Lilith - 2019-03-23, 13:33 Czy biegunka dla kolesia w gejowskim związku jest jak okres dla dziewczyny w hetero/lesbijskim związku? Całkiem_Dobry_Chłop - 2019-03-23, 13:44 Zadajesz to pytanie, bo chcesz żeby incy kminił sam ze sobą czy liczysz, że przypadkiem ujawnią się jacyś kryptogeje? Lilith - 2019-03-23, 14:34 Nope, to ja miałam taką rozkminę i liczyłam na jakąś ciekawą odpowiedź. icywind - 2019-03-23, 14:48 Lilith, czy biegunka w hetero/lesbijskim związku nie przeszkadza w żaden sposób w seksie? Całkiem_Dobry_Chłop - 2019-03-23, 15:22 To już zależy czy Lilka lubi anal. widzu - 2019-03-23, 15:24
That's the point. Biegunka przeszkadza urwa we wszystkich czynnościach życiowych niezależnie od orientacji. Love178 - 2019-03-23, 15:46 Ok, dam lepszą rozkminę: Dlaczego w Polsce ryba i frytki to nie są frybki? widzu - 2019-03-23, 16:49 Bo to nie jest u nas popularne danie. krojechleb - 2019-03-23, 17:04 ryba stanowi 50% dania a w nazwie z ryby jest tylko litera b no i y jest wspólne. Nazwa rybtki by była sprawiedliwa [ Dodano: 2019-03-23, 17:07 ] a nie wspólnych jest więcej:D ale i tak nadal niesprawiedliwie Love178 - 2019-03-23, 18:56 No, ale jak wziąć wspólne, to niesprawiedliwość idzie na ziemniaki, a one i tak nie mają żadnych praw ¯\_(ツ)_/¯ Davos - 2019-03-24, 00:11 Ja miałem ostatnio też pewną rozkminę: Dlaczego istnieją słowa spółka i wspólnik, a nie np. współka i wspólnik albo spółka i spólnik? Przecież tak by było bardziej logicznie. krojechleb - 2019-03-24, 03:12 a ja dziś z kumplem przypaliliśmy i zjarany miałem taką rozkminę że nie ma teraźniejszości. Jest tylko przyszłość i przeszłość. Dla ułatwienia ty jesteś punktem i przez ten punkt przechodzi czas z wszystkimi wydarzeniami. Nie ma określonej ramy czasowej która tłumaczy teraźniejszość. Przyszłość zamienia się w przeszłość, przechodząc przez punkt, czyli ciebie w czasie =0 robi to tu i teraz. Gdybyśmy chcieli mieć teraźniejszość to musielibyśmy zatrzymać czas a sami musielibyśmy normalnie funkcjonować. Antybristler - 2019-03-24, 09:48 No tak właśnie jest. To co odczuwamy jako teraźniejszość to jest jest przeszłość z racji tego, że bodźce są przetwarzane z opóźnieniem. Love178 - 2019-03-24, 11:18 Z tego co pamiętam, to był chyba jakiś język, który któregoś czasu w ogóle nie uznawał, tylko muszę pogrzebać przypomnieć sobie jaki to był Mormegil - 2019-03-24, 12:59 ^eesti ChodnikowyWilk - 2019-03-24, 16:58
A nie jest tak że zawsze jest tylko to zero, czyli istnieje tylko teraźniejszość, i żyjemy tylko w teraźniejszości a przeszłość i przyszłość jest wymyślona przez nas umysł? Przyszłość nadejdzie w końcu jako teraźniejszość i tylko wtedy można wykonać jakieś działanie, przeszłość to coś co zrobiliśmy w teraźniejszości. Mormegil - 2019-03-24, 19:04 Ale w innym miejscu czasoprzestrzeni jest inna teraźniejszość, ponieważ światło wyemitowane w naszej teraźniejszości jeszcze tam nie dotarło. Osoba metr obok znajduje się w innej teraźniejszości niż my, ponieważ fotony, które do nas dotarły u niej będą dopiero za 3 nanosekundy. Zatem przyszłość i przeszłość nie mogą być wymyślone przez nasz umysł, bo dzieją się równolegle z teraźniejszością, tylko gdzie indziej. Nadir - 2019-03-24, 19:10 Podsumowując: przeszłość i przyszłość to taka teraźniejszość tylko gdzie indziej. krojechleb - 2019-03-24, 22:59 tak każdy z nas miałby tą teraźniejszość inną, nie była by dla każdego taka sama. To oczywiście tylko rozkmina, nie wiem czy prawdziwa. Może jakiś fizyk by coś lepiej się wypowiedział. Widziałem u sci funa na kanale książkę "Tajemnica czasu" chyba zakupię, może tam coś znajdę. Najśmieszniejsze jest to że takie rozkminy egzystencjonalne mamy z kumplami po paleniu. Na trzeźwo albo po alkoholu to pierdolimy największe głupoty jakie się da byle by śmiesznie było Lilith - 2019-03-25, 11:44 Koleżanka oglądała niegdyś przyrodniczy o płetwalach błękitnych. Dowiedziała się, że płetwale podczas ruchańska wytryskują 2 litry spermy. I naszła rozkmina... czy samice pletwali to połykają? |
||||||||||
