To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Sport - ,Skoki, narciarskie,

Szyszek - 2015-03-14, 01:57

Sezon zakończyły kobiety. Bitwę na dużej skoczni w Oslo wygrała Japonka Sara Takanashi. Wojnę o Kryształową Kulę wygrała jednak Austriaczka Daniela Iraschko-Stolz. Gratulacje dla obu pań! Również gratulacje dla Sary Hendrickson i Taylor Henrich za miejsca na podium :)
Szkoda, że to już koniec sezonu pań. Był dużo ciekawszy niż poprzedni.
A jutro i pojutrze będą skakać panowie!

macbed - 2015-03-14, 19:51

Szkoda Koudelki
Szkoda Ziobry
Szkoda Stocha

Dobra, teraz na serio. Koudelka nie przeszedł do serii finałowej - spora niespodzianka. Ziobro oddał ładny pierwszy skok, jednak w drugim nie dość że zabrakło odległości, to jeszcze się wywalił. Szkoda, bo byłby to jego najlepszy wynik w sezonie. Murańka przeciętnie, natomiast Żyła zaskoczył wszystkich - oddał dwa równe skoki! I to dalekie, po ok. 130m, zapewniając sobie miejsce w pierwszej dziesiątce. Stoch po pierwszej serii był drugi, jednak drugi skok nieco zepsuł, przez co znalazł się poza podium.
Fajny konkurs.

Szyszek - 2015-03-14, 20:51

Dobra, trochę ochłonąłem, ale teraz coś napiszę:
Dzisiaj był super konkurs! Bez przeciągającej się loteryjnej jedynej serii (Kuopio) ani bez ciągłych zmian belek (Trondheim). Wiatr co prawda dzisiaj też trochę kręcił, no ale jakoś te zawody mi się bardziej podobały. Holmenkollen zrobiło dobre wrażenie ;)
Freund wygrał po raz 3 z rzędu. Kryształowa Kula będzie chyba dla niego. Dzisiaj wygrał przede wszystkim notami za styl, no i również punktami za wiatr. No ale i tak gratulacje!
Peter Prevc odpalił bombę w 2 serii! Troszkę szkoda, że nie wygrał, no ale i tak 2 miejsce jest dobre. Ale Kryształowa Kula mu się oddala.
Trzeci Velta i kolejne podium w sezonie. Szkoda, że chłop jeszcze żadnego konkursu pucharowego nie wygrał. Życzę mu, żeby w końcu mu się to udało! ;)
Za to Stefan Kraft żegna się z Kryształową Kulą. Widać u niego blokadę psychiczną po tym Trondheim. Dzisiaj sporo punktów stracił i raczej się nie będzie liczył.
A Polacy? Podium co prawda nie ma, no ale i tak jest spoko!
Kamil nie miał dobrych warunków w drugim skoku, a na dodatek ten skok nie był doskonały. Pierwszy był lepszy, ale nieco spóźniony chyba no i ostatecznie 5 miejsce dzisiaj. Po tych wszystkich problemach zdrowotnych to i tak dobrze ;)
Piotrek Żyła W KOŃCU oddał 2 równe i naprawdę bardzo dobre skoki! 6 miejsce - najlepsze w sezonie! Przegrał troszkę punktami za wiatr, no ale również lądowaniem. Ale i tak jest ok!
Murańka w porządku. Pierwszy skok dobry, drugi też w miarę ok (choć stracił na stylu) no i ostatecznie 18 miejsce.
Za to wkurw na Janka Ziobrę. Chłopak miał dobry dzień, no ale musiał go sobie na zakończenie popsuć upadkiem... Szkoda. Oby jutro obyło się bez żadnych przygód z lądowaniem, no ale szkoda tych cennych punktów, które mu uciekły...

Aha, jeszcze jeden pozytyw: Po raz pierwszy od grudnia 2010 roku w czołowej 30 uplasował się reprezentant Korei Płd. :-D

brzozik70043704352251515 - 2015-03-14, 22:51

ciekawe kiedy Kot wroci, zamiast skakac z najlepszymi to bral udzial w pucharze Koziolka Matolka...
Szyszek - 2015-03-14, 22:58

W tym sezonie na pewno nie wróci, bo jest w zbyt słabej formie. Zwłaszcza, że nawet na Puchar Kontynentalny ostatnio nie dostał powołania i został zastąpiony przez juniora - Andrzeja Stękałę. I wiecie, co się stało? Dzisiaj Andrzej stanął na 2 stopniu podium w dzisiejszych zawodach PK! Gratulacje dla Andrzeja! :-D
A co do Kota, to liczę, że latem będzie się odbudowywał. Szkoda mi chłopa. Sezon mu kompletnie nie wyszedł. Kilkanaście uciułanych punktów, 0 startów podczas Turnieju Czterech Skoczni i Mistrzostw Świata.

c1ick - 2015-03-14, 23:01

Ja coś słyszałem o konflikcie z Kruczkiem, ale to pewnie próba wywołania sensacji w TV :D
Szyszek - 2015-03-14, 23:20

Click, nie do końca. Konflikt to trochę zbyt przesadzone słowo, no ale po prostu ostatnio niezbyt dobrze się układała współpraca na linii Kot-Kruczek (to się nazwiskami dobrali :P ). Widocznie tutaj się coś wypaliło na tej linii i po prostu nie mogą się dogadać ze sobą jeśli chodzi o kwestie treningu. Maćkowi nie do końca się podobają metody treningowe Kruczka. Zresztą, Maciek ma żal, bo zdaje sobie sprawę, że podczas przygotowań do sezonu latem został popełniony jeden błąd. Że źle przebiegło ćwiczenie techniki u Maćka no i coś, co miało być atutem na zimę, okazywało się błędem, przez który Kot nie mógł odlecieć. (Mianowicie chodziło o zbyt wysokie wyjście z progu, przez co w drugiej fazie brakowało mu prędkości by odlecieć, bo za dużo tej prędkości stracił przy nabieraniu wysokości w pierwszej fazie)
Zresztą, nie tylko Maciek Kot mówił otwarcie, że coś mu się nie układa z Kruczkiem. Jan Ziobro postanowił, że po tym sezonie, mimo że będzie cały czas w kadrze, będzie trenował indywidualnie ze swoim byłym trenerem, Piotrem Fijasem (który był kiedyś naprawdę dobrym skoczkiem). Może Maciek też powinien pomyśleć o posiadaniu indywidualnego trenera?
No i utrzymuję, że w kadrze powinien się znaleźć psycholog. Nie zaszkodzi, a zawsze może pomóc. Bo w tym sezonie wielokrotnie Polacy po prostu spalali się psychicznie.

W ogóle chciałbym, żeby wróciło coś, co było 2 lata temu w polskiej kadrze: Nie 3 zabetonowane kadry (Kadra A, kadra B i kadra juniorska), ale zrobienie takich podgrup. Łukasz Kruczek byłby trenerem takiej najlepszej grupy w kadrze A, a równocześnie byłby koordynatorem pozostałych grup, w których za treningi odpowiadałby ktoś inny. Oczywiście to byłyby grupy ok. 2-4 osobowe. W sezonie 2012/2013 to jakoś działało i sądzę, że można by do takiego modelu powrócić. Obecnie coś takiego funkcjonuje np. w Niemczech i zdaje to egzamin.

Davos - 2015-03-15, 01:12

Szyszek27 napisał/a:
Aha, jeszcze jeden pozytyw: Po raz pierwszy od grudnia 2010 roku w czołowej 30 uplasował się reprezentant Korei Płd. :-D


Heh, nieźle :) Koreańczycy nigdy mi jakoś nie pasowali do skoków, zawsze ich obecność w konkursie wyglądała trochę egzotycznie ;)

Szyszek - 2015-03-15, 01:35

Bo Korea jest stosunkowo młodą reprezentacją w skokach i jednak egzotyczną, no ale u Koreańczyków jest taka jedna śmieszna sprawa: Otóż od lat 90 aż do dzisiaj w innych reprezentacjach mamy do czynienia z tym, że są roszady w kadrach, jakiś nowy wskoczy do kadry, ktoś z tej kadry wypadnie, bo zakończy karierę. A co mamy u Koreańczyków? Niezmiennie ta sama czwórka zawodników! Heung-Chul Choi, Seou Choi, Hyun-Ki Kim i Chil-Ku Kang mieszczą się niezmiennie w kadrze od 1997 roku! Dobra, może ten ostatni wszedł trochę później, bo w 2002 roku, no ale jego "poprzednikiem" był niejaki Heung-su Kim. i jak ten Kim skończył, to za niego wszedł Kang. :P I co ciekawe, ci zawodnicy tak na przestrzeli lat prezentują podobny poziom i nie ma zdecydowanego lidera! Ale smutne jest to, że oni wszyscy już mają ponad 30 lat i niedługo pokończą swoje kariery. Wyczuwam, że zbiorowe pokończenie karier dzielnych Koreańczyków będzie miało miejsce po Igrzyskach 2018 w Pyeongchang. A ponieważ młodych tam w ogóle nie widać, to prawdopodobnie koreańskie skoki w ten sposób umrą... No niby jacyś tam młodsi są, ale to poziom, który nie dałby punktów nawet w 3 lidze. Zresztą, popatrzcie sami:
https://www.youtube.com/w...HMxIs9y7r9PaeDi

Kurde no, miało być krótko, a znowu się rozpisałem...

Davos - 2015-03-15, 01:43

Kurczę, to szkoda że mają taką słabą sytuację kadrową, bo zawsze ich obecność jest jakimś urozmaiceniem w skokach ;) Tak jak np. Kazachstanu czy swego czasu USA :)
Szyszek - 2015-03-15, 01:54

Kazachstan też osłabł i to zdecydowanie. Kiedyś taki Radik Żaparow potrafił zająć nawet 11 miejsce! A dzisiaj nawet z wywalczeniem punktów Pucharu Kontynentalnego mają problem. Cały sezon próbowali i dopiero dzisiaj się Muminowowi udało.
Ale mają tam jednego zawodnika, który uchodzi za całkiem utalentowanego (jak na tamten kraj), niejaki Kratow. Może on będzie w stanie w przyszłości zdobywać jakieś punkty Pucharu Świata? Inna sprawa, że potrzebny byłby tam dość porządny trener, bo obecnie mają tam trochę amatora.
A co do USA, to powiem ci, że kiedyś to nie było outsiderskie państwo, jeśli chodzi o skoki ;) Mieli zawodników w ścisłej czołówce światowej w latach 80 np. Mike Holland albo Jeff Hastings (ten drugi w sezonie 83/84 zajął 4 miejsce w klasyfikacji generalnej!). Teraz im się coś popsuło. Na dodatek w tym sezonie mają pecha, bo ich dwóch najlepszych zawodników zaliczyło poważne kontuzje i teraz zostały same cieniasy.
Zresztą, państw outsiderskich jest duużo więcej, uwierz mi, Davos :P Kanada, Rumunia, Bułgaria, Estonia, Holandia, Szwecja i wiele innych. Każdy z tych krajów ma swoją historię i bym musiał śmignąć dłuższego posta, żeby co nieco o tym opowiedzieć. Co do Kazachstanu i Szwecji mogę wstawić linki do felietonów na jednym forum o skokach, napisane przez kolesi, którzy naprawdę się znają na historii tych państw, jeśli chodzi o skoki. ;)

Davos - 2015-03-15, 02:04

Wierzę, Szyszek ;)

Z amerykańskich skoczków kojarzę Alana Alborna i Clinta Jonesa, jeszcze z czasów, gdy startowali w Pucharze Świata. Z Kanady i Szwecji też się jacyś skoczkowie przewijali w ostatnich latach. Z Holandii i Estonii chyba też (chociaż głowy nie daję). Ale Rumunia i Bułgaria? Za cholerę nie kojarzę :) Swoją drogą szkoda, że nikt z Afryki nie startuje. No co? Skoro Jamajka mogła wystawić reprezentację w bobsleju, to inne kraje o podobnym klimacie mogłyby wystawić skoczów narciarskich :-D

Szyszek - 2015-03-15, 02:38

Jones i Alborn byli swego czasu nieźli. Szczególnie ten drugi skakał w sezonie 2001/2002 naprawdę dobrze! 20 miejsce w klasyfikacji generalnej PŚ.
Holendrzy mieli dwóch naturalizowanych Holendrów pochodzących z Austrii: Ingemar Mayr i Christoph Kreuzer.
U Szwedów to swego czasu nieźle skakał Johan Eriksson. A wcześniej Szwecja też była naprawdę mocną reprezentacją! Był legendarny Jan Boklov, który zdobył nawet Kryształową Kulę, a przede wszystkim spopularyzował styl V. Byli też ostatni naprawdę dobrzy skoczkowie szwedzcy - Mikael Martinsson i Staffan Tallberg. Ale teraz to jest masakra, co się tam dzieje. Jest Carl Nordin, który jest kompletnym buloklepem. Podobnie dwóch Szwedów z Norwegii rodem: Christian Inngjerdingen i Jonas Sandell. Reszta to już w ogóle syf.
U Estończyków do niedawna skakał Kaarel Nurmsalu, który rok temu w Oslo zajął... 6 miejsce! Był to młody zawodnik, obdarzony dużym talentem, no ale nagle postanowił zakończyć karierę, z powodów finansowych. Pozostali (jak np. Martti Nomme i Siim Tanel Sammelselg) nie potrafią się choćby zbliżyć poziomem do osiągnięć Kaarela.
A co do Bułgarii i Rumunii:
Bułgaria ci się nie obiła o oczy? A Vladimir Zografski? :P On w latach 2011-2013 skakał naprawdę przyzwoicie! A dodam jeszcze, że w 2011 Bułgar zdobył złoto mistrzostw świata juniorów! Wyprzedził wówczas... Stefana Krafta! Tylko, że Vladek jest rodzynkiem w kadrze Bułgarii. Ale przykre jest to, że talent Vladka umiera. A to wszystko przez jego ojca - Emila Zografskiego, który chuja się zna na trenowaniu skoczków i cały czas aplikuje Vladkowi treningi siłowe. I co z tego, że on będzie miał mocne odbicie, jak nie będzie na progu świeżości ani dynamiki? A w powietrzu nie będzie świetnego stylu? Marnuje się niewątpliwie duży talent Vladimira...
Tutaj parę dobrych skoków Zografa:
https://www.youtube.com/watch?v=4BhNsznuixc
https://www.youtube.com/watch?v=SIpI0TfiVOk
https://www.youtube.com/watch?v=nzOq9Fj7A_M
A co do Rumunów: Bardzo rzadko pojawiają się w Pucharze Świata. Ale ogólnie to jest bardzo młoda kadra, praktycznie same roczniki 97 i młodsze. I, co ciekawe, to nie jest zbitek jakichś beztalenci, ale grupka zawodników, którzy mają całkiem spory potencjał! W ogóle w Rumunii ogólnie zaprogresili ze skokami (choć w zeszłym roku to wszystko wyglądało lepiej, spadła w tym roku forma Rumunów). Posiedli bogatego sponsora (OMV), powstają skocznie (Póki co największa to normalna K-90 w Rasnovie, no ale podobno mają w planach wybudowanie także dużej skoczni K-120, też w Rasnovie. Dodam, że normalna skocznia staje się stałym punktem w kalendarzu Pucharu Świata kobiet). Tylko tutaj też trener jest problemem. Niejaki Florin Spulber nie wydobędzie zbyt dużo potencjału z takich chłopaków jak Eduard Torok lub Sorin Iulian Pitea. Jeśli chcą coś osiągnąć, zmiana trenera będzie konieczna, bo inaczej Rumunia zmarnuje okazję, by zaistnieć w skokach.

[ Dodano: 2015-03-15, 02:44 ]
Ach, zapomniałem wspomnieć o Afryce! Tak profesjonalnie to żaden Afrykańczyk nie zajmowal się skokami, ale...
No właśnie, jest jedno ale! Wiecie, że wśród rekordów państw w długości lotu w statystykach widnieje również rekord... Ugandy? :-D
Był taki jeden, niejaki Dunstan Odeke, który przyjechał do Norwegii studiować i tam się zainteresował skokami i sam postanowił zacząć je trenować. Oczywiście tak raczej po amatorsku, startował w jakichś nieoficjalnych zawodach niskiej rangi. Jego rekord życiowy to 50m z Oslo :P (skoczył tyle gdzieś w latach 90, ale nie mam dokładniejszych danych)

macbed - 2015-03-15, 18:21

Ciekawe, ilu z Was będzie potrafiło rozpoznać skoczka narciarskiego po... Uśmiechu!



Szyszek, liczę na Ciebie :diabelek:

ChodnikowyWilk - 2015-03-15, 18:35

Aleś wymyślił :D

5 - Simon Amman
3- Piotr Żyła
6- Severin Freund
2 - Thomas Diethart

Nie wiem czy dobrze, a co do reszty nie mam pomysłu.

brzozik70043704352251515 - 2015-03-15, 18:39

raczej tak, 9 Kasai ;)
7 GS

ChodnikowyWilk - 2015-03-15, 18:42

GS?

A jedenastkę kojarzę tego skoczka z aparatem, tylko nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywa :D

Szyszek - 2015-03-15, 18:49

Hahaha! Dla mnie bomba! Challenge Accepted! :-D

1. Jarkko Maeaettae
2. Thomas Diethart
3. Piotr Żyła
4. Vincent Descombes Sevoie
5. Simon Ammann
6. Dimitrij Vassiliew (Co do tego jestem najmniej pewien)
7. Gregor Schlierenzauer
8. Anders Bardal
9. Noriaki Kasai
10. Roman Koudelka
11. Peter Prevc :P

Czekam na wyniki :-D

macbed - 2015-03-15, 18:51

Kurna, zgadł wszystkich >:<

Szacun.

[ Dodano: 15 Marzec 2015, 18:52 ]
Muszę wymyślić coś trudniejszego XD

ChodnikowyWilk - 2015-03-15, 18:56

O skubany, zgadł wszystkich, Ale ja w sumie też 3 dobrze, i brzozik dwóch.

Macbed, teraz daj same nosy :D



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group