, żyły mu nabrzmiewają na czole, ale wóz ani drgnie.
– Święty Piotrze – mówi Pan Jezus – wskakuj do kałuży, pomożemy!
– Jak to? – pyta osłupiały Piotr – dopiero co nie kiwnęliśmy palcem, by pomóc tamtemu woźnicy, choć z taką wiarą prosił o to na kolanach, a chcesz pomóc temu gburowi, który wścieka się i wrzeszczy jak opętany?
– Różnica, Piotrze, na tym właśnie polega, że tamten zadowalał się czekaniem na pomoc, a ten robi, co w jego mocy. Chodź, nie trać czasu!Lilith - 2016-10-18, 11:19 Idzie sobie zakonnica chodnikiem, nagle potknęła się i krzyknęła "Jezus Maryja!".
Wróciła do zakonu, gdzie czekał na nią Jezus i jej powiedział:
- Moźe i mam ryja, ale Ty za to masz krzywe nogi.
I sucharek:
Ewa pyta Adama: kochasz mnie?
Adam na to: a kogo by innego.
Sucho, ale z jednym zastrzeżeniem. Adam przed Ewą miał już żonę, która go zostawiła i została kochanką Belzebuba, wygooglujcie bartek82r - 2016-10-18, 11:42
Lilith_Madness napisał/a:
Sucho, ale z jednym zastrzeżeniem. Adam przed Ewą miał już żonę, która go zostawiła i została kochanką Belzebuba, wygooglujcie