Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Archiwum - Bartko, zrób coś z sobą...
Marcin55522 - 2015-06-13, 13:51
Zaknafein napisał/a:
Kazaliśmy jej iść spać. Rzeczywiście żeśmy na nią naskoczyli w chuj
Padały do niej takie teksty jak "spierdolina społeczna"Zaknafein - 2015-06-13, 13:54
Marcin55522 napisał/a:
Zaknafein napisał/a:
Kazaliśmy jej iść spać. Rzeczywiście żeśmy na nią naskoczyli w chuj
Padały do niej takie teksty jak "spierdolina społeczna"
Lol. Przcież już od dawna razem z Jankielem nazywaliśmy się żartobliwie "spierdolinami społecznymi". I nie było to obraźliwe, tylko dla żartu. Im bardziej absurdalna sytuacja, tym większą spierdoliną społeczną się nazywaliśmy. Przykładowo Jankiel, który wracał z pracy w niedzielę, lekko nawalony i wchodził na forum.
Toż to nawet nie było obraźliwe określenie. Coś jak nazywanie V - r "Chujem Siedzącym"
Napisałem coś w stylu, że wchodzenie na forum najebanym to spierdolenie społeczne, a przecież każdy wie, że sam to zrobiłem ze 2 razy, zrobił to też ZSK czy Słownik i nikomu to określenie nie przeszkadzało, bo było dla żartu.
Dzizas krajzdMarcin55522 - 2015-06-13, 14:00 Nie no dobra, ja sam pamiętam tamto jak przez mgłę i się Ciebie o to nie czepiam tylko wydaje mi się że o to mogła się obrazić i myślała że skierowałeś to w jej stronę na poważnie.widzu - 2015-06-13, 14:20 Jakbym ja się obrażał o takie słowa, to już by mnie tu dawno nie było. I to kilka razy. Marcin55522 - 2015-06-13, 14:20 Jej to powiedz Zaknafein - 2015-06-13, 14:21
widzu napisał/a:
Jakbym ja się obrażał o takie słowa, to już by mnie tu dawno nie było. I to kilka razy.
Ale Ty zostałeś i na zasadzie "what doesn't kills you makes you stronger" stałeś się spoko kolesiem
[ Dodano: 2015-06-13, 14:22 ]
Marcin55522 napisał/a:
Jej to powiedz
to utrzymujesz z nia kontakt gdzies czy coś?
z ciekawosci pytamJankielKindybalista85 - 2015-06-13, 14:22
love178 napisał/a:
Trzecia będę ja, zgodnie z niecnym planem głównego villaina forum Ty będziesz następny. I tak z czasem zostanie tylko Jankiel w stanie dla niego wymarzonym, bo jak nikt nic nie robi, bo nikogo nie ma, to nic go nie będzie wkurzać i osiągnie stan wiecznego szczęścia. A potem wyda książkę "Stary człowiek i forum"
O to to to. Tylko nie trzecia, a siódma. Przecież najpierw wykosiłem Wojtka i to twoimi rękami. Byłaś potulnym narzedziem. potem był Krokorok. Potem Pro - sam ją spiłem i napuściłem, zeby odstawiała manianę na forum. A innych poszczułem by po niej jechali. Potem był Zabek. Najpierw wgrałem mu w kompie aplikację, która włączała się jak spał i szeptała mu do ucha "asperger, asperger" aż nabrał fobii a potem podpuściłem forum żeby tym spamiło i go przegoniło. Potem V - r i Macbed. I tez wiedząc, ze The ma zajawy na spam podrzuciłem mu ten pomysł na bułę na pw po to by potem go z forum usunąć. Ty jestes następna. Aha, zauważyliście że Rudej ostatnio nie ma? A skąd wiecie, czy w real life tez już jej nie ma? Przecież mieszkamy blisko siebie. Barbuszkę tez mam o rzut beretem i coś narzeka że jej w życiu nie idzie ostatnio. Bartek tez mówi, ze ma gonitwe w domu i w pracy i dlatego nie ma go na forum co jest mi bardzo na rękę. Myślicie, ze to wszystko przypadek? A Ty icek patrz i ucz się. Tak to się robi a z Ciebie to - cytując "Kingsajz" - "dupa, nie prowokator!"
Love, zaczekaj momencik, tylko zażenowanie nad tym co ty pieprzysz przestanie mi ściskać gardło a zaśmieję sie tym klasycznym filmowym śmiechem geniuszy zła.
I wszystko by mi się udąło gdyby nie te wścibsie dziecia... gdyby nie Love. Dobrze, ze sa takie osoby. Prawe, dostojne, godne, honorowe, uczciwe, czyste jak kryształ a jednoczesnie niezłomne, bezwzględnie inteligentne. Po prostu doskonałe. Gdyby nie Love można by wrecz zwątpić w sens ewolucji i istnienia gatunku homo sapiens. Więc nie mam żalu, ze odkryłaś me niecne knowania. Chyle kapelusza, uznaję porażkę. O Perło w Koronie ludzkości, biję pokłony, ja, robak nedzny. Przegrałem z ewidentnie lepszą. Kurtyna.
A jeśli odejdziesz z forum, którego tak - jak wyznałaś - nie znosisz, lecz do którego przykuwa Cię twoja misja (obowiązkowa i niezłomna - kolejne godne podziwu cechy!) to nie martw się: szybko znajdziesz stanowisko, odpowiadające twoim zdolnościom, kompetencjom i prawości charakteru. Cesarz Japonii Akihito jest już stary i zmęczony. Chętnie by abdykował. A wtedy... wszak od wieków podstawowym przymiotem cesarza były nie kompetencje, sprawiedliwość, prawość czy inne cnoty, a boskość. Więc nadajesz się idealnie. Pozdrawiam Kochanie. 178
to utrzymujesz z nia kontakt gdzies czy coś?
z ciekawosci pytam
Raz lub dwa razy zobaczyłem ją w grze i miałem się właśnie pytać o co jej chodzi, ale nie wiem dlaczego się nie zapytałem. Ogólnie kontaktu z nią nie utrzymuje, ale jak ją spotkam to się wypytam.widzu - 2015-06-13, 14:30 Zaknafein - 2015-06-13, 14:36
Good Job, Wodzu! Dzieki za info Barbra - 2015-06-13, 14:40 ;/////////////////////////////////////Love178 - 2015-06-13, 14:57
JankielKindybalista85 napisał/a:
A jeśli odejdziesz z forum, którego tak - jak wyznałaś - nie znosisz
Och jak ja kocham to przypisywanie mi słów, których nigdy nie wypowiedziałam W wykonaniu Jankiela zawsze była to wręcz sztuka
W każdym razie już offtopuję tu, więc znikam.KicerK - 2015-06-13, 15:53 Przeczytałem "Barbro, zrób coś z sobą" ;////
A po za tym to ja pierdolę coMistress9 - 2015-06-13, 16:25 O matko, czemu mnie wtedy nie było Davos - 2015-06-13, 16:30 Jankiel, nie sądze, by wlsz podjął tak drastyczny krok jak skasowanie czyjegoś konta na forum bez żadnej konsultacji z nami. A my nie będziemy podejmować żadnych wiążących decyzji, dopóki nie wróci Bartek i Ruda bo sprawa jest zbyt poważna.
Widzu - jeśli masz jeszcze kontakt z Pro to przekaż jej, żeby się wygłupiała i niech wraca bo jej tu brakuje... Tak samo jak Ząbka. Był jaki był, miał swoje dziwactwa, ale mimo wszystko mam nadzieję, że zatęskni za forum i wróci. Podobnie jak panowie renegaci, którzy fochają się o głupią emotę... Bez jaj
Kurde, żałuję że mnie nie było na forum, kiedy zaczęła się ta cała afera, może by mi się ją udało zdusić jakimś ostem. Ale niestety z racji zawodowych i rodzinnych obowiązków, które mi się spiętrzyły, ostatnio na forum wchodzę, podobnie jak Bartek, jedynie z doskoku Adijos - 2015-06-13, 16:33 Gadałem z V - r, raczej nie wróci.
Znaczy bezpośrednio nie powiedziałwidzu - 2015-06-13, 16:35
Davos napisał/a:
Widzu - jeśli masz jeszcze kontakt z Pro to przekaż jej, żeby się wygłupiała i niech wraca bo jej tu brakuje...
Potem mi pisała, że pisała coraz mniej, bo już dawno zamierzała odejść, to nie przez was.Mistress9 - 2015-06-13, 16:36
JankielKindybalista85 napisał/a:
love178 napisał/a:
Trzecia będę ja, zgodnie z niecnym planem głównego villaina forum Ty będziesz następny. I tak z czasem zostanie tylko Jankiel w stanie dla niego wymarzonym, bo jak nikt nic nie robi, bo nikogo nie ma, to nic go nie będzie wkurzać i osiągnie stan wiecznego szczęścia. A potem wyda książkę "Stary człowiek i forum"
O to to to. Tylko nie trzecia, a siódma. Przecież najpierw wykosiłem Wojtka i to twoimi rękami. Byłaś potulnym narzedziem. potem był Krokorok. Potem Pro - sam ją spiłem i napuściłem, zeby odstawiała manianę na forum. A innych poszczułem by po niej jechali. Potem był Zabek. Najpierw wgrałem mu w kompie aplikację, która włączała się jak spał i szeptała mu do ucha "asperger, asperger" aż nabrał fobii a potem podpuściłem forum żeby tym spamiło i go przegoniło. Potem V - r i Macbed. I tez wiedząc, ze The ma zajawy na spam podrzuciłem mu ten pomysł na bułę na pw po to by potem go z forum usunąć. Ty jestes następna. Aha, zauważyliście że Rudej ostatnio nie ma? A skąd wiecie, czy w real life tez już jej nie ma? Przecież mieszkamy blisko siebie. Barbuszkę tez mam o rzut beretem i coś narzeka że jej w życiu nie idzie ostatnio. Bartek tez mówi, ze ma gonitwe w domu i w pracy i dlatego nie ma go na forum co jest mi bardzo na rękę. Myślicie, ze to wszystko przypadek? A Ty icek patrz i ucz się. Tak to się robi a z Ciebie to - cytując "Kingsajz" - "dupa, nie prowokator!"
Love, zaczekaj momencik, tylko zażenowanie nad tym co ty pieprzysz przestanie mi ściskać gardło a zaśmieję sie tym klasycznym filmowym śmiechem geniuszy zła.
I wszystko by mi się udąło gdyby nie te wścibsie dziecia... gdyby nie Love. Dobrze, ze sa takie osoby. Prawe, dostojne, godne, honorowe, uczciwe, czyste jak kryształ a jednoczesnie niezłomne, bezwzględnie inteligentne. Po prostu doskonałe. Gdyby nie Love można by wrecz zwątpić w sens ewolucji i istnienia gatunku homo sapiens. Więc nie mam żalu, ze odkryłaś me niecne knowania. Chyle kapelusza, uznaję porażkę. O Perło w Koronie ludzkości, biję pokłony, ja, robak nedzny. Przegrałem z ewidentnie lepszą. Kurtyna.
A jeśli odejdziesz z forum, którego tak - jak wyznałaś - nie znosisz, lecz do którego przykuwa Cię twoja misja (obowiązkowa i niezłomna - kolejne godne podziwu cechy!) to nie martw się: szybko znajdziesz stanowisko, odpowiadające twoim zdolnościom, kompetencjom i prawości charakteru. Cesarz Japonii Akihito jest już stary i zmęczony. Chętnie by abdykował. A wtedy... wszak od wieków podstawowym przymiotem cesarza były nie kompetencje, sprawiedliwość, prawość czy inne cnoty, a boskość. Więc nadajesz się idealnie. Pozdrawiam Kochanie. 178
Baze ripost mam, znalazłem. Spierdalam. Dajcie znać na głównej.
Jankiel - mistrzostwo R - y - 2015-06-13, 17:31 W ogóle co Wy tu odwalacie za dramaty? Czuje się jak w kolejnym odcinku Mody na sukces.
Zamiast się wyzywać to trzeba poczekać na Bartka. Niech się papa zabierze za oboje i spierze Wam tyłki porządnie.
W ogóle nie rozumiem o co ta cała sprawa? Jankiel dostał władze w ręce i zrobił dokładnie to co chciał, czyli narozrabiał. To jest jakby dać dziecku puszkę z farbkami, zostawić same i oczekiwać, że nie zrobi malunku na wszystkim co się nawinie. Love niepotrzebnie się wkurzyła i powiedziała kilka słów za dużo. Nie cofnie się tego, ale zwyczajne przepraszam z OBU stron by konflikt załagodziło. Nie sądzę by dało się to całkiem zapomnieć i wybaczyć, ale jakoś załagodzić to owszem.
Jesteśmy osobami dorosłymi i powinniśmy się zachowywać jak osoby dorosłe. Forum to nie jest jakaś niewiadomoco by się tak kłócić. To tylko forum, gdzie się powinno spotkać i porozmawiać o wszystkim i o niczym, a Wy traktujecie to jakby to było wszystko w Waszym życiu. Trochę luzu jednak trzeba.
Przykro mi, że tak się wszyscy traktujecie. Lubię i love i Jankiela i w ogóle to forum, ale ostatnio przez te dramy nie chce się tu nawet zaglądać. Obawiam się, że forum czeka dokładnie to co z byłym oficjalnym, czyli nicość. A szkoda.widzu - 2015-06-13, 17:50 Wchodziliście ostatnio na Nonsensopedię? Patrzyliście może, że nie ma praktycznie nowych artykułów a strona umiera?
Cóż, jak pewnie część z was wie, przez rok byłem użytkownikiem Nonsensopedii (proponowano mi nawet swego czasu admina, ale było to miesiąc przed moim odejściem więc odmówiłem). Gdy odchodziłem mówiłem, że to przez matury, ale tak naprawdę była to wina atmosfery.
Ogólny zarys rozpadu Nonsy:
Etap 1: Początek, nikt jeszcze nic nie ogarniał, wzorowano się głównie na Uncyclopedii.
Etap 2: Przyszło kilka ogarniętych osób. Wymyślenie Gry, legendarne artykuły jak Ojciec Pio czy Teoria Filmowej Rzeczywistości. Czasy królowania legend, jak Szoferka, Facet_z_rulonem, Terrapodian, Emdegger, ArturVonFormal (ktokolwiek czytał źródła i historię zmian tekstów kojarzy te nicki).
Etap 3: Tu już zaczęły się zgrzyty. Miał miejsce osławiony PUNSUM, coś jak serwolucja, tylko bez sera. Fałszowano wyniki wyborów, próby hakowania kont administratorów, specjalne trollowanie, usuwanie prac nielubianych autorów bez konsultacji z nikim itd.
Zakończyło się to odejściem starej elity, nowa administracja dostała przysłowiowe gówno do rozgrabienia.
Etap 4: Czasy biurokracji i ponownych spisków. Sam osobiście wtedy dołączyłem. Żeby jakoś ogarnąć sytuację nowa administracja postawiła na perfekcjonizm pod względem technicznym. Akcje kategoryzowania artykułów, czyszczenia, edycja, uaktualniania grafik, podmiana na zdjęcia o wolnej licencji PD lub cc-by-sa.
W tym czasie była szykowana nowa fala spisków przez użytkowników IRC-owego kanału #mkm, czyli miłośnicy komunikacji miejskiej oraz #kujon. Z biegiem czasu okazało się, że żadnych spisków nie było, a wszystkie tamtejsze spiski były pisane na pokaz w chwilach, gdy znajdowali się na nich nieudolnie ukryci "szpiedzy" z kanału #nonsensopedia. Jaja sobie po prostu robili. Mimo wszystko po wielu zgrzytach obalono głównego administratora i znowu przetasowano sanhedryn. Mniej więcej wtedy odszedłem.
Etap 5: Zgnilizna. Z pewnych źródeł wiem, że już prawie nikt na Nonsie nie pisze, nikt o nic nie dba, a administracja sypie banami na lewo i prawo węsząc spiski.
Podsumowując, głupia walka o władzę, o praktycznie nic nie znaczącą posadę doprowadziła do prawie całkowitego upadku jednej z najlepszych stron polskiego internetu.
Po co ja to piszę? Bo z własnych obserwacji widzę niebezpieczne ciągąty do czasów Etapu 3.