Love178 - 2016-07-13, 21:59
Niech cierpią w czyśćcu 
ZSK - 2016-07-13, 22:07
To samo pomyślałem  Macbed, zlituj się!
Davos - 2016-07-13, 22:16 To ja poszedłem jeszcze o krok dalej bo nie tylko nie mam w znajomych żadnych ludzi, których nie kojarzę/słabo kojarzę, ale wręcz nie dodałem sporej grupy ludzi, których w realu dobrze znam. A wynika to z faktu, że na fb wchodzę może raz na tydzień i nie interesuje mnie, co ludzie wrzucają na tablice, jakie zdjęcia dodają i co aktualnie robią. 90% z tego to i tak jakiś bezużyteczny shit typu przebiegnięta trasa w endomondo Albo jakieś refleksje i inne przemyślenia, które tak naprawdę nikogo nie interesują Szkoda mi czasu, żeby to wszystko czytać. Wolę ze znajomymi dyskutować w realu niż na fb.
macbed - 2016-07-13, 22:19 Nigdy nie widziałem wpisu z endomondo na moim fb No, poza hallackiem, ale jego śledzę dla newsów o tankach JankielKindybalista85 - 2016-07-13, 22:19
Ja mam tak samo Davosie, tylko że
macbed - 2016-07-13, 22:19 Innych rzeczy wymienionych przez Davosa też... Moris299 - 2016-07-13, 22:22
ja też mam jakichś randomów w zaproszeniach
Davos - 2016-07-13, 22:26 
ZSK - 2016-07-13, 22:29 Myślałem, że ta Kara to Twoja sis i nawet jej nie przyjąłeś :v Moris299 - 2016-07-13, 22:31 nie znam laski, zaprosiła mnie chyba tylko dlatego, że mamy tak samo na nazwisko [ Dodano: 2016-07-13, 23:31 ] już raz ją wyjebałem ze znajomych i znowu zaprosiła ZSK - 2016-07-13, 22:32 to wyjeb ją w realu
Mackers - 2016-07-15, 20:23 Mam (chyba) ciekawą rozkminę. Użytkowniku, załóżmy, że mieszkasz w wieżowcu, a twoje mieszkanie znajduje się na 20 piętrze. Trochę wysoko, prawda? Masz dwa wybory jak codziennie wracać do domu. Możesz: - iść schodami, nigdy nie przydarzy ci się większy wypadek, - jechać windą, ale za każdym razem kiedy jej użyjesz, szansa na to, że się zepsuje i zginiesz jadąc na dół z ogromną prędkością wynosi 0,01% A ty Macbed nie psuj tego wiadomościami "przeprowadzam się" i tymi podobnymi 
[ Dodano: 2016-07-15, 21:26 ] Można jeszcze dodać drugi wariant, ruchome schody przesuwające się na dół zamiast normalnych, oczywiście nadal w pełni bezpieczne. Szyszek - 2016-07-15, 20:27 Wolę schodami. Przynajmniej sobie nogi wyrobię. I kondycja będzie lepsza. Dead_Laugh - 2016-07-15, 20:29 Szczerze. Pół na pół. Zależy jak się w tym czasie czuł. Ale raczej przekazałaby opcja numer dwa czyli windą Nadir - 2016-07-15, 20:33 Jestem leniwa, jeżdżę windą. Mała szansa by umrzeć, a prędzej bym sobie krzywdę zrobiła na schodach znając moje szczęście. Mackers - 2016-07-15, 20:35
Używając schodów nigdy nie przydarzy ci się większy wypadek, co najwyżej przewrócisz się i będzie cię boleć kolano. Żadnych skręceń czy złamań nie uświadczysz. d - n - 2016-07-15, 20:44
Polemizowałbym, sam schodząc skręciłem kostkę 2 razy, nie jest też niczym nadzwyczajnym złamanie czy nawet śmierć w skutek trzepnięcia czaszką o podłoże. Mackers - 2016-07-15, 20:49 Nosz kurna W tym podanym przeze mnie przypadku takie coś się nie wydarza, nie mówię, że na schodach normalnie nie zrobisz sobie krzywdy, tylko w tej rozkminie schody są najbezpieczniejszą opcją, ale codziennie chodzenie pod górkę i w dół jest bardzo męczące i czy jesteście gotowi na narażenie życia żeby nie korzystać z schodów. d - n - 2016-07-15, 20:57 Ale według statystyk więcej ludzi uszkadza się na schodach niż w windzie. To jest takie samo rozważanie jak samochód vs. samolot. Samolotem jednostko ginie więcej ale w ogólnym rozrachunku to 4 kółka dzierżą niechlubną palmę pierwszeństwa. Mackers - 2016-07-15, 20:59
|
||||||||||||||||||||||
