To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Sport - Euro 2016 we Francji

icywind - 2016-07-01, 13:07

krojechleb napisał/a:
co prawda nie rozumiem fenomenu narzucana na siłę komuś swoich myśli, upodobań, poglądów no bo każdy lubi co lubi ale spróbuję tym obrazkiem, może mi się spodoba;)



Obrazek


i jestem bardzo zadowolony z naszego występu na euro wkońcu zaprezentowaliśmy dobry poziom brawa dla nas

Dogłębnie mnie uraziłeś. Odchodzę z forum na zawsze :(

Mistress9 - 2016-07-01, 14:23

Pierwszy raz w życiu oglądałam mecz i to cały. Nawet przeżywałam, ale pewnie dlatego, że byłam już pijana xd Jak strzelali karne to żem wykrakała - wychodzi Błaszczykowski, a ja na to Lel przecież on nie umie nawet strzelać xddd i... chybił. Lel, mina mojej rodziny bezcenna :P No i cóż, no przegraliśmy i już. Jednak to i tak duży sukces, skoro od tylu lat nie wychodziliśmy nawet z grupy :troll: Jak już uwierzyłam, że jednak możemy coś ugrać to musieli spartolić. Może gdybym nie oglądała meczu, olała jak zawsze to coś by ugrali? :haha:
ChodnikowyWilk - 2016-07-01, 14:51

Mistress9 napisał/a:
Lel przecież on nie umie nawet strzelać xddd[/i] i... chybił. Lel, mina mojej rodziny bezcenna :P


Ja bym cię chyba udusił za wykrakanie :troll:

A mecz każdy widział jaki był więc komentarz zbędny, miało być picie na wesoło, a było na smutno :(

widzu - 2016-07-01, 14:59

A ja wiem? Nie byłem nawet w sumie zły, bo zaszliśmy wysoko jak nigdy dotąd. Jedynie było mi żal chłopaków.
Szyszek - 2016-07-01, 15:13

Dobra, dzisiaj mam więcej czasu i siły, by coś napisać, bo ostatnie dni były dla mnie intensywne i do domu przyjechałem już dość padnięty. Sił mi starczyło tylko na kibicowanie.

Zaczęło się najlepiej jak tylko mogło: Ładna szybka akcja z pięknym wykończeniem Lewandowskiego :D Potem zaczęły się jednak schody, Portugalia zaczęła więcej atakować. No i w końcu im wyszło: Ładnie wykończył Renato Sanchez. Swoją drogą ten młodziak (rocznik 97) podczas tego meczu był prawdziwym złodupcem, ma bardzo duże umiejętności, które już pokazywał wczoraj. Najbardziej wyrazisty piłkarz Portugalii podczas tego meczu (nie licząc Ronaldo, ale on dominował w dziedzinie głupich min, a nie sportu :P ).
Podczas gdy pierwsza połowa była emocjonująca, druga to takie trochę cackanie się w wykonaniu obu drużyn. Tak samo wyglądała dogrywka. W pewnym momencie stwierdziłem, że przy tym meczu trzyma mnie tylko fakt, że Polska gra. Inaczej bym pewnie wstał od telewizora i poszedł spać.

No i przyszły karne. Prawdziwa loteria. 50:50. Wojna nerwów. Niestety, przegraliśmy to. Szkoda mi Błaszczykowskiego. Pewnie teraz w oczach wielu "kibiców" od bohatera stanie się zerem, przez którego przegraliśmy awans do półfinału. Pamięć smętnego hejtera udającego kibica do sukcesów jest krótka, ale do porażek wieczna, niestety, a że mają tendencje do mówienia przed myśleniem, to i parę gorzkich (i niesprawiedliwych) słów padło.
Dla mnie Kuba to polski bohater tych ME. Przypomnijmy, że on w tym sezonie w Serie A w Fiorentinie był wiecznym rezerwowym. A podczas tego turnieju nieraz wykazał się zimną krwią i opanowaniem w bardzo ważnych momentach. Absolutna siła doświadczenia. Bez niego nic by nie było, to jest niezwykle cenny element tej ekipy, nawet po upływie lat. Ode mnie idą ogromne podziękowania za to Euro. Dzięki Kuba za te 2 gole i za wszelkie pozytywne emocje. A że karny nie wyszedł... trudno. Zdarza się najlepszym. Nawet Messi miał z tym problemy ostatnio.
No i jeszcze słowa od niego: "W moim życiu już zbyt wiele razy leżałem na ziemi, żeby nie wiedzieć, że trzeba dalej walczyć". Prawdziwy walczak, takich ludzi się pamięta.
Podziękowania należą się całej ekipie. Zaczynając od zawodników, a na sztabie kończąc. Nawałka miał trudne początki w tej reprezentacji, byliśmy ogórkowi. Ale potrzeba było czasu, na początku było głównie sprzątanie gówna po poprzednikach jak Smuda czy Fornalik. Ale już eliminacje w naszym wykonaniu dobre, a sam turniej wiemy, jak się zakończył dla nas. Ćwierćfinał jest i tak sporym osiągnięciem, w które nie wszyscy wierzyli. Owszem, niedosyt jest, bo przy tak grającej Portugalii była ogromna szansa, żeby wywalczyć ten półfinał. Niestety, sport bywa okrutny. Ale liczę, że sprawiedliwości stanie się zadość i Belgia (tak, mam przeczucie, że to właśnie ta ekipa zmierzy się z Portugalią w 1/2 finału) nie tylko pokona, ale rozgromi Portugalczyków i pokaże, gdzie jest ich miejsce. Na pewno nie w finale. Już ten ich półfinał to kwestia dyskusyjna. A patrząc na ich grę także w fazie grupowej to i 1/8 finału budziła wątpliwości...

Nie zaśpiewam "Nic się nie stało", bo to jest jak dla mnie bezsensowna pieśń. Po prostu powiem: Panowie, jeszcze raz dziękuję za wszelkie emocje i za przywrócenie mi wiary w reprezentację Polski w piłce nożnej. Jak by to uprzejmie powiedział ZSK, jeszcze będzie kurwa pięknie :-D

No to teraz czekamy na kolejne ćwierćfinały. Może i bez Polaków, ale emocje na tym turnieju jeszcze się nie kończą. Dzisiaj Belgowie podejmą Walię. Wyżej już wspomniałem, kogo typuję na pewnego zwycięzcę.

Moje życzenie o sprawieniu niespodzianki przez Polskę i awansie do półfinału nie spełniło się. Teraz mam nowe główne życzenie: Niech Włosi wygrają to wszystko.

Moris299 - 2016-07-01, 16:29

Mistress9 napisał/a:
i... chybił


BŁASZCZYKOWSKI NIE CHYBIŁ CHYBA OGLĄDALIŚMY INNY MECZ

JankielKindybalista85 - 2016-07-01, 16:34

Właśnie. Szczau był celny, po prostu bramkarz obronił. Ale Miss się mogło porypać bo się najebała lel i nie zna się na piłce bo wcześniej nie oglądała w życiu żadnego meczu lel.
WojtekVanHelsing - 2016-07-01, 17:08

Ja czulem, ze ktos spierdoli,ale sadzilem, ze milik...
Moris299 - 2016-07-01, 17:09

^ ja to samo
Szyszek - 2016-07-01, 17:38

I całe szczęście, że Milik nie spudłował. Ten turniej dla niego był bardzo trudny. Niby on otworzył nasze konto bramkowe, ale potem tyle niewykorzystanych okazji, które bolały nie tylko kibiców, ale przede wszystkim jego samego. Jakby spudłował, to mógłby się naprawdę podłamać, a na dodatek ze strony niektórych komentujących po prostu nie miałby już życia w tym kraju, bo fala hejtu mogłaby osiągnąć olbrzymią skalę.
Przykro mi, że Milik nie wytrzymał psychicznie na tym turnieju i co rusz się spalał. Ale liczę, że dla niego ten turniej będzie cennym doświadczeniem. Młody chłopak jest, tylko rok starszy ode mnie. Jeszcze jest w stanie się wyrobić pod względem mentalnym. Jeszcze będą z niego ludzie (przecież gole w Ajaxie i z eliminacji nie kłamią). Z wiekiem głowa mu się ochłodzi i być może na kolejnym turnieju już będzie dużo skuteczniejszy.

Moris299 - 2016-07-01, 17:41

no właśnie, szkoda mi go było gdy pokazywali jego twarz po kolejnych niewykorzystanych sytuacjach ;/
WojtekVanHelsing - 2016-07-01, 20:23

Mi szkoda calej druzyny, duza czesc osob mówi, że przewineli sie do ćwierfinalu bo mieli farta.
Mackers - 2016-07-01, 20:39

Ci, którzy uważają, że mieliśmy tylko i wyłącznie farta, najwyraźniej nie oglądali meczów.
Mecze z Niemcami i Szwajcarią były cholernie wymagające i to dzięki umiejętnościom zawodników zdołaliśmy nie przegrać tych spotkań.

WojtekVanHelsing - 2016-07-01, 21:21

W sumie kazda dziewczyna tak mowi wiec tym sie nie kieruje...
JankielKindybalista85 - 2016-07-01, 22:01

Krótkie i średnie piłki bo długą się gra bez sensu:

1. Irlandię Północną zdemolowaliśmy i stłamsiliśmy na jej połowie. Mecz 9/10 - tylko skuteczności brakło.

2. Z Niemcami początkowo się wystraszyliśmy i nas docinsęli ale ogólnie mecz był przez nas bardzo mądrze rozegrany w obronie i chwilami całkiem ciekawie w ataku. W sumie grę prowadzili niemcy ale setek więcej mieliśmy my. 8/10

3. Z Ukrainą zagraliśmy piach i padakę przez 70 minut meczu. Nasze było pierwsze 10 i potem kilka akcji. Poza tym chaos w pomocy, lipa w ataku, w obronie najbardziej dziurawo na całym turnieju. Ukraińcy nam powinni nastukać. 2/10

4. Ze Szwajcarią pierwsza połowa totalnie nasza graliśmy jak z Irlandią, druga z wyraźnym wskazaniem na Szwajcarów, mecz wyglądał jak ten z Niemcami. Ale jakby nie strzał kariery Szakiry to byśmy to raczej wygrali i bez karnych. Taktycznie wciąż ładnie i mądrze. Spotkanie wyrównane, byliśmy lepsi akurat o tyle że najbardziej sprawiedliwym wynikiem była nasza wygrana w karnych. i tak się stało. 7/10

5. Portugalia to podobnie jak ze Szwajcarią. Im dalej w mecz tym bardziej się zaznaczała przewaga przeciwnika ale spotkanie wyrównane. Mecz dobrze rozegrany, lepszy w ataku, słabszy w obronie niż poprzedni. Skład był w tym spotkaniu najmniej równy ze wszystkich spotkań. Byli tacy, którzy błyszczeli wybitnie i byli słabujący. Ogólnie mecz wyrównany, ale byliśmy akurat tym razem o tyle słabsi o ile byliśmy lepsi ze Szwajcarami. Więc znów wynik w karnych był sprawiedliwy. 7/10

Ogólnie brawo.


Teraz piłkarze:

FABIAŃSKI - 8/10. Nigdy mnie nie przekonywał. Ot dobry solidniak bez błysku. A sprawdził się, dawał zajebisty spokój. Dwa gole, które puścił padły po strząłach marzenie, żadnych nerwówek, żadnych niepewnych interwencji. A na dodatek po praz pierwszy wyjął w kadrze coś co absolutnie i koniecznie powinien był puścić i nikt by nie miał pretensji - strzał rodrigueza z wolnego w meczu ze Szwajcarią. Ale karnych nie czuł w ogóle. ani razu nie był nawet bliski wyjęcia piłki i za to nie będzie jednak 9tki.

PAZDAN - 9/10. Odkrycie mistrzostw. A raczej ich meteor. Sorry, nie jest aż tak dobry jak grał tutaj i nigdy nie będzie. Obniży loty ale taki bajeczny występ na wielkiej imprezie może sprawi że obniży je tylko trochę i kadra na dłużej będzie się w obronie składała z kogoś więcej niż Glika.

GLIK - 9/10. Grał swoje. Professore. Naprawdę mądra, solidna obrona. Mniej spektakularnych kluczowych interwencji niż Pazdan ale widać że w tej dwójce on jest ten mądrzejszy, równiejszy i spokojniejszy. Dużo od Pazdana lepszy w "mądrym staniu" i rozegraniu piłki.

JĘDRZEJCZYK - 7/10. W ataku dosyć jednak bezproduktywny no ale to w sumie nie jego pozycja i nie jego noga, w obronie zaskakująco dobry. Był taki strach o niego przed Euro że były głosy żeby wystawić w pierwszym składzie Wawrzyniaka a to już kurwa szczyt desperacji. :) A tu bardzo pewnie, bardzo mądrze. Bywało że ustawiał się źle i go objeżdzali ale głową grał bajecznie. Diabli wiedzą jakby było z Rybusem na lewej obronie - to był w końcu świeży i nie grany do końca eksperyment. Na pewno byłoby dużo lepiej w ataku ale w obronie by nam mogli rywale w tym turnieju nastukać więcej bramek. Mimo wszystko to jest na tej pozycji opcja rezerwowa na łatanie wielkiej dziury w składzie kadry.

PISZCZEK - 6/10. W ataku o wiele lepszy od Jędrzejczyka po drugiej stronie ale też zaskakująco czesto grał na pamięć głupoty nie rozumiejąc się czasem nawet z błaszczykowskim. Jakiś taki był szarpany w tym turnieju. W obronie co dziwne najsłabszy z czwórki, najczęściej to jego właśnie gubiono w pojedynkach 1 na 1 w każdym meczu prócz pierwszego.

KRYCHOWIAK - 8/10. z Niemcami denerwujący bo na jego sztuczki z holowaniem piłki pod faul Niemcy byli za bystrzy. Z Ukrainą to wprost wkurwiał, w znaczneij mierze przez jego dziwaczne rozegrania nie mogliśmy utrzymac piłki. Ze Szwajcarią i Irlandią znakomity, z Portugalią profesor i to na bezczelnego. Przetrącił Pepe, przestawił Ronaldo. Trzymał to wszystko w ryzach. Widać, że gdyby nie naprawdę przeciętna technika, która mu nie pozwala rozgrywac na pełnym spokoju to byłby pomocnikiem na miarę Lewandowskiego wśród napastników. Ale bystry gość, n rządzi w środku - kiedy trzeba pokazuje innym jak się mają ustawiać, jak trzeba to opierdoli, jak Grosika za manianę w obronie.

MĄCZYŃSKI - 6/10. 3 klasy gorszy od krychy ale robił co mógł. nie panikował, próbował rozgrywac na miarę swoich możliwości, biegał, biegał, jeszcze raz biegał. Przeszkadzał. Dał z siebie wszystko, nic nie spierdolił no ale po prostu przy Krychowiaku widać że gra bo nie ma innej opcji. Nawet w tej kadrze są piłkarsko lepsi od niego (bo nawet Starzyński jest) ale przy naszym ustawieniu zbyt bardzo ofensywni więc musiał grać, a raczej biegać i przeszkadzać Mączyński. Pretensji zero, podziękowania i tyle.

BŁASZCZYKOWSKI - 8/10 Z Irlandią słabiutko, źle wszedł w turniej. Z Niemcami harówka w obronie co się chwali, na atak zabrakło, z Ukrainą źle jak wszyscy ale gol jego i na pewno był dużo lepszy od Zielińskiego, którego tam wtedy zmienił. Oglnie poza glikiem i Fabiańskim grał najspokojniej i najpewniej w całym składzie. W fazie pucharowej już był tym, który pompował mądrą grę do przodu. Brawa!

GROSICKI - 7/10. Parę spektakularnych akcji na bezczelnego, dwie asysty ale jednak jeździec bez głowy. Biegał dla biegania, tak trochę "peszkował" w całym turnieju. podania zbyt często kompletnie niecelne, w obronie parę razy nie wrócił i nie zaasekurował za co raz dostał wprost i w twarz ostry opierdol od Krychowiaka. Komentatorzy się jarali nim jak nie wiem a jak dla mnie to mógł bo umie grac dużo dokładniej i skuteczniej. Te dwie asysty mu wyrównują całe tony małych grzeszków.

MILIK - 5/10. Spalił się na tym turnieju. Jeszcze nie ta głowa. Ale młody jest, będzie lepiej. Milik w eliminacjach sporo strzelał i dobrze się cofał i rozgrywał. Turniej zaczął od gla i dobrego rozegrania a potem ze skutecznością był dramat, każdy strzał najmarniej metr w hektary a w rozegraniu gasł z każdym meczem, coraz mniej go było widać. Palił się coraz bardziej i już nie odpalił.

LEWANDOWSKI - 7/10. Za waleczność, próby rozegrania, grę taktyczną, zaangażowanie i chęci byłoby 8/10 ale jednak to Lewandowski a bramka tylko jedna. Sytuacji miał mało, piłka jak na złość szukała bardziej Milika. Za to już spadło do 7miu. A za tę setkę sam na sam to powinienem mu jeszcze 6/10 przyjebać bo naprawdę, kto jak kto ale on takiego czegoś nie miał prawa spierdolić. Nawet Milik by miał ale Lewy już nie. Nie miał w tym turnieju gwiazdorskiego błysku ani luzu.

Rezerwowi:
SZCZĘSNY - za wiele się nie nagrał a i tak coś nawywijał jak w poprzednim Euro że już się w turnieju nie pojawił. Miał pecha, na szczęście Polska na tym nie straciła bo Fabian nie zawiódł. Za wynudzenie się w meczu z Irlandią ocenić się go nie da.

KAPUSTKA - 5/10. Pierwszy mecz zajebisty i za ten mecz zgarnął wszystkie swoje 5 punktów. Potem zasadniczo tylko był tak samo kiepski jak wszyscy z Ukrainą a poza tym pokazał tylko spóźnianie się w obronie i łapanie żółtych kartek.

JODŁOWIEC - 5/10 wchodził za Mączyńskiego i można o nim powiedzieć to samo co o Mączyńskim: był, biegał, przeszkadzał, robił co mógł na miarę swoich umiejętności i tyle. I brawa i dzięki mu za to tak jak Mączyńskiemu. Ma punkt mniej od niego nie dlatego że był rezerwowym ale dlatego, że jak zagrał w pierwszym składzie z Ukrainą to, nawet biorąc poprawkę że nikomu z naszych ten mecz nie wyszedł, to wyglądało to dużo gorzej niż gdy wokół Krychy biegał i szarpał Mączyński.

PESZKO - 0.7/10. Peszko to Peszko. Nie ma o czym gadać.

CIONEK - 5/10. Z Ukrainą grał i na tyle właśnie zasłużył. Pokazał że nie każdy środkowy obrońca sobie poradzi dobrze na boku jak to było z Jędrzejczykiem. Widać było że to zupełnie nie jego pozycja. W ataku nic a w obronie mniej pewny od najmniej pewnego u nas Piszczka. Wzięty na jewro bo lepszego obrońcy prawy-środek na tę chwilę do rezerwy nie mamy.

ZIELIŃSKI - 3/10. Jeśli Milik się psychicznie spalił na turnieju to Zieliński kurwa implodował. Fatalne 45 minut z Ukrainą. jego bardzo zła gra w pomocy była dużym przyczynkiem do tego, ze po słabym początku Ukraina była w stanie nas zdominować. Holownik bez głowy. Młody jest nadal ale diabli wiedzą co z nim będzie? Wciąż może wystrzelić niesamowicie i wejść na poziom i renomę w Europie Krychowiaka a może równie dobrze skończyć w Lechii Gdańsk w wyniku regresu sezon po sezonie. Na Euro zagrał tak że bliżej mu za to do polskiej ligi niż Liverpolu.

OGÓLNIE ŁAWKA - max 5/10 głownie dlatego że nie było kim grać. Poza wyżej wymienionymi jeszcze tylko Starzyński zagrał 3 minuty. A reszta co? Ani nie byli bliscy pomarzenia o tym żeby udać się na rozgrzewkę. Skład mamy dobry ale płytki niestety. Więc w ciągu eliminacji do mś 2018 albo nam się to co mamy dziś posypie albo umocni właśnie o głębie wyrównanych rezerwowych.

ps.
SZYMON MARCINIAK - 9/10. Bardzo mi się jego sędziowanie podobało. Spokojne, wyważone, bez nerwów, kartki kiedy trzeba, karny słusznie podyktowany i to w sytuacji że by się wielu sędziów scykało. A on tego nie zrobił. Bardzo ładnie. Sędziego na dobrym poziomie też miło mieć.

WojtekVanHelsing - 2016-07-01, 22:24

http://www.sport.pl/euro2...organizuja.html

[ Dodano: 2016-07-01, 23:24 ]
Co myslicie?

Zaknafein - 2016-07-01, 22:37

WojtekVanHelsing napisał/a:
Co myslicie?


ze juz jest po meczu

WojtekVanHelsing - 2016-07-01, 22:43

Szkoda, Belgia zostala totalnie rozpierdolona przez Walie (tak jak myslalem), szkoda, że do meczy Polska-Walia nie dojdzie :/
JankielKindybalista85 - 2016-07-01, 23:14

WojtekVanHelsing napisał/a:
http://www.sport.pl/euro2016/1,136510,20339012,euro-2016-polska-portugalia-do-powtorki-kibice-organizuja.html
Co myslicie?


Że to grubo niedopierdolone.

Szyszek - 2016-07-01, 23:39

Tak to już jest u mnie: Jak coś przewiduję z dużą pewnością, to to się nie sprawdza :D

Wydawało się, że to Belgia pokona dość pewnie Walię. Stało się całkowicie odwrotnie! Opanowani, konstruowali ładne akcje, wykorzystywali błędy w obronie Belgów (którzy pod tym względem naprawdę wyglądali jak paralitycy). No i mamy pewnego rodzaju niespodziankę. Ale czy sensację? Walia pokazywała na tym turnieju, że poziom ich drużyny stoi na naprawdę dobrym poziomie, zrobiłą im się niezła paka.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group