Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Z życia forum - Spotkania forumowe, zloty, konwenty
saRenia - 2014-09-27, 18:28 Davos, Ja z chęcią przyjechałabym na zlot forumowy. Na ostatni nie przyjechałam, bo termin był zły, a poza tym daleko dosyć jest z Kielc do Poznania. Warszawa i Kraków byłby dla mnie idealne.JankielKindybalista85 - 2014-09-27, 18:32 Właśnie się skapowałem, że Sarenia jest z Kielc. Heh. to jak tak, to chcę z tobą uprawiać skubiduijjja.:-D
I powtórzę to, co pisałem już Love na szaucie. Jakakolwiek lokalizacja na północ od Krakowa jest dla mnie niekorzystna bo w górę mapy podróżuje się trudniej niż w dół, bo jest pod górę.Mackers - 2014-09-27, 18:33
JankielKindybalista85 napisał/a:
Właśnie się skapowałem, że Sarenia jest z Kielc. Heh. to jak tak, to chcę z tobą uprawiać skubiduijjja.:-D
I powtórzę to, co pisałem już Love na szaucie. Jakakolwiek lokalizacja na północ od Krakowa jest dla mnie niekorzystna bo w górę mapy podróżuje się trudniej niż w dół, bo jest pod górę.
Na dole masz góry a na górze morze. Czyli masz z górki. ZSK - 2014-09-27, 18:38 Do Krakowa też bym dojechał, tylko mi obczajcie jakiś ogarnięty parking w centrum żebym miał blisko.RudaMaupa - 2014-09-27, 18:39 W centrum same płatne dziady Chyba że w sobotę po którejśtam.ZSK - 2014-09-27, 18:43 Nie szkodzi, już bym tą dychę poświęcił by zerknąć z daleka na wasze buzie, troszkę pozwiedzać, iść na loda i wrócić do domu Love178 - 2014-09-27, 18:44 Jest jedno bezpłatne miejsce w centrum Szyszek - 2014-09-27, 18:46
Cytat:
iść na loda
Czemu mi się to tak jakoś głupio skojarzyło...ZSK - 2014-09-27, 18:52
szyszek27 napisał/a:
Czemu mi się to tak jakoś głupio skojarzyło...
Bo głodnemu lód na myśli przyjacielu JankielKindybalista85 - 2014-09-27, 19:08
ZróbmySobieKupę napisał/a:
Do Krakowa też bym dojechał, tylko mi obczajcie jakiś ogarnięty parking w centrum żebym miał blisko.
Może jeszcze kurna chcesz żeby się skończył głód na świecie? Szanse podobne.ZSK - 2014-09-27, 19:10 Tak. Kebab dla każdego! Moris299 - 2014-09-27, 23:41 Postaram się być ale nie wiem czy to wyjdzie. Nie mogę tak po prostu sobie pojechać do Gdyni ;/ musiałbym mieć jakiś "powód"
[ Dodano: 2014-09-28, 00:42 ]
W sensie rodzicom coś sensownego bym musiał wcisnąćDavos - 2014-09-27, 23:51
JankielKindybalista85 napisał/a:
Właśnie się skapowałem, że Sarenia jest z Kielc. Heh. to jak tak, to chcę z tobą uprawiać skubiduijjja.:-D
No patrzcie tylko, ledwo skończył znajomość z jedną dziewczyną, a już chce kolejnej pokazywać tylne siedzenie samochodu Tylko uważaj, bo skoro Sarenia jest z Kielc to może mieć gdzieś ukryty scyzoryk, który użyje w chwili zagrożenia
JankielKindybalista85 napisał/a:
I powtórzę to, co pisałem już Love na szaucie. Jakakolwiek lokalizacja na północ od Krakowa jest dla mnie niekorzystna bo w górę mapy podróżuje się trudniej niż w dół, bo jest pod górę.
Przecież Ty sam pisałeś, że nie zjawisz się na zlocie nawet wtedy, gdy będzie w Krakowie. Czyżby jednak zmiana zdania
No to skoro KicerK i Sarenia są chętni, to chyba warto jeszcze rozważyć lokalizację zlotu trochę bardziej na południe niż Gdynia.brzozik70043704352251515 - 2014-09-27, 23:58 np. w ZywcuDavos - 2014-09-28, 00:05 Wtedy istniałaby duża szansa, że zjawi się Bartek
Ale trochę daleko dla dziewczyn z północy. I dla V - r.ProFace - 2014-09-28, 00:15 Jeżeli zlot byłby w Gdyni to moglibyśmy być na nim ze mną i V - r bez Kicerka i Sareni, z kolei w Krakowie byłaby Sarenia z Kicerkiem bez nas. Na Kraków jesteście bardziej skorzy.. Czybyśmy z V - r byli za mało fajni? zartuje Wiadomo, że V - r zaniża średnią.V - r - 2014-09-28, 00:16
ProFace napisał/a:
Wiadomo, że V - r zaniża średnią głupoty.
ProFace - 2014-09-28, 00:19
V - r napisał/a:
ProFace napisał/a:
Wiadomo, że V - r zaniża średnią braku głupoty.
V - r - 2014-09-28, 00:21
ProFace napisał/a:
V - r napisał/a:
ProFace napisał/a:
Wiadomo, że V - r zaniża średnią braku nienawiści do głupoty.
Davos - 2014-09-28, 01:35 No czyli najlepszym wyjściem jest spotkać się gdzieś na środku Polski np. w Łodzi, żeby każdy musiał chociaż trochę dojechać, ale jednocześnie żeby nie musiał siedzieć 10 godzin w pociągu
Tyle, że w Łodzi chyba nie ma nic ciekawego