To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Sport - ,Skoki, narciarskie,

Szyszek - 2015-03-25, 00:09

W sumie to on w tym sezonie pojawił się tak trochę "nagle". Był w kadrze juniorów i nieoczekiwanie stał się jej liderem. Wygrał klasyfikację generalną 3 ligi, czyli FIS Cupu. Miał też trochę startów w zawodach Pucharu Kontynentalnego, gdzie w jednym konkursie zajął nawet 2 miejsce! A to był dość nieźle obsadzony konkurs ;) A na Mistrzostwach Świata Juniorów zajął 18 miejsce, co było trochę zawodem. Lepiej się spisali wówczas Krzysztof Leja (17 miejsce, co w sumie też jest niedosytem, bo Krzychu ma spory potencjał, no ale on zanotował jakiś czas temu regres i teraz właściwie znajduje się w stagnacji) i Przemek Kantyka (10 miejsce, co było zaś pozytywnym zaskoczeniem)
O Andrzeju nigdy się nie mówiło jako o wielkim talencie. Aczkolwiek w tym sezonie pokazuje, że ma możliwości. Jeżeli dalej będzie notował progres, to może być z niego pociecha ;)
Czy wystąpi w PŚ? Wszystko zależy od niego i od jego formy. To był jego ostatni sezon w kadrze juniora, ale po występach z tego sezonu na pewno zostanie dołączony co najmniej do kadry B ;)

Trochę talentów mamy. Roczniki 95 i 96 to materiały na dobrych/niezłych zawodników (Jest Kuba Wolny, Stękała - to roczniki 95. Z roczników 96 mamy m.in. Przemka Kantykę, Krzyśka Leję i Łukasza Podżorskiego). Niestety w rocznikach 97 i 98 jest luka i tutaj właściwie nie mamy aż takich talentów (Przykład: Paweł Gut to najlepszy skoczek z roczników 97. A skacze kiepściutko)
Za to mamy perełkę z rocznika 99 - Dawid Jarząbek, który zdobył w tym sezonie medal na tzw. Olimpijskim Festiwalu Młodzieży, czyli zawodów dla 16-17 latków (czyli roczniki 98 i 99). Był 3 i przegrał jedynie z Finem Niko Kytoesaho, który jest wielkim talentem i liderem światowym w rocznikach 99. A wiecie, kto zdobył srebro? Słoweniec, Domen Prevc. Tak, z tych Prevców :P

Davos - 2015-03-25, 00:15

Szyszek, Ty się naprawdę znasz na skokach :git: Co Ty będziesz robił do momentu rozpoczęcia przynajmniej letnich Grand Prix? :D
Szyszek - 2015-03-25, 00:18

Davos napisał/a:
Szyszek, Ty się naprawdę znasz na skokach :git: Co Ty będziesz robił do momentu rozpoczęcia przynajmniej letnich Grand Prix? :D


Cholera, nie wiem! :D
Pora się skupić na innych rzeczach, niż skoki narciarskie ;)

Ale możliwe, że jeszcze śmignę jakiś felietonik (a może nie jeden?)

Ascara - 2015-03-25, 00:20

Mnie też będzie brakować hopsania, aczkolwiek na pewno nie tak, jak Szyszowi :haha:
Szyszek - 2015-03-29, 18:06

Tutaj parę wyników Mistrzostw Krajowych:
NORWEGIA:
http://www.skokinarciarsk...trzami_Norwegii
http://www.skokinarciarsk...onczyli_kariere
FINLANDIA:
http://www.skokinarciarsk...trzem_Finlandii
ROSJA:
http://www.skijumping.pl/...czni-normalnej/
http://www.skijumping.pl/...rsie-mieszanym/
http://www.skijumping.pl/...-duzej-skoczni/
(Tutaj będę jeszcze aktualizował w razie czego, podobnie jak w części poniżej)

No a teraz pora na:
POSEZONOWY CMENTARZ, CZYLI LISTA ZAWODNIKÓW I ZAWODNICZEK, KTÓRZY W/PO TYM SEZONIE ZAKOŃCZYLI KARIERĘ:
Anna Haefele (Niemcy)
Anette Sagen (Norwegia)
Gyda Enger (Norwegia)
Anders Bardal (Norwegia)
Anders Jacobsen (Norwegia)
Kim Rene Elverum Sorsell (Norwegia)
Vegard Haukoe-Sklett (Norwegia)
Ole Marius Ingvaldsen (Norwegia)
Atle Pedersen Roensen (Norwegia)
Johan Martin Brandt (Norwegia)
Vegard Swensen (Norwegia)
Kazuya Yoshioka (Japonia)
Daito Takahashi (Japonia)
Kanta Takanashi (Japonia)
Shosaku Hosoyama (Japonia)
Taro Takayanagi (Japonia)
Wolfgang Loitzl (Austria)
Christoph Stauder (Austria)
Szyngis Kalykow (Kazachstan)
Pascal Egloff (Szwajcaria)
Michal Pendziviater (Słowacja) :(
Mojmir Nosal (Słowacja)
Jakub Kot (Polska)*
Rafał Śliż (Polska)
Diego Dellasega (Włochy)
Anssi Koivuranta (Finlandia)*
Ruben de Wit (Holandia)
Nicolas Mayer (Francja)
Wołodymyr Hływka (Ukraina)
Anders Johnson (USA)*

Lista będzie jeszcze aktualizowana. (Ciekawe, czy ktoś to w ogóle czyta :haha: )

* - Zawieszenie kariery

[ Dodano: 2015-04-13, 18:58 ]
http://www.skijumping.pl/...-rehabilitacja/

Moja pierwsza reakcja:


Skłamałbym, gdybym powiedział, że medycy sportowi w Polsce zawiedli. Nie zawiedli... tylko kompletnie dali ciała! No i przez to nasz mistrz świata juniorów cierpi i jego rekonwalescencja będzie trwała dużo dłużej...
No cóż... Liczę, że zdoła powrócić do zdrowia, a także do niezłej formy. Ale będzie to naprawdę bardzo ciężka sprawa. Jednak nie mam zamiaru Kuby skreślać (bo już na różnych forach o skokach niestety widziałem wpisy, że to już po karierze Kuby), ale nie da się ukryć, że sytuacja Kuby nie wygląda różowo. Mam szczerą nadzieję, że ta kontuzja nie zmarnuje talentu Wolnego.

W ogóle inna sprawa, że dopiero teraz się o tym dowiadujemy... A przez większość sezonu właściwie była cisza w sprawie zdrowia i dyspozycji Wolnego.

[ Dodano: 2015-04-17, 13:52 ]
ChodnikowyWilk napisał/a:
Jest propozycja zorganizowania konkursu PŚ w Szczyrku :) To już by były łącznie 3 zawody w Polsce, łącznie z Zakopanem i Wisłą :)


Wracam do tego tematu, bo dzisiaj już jest oficjalne potwierdzenie: Szczyrk zagości Puchar Świata! Bardzo się z tego powodu cieszę :-D
Gorzej trochę wygląda to, że mamy aż 2 konkursy w środku tygodnia, no ale cóż... Najważniejsze, że mamy ten Szczyrk! No i 3 miejscowości polskie będą gościły PŚ w jednym sezonie: Szczyrk-Wisła-Zakopane.

Teraz tylko przygotować dobrą formę na sezon i trzeba pokazać u siebie pazur! :-D

Ascara - 2015-04-17, 12:52

Jest już oficjalne?! Juhuuuu!!! :funfunfun: :funfunfun: :funfunfun:
ChodnikowyWilk - 2015-04-17, 12:54

Zajebiście :grimer: :grimer:
Szyszek - 2015-04-17, 18:18

Tak, Ascara, to już potwierdzone ;)

Ogólnie jeśli ktoś chce się zapoznać ze wstępnymi kalendarzami na lato i zimę u pań i panów, to zapraszam:
http://www.skijumping.pl/...sezon-20152016/

Co prawda te kalendarze mogą ulec zmianom, no ale pewnie koniec końców tych zmian nie będzie wiele, może nawet w ogóle.

[ Dodano: 2015-04-23, 22:24 ]
HOT NEWS!

Została ogłoszona kadra A! Będzie liczyła 5 osób, czyli o 1 mniej w porównaniu do minionego sezonu. Jak dla mnie jest to dobre rozwiązanie, bo będzie łatwiej zapanować Kruczkowi nad mniejszą ilością zawodników.
Skład kadry A:
Kamil Stoch
Piotr Żyła
Klemens Murańka
Aleksander Zniszczoł
Jan Ziobro

A kto wyleciał z kadry A i został zdegradowany do kadry B? Maciej Kot i Dawid Kubacki. Panowie odstawali od reszty w tym sezonie (Dawid miał jeden niezły występ, ale to był jednoseryjny konkurs, na dodatek bardzo loteryjny. Miał sporo szczęścia) i sądzę, że przy ograniczeniu miejsc w kadrze słuszną decyzją jest niepowołanie tych dwóch panów do kadry A.
To że będą w kadrze B, nie oznacza, że PŚ nie będzie dla nich! Po prostu nie będą trenować z kadrą A i Łukaszem Kruczkiem. Liczę, że się panowie zmobilizują. Przede wszystkim Maciek, bo on ma duży potencjał, aczkolwiek póki co średnio wykorzystany. W Dawida już coraz mniej wierzę, bo regularnie notuje regres formy Na dodatek nigdy wielkim talentem nie był. Stawiam, że Kubacki może na dłużej się zadomowić w kadrze B.

Teraz tylko czekać, kto dołączy do kadr B i C (Tutaj ciekawostka, bo brakuje kadry juniorskiej, a w poprzednich latach istniała takowa. Stawiam, że kadrę C będą stanowić juniorzy + zawodnicy, którzy okazali się za słabi na kadrę B)

Więcej możecie przeczytać tutaj:
http://www.skijumping.pl/...ciu-zawodnikow/

[ Dodano: 2015-06-06, 13:28 ]
Mam dobrą i złą wiadomość. Zacznę od złej:

- Szczyrk jednak nie zagości Pucharu Świata w nadchodzącym sezonie zimowym. Tak zostało ustalone na komisji FIS. Szkoda, bo się już nastawiali kibice (w tym ja), ale przede wszystkim organizatorzy. No ale cóż, jednak wstępne kalendarze ulegają zmianie.

+ Mamy za to 2 weekendy w Polsce! :-D To będzie lepsze dla zawodników, ale też dla kibiców. Nie będzie maratonu w środku tygodnia, a będziemy mieli tyle samo konkursów, co w przypadku wersji ze Szczyrkiem. W styczniu skoczkowie zagoszczą w Zakopcu, w marcu zaś Wisła po raz pierwszy będzie miała swój weekend w Pucharze Świata!

Więcej informacji poniżej:
http://www.skokinarciarsk...ekendy_w_Polsce

ChodnikowyWilk - 2015-08-02, 11:58

O kurczę, ale Polacy świetnie skaczą. Nie oglądałem, ale jestem pod wrażeniem :O

http://eurosport.onet.pl/...tra-zyly/86437q

I że Kubacki wygrał to bym się nie spodziewał.

Szyszek - 2015-08-02, 15:25

A ja oglądałem, a jakżeby inaczej! :P
I nie jestem zaskoczony zwycięstwem Dawida. On już od początku lata skacze znakomicie. Wygrał 2 konkursy Pucharu Kontynentalnego, w których startował m.in. Peter Prevc, więc nie taka słaba obsada! W ogóle muszę tutaj się troszkę rozgadać co nieco o Kubackim, bo to lato może być poważnym przełomem w jego karierze. Gdy oglądałem konkursy Pucharu Kontynentalnego (była transmisja! :D ), zwróciłem uwagę na technikę wyjścia z progu u Dawida. Otóż ten typ miał w zwyczaju wychodzić wysoko z progu, co było złe, bo obierał niepoprawną parabolę lotu, przez co w drugiej fazie nie miał prędkości, by odlecieć, bo w pierwszej fazie wychodził za wysoko. "Zostawał za nartami", kąt nart za wysoki, ciało również prostowało się po wyjściu z progu, zamiast się położyć na nartach. A tu nagle co widzę? Dawid, któremu po wyjściu z progu narty wychodzą płasko, tak jak należy! A ciało płynnie się nakłada na narty! Dam wam do porównania skoki z Letniego Grand Prix w Wiśle sprzed roku i tegoroczne.
2014:
https://www.youtube.com/watch?v=kx_WPD4DKx8
https://www.youtube.com/watch?v=u3iAq-VW8VE
2015:
https://www.youtube.com/watch?v=eY-FX9XWAg0
Różnica jest moim zdaniem wyraźna.
Dawid, jak co niektórzy wiedzą, jest obecnie w kadrze B. A to oznaczało dla Dawida zmianę trenera. I co z tego wynikło? Ano to, że Maciej Maciusiak (trener kadry B) skutecznie usuwa złe nawyki Dawida, których nie mógł przez lata wyeliminować Kruczek! Sam skoczek twierdzi, że zmieniła się u niego koncepcja skakania, choć czasem się pojawia tzw. "góra". Ale to jest lato i okres przygotowawczy. Mają prawo pojawiać się w pewnym stopniu stare nawyki. Najważniejsze, by już się nie pojawiały zimą.
Na dodatek Dawid miał też problem z psychiką. Nieraz w poprzednich sezonach Dawid skakał naprawdę dobrze lub choćby nieźle na treningach i w kwalifikacjach, by w konkursie oddać dużo słabszy skok. To było niesamowicie irytujące. Ale i tutaj Kubacki pracuje z panią psycholog. Może to odrobinkę za wcześnie, by to oceniać, ale jednak mam wrażenie, że Kubacki się zrobił pewniejszy siebie i odważnie deklaruje to, że przyjeżdża na zawody, by walczyć o zwycięstwo.
Zmiana techniki + ćwiczenie odporności psychicznej. To może być przepis na sukces! Jeśli zimą dalej będzie tak skakał, to może być naprawdę ciekawie!
Życzę Dawidowi powodzenia! ;) Widać, że chłop się poważnie za siebie wziął i fajnie by było, jakby cała ta praca zaprocentowała zimą.

ChodnikowyWilk - 2015-08-02, 15:44

O i teraz skacze jak wszyscy, czyli zmiana trenera popłaciła :ok:

Wszyscy o tym mówili że Kubacki ma złą technikę i przy niej nie jest w stanie rywalizować z najlepszymi. Po wyjściu z progu zawsze mi się wydawało że będzie bardzo daleki skok bo leciał wysoko, a potem klap.

Ale to póki co na razie tylko lato, a pamiętam dobrze że w poprzednich sezonach też nasi prezentowali się świetnie, a potem zimą bywało różnie.

Szyszek - 2015-08-02, 22:57

Różnie bywało, fakt. Dawid po świetnym lecie 2010 zimą nie zdobył ani jednego punktu! No ale teraz te wszystkie czynniki, o których wspominałem, czyli zmiana techniki i sesje z psychologiem, mogą sprawić, że tym razem będzie dobrze w końcu. Zwłaszcza, że Dawid jeszcze nigdy tak mocny nie był. Na dodatek teraz ma więcej doświadczenia, bo wtedy był jeszcze młodziakiem, który dopiero co wyszedł z wieku juniorskiego i zaczął dobrze skakać, po raz pierwszy w karierze (bo jego kariera juniorska była przeciętna)
Ale jeszcze podsumowanie całego weekendu:
Polacy w drużynówce świetne skoki, cała czwórka. Co ciekawe, w takim samym składzie wystąpili rok temu podczas drużynówki (I w takiej samej konfiguracji!) i też wygrali. A najlepsi indywidualnie wg nieoficjalnej klasyfikacji okazali by się Dawid Kubacki, a po nim Maciej Kot! A niewiele gorsi (5 i 6 miejsce) zajęliby Kamil Stoch i Piotr Żyła.
Niemcy na 2 miejscu. Też są w dobrej formie. Norwegowie podobnie, choć mieli parę gorszych skoków.

A indywidualnie o Dawidzie mówiłem. Piotrek się zmobilizował i powtórzył wynik sprzed roku, kiedy to zajął 2 miejsce. Ogólnie Pieter jest w formie bardzo podobnej co rok temu w analogicznym czasie. To dobrze wróży na nadchodzące lato! Żyła skacze równo i daleko. A jak skacze daleko, to jest wesoły i dzieli się swoją radością z innymi :-D
A 3 Norweg - Kenneth Gangnes. Ciekawy zawodnik, bo zazwyczaj poza kadrami. Męczył się ze słabszą formą, która była wynikiem nieprzyjemnych kontuzji. No ale teraz chłopak się odbudował i cały czas notuje progres. Ba, wchodzi na naprawdę wysoki poziom, na jakim jeszcze nigdy nie był! Ciekawe, czy Norwegowie będą mieli nowego asa w rękawie na zimę...
A jak reszta Polaków?
Kamil swoje skoki jeszcze spóźnia, ale w locie pięknie, bez zarzutu! Leci płasko, ale wszystko w locie nadrabia i skacze dobrze. No i fajnie, o to chodzi! 5 miejsce to dobry wynik. Najważniejsze, to budować formę i doskonalić elementy techniczne.
I teraz największe zaskoczenie w polskiej kadrze: Bartłomiej Kłusek. Treningi przed zawodami nie wskazywały, że Bartek tutaj zajmie jakieś super miejsce! Myślałem, że zdobędzie jakieś punkty i tyle. A tu 2 świetne skoki i 7 miejsce! Życiowy wynik! No brawo! Może dla niego to lato też będzie przełomem? Przydałby mu się, ponieważ on też jest póki co bez punktów PŚ.
Maciek po świetnej drużynówce indywidualnie odrobinkę zawiódł. 12 miejsce jest dobre, no ale w pierwszym skoku pojawił się duży błąd. Sam Maciek stwierdził, że przyciął wysokość tego skoku w pierwszej fazie i potem go musiał ratować. Drugi już był porządny, tak jak należy!
Klemens Murańka 2 tygodnie temu podczas zawodów krajowych prezentował lepszą formę. Teraz skakał solidnie, ale bez błysku. I 17 miejsce.
Stefan Hula solidnie, bez rewelacji. Punkty ma.
W konkursie zawiódł Jan Ziobro. Nie ma póki co dobrej formy i trochę się obawiam o zimę w jego wykonaniu. On też często prowadzi parabolę lotu za wysoko. A najgorsze jest to, że u niego nie widać jakiejś rewolucji w stylu. Od sezonu 2013/2014 właściwie styl się nic nie zmienił, jakby stanął w miejscu pod względem rozwoju.
A w kwalifikacjach poległo jeszcze 3 Polaków, o których też warto wspomnieć:
Aleksander Zniszczoł - Ten zaczął lato słabo. Jest zdecydowanie w cieniu swoich kolegów z reprezentacji. Szkoda, że Olek nie ma formy. Może jeszcze do zimy ją znajdzie? Ale mam pewne obawy, bo teraz to wygląda naprawdę kiepsko.
Krzysztof Biegun - Ten miał niezłe skoki treningowe, które dawały nadzieje. No ale w kwalifikacjach se wziął i popsuł... Niedobrze się dzieje z Krzyśkiem od jakiegoś czasu i bardzo mnie martwi jego regres. Szkoda, bo to jest utalentowany zawodnik.
Przemysław Kantyka - Nieudany debiut polskiego juniora z rocznika 96. Liczyłem, że chociaż do konkursu wejdzie. A lato zaczął nieźle, przede wszystkim konkursy Pucharu Kontynentalnego, gdzie w niezłej obsadzie zajął 8 i 14 miejsce. No cóż... może kiedy indziej się spisze nasz najlepszy obecnie junior?

Ogólnie ze startu lata jestem wielce zadowolony :-D

[ Dodano: 2015-08-10, 01:23 ]
No to wypadałoby coś napisać, bo w weekend się troszkę działo!
Wyniki konkursów:
http://www.skokinarciarsk...id=6183&seria=2
http://www.skokinarciarsk...id=6185&seria=2
Komentarz:
Niemcy zrewanżowali się w Hinterzarten i znokautowali resztę stawki w drużynówce! Polacy dobrze, solidne skoki, choć troszkę bez błysku. Trzecia znów Norwegia.
Niemcy liczyli, że uda im się wygrać również indywidualnie. Mocni byli przede wszystkim Wellinger, Wank i debiutujący tego lata Freund. Ale jednak ktoś im pokrzyżował szyki. A zrobił to zwycięzca z Wisły - Dawid Kubacki! Pierwszy skok znakomity! Drugi solidny, ale z błędami. Co nie zmienia faktu, że Polak wygrał drugi konkurs i umocnił się na pozycji lidera Letniego Grand Prix! Ależ on się rozskakał! Naprawdę przyjemnie się teraz patrzy na to wyjście z progu!
Drugi był Freund. Był groźnym rywalem i walka odbyła się do samego końca. Ostatecznie Niemiec przegrał, ale i tak może być zadowolony.
A trzeci Japończyk - Kento Sakuyama, który tego lata prezentuje się naprawdę dobrze! Gratulacje dla Kento!
Niemcy jednak pokazali moc i licznie się zgromadzili w czołówce. Aczkolwiek tacy zawodnicy jak Wank czy Wellinger nieco zawiedli. Myślałem, że będą wyżej.
Polacy zaś mocy nie pokazali. Piotrek pierwszy skok dobry, drugi nieco gorszy i spadek na 12 pozycję. Maciek 17 miejsce, te skoki niezłe, ale bez szału. Niestety, polegli Bartek Kłusek i Kamil Stoch. Bartek ma przebłyski, jak w Wiśle, ale też często zalicza wpadki. Stoch póki co jest daleki od optymalnej formy, pojawia się troszkę błędów. Coś to odbicie jest u niego niedobre. I jakieś takie bez mocy, płaskie, a na dodatek brakuje mu jeszcze wyczucia na progu. W locie oczywiście dalej nienagannie, choć też dałoby się czegoś tam przyczepić. Ale to da się wypracować. Najważniejsze, że mistrz nie traci dobrego humoru!

A tymczasem odbyły się konkursy Letniego Pucharu Kontynentalnego w Wiśle. Sukcesy Przemysława Kantyki, Klemensa Murańki i Stefana Huli. Wyniki poniżej:
http://www.skokinarciarsk...id=6186&seria=2
http://www.skokinarciarsk...id=6192&seria=2

[ Dodano: 2015-10-01, 14:47 ]
Tradycyjnie nie wiem, czy to ktoś odczyta, ale napiszę w ramach ciekawostki:
Niedawno skończyło się Letnie Grand Prix w skokach narciarskich. Wygrał Kento Sakuyama, który wygrał przede wszystkim tym, że startował we wszystkich konkursach i prezentował dobrą formę, aczkolwiek wygrał tylko 1 konkurs.

Ale przede wszystkim skupmy się na tym, jak skakali Polacy w tym cyklu:

Dawid Kubacki - Zaczynam wyliczankę od niego, bo to on się uplasował najwyżej z Polaków w klasyfikacji generalnej, bo na 5 miejscu. Lato życia dla Dawida. Na początku sezonu świetna forma: 2 zwycięstwa w Wiśle i Hinterzarten, potem wpadka w Courchevel i dobry występ w Einsiedeln, gdzie zwycięstwo (a nawet podium) zawalił sobie lądowaniem po bardzo dalekim skoku. Potem przerwa w startach, odpuścił 6 konkursów azjatyckich i występ w finałowym konkursie w Hinzenbach pozytywny - 8 miejsce w wietrznym konkursie i wcale nie jakichś super warunkach w przypadku Dawida.
Wiecie, co powiem? Jestem optymistycznie nastawiony. Dawid co prawda bywał już rycerzem lata, ale to lato było jednak inne. Po pierwsze: Zajął 5 miejsce skacząc w 5 na 11 konkursów, a w swoim życiowym lecie 2010 zajął 5 miejsce w klasyfikacji generalnej skacząc we wszystkich konkursach. Po drugie: W poprzednich mocnych cyklach LGP Dawid zawsze zjeżdżał z formą na jesień. Tym razem widać, że przyszła jesień, a forma cały czas jest dobra. Po trzecie: Zmiana techniki. Dawid zawsze zbyt wysoko zadzierał narty po wyjściu z progu i obierał zbyt wysoką parabolę lotu, a jego lot był zbyt pasywny. Tym razem to się zmienia. Narty idą płasko, a Dawid płynnie się na nie kładzie. Potem już ładna sylwetka w locie i dzięki temu dalekie skoki. Mam nadzieję, że to trwała zmiana u Dawida, bo te jego skoki naprawdę cieszą oko. Po czwarte: Można być dobrze przygotowanym motorycznie, zmienić technikę na dużo korzystniejszą, ale to wszystko gdzieś ginie, jak skoczek się spala psychicznie. I tutaj Dawid też pracował. Spotykał się z panią psycholog - Marzanną Herzig, by zmienić podejście do skakania. To, co Dawid wypracował tutaj, zweryfikuje zima, ale mam wrażenie, że ta pewność siebie wzrosła.
Tak jak napisałem, jestem optymistycznie nastawiony. Może nie wyczekuję nie wiadomo jakich wyników, ale czuję, że to będzie życiowa zima dla Dawida Kubackiego i mogą pojawić się dobre wyniki. A jakie to już ciężko powiedzieć. Może być czołówka (ale to chyba by było za piękne), a może forma (nie daj Boże) zniknąć.
Kamil Stoch - Nasz mistrz miał troszkę problemów tego lata, głównie kwestii technicznej. W jego odbiciu nie było mocy, zwłaszcza na początku lata. Spóźniał te skoki na progu i na dodatek chyba za szybko się kładł na narty. Mimo wszystko potrafił skakać dobrze, choć miewał i wpadki. Ale jedno miejsce na podium wpadło - 3 miejsce w Einsiedeln. Może to nie było mistrzowskie lato, ale miał sporo dobrych skoków i ostatecznie zajął 9 miejsce w klasyfikacji generalnej. Letnie Grand Prix zakończył 6 miejscem na skoczni w Hinzenbach, która przy wyżej wspomnianych problemach Stocha jest znakomitym wynikiem. Stoch jest znany z tego, że nawet mimo problemów na progu potrafi świetnie wyciągać odległości w powietrzu. A przy skoczni 94-metrowej ciężko odrobić coś w locie. Dlatego wynik super i jestem spokojny o Stocha w kontekście zimy. Kamil wie, co robić i sądzę, że przy utrzymaniu poziomu i dokonaniu korekt technicznych zimą znów będzie w czołówce.
Piotr Żyła - Piotrek zaliczył dobre lato - 9 miejsce w klasyfikacji generalnej LGP (ex aequo ze Stochem, zaliczając przy tym taką samą liczbę startów), sporo dobrych skoków, aczkolwiek pojawiły się skoki popsute. Jedno podium w Wiśle wpadło (2 miejsce), potem niezłe występy, ale bez rewelacji. Ostatni konkurs na 14 miejscu. Jeden dobry i jeden taki sobie skok (choć ten konkurs był wietrzny i też warunki odegrały istotną rolę). Co do Piotra, to mam wrażenie, że on może zaliczyć podobny sezon co poprzedniego. Czyli raz lepiej, raz gorzej. Trochę mnie to martwi, no ale cóż... Lepsza nierówna forma, niż słaba. Liczę, że Żyła zdoła jednak ustabilizować choć trochę swoją formę.
Jan Ziobro - Troszkę problemów w pierwszej części lata, kiedy to nie łapał się nawet do składu i nie do końca stabilna forma, no ale koniec końców 17 miejsce to dość pozytywny wynik. Nawet jedno podium wpadło - 2 miejsce. A w ostatnim konkursie był cichym bohaterem: Po pierwszej serii 28 miejsce przy przecietnym skoku w słabych warunkach, zaś w drugiej znakomity skok przy sprzyjającym wietrze no i awans na 10 miejsce! W 2 części letniego cyklu było poważne przebłyski. Ale czy uda się Jankowi formę ustabilizować? Byłoby super, ale dobrze będzie, jeżeli te znakomite skoki zdoła powtórzyć również zimą. Aha, w przypadku Janka poprawić lądowanie, bo już niejednokrotnie tego lata przyziemienie wyglądało dość pokracznie i przez to tracił na notach za styl.
Maciej Kot - Po fatalnej zimie wydaje się, że Maciek powoli się odbudowuje. Nie startował za wiele w LGP, ale to głównie ze względu na inny plan treningowy kadry B - a to zgrupowania, a to był tydzień urlopu dla kadry B (tylko Kubacki wtedy nie zrobił sobie wolnego). Ale te starty pozytywne. Nie wszystkie skoki były super, ale ogólnie forma u Maćka wydaje się stabilna. Sądzę, że ta zima będzie dużo lepsza niż poprzednia. Może nie wróżę mu wielkich wyników, ale na takie regularne zdobywanie punktów i bycie stałym członkiem kadry to go na pewno będzie stać. Przede wszystkim liczę, że zdoła zachować spokój, bo tego brakowało. Ale podobno Maciek też z kimś współpracuje w kwestii psychiki, więc może będzie nieźle.
Klemens Murańka - Klimek na początku lata dobrze dość, ale potem było nierówno. Po pierwsze - Klemens przesadza z wykładaniem się na narty po wyjściu z progu i mu taki rzut wychodzi, a przez to ścina parabolę lotu i jest niska. A to kosztuje metry. Na dodatek Klemens potem ciągnie ten skok do samego końca do tego stopnia, że jego lądowania często są po prostu fatalne. Zresztą, u Klimka ostatnio to lądowanie jest największą bolączką, bo to się już ciągnie za nim od dłuższego czasu. Ostatni konkurs dla Klemensa był dziwny. Dopiero 26 miejsce, ale pierwszy skok miał świetny i był na 5 miejscu po pierwszej serii, ale w drugiej serii wykosił go wiatr. Ciężko powiedzieć, jak będzie wyglądała zima u Klemensa. Przede wszystkim warto zwrócić uwagę, że to jego pierwsze od wielu lat lato, kiedy to nie zmagał się z żadnymi problemami zdrowotnymi. Głównie problemy ze wzrokiem powodowały, że Klimek nie zaczynał przygotowań do zimy od początku, tylko po pewnym czasie. A wraz z tym dopiero później wchodził w sezon zimowy. Teraz obyło się bez żadnych operacji oczu, a także bez urazów kolana czy innych kłopotów. Trzeba to wykorzystać jak najlepiej. Fajnie by było, jakby Klemens zaczął bardziej się pokazywać w tej szerokiej światowej czołówce.
Bartłomiej Kłusek - W Letniej Grand Prix 2 konkursy. Świetny pierwszy (7 miejsce), fatalny drugi, poza 30. Potem urlop, zgrupowania i starty w zawodach 2-ligowych, bo forma z rozpoczęcia lata uleciała. Ale może Bartek zdoła zdobyć choćby 1 punkt Pucharu Świata? Nie ma na swoim koncie jeszcze żadnego, więc liczę, że może w polskich konkursach mu się poszczęści.
Stefan Hula - Zawodnik, który tego lata skakał głównie w Pucharze Kontynentalnym (gdzie swoją drugą spisywał się naprawdę dobrze), a w Letniej Grand Prix jeden start w Wiśle. Niezły start, bo 22 miejsce. Zimą pewnie też będzie zawodnikiem na Puchary Kontynentalne ze sporadycznymi startami w Pucharze Świata, no ale tacy skoczkowie też są potrzebni. A niewykluczone, że może parę punktów Pucharu Świata załapie. Są hejterzy, którzy by go najchętniej wywalili na zbity pysk, bo jest stary i rzekomo blokuje miejsce młodym skoczkom. Ale prawda jest taka, że młodzi póki co skaczą gorzej od Stefana, który może nie jest wielkim skoczkiem, ale ostatnio we wspomnianym "kontynentalu" poniżej pewnego poziomu nie spada.
Aleksander Zniszczoł - W każdym z poprzednich skoczków sklasyfikowanych w LGP dało się dostrzec pozytywy. U Olka niestety ciężko się ich dopatrzeć. Zupełnie bez formy. Zdobył co prawda 3 punkty, ale obsada konkursu była mało liczna i słaba, a 28 miejsce i przegrana z wieloma ogórkami to nie jest powód do chluby dla Olka. W Pucharze Kontynentalnym też niespecjalnie. Lato zupełnie na minus. Miał parę istotnych zmian ostatnio: Zmiana trenera (W końcu awansował do kadry A), a na dodatek zmiana nart. Olkowi wróżę srogą zimę.

Oto, jak się spisywali Polacy w LGP. To był dobry sezon letni dla naszych. Mamy aż 6 zawodników, których będzie potencjalnie stać na dobre lokaty zimą. Oczywiście co innego potencjalnie, a inna może być faktyczna sprawa. Mówiąc szczerze to byłby chyba cud i w ogóle coś pięknego, gdyby całej szóstce Stoch-Żyła-Kubacki-Ziobro-Kot-Murańka udawało się skakać dobrze. Ale może wszystkim się uda uplasować w top30 na koniec sezonu? To naprawdę byłoby coś. Najważniejsze, to żeby formę utrzymać, a na dodatek ją przygotować na najważniejsze imprezy sezonu, czyli w tym przypadku Turniej Czterech Skoczni i Mistrzostwa Świata w Lotach. Obie te imprezy są w styczniu, więc skoczkowie będą musieli trafić ze szczytem formy właśnie na styczeń.

macbed - 2015-10-01, 13:59


Matko Bosko, że Ci się chciało

Szyszek - 2015-11-14, 13:04

No dobra, zima się zbliża, to by wypadało coś tutaj napisać.
Gdy w Pieśni Lodu i Ognia ktoś mówił "nadchodzi zima", wszyscy od razu drżeli. Nie tylko z zimna, ale i z przerażenia na myśl o zimnych i smutnych dniach. W środowisku skoków narciarskich zdanie "nadchodzi zima" wymawiane jest z ogromną radością! Bo już nie tylko kibice, ale i sami skoczkowie nie mogą się doczekać rywalizacji na najwyższym poziomie. Od listopada do marca po raz kolejny czekają nas wielkie emocje! A to wszystko za sprawą tych gentlemanów, którzy dzięki nartom posiedli umiejętność latania. Pytania się nasuwają różne. Kto będzie tym razem najlepszy? Czy będziemy mieli jakąś wielką rewelację sezonu? I jakie role będą grać polscy skoczkowie?

A skoro mówimy o polskich skoczkach, to dzisiaj poznaliśmy skład:
http://www.winterszus.pl/...uguracje-w.html

Ok, jak oceniam potencjał tego zespołu?
Kamil Stoch - Nasz mistrz zapowiada, że jest w super formie. Zmiana pozycji dojazdowej pozwoliła mu wyeliminować błędy przy wyjściu z progu, które się pojawiły latem. Może to być dobry weekend Kamila. I dobry sezon. Oby tylko bez żadnych kontuzji tym razem.
Piotr Żyła - Stawiam, że będzie nierówny, tak jak w poprzednim sezonie. Nigdy nie wiadomo, co pokaże Pieter. Ale go stać na solidne skakanie. A jak już mu wyjdzie dobry skok, to na pewno w wywiadzie ukaże swoją radość na swój sposób.
Klemens Murańka - Z treningów były optymistyczne doniesienia co do jego osoby. Może być dobrze, ale jest jeden warunek: Nie może się zagotować ani za bardzo napalić. Spokój go uratuje. W ogóle jak on się ładnie kładzie na narty! Oby ten sezon był dużym krokiem do przodu dla Klemensa.
Dawid Kubacki - Miał świetne lato, dużo zmian pod względem techniki (płasko wychodzące narty - to dobrze wygląda!), współpraca z psychologiem. Jeśli utrzyma formę z letniego sezonu, to u Dawida może ten weekend (i sezon w sumie też fajnie wyglądać)
Jan Ziobro - Latem był nierówny i naprawdę świetne skoki przeplata słabszymi. Zimą może być podobnie - nieregularna forma, ale z paroma istotnymi wyskokami. Ten zawodnik jest jeszcze bardziej nieregularny niż Żyła. A to już duży wyczyn.
Maciej Kot - On za to jest przeciwieństwem Janka - nie miewa wielkich wyskoków, ale jest stabilny. A ostatnio jego forma wyglądała dobrze, na treningach też Maciusiak (trener kadry B) mowił o dobrej i równej formie Maćka. Równo skaczący Kot to pewny punkt ekipy.
Bartłomiej Kłusek - Ten siódmy, który jedzie głównie jako uzupełnienie składu. Punkty w jego wykonaniu byłyby sukcesem (przypomnę, że w swojej karierze jeszcze nigdy nie punktował w PŚ)

I to tyle jak na razie.

ChodnikowyWilk - 2015-11-14, 13:16

Kiedy 1 konkurs?
Szyszek - 2015-11-14, 13:22

Już za tydzień, 21 listopada ;) Drużynówka rozpocznie sezon. No i oczywiście dzień wcześniej kwalifikacje.
macbed - 2015-11-14, 15:10


Fspaniale, nie mogę się doczekać :D

[ Dodano: 2015-11-15, 20:35 ]

Szyszek - 2015-11-16, 12:37

Tymczasem taka ciekawostka: W ten weekend już się odbyły pierwsze zawody na śniegu, a mianowicie zawody lokalne w Finlandii. Więcej informacji w linku poniżej:
http://www.winterszus.pl/...-rovaniemi.html

Łoo, jakie chwalenie się swoimi artykułami i w ogóle reklama swojego serwisu!

macbed - 2015-11-16, 12:39


Asikainen drugi :grimer:

ChodnikowyWilk - 2015-11-16, 12:42

Kibicujesz Asikainenowi?


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group