InessaMaximova - 2017-12-11, 00:11 Przypomniał mi się kawał. Może być sucho. Koniec miesiąca, w rodzinie Jasia krucho z kasą. Mama daje Jasiowi 50 zł i mówi, że ma kupić dwa bochenki chleba i resztę przynieść. No ale w sklepie na wystawie wielki miś, dokładnie za 50 złotych. Dzieciak kupił pluszaka i pędem do cioci, bo wie, że zawsze da mu forsę. No a tam ciocia sobie baraszkuje z kochankiem. Ciotka w szok, i to podwójny, bo po chwili słyszy jak wrócił jej mąż. Zamknęła Jasia z facetem w ciemnej łazience, i Jasio zaczyna: - Kup Pan misia... - NIE. - Kup Pan misia bo będę krzyczał! - Dobra, dobra, ile za tego misia? - 50 złotych. Facet kupił misia i ma nadzieję na spokój, ale nie... - Oddaj Pan misia... - Ale przed chwilą go od ciebie kupiłem! - Oddaj Pan misia bo będę krzyczał! Facet oddał misia, sytuacja powtórzyła się jeszcze kilka razy aż zostali wyrzuceni z domu cioci. Jasio poszedł na zakupy, wraca z pełnymi torbami, kilkoma tysiakami w kieszeni i misiem pod pachą. Mama gdy go zobaczyła, stwierdziła: - Na pewno ukradłeś! W niedzielę się wyspowiadasz! Jasio idzie w niedzielę do kościoła, klęka przy konfesjonale i mówi: - Ja w sprawie misia... Ksiądz na to: - NO PRZECIEŻ CI MÓWIŁEM, ŻE NIE MAM JUŻ PIENIĘDZY! Moris299 - 2017-12-11, 00:15 
Lilith - 2017-12-11, 00:20 Stare, znałam, a śmieszy
icywind - 2017-12-11, 17:48 Mnie tylko zastanawia gdzie on trzymał te wszystkie pieniądze. Lilith - 2018-01-07, 16:55 
ChodnikowyWilk - 2018-01-07, 17:00 Tak się kończy lesbijski seks. Love178 - 2018-01-07, 18:59 Tu raczej mam pewność, że troll Lilith - 2018-01-07, 19:10 Też myślałam, że to może być troll, ale patrząc na niektóre internetowe mamuśki nie mogę wykluczyć opcji, że laska tak na serio. Davos - 2018-01-07, 21:26 To mi przypomina scenę z pewnego filmu, niestety nie mogę tego nigdzie znaleźć na necie, ale to była jakaś parodia, chyba z Leslie Nielsenem. W tej scenie mężczyzna podchodzi do kobiety, której nie widział kilka lat i która jest jego dawną miłością, a za rękę trzyma małe dziecko. Kobieta patrzy na gówniaka i wzruszona pyta: - To moje dziecko? - Tak. A potem happy end, jak to dziecko biegnie do matki, ojciec się uśmiecha i cała trójka jest bardzo szczęśliwa  Kojarzy ktoś, z jakiego to było filmu?
Love178 - 2018-01-07, 21:31 "Dom z Kart" z 1993 roku Marcin55522 - 2018-01-08, 17:58
Lilith - 2018-01-23, 19:11 
Antybristler - 2018-01-23, 19:14 Po szczepionkach czas na nowego wroga: https://www.facebook.com/...?type=3&theater W ogóle cały ten fanpejdż... Moris299 - 2018-01-23, 19:35 Znalazł jeden prosty sposób by zarabiać na debilach [zobacz jak!]
Mańka - 2018-01-23, 19:39
W ogóle przypominała mi się sytuacja w Biedronce, dzieciak leży, zwija się na podłodze, przeraźliwie ryczy a madka alejkę dalej robi spokojnie zakupy 
Love178 - 2018-01-23, 19:40 Klucz do sukcesu to chwytliwa nazwa Davos - 2018-01-23, 19:43
Zawsze w takich chwilach mam jedno skojarzenie: https://www.youtube.com/watch?v=nojWJ6-XmeQ Moris299 - 2018-01-23, 20:06
Albo kiedyś byliśmy razem i dzieciaki biegały i darły mordę na cały sklep aż ochroniarz uwagę zwrócił a matka miała wyjebane xD Lilith - 2018-01-23, 20:10 Davos, nie wiem czemu, ale wiedziałam, co się kryje pod tym linkiem
widzu - 2018-01-23, 20:35 Lilith_Madness, bo masz to samo skojarzenie. |
||||||||||||||||
