ZSK - 2022-06-04, 09:01 Zależy na co się zapiszesz. Ja też tak zawsze myślałem, że to trochę w stylu pielgrzymki, ale z ciekawości wybrałem się z biura w zeszłym roku i okazało się, że biuro załatwia tylko hotel i transfer z lotniska. Po przylocie rezydenci ogarniają ludzi do autobusu, więc nikt się nie zgubi na lotnisku bez np. języka. A później masz cały urlop dla siebie. Jest jedno nieobowiązkowe spotkanie na początku, gdzie dostaje się numer telefonu w razie konieczności no i można wykupić na miejscu wycieczkę z biura, zawsze kilka jest w ofercie, ale nie jest to konieczne, a resztę czasu gospodarujesz dowolnie. Ja wykupiłem jedną wycieczkę z biura, bo wiedziałem, że warto się wybrać, jedną wycieczkę samodzielnie, u polek mieszkających na miejscu, no i wypożyczyłem samochód na dwa dni przez co zwiedziliśmy sporą część wyspy na własną rękę, w swoim tempie. Na koniec autobus zabiera ludzi na lotnisko, rezydenci sprawdzają czy wszyscy są i pomagają w odprawie i elo. Moris299 - 2022-06-04, 11:05
MsMadeleine - 2022-06-04, 11:48 A które kraje najbardziej polecacie/najbardziej wam się podobają? 
Moris299 - 2022-06-04, 19:45 Mnie się najbardziej Amsterdam podobuje byłem 2 razy xd Ale to bardziej jako miejsce chillu -> codziennie pochłanialiśmy kilometry na rowerach, pieszo, kilka ciekawych miejsc ale najlepszy jest klimat tego miejsca, każda uliczka zadbana, setki kanałów, legalna marihuana  dzielnice czerwonych latarni generalnie fajne miejsce, niby miasto ale można odpocząć
Potem Włochy fajne z klimacikiem swoim i każdy znajdzie coś dla siebie - dla leniwych odpodczynek na plaży Sycyli, dla fanów zwiedzania wiele ciekawych miejscowości których na raz nie jesteś w stanie zwiedzić (Bergamo, Piza, Mediolan, Wenecja, Neapol) a i osoby religijne mogą zwiedzić przy okazji watykan, fani sztuki mają wiele miejsc związanych ze znanymi artystami (Pavarotti, Da Vinci, Anioł, Vivali itd.). Przykładowo będąć w Mediolanie oglądaliśmy z Mańką oryginalne zapiski Leonardo Da Vinci. Davos - 2022-06-16, 23:03
Ja też w Hiszpanii byłem tylko w Barcelonie (plus Lloret de Mar), ale do dziś uważam to miasto za jedno z najlepszych miejsc, jakie dane mi było odwiedzić. Sagrada Familia jest zajebista, ale to samo mogę powiedzieć o Las Ramblas, parku Gaudiego, Camp Nou  No i klimat tego miasta, uliczki, skutery na każdym kroku... Cholernie mi się tam podobało 
Ponoć tak, a przynajmniej tak twierdzą merlingi 
Mam to samo, też mnie nigdy nie ciągnęło na wschód. No dobra, może raz bym chciał zobaczyć Petersburg czy Moskwę, no i Lwów jako dawne polskie miasto, ale i tak mając do wyboru podróż na zachód czy południe a wschód, wybrałbym zachód lub południe. No a teraz jak jest wojna to tym bardziej kierunek wschodni odpada.
Dzięki za info, zaciekawiłaś mnie tą Francją Do tej pory byłem tam jedynie w Paryżu przez kilka dni (genialne i klimatyczne miasto do zwiedzania, ale mieszkać bym tam raczej nie chciał) i bardzo chętnie wybrałbym się zwłaszcza na północ pozwiedzać miejsca, o których wspomniałaś plus Dunkierkę, gdzie alianci uciekali w 1940 przed Niemcami i gdzie ponoć jest fajne muzeum.
Wyspy też muszę nadrobić, zwłaszcza Szkocję, do której mnie ciągnie, a której nie miałem jeszcze okazji zobaczyć (wiem, wstyd się przyznać...). Praga jest super, potwierdzam Jak ktoś tam jedzie to obowiązkowo musi zobaczyć Hradczany i most Karola.
Zgadzam się też z Morisem co do Amsterdamu, bardzo ciekawe miasto, gdzie rowery dosłownie leżą na każdym kroku na ulicy i nikt ich nie kradnie Pamiętam też tamtejsze muzeum figur woskowych, no i dzielnicę czerwonych latarni, którą warto odwiedzić po zmroku 
Od siebie dorzucę: - Brukselę gdzie warto zobaczyć Atomium (zwłaszcza od środka), gmach Parlamentu Europejskiego i bardzo klimatyczną starówkę - Berlin - tutaj obowiązkowo Brama Brandenburska, Pergamonmuseum, fajna jest też panorama miasta z wieży telewizyjnej - Wiedeń - Pałac Schonbrunn, katedra św. Szczepana, wzgórze Kalenberg (gdzie Sobieski rozbił Turków) - Budapeszt - gmach parlamentu, most na Dunaju, wyspa św. Małgorzaty, - Paryż - wieża Eiffla (warto wjechać na górę, bo jest zajebista panorama miasta), Luwr (tu warto poświęcić cały osobny dzień, bo dzieł sztuki do oglądania są dosłownie tysiące), katedra Notre Dame (no teraz niestety trochę zniszczona...), Łuk Triumfalny, cmentarz Père-Lachaise (gdzie jest m.in. grób Chopina), dzielnica Moulin Rouge - Wilno - ogólnie całe centrum ze starówką, Ostra Brama, dom Mickiewicza Polecam też całą Chorwację, zwłaszcza przepiękny Dubrownik (gdzie kręcono sceny Królewskiej Przystani w Grze o tron) i Zadar (tam jest świetny pałac cesarza Dioklecjana). W Bośni koniecznie Mostar (gdzie jest przepiękny most i ogólnie w centrum są piękne uliczki z białego marmuru), a jak ktoś jest wierzący to też Medjugorje, fajne jest też miasteczko Trebinje na południe. Stamtąd jest też rzut beretem do wspomnianego Dubrownika w Chorwacji i do Zatoki Kotorskiej w Czarnogórze - jedynego fiordu na południu Europy i przy okazji wyjątkowo pięknego miejsca. O Barcelonie już wspomniałem, a wcześniej pisałem o Rzymie i Wenecji, które też bardzo polecam. I o ile Wenecję da się zwiedzić w jeden dzień, o tyle na Rzym warto poświęcić co najmniej kilka dni, bo miejsc do zwiedzenia jest ogrom. Z Niemiec jeszcze bardzo polecam Poczdam, z Litwy Troki (zwłaszcza zamek). Miałem jeszcze okazję być w Żilinie na Słowacji, też fajna, no i w tym kraju warto jeszcze zobaczyć zamek w Spiskim Hradzie. Bratysława ponoć też ładna, ale tam jeszcze nie dotarłem, mam to dopiero w planach Podobnie jak Słowenię, gdzie póki co widziałem tylko nadmorskie miasto Piran, ale też polecam, jak ktoś będzie w tych rejonach
Co do języków i dogadania się to w Europie generalnie wszędzie da się dogadać po angielsku, zwłaszcza w miejscach odwiedzanych przez turystów. A ostatnio w coraz większej liczbie miejsc da się też dogadać po polsku  Chyba tylko z Francją jest tu problem, bo oni nie lubią Anglików, mają z nimi historycznie na pieńku i dlatego nie lubią mówić po angielsku, bo w końcu to ich język jest ważniejszy i każdy powinien znać francuski Aczkolwiek tam, gdzie jest bardzo dużo turystów, tam da się z miejscowymi dogadać po angielsku, bo w końcu jakoś muszą na tych turystach zarobić więc nie mają wyjścia
Moris299 - 2022-06-30, 12:35 \wypadki drogowe od początku wakacji 
[ Dodano: 2022-07-08, 14:28 ] 
[ Dodano: 2022-09-16, 14:04 ] 
[ Dodano: 2022-09-16, 14:05 ] każdy spierdala z wschodu na zachód, prócz Ukrainy i Białorusi i Rosji. A Polska nie potrafi się zdecydować i stoi jak ten debil Całkiem_Dobry_Chłop - 2022-09-16, 13:30 Brytole też idą na wschód. Lilith - 2023-02-15, 21:16 Muszę przyznać, że pierwsze słyszę o Żurawicy. U mnie zawsze w świadomości funkcjonował Jarosław jako miasto-synonim do psychiatryka. 
Davos - 2023-02-16, 15:27 Hm, Dziekanka to nazwa szpitala psychiatrycznego w Gnieźnie, ale u nas też zawsze mówiło się tylko, że ktoś trafi/trafił po prostu do Gniezna i już było wiadomo, o co chodzi. Nikt nie używał nazwy Dziekanka. A Tworki kojarzę z Misia
[ Dodano: 2023-02-16, 15:30 ] W sumie o Choroszczy też słyszałem w jakimś filmie, ale nie pamiętam w jakim ZSK - 2023-02-16, 19:13 Do wczoraj myślałem, że Puławy to jakaś kraina, jak mazury, a to tylko miasto. Lilith - 2023-02-16, 23:35
Pewnie oglądało się Szkolną 17 
MsMadeleine - 2023-02-17, 07:22 Jest i Kobierzyn 
Davos - 2023-02-21, 23:11
Niestety (albo stety) nie, bo musiałem wygooglować tę Szkolną, żeby wiedzieć o co chodzi
[ Dodano: 2023-02-21, 23:12 ]
Ja wiedziałem, że to miasto, ale jak tak teraz się nad tym zastanowić to Puławy i Żuławy (Wiślane) brzmią podobnie, może dlatego tak myślałeś? ZSK - 2023-02-22, 14:19 Dokładnie tak. Rzadko widuje się nazwę miasta w liczbie mnogiej (Wrocławy, Warszawy) za to określenia geograficzne jak najbardziej (mazury, nie w góry, doliny, kotliny, puławy, wyżyny) icywind - 2023-02-22, 16:16
Wrocławie ChodnikowyWilk - 2023-02-22, 17:58 Wieniawy ZSK - 2023-02-22, 19:31 Wieniawie Moris299 - 2023-05-26, 02:32
Może pomyliłeś z Pałuki ZSK - 2023-05-27, 14:37 Absolutnie. Moris299 - 2023-05-27, 21:43
|
||||||||||||||||||||||||||
