Davos - 2015-02-24, 14:39 Czym się mierzy piasek? Sandomierzem. Ba dum tss. JankielKindybalista85 - 2015-02-24, 16:45 Davos, to był tak suche że aż ojcu Mateuszowi łańcuch w rowerze zaskrzypiał. Zabek05 - 2015-02-27, 19:58 Jak wyrazić przekonanie, że liczba 3,14 zaliczy egzamin? Pizda ._. Sobol100 - 2015-03-02, 23:22 Siedziałem sobie wczoraj i jadłem obiad, kiedy nagle weszła moja żona i powiedziała, że jestem obrzydliwy. Byłem tak zszokowany, że widelec wpadł mi do kibla. burbonetka - 2015-03-03, 16:24 o jaaaaaaaa. trzeba bylo napisa zeby nie czytac przy jedzeniu V - r - 2015-03-03, 17:03 Sobol, kura, powtarzasz się http://www.mistrzowie-for...ink/424.htm#424 widzu - 2015-03-03, 18:26 V - r, poprzednim razem jadł kolację. 
V - r - 2015-03-03, 18:28 Wyciągnął już raz widelec i znowu mu wpadł? Szyszek - 2015-03-03, 18:29
Nic tam nie ma napisane, że jadł kolację. A skąd wiesz, że nie jadł śniadania? 
widzu - 2015-03-03, 18:31 Szyszek27, w sumie racja, o 11 to śniadanie. Love178 - 2015-03-03, 19:30 A to, że V - r pamięta post Sobola z września 2013 roku, to już całkiem przeciętne? macbed - 2015-03-05, 23:12 Przychodzi moja dziewczyna do lekarza, a lekarza też nie ma. 
Davos - 2015-03-15, 02:15 Koleś spóźnił się do kina. Seans już się zaczął. Ciemno w sali, nic nie widać. Podchodzi do pierwszego z brzegu rzędu i się pyta: - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Nie, 15. Idzie dalej. - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Nie, 14. - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Nie, 13. - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Nie, 12. itd.... - Przepraszam, czy to pierwszy rząd? - Tak, to pierwszy rząd! - Bomba! Przepraszam, czy to pierwsze miejsce? - Nie, 15. - Przepraszam, czy to pierwsze miejsce? - Nie, 14. - Przepraszam, czy to pierwsze miejsce? itd.... - Przepraszam, czy to pierwsze miejsce? - Tak, to pierwsze miejsce! Koleś siada. Wyciąga chipsy, otwiera paczkę, chce zacząć jeść ale wypadałoby poczęstować innych. - Chce pan spróbować? - Nie! - A pan? - Nie! - A pana żona? - To nie jest moja żona. - Przepraszam. A pani chce ? - Nie. - A może pan łysy chce spróbować? - Nie! Koleś zjadł. Wyciąga Pepsi. Już ma wypić ale nie ma czym otworzyć butelki. - Ma pan otwieracz? - Nie. - A pan? - Nie. - A pana żona? - To nie jest moja żona! - Przepraszam. A pani ma ? - Nie. - A może pan łysy ma otwieracz? - Nie. Koleś otworzył zębami. Już chce wypić ale... - Chce się Pan napić? - Nie! - A pan? - Nie!! - A pana żona? - To nie jest moja żona. - Przepraszam. A pani chce ? - Nie!! - A może pan łysy chce się napić? A cała sala: - Łysy, do ku*wy nędzy, NAPIJ SIĘ!!!!!!!! Przychodzi facet do spożywczego i się pyta - Jest dżem? - Nie, nie ma - A co jest? - Ketchup - Da Pan? - 3,50 - Nie zapłacę - Czemu? - Bo nie ma dżemu macbed - 2015-03-18, 20:42 Co mówią brytyjscy robotnicy po zbudowaniu studni? ...WELL DONE! huehuehue Davos - 2015-03-24, 14:44 - Chcemy waszego dobra - powiedział rząd ustami swojego rzecznika do Polaków. Zaniepokojeni Polacy zaczęli więc ukrywać swoje dobra w bezpiecznych miejscach. widzu - 2015-03-26, 16:20 Statystyki mówią, że 9/11 Amerykanów nie rozumie żartów o terrorystach. ChodnikowyWilk - 2015-03-26, 16:24 O Boże, nic suchszego się chyba wymyślić nie da 
Antybristler - 2015-03-26, 16:31 Statystyki mówią, że 9/10 osób lubi gwałt zbiorowy. Davos - 2015-03-27, 01:20 Coś dla Szyszka 
Co robi polski skoczek na dyskotece? . . . . . . . . . Stefan Hula Szyszek - 2015-03-27, 10:24 Huehuehue. Nawet śmiechłem
|
||||||||
