JankielKindybalista85 - 2014-03-17, 15:10 Dawniej dyskoteka. Teraz się zestarzałem, więc domówka. Krym czy Hel? (Wiem, Putin wybrałby oba, gdyby mógł) 
ChodnikowyWilk - 2014-03-17, 20:34 Krym 
Islam czy Buddyzm? widzu - 2014-03-26, 20:22 Buddyzm Długopis z czarnym wkładem czy niebieskim? Moris299 - 2014-03-26, 22:49 Czarny! Lepiej się w moim tajnym zeszyciku rysuje (kiedyś wrzucę jego zdjęcia). Fanta vs Sprite Love178 - 2014-03-28, 04:51 Fanta. Sprajta chyba nawet nigdy nie piłam  Był to pierwszy i przez dość długi czas jedyny gazowany napój jaki piłam, bo gazowane są bee Coli się chyba napiłam w wieku 18 lat
I jakieś 3 lata temu na fejsie zapytałam się znajomych Japończyków jaki jest ich ulubiony smak fanty i w odpowiedzi dostałam "arbuzowa", "truskawkowa", "wiśniowa" czy co to tam było jeszcze i pomyślałam "wuuuuuuut" ._. Dodam jeszcze, że tylko pomarańczową piłam
Noga na boisku czy w telewizji
ChodnikowyWilk - 2014-03-28, 08:36 Na boisku rzecz jasna, bez porównania, śmieszą mnie wielcy znawcy sportu z piwem ręku w fotelu przed telewizorem 
Łowcy.B czy Kabaret Skeczów Męczących? JankielKindybalista85 - 2014-03-28, 11:57
"Znawcy sportu"?? A ja w tym nie widzę nic śmiesznego. Jak lubię żużel to żeby go oglądać sam muszę w wolnych chwilach zapier.dalać motocyklem dookoła stadionu bo inaczej będę śmieszny? A jak skoki narciarskie oglądasz to nie czujesz się żałosny? Przecież oglądasz a sam nie skaczesz? Śmieszne! B) Chociaż fakt. Dla mnie niedziela idealna to 90 minut gry na treningowym boisku Hutnika w niedzielne przedpołudnie a potem fotel, parę piwek i Premiership w telewizji. Jak się wymęczę samemu grając to potem tym przyjemniej mi się siedzi przy meczu w tv i sączy browarka. I z dwóch słabiaków wybieram Łowców. Są bardziej absurdalni. Sztuki "walki": Wudżitsu czy Kapiweira? 
Samara - 2014-03-28, 15:07
To nie można się znać na sporcie, jeśli się go nie uprawia? I może jeszcze trener musi być świetnym zawodnikiem? Np. Kruczek jest złym trenerem, bo sam słabo skakał? Porównanie trochę z innej beczki, ale przecież uprawianie sportu a interesowanie się nim to dwie różne sprawy. Można być dobrym piłkarzem, a na żadnym innym sporcie nie znać się wcale, a można nie uprawiać żadnego sportu a interesować się jego różnymi dziedzinami. ChodnikowyWilk - 2014-03-28, 15:10 Dla mnie większym znawcą jest nie ten kto czyta wiadomości sportowe i śledzi rozgrywki 4 ligi koreańskiej, ale sam coś czynnie uprawia nie koniecznie wyczynowo. Obojętnie co, przecież nie muszą to być skoki czy jazda. Ale samo wgapianie się w ekran to lekki absurd. O to mi chodziło. Jujitsu BMW czy Honda? Samara - 2014-03-28, 15:23 Wtedy jest nie znawcą, a sportowcem. Dwie różne sprawy. Fakt, że uprawianie sportu jest zdrowsze i znacznie bardziej pozytywne od samego oglądania, ale co jest złego w interesowaniu się sportem i oglądaniu go na żywo czy też w tv? Według mnie to też dobra rozrywka i przede wszystkim dostarcza dużo emocji. Wgapianie się w komputer ma być w czymś lepsze czy gorsze? Każdy lubi to co mu odpowiada i nie ma najmniejszego sensu, by potępiać to co robią inni skoro nie szkodzą tym komuś innemu. Honda. Samochód czy rower? ChodnikowyWilk - 2014-03-28, 15:33 Słowo klucz "znawca" nie tyczy się tylko teorii ale też praktyki. Jak oglądasz tylko transmisje, to dużo wiesz o teorii, znasz zasady, wyniki, tabele, system rozgrywek i taką osobę nazwałbym widzem, osobą zainteresowaną oglądaniem sportu, etc. Ale znawca ma większe pojęcie, sam trenuje (obojętnie co to nie jest ważne) ale trenuje i wie jaki wysiłek to sprawia. Sport to sport, sportem nie jest siedzenie na kanapie, także znawca sportu osoba interesująca się sportem + go uprawiająca. Tyle w temacie. Rower Słuchawki nauszne czy douszne? Adijos - 2014-03-28, 15:39 nauszne znawca czy sportowiec? PS. BIJCIE SIĘ JESZCZE! Samara - 2014-03-28, 16:07
Sportowcy, bo bez nich nie miałabym co oglądać. internet czy telewizja?
Miałam już nie odpisywać, ale skoro nalegasz 
To trochę tak jakby powiedzieć, że znawcą astronomii nie może być ktoś kto nigdy nie był w przestrzeni kosmicznej. Dziennikarz sportowy musi uprawiać sport? Raczej nie, a znać się na sporcie powinien. Wiadomo, że znawcą nie nazwiemy byle kogo, bo faktycznie na takiego pojęcie to wiedzę trzeba mieć sporą. Dlatego też znawcą nie nazwałabym byle sportowca amatora, co pójdzie raz na jakiś czas na siłownię czy pobiegać. Uprawia sport? Owszem. Jest znawcą? No niekoniecznie. Nikt się nie śmieje ze sportowców amatorów, nawet gdy nie są znawcami. Nikt się nie śmieje z osób, dla których rozrywką jest oglądanie filmów, spacer, czy siedzenie przed komputerem. A co Ci przeszkadza w miłośnikach oglądania sportów? Śmianie się z kibiców, nawet gdy nie mają wielkiej wiedzy o sporcie? Przecież to chore. Liczy się pasja. Wyobrażasz sobie te profesjonalne mecze przy pustych trybunach? Nie było by już tej atmosfery. Wiadomo, że dobrze jest kiedy pogodzi się i oglądanie sportu i jego uprawianie, ale w żadnej z tych czynności oddzielnie nie ma nic złego. ChodnikowyWilk - 2014-03-28, 16:20
No właśnie wychodzi na to że niby masz rację, ale znowu dałaś nie pasujące do kontekstu porównania. Ten kto lubi oglądać filmy to: znawca filmów. Czyli musi je oglądać i tylko oglądać. Siedzenie przed komputerem: znawca komputera, czyli jak przy nim siedzi to się na nim zna. Znawca sportu. SPORTU. Nie transmisji sportowych=filmów=gier. Z Wikipedii: Sport to forma aktywności człowieka, mająca na celu doskonalenie jego sił psychofizycznych, indywidualnie lub zbiorowo, według reguł umownych.
Racja, ale i tak ma on większe pojęcie o aktywności fizycznej, niż człowiek siedzący w fotelu.
No racja, może faktycznie przesadziłem się z tym śmianiem, przyznaję. Cały czas chodzi mi tu tylko o wyjaśnienie pojęcia znawcy SPORTU. internet Długopis czy pióro? Samara - 2014-03-28, 16:26 Filmy same się nie tworzą, więc idąc Twoim tokiem znawcą powinieneś nazywać aktorów, reżyserów czy scenografów, a nie osoby oglądające. Kogoś kto nigdy w życiu nie zajmował się tworzeniem filmu nie można nazwać znawcą filmowym? Tak samo jak znawcą gier nazwiesz tylko ludzi tworzących gry? Zgadzam się tu, że byle kibica znawcą się nie nazywa. Do bycia znawcą jest potrzebna duża wiedza w danej dziedzinie. Siebie nigdy w życiu znawcą bym nie nazwała, a jedynie miłośnikiem oglądania sportu, kibicem. Tyle, że my kibice zajmujemy się oglądaniem sportowców, tak jak inni zajmują się oglądaniem filmów i nie musimy do tego uprawiać sportu tak jak znawcy filmowi nie muszą filmów tworzyć. Długopis. Napój gazowany czy niegazowany? PS. Ciekawe czy nam się oberwie za off-top
ChodnikowyWilk - 2014-03-28, 16:30 Okej, nie mam nic już więcej do dodania. Game over  A tam zaraz offtop, w końcu formuła tematu zachowana, x czy y
Gazowany Wiosna czy jesień? Samara - 2014-03-28, 16:32
Adijos będzie smutny :<
Racja
Wiosna. Łóżko czy kanapa? JankielKindybalista85 - 2014-03-28, 20:52 Kanapa. Wilk na chodniku czy dziewczyna w studni?
ZSK - 2014-03-28, 22:15 dziewka w studni
piwko w plenerze czy w knajpie? brzozik70043704352251515 - 2014-03-28, 22:16 w plenerze. ps. wszystko sprowadza sie do kometowania Borka KSW? kaszaneczka z grilla czy kielbaska? |
||||||||||||||||||||||||||
