Szyszek - 2015-11-22, 15:38 http://www.winterszus.pl/...szej-serii.html Dobra, jednego Polaka mamy. I to w czołówce. Mimo wszystko to dalej jest katastrofa. Prevc mocny, to on powinien zostać pierwszym liderem w sezonie. Jeszcze nigdy tak mocno Słoweniec nie zaczynał. Norwegowie silni. Cieszy mnie, że do 30 awansował Kanadyjczyk Boyd-Clowes. On wraca do skoków po roku przerwy i od razu zdobywa punkty! Brawo! 
macbed - 2015-11-22, 15:41 Albo macie tam jakiś błąd z komentarzami, albo to ja czegoś nie ogarnąłem 
Ascara - 2015-11-22, 15:58 macbed, nie, komentarze są spoko. Ja chciałabym poruszyć sprawę, której dotknęłam w komentarzu pod artykułem... Domen Prevc. Kurwa on ma 16 lat i "przeleciał" tylu znanych zawodników. Ma ogromny potencjał żeby za 2-3 lata być kimś wielkim. Peter zaczął się liczyć mając zdaje się coś koło 20 prawda? [ Dodano: 2015-11-22, 16:04 ] Właśnie potwierdził moje słowa, lądując na 139,5 metrze. Kurwa... Toż to dzieciak a jest absolutnie zajebisty. Szyszek - 2015-11-22, 16:55 http://www.winterszus.pl/...ym-liderem.html (Uwaga, poprzedni link nie działa, bo miałem jakieś problemy z panelem edytorskim i musiałem pisać nowy artykuł, a poprzedni się wykasował.) No dobra, taka ocena trochę na gorąco. Tande już znakomicie skakał podczas ostatniego weekendu letniego pucharu kontynentalnego w Klingenthal. Dobra, powiecie "Druga liga, na dodatek lato". No ale on wtedy prezentował poziom kosmiczny. Już się mówiło, że jak ten poziom utrzyma do zimy, to będzie niesłychanie mocny. I tak jest! Aż dziw mnie bierze, że wczoraj go nie było w drużynie, no ale widocznie nie mógł się wstrzelić jeszcze od razu. Ale dzisiaj złapał czucie i to pokazał! Peter "wiecznie drugi" Prevc. Tyle w temacie  A podium uzupełnił Freund.
Polacy? Stoch już miał jakiś przebłysk, ale dobrze jeszcze nie jest. Resztę szkoda komentować... A jeszcze wracając do Domena: On też latem w drugoligowych zawodach skakał znakomicie i już można w nim było upatrywać małą rewelację. Bałem się, że nie utrzyma formy, a w przypadku jedynie niezłej formy trener Słowenii by go raczej nie wziął. Ale formę ma i to pokazał. Ależ on ma znakomitą technikę! Może się rzuca na narty, ale mi imponuje agresywność w locie i walka o metry. Nawet, jak dostał nieprzyjemny podmuch w kwalifikacjach, to on i tak to wyciągnął na przyzwoitą odległość! Mówi się, że z trzech braci Prevców (Peter, Cene, Domen) to właśnie ten najmłodszy Domen dysponuje największym talentem. Dawno nie było tak młodego zawodnika, który by debiutował wśród najlepszych w takim stylu! Ostatnio mieliśmy taką sytuację w sezonie 2006/2007, gdzie nagle wyskoczył inny 16-latek. Był nim Gregor Schlierenzauer. [ Dodano: 2015-11-22, 16:56 ] Aha, jeszcze zwycięzca moralny konkursu
https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be Igor Błachut, teach me, master! Ascara - 2015-11-22, 17:00 Szyszu, a Kamil to nie trzynasty przypadkiem był? Miast czternastego? Nie chciałam pisać w komentarzu tam coby Ci nie wytykać...
[ Dodano: 2015-11-22, 17:04 ] Schlierenzauer miał 16 kiedy zaczynał powoli Małysza przeskakiwać? Wydawało mi się, że był starszy. 
Cóż, Cene z pewnością czuje się beznadziejnie, bo zdecydowanie jest z tej trójki najgorszy i nigdy nigdzie się specjalnie nie liczył. Komentator mnie dokumentnie rozwalił. 
ChodnikowyWilk - 2015-11-22, 17:21 
Szyszek - 2015-11-22, 18:02 O, dzięki, Ascaro! Poprawione. Wytykaj błędy, jeśli się pojawią, bo czasem człowiek jest zakręcony i sam nie zauważy 
Cene też talent i już miał niezłe występy w PŚ, ale jeszcze nic wielkiego nie zdziałał. Też duży talent, aczkolwiek ostatnio bez formy. W ogóle warto dodać, że Domen Prevc ma talent nie tylko do skoków. Podobno ma na swoim koncie wygraną w olimpiadzie matematycznej
I tak, Schlierenzauer miał wtedy 16 lat, jak debiutował i wskakiwał do czołówki. Rocznik 90 i rok 2006. Czyli 16 lat. Teraz do akcji wkracza Domen. Albo, jak ja go nazywam, Demon W ogóle Prevce mają jeszcze młodszą siostrę, która ponoć też skacze. Skokowa rodzinka! Podobnie jak ród Tepesów. Ojciec skakał, a teraz dalej siedzi w skokach. Skacze Jurij, do niedawna też skakała jego siostra, Anja, ale po kontuzji nie mogła wrócić do siebie i zakończyła karierę.
Ascara - 2015-11-22, 19:14 Szyszek, ja chętnie Ci wytknę każdy błąd, ale tutaj, niekoniecznie na stronie - rozumiesz. Tu jesteśmy w swoim gronie, tam jesteś na okresie próbnym i w ogóle...
O, o dziewczynkach nie wiedziałam - na żeńskich skokach to ja się nie znam. 
Szyszek - 2015-11-22, 19:26 A myślisz, że redaktorzy to czasem błędów nie robią? Zresztą, redaktor główny jest wyrozumiały i nawet w przypadku błędu on bardziej cię pochwali za to, że znajdzie się jakiś błąd niż za same popełnienie go.
A ja o żeńskich skokach wiem co nieco i na pewno tą wiedzą będę się chciał podzielić, jak będzie trzeba  Ale to później. Kobiety rozpoczną sezon dopiero 4 grudnia. Jestem ciekaw, czy pojadą tam reprezentantki Polski...
Ascara - 2015-11-22, 19:48 Szyszu, a da się to gdzieś oglądać? Bo skoki na samo czytanie to tak średnio mnie pasjonują... Szyszek - 2015-11-22, 20:34 Transmisje skoków kobiet można oglądać na Eurosporcie. Oczywiście nie zawsze będzie, bo np. jak są konkursy w Sapporo czy Zao (czyli Japonia), to relacji na żywo nie ma, są potem retransmisje. Pozostają jedynie transmisje tekstowe, no ale to nie to samo. Może to nie jest odpowiednia pora, bo chciałem z tym poczekać trochę, no ale skoro już mówimy o kobitkach, to tutaj skrót, jak wyglądała inauguracja u kobiet w zeszłym roku: https://www.youtube.com/watch?v=RXwjyAGm0dU Ascara - 2015-11-22, 21:18 Taki tam czarny humor - http://mistrzowie.org/653657/Polskie-skoki-w-2134 Szyszek - 2015-11-22, 23:18 Jedna wypowiedź Kruczka skupiła na mnie szczególną uwagę:
Nie mogłem pozostać obojętny: 
[ Dodano: 2015-11-26, 16:31 ] Dobra, przed nami Kuusamo. Z tej okazji oficjalnie inauguruję jako felietonista z serią "Następny przystanek" zapowiadającą weekendy w pucharze świata. Zapraszam do lektury
http://www.winterszus.pl/...o-felieton.html A tak odnośnie stanu faktycznego, co się obecnie dzieje, to niestety wieje i to mocno. http://www.winterszus.pl/...treningi-i.html [ Dodano: 2015-11-27, 19:05 ] Dzisiaj też poskakane. Oj, wieje i to bardzo... http://www.winterszus.pl/...w-w-piatek.html [ Dodano: 2015-12-03, 17:42 ] Zapowiedź weekendu w Lillehammer w felietonie z serii "Następny Przystanek" http://www.winterszus.pl/...r-felieton.html Zapraszam do lektury
bartek82r - 2015-12-03, 19:41 
Szyszek - 2015-12-03, 21:02 Tymczasem pierwsze skoki w sezonie oddały kobiety. Więcej poniżej: http://www.winterszus.pl/...-takanashi.html http://www.winterszus.pl/...er-wygrywa.html Mój komentarz: No brawo, Kinga! Wiecie, że to jest najmłodsza zawodniczka tych zawodów? Dopiero 22 grudnia skończy 15 lat. A poradzila sobie całkiem nieźle. Dość pewnie wywalczona kwalifikacja i o to chodzi. Udało mi się znaleźć norweskiego streama i mogę wam powiedzieć, że technicznie wygląda to u niej już nieźle, choć jest jeszcze co nieco do poprawy. Mniej narty zadzierać na progu no i lepiej lądować (to przyjdzie z czasem, bo jeszcze nie ma aż takiej motoryki, by pewnie lądować). Ale sam lot fajny. To chyba pierwsza polska skoczkini, o której można powiedzieć, że rzeczywiście czuje lot. Jak nie w ten weekend, to czuję, że ona w tym sezonie zdobędzie jakieś punkty. A jak się ją odpowiednio poprowadzi, to może w przyszłosci notować niezłe wyniki. To jest talent, który daje nadzieje polskim skokom kobiet. A tymczasem mina dnia: 
ChodnikowyWilk - 2015-12-03, 21:26 czy wlosy wystajace za kask wplywaja na dlugosc skoku? 
Szyszek - 2015-12-03, 21:56 Hmm... Poruszyłeś ciekawy wątek, który już się w skokach przewijał. I to nawet męskich. W przypadku Primoża Peterki czy Toma Hilde zdarzało się już, że ich sztaby szkoleniowe kazaly im skrócić włosy, bo przez powiewające kudły zwiększają siłę oporu powietrza, a przez to skracają skok. Może nieznacznie, bo chyba mówiono o ok. 1 m krótszym skoku. Ale też wiele źródeł mówi, że to mit i długie włosy nie przeszkadzają w skokach. Niektórzy włosów nie ścinają, ale wiążą je w kucyk. Robili tak m.in. Martin Koch czy Tommy Ingebrigtsen. U kobiet często widuje się kucyki, ale chyba równie często na czas skoków zaplatają sobie warkoczyki
Możliwe, że te włosy choćby w minimalnym stopniu rzeczywiście wpływają na długość skoku. ChodnikowyWilk - 2015-12-03, 22:03 O kurde ciekawe, nie wiedzialem, tak tylko dla zartu zapytalem bo bylem przekonany ze to nie moze miec zadnego wplywu
Szyszek - 2015-12-03, 23:34 No widzisz? Niby miały być śmichy-chichy, a jednak udało mi się udzielić merytorycznej odpowiedzi
O, nawet artykuł jest: http://www.sport.pl/skoki...powalnialy.html A patrzę, że wspominałem o Peterce, ale z nim było inaczej trochę. http://www.skokinarciarsk...Primoza_Peterki Nieważne. Podsumowując dzisiejszy dzień: Jest nadzieja w damskich skokach w Polsce. A jutro rozpoczęcie sezonu przez skoczkinie!
Tylko niestety przegapię ten konkurs... [ Dodano: 2015-12-09, 18:16 ] Kolejny felieton, jak co tydzień: http://www.winterszus.pl/...i-felieton.html ChodnikowyWilk - 2015-12-09, 18:49
|
||||||||||
