Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Gry - Jaką grę aktualnie katujecie ?
RudaMaupa - 2014-02-03, 12:04 Wstyd przyznać, ale uwielbiam Larę Croft z wielkim cycem. Odkąd dostaliśmy komputer z bratem, katowaliśmy "TR:Last Revelation", "TR: Chronicles"... A "Angel of Darkness" rozczarował mnie jak niewiele rzeczy w życiu
Z powodu tej słabości do Lary brat zakupił mi serię I-VIII, teraz muszę radzić sobie sama z uzupełnianiem o Underworld i ostatnią część z 2013.
Ale wiesz, że pierwsza część TR jest z 1996r?
W każdym razie od 2008 nie grałam w nic super poza chwilami upojenia na czyjejś konsoli czy dobrym pc, bo mój lapek nie wyrabiał z grami po - strzelam - 2005. I w końcu, w końcu...! Fcuk yeah! (Mam od jutra 3 dni wolnego w pracy, bo chora, zgadnijcie, co będę robić )widzu - 2014-02-03, 12:09 Ale mój laptop wyrabia.
Poradziłby sobie nawet z nowym CoDem.
Po prostu mi się nie chce grać w "nowe" gry.Antybristler - 2014-02-03, 12:20 Nowe gry są gupie, krótkie i stawiają głównie na grafikę. Raz przejdziesz i odkładasz. A do takiego Gothica często się wraca.RudaMaupa - 2014-02-03, 12:29
Antybristler napisał/a:
Nowe gry są gupie, krótkie i stawiają głównie na grafikę. Raz przejdziesz i odkładasz.
Szczególnie Skyrim, GTA, Mortal Kombat...
Nie lubię takiego podejścia, bo są chwytliwe gierki bez grafiki, ale świat idzie do przodu. To tak jakby mówić, że muzyka dzisiaj jest do dupy, bo słychać tylko to, co w radiu. Może to sprawa tego, że od kilku lat komp najchętniej zacinałby się przy pasjansie, ale szczena mi opadła, jak zobaczyłam różnicę stare-nowe. Od dziś za punkt honoru stawiam sobie wyzwanie - udowodnić, że nowe gry to nie shit, że może być i ładnie, i grywalnie, muahaha...widzu - 2014-02-03, 12:40 Ale ja nie hate'uje nowych gier.
Po prostu jakby... gry mi trochę zbrzydły. Davos - 2014-02-03, 12:59 Mam podobnie jak Widzu. W jakieś stosunkowo nowe gry gram bardzo rzadko i nie tylko dlatego, że komp już wszystkich nowości nie uciągnie - zwyczajnie już mnie tak nie wciągają jak kiedyś. Inna sprawa, że czasu już też nie mam tyle, co choćby parę lat temu więc jeśli mam w coś zagrać, to wolę wrócić do jakiegoś starego klasyka typu Gothik, HoMM III, AoEII czy Fifa World Cup 2006, która bardzo mi podpasowała. Z GTA ostatni raz grałem w Vice City, ale lubię do niej wracać od czasu do czasu, ma świetny klimat
Jeśli chodzi o Tomb Raidera, w jedynkę grałem jeszcze na informatyce w podstawówce Potem z kumplem męczyliśmy się z trójką, była dosyć trudna, zwłaszcza jeśli chciało się zdobyć wszystkie sekrety, a my chcieliśmy. Doszliśmy do przedostatniego poziomu w ostatniej lokacji (Antarktyda), a potem ojciec kumpla zrobił mu format kompa i była trauma Ja sam grałem jeszcze w TR: Legend, dołączoną do Cd-Action jakieś 2 lata temu. Bardzo przyjemna część, jest kilka trudniejszych momentów, ale generalnie gra jest spokojnie do przejścia JankielKindybalista85 - 2014-02-03, 14:20 Ja może wypowiem się szerzej, bo właściwie gram w niewiele gier i od lat katuję te same serie i to praktycznie same strategie, nie będąc zainteresowany właściwie niczym spoza tej listy. A do każdej z gier na liście z różną częstotliwością wracam.
1) Civilization (II, III, IV i teraz aktualnie katuję V z dodatkami bo można wreszcie grać Polską.)
2) Total War (Medieval I i II, Rome I i II - innych nie lubię. Od Japonii mnie odrzuca więc Shoguny odpadają a te wszystkie Empire i Napoleony olewam bo nie umiem w toto grać. W czasach, w których istnieje broń palna okazuję się być kiepskim wodzem. Tylko broń biała!)
3) Europa Universalis I, II, III, Hearts of Iron (czasy przed II wojną światową), Crusader Kings I i II (to z kolei bardzo głębokie średniowiecze) czyli właściwie wszystko co wydał szwedzki Paradox. Uwielbiam te skomplikowane cholery!
4) Football Manager (wcześniej Championship manager) - od 1996 gram w co drugą edycję. W 2012 ostatni raz grałem w listopadzie- dokończyłem 9 sezon Wolverhamptonem. FM 2014 zostanie zakupiony jak już obrośnie patchami - idealna edycja dla mnie. Wisła, Valencia, Betis, Fiorentina, Aston Villa, Wolverhampton, Liverpool, VFB Stuttgart i FC Koln przędą cieniutko a to są drużyny, którymi gram od lat. Będzie co robić i kogo przywracać do czołówki.
5) GTA. Grałem w II, III, Vice City, San Andreas i IV. Czwórki już nie skończyłem, część piątą olewam całkowicie. Wygląda na to, że Nic Belic był moim pożegnaniem z tą serią. Za najlepszą część uważam San Andreas, Czarnuchu!
6) Teoretycznie Elder Scrolls. I w Morrowinda, I w Oblivion, i w Skyrim trochę pograłem (najdłużej w to ostatnie) ale bez zachwytów i żadnej części nie skończyłem. I już nie skończe. Wyjdzie następne Elder Scrolls to znowu trochę pogram i nie skończę.
7) Heroes III - Hirołsy są nieśmiertelne. Ale gram do dziś tylko w genialną trójkę. IV to totalne dno było, V niezłe ale po co mam wracać do niego skoro jest trójka?
8) (tylko na konsoli na pijackich posiadówkach z ziomkami z liceum) bokserska seria Fight Night (champion, potem III, potem IV)
9) (też wyłącznie z ziomkami na konsolach) Pro Evolution Soccer, wszystkie części od 2005 roku. Ale w tym roku przesiadamy się na Fifę. Nie jesteśmy tępymi psychofanami. Po pograniu w dema cała ekipa, z którą co jakiś czas gram turnieje, stwierdziła zgodnie że FIFA po raz pierwszy od 9 lat jest lepsza od PESA to będziemy ciupać w FIFĘ.
10) I to tyle. Po 2004 roku nie grałem w żadną inną grę. Tych co wymieniłem wydaje się dużo ale to tylko kolejne odsłony tych samych kilku tytułów. Z dawnych czasów przeszedłem w całości i dziś może chętnie bym do nich wrócił dwa pierwsze Fallouty, oba Baldur's Gate, Planescape Torment, pierwszy Icewind Dale i pierwszego Deus Exa. Swego czasu katowałem też niemiłosiernie Age of Empires II ale trójki nawet nie zainstalowałem.
11) Ciekawostka: poza legendarną Contrą na Pegasusie NIGDY nie grałem w żadną strzelankę. W żadną. Co jest fajnego w byciu jednym żołnierzem w fpsie skoro w strategiach dowodzisz ich tysiącami?
12) Ciekawostka 2: Mam alergię na, uwielbiane przez tak wielu, gry Blizzarda. Diablo odrzuciło mnie od siebie szybciutko, do dwójki nawet nie podchodziłem. Starcraft znudził mnie po dwóch dniach. Warcraft I, II i III wylatywały z dysku po kilku godzinach grania. Nudne toto i dziwacznie wyglądające. Podziękował.
I tyle. Jak na liczbę gier dostępnych na rynku i katowanych przez zagorzałych graczy jest to malutko. A nowości to praktycznie żadnych tu nie ma. Jak to zwykle u mnie! B)duken - 2014-02-03, 16:57 mówię Wam- jak znudziliście się tym shitem co na przemian serwują od wielu lat, różniącym się tylko nazwą to bierzta i grajta w DayZ. w dayz to serce czasem tak na*ierdala że boi się człowiek o zawał normalnie serio mówię, zagracie to zrozumiecie.Jemszyszki - 2014-02-03, 17:08
widzu napisał/a:
Wstyd przyznać, ale nie grałem w żadnego [...] Arkham City
A no wstyd.Vania - 2014-02-05, 00:38 Ja aktualnie "męczę" Pasjansa pająka... liczy się?Davos - 2014-02-05, 00:48
Vania napisał/a:
Ja aktualnie "męczę" Pasjansa pająka... liczy się?
Czemu nie, gra to gra A pasjans jest przynajmniej na kompie (chociaż karcianego pasjansa na stole też się fajnie układa), w przeciwieństwie do np. kamień, papier, nożyce Sharvari - 2014-02-05, 01:00 ja obecnie, przez pseudo-naukę do matury, pogrywam czasem w Terę Online, Endless Forest i od kilku dni w mmo z "jak wytresować smoka" - school of dragons. ale gierka świeża, więc dużo tam tego nie ma i już chyba wszystkie questy w weekend skończyłam
czyli tak gram jakbym nie grała. Endless Forest ciężko nazwać grą, bo polega tylko na chodzeniu po nieskończonym lesie w ciele jelenia z ludzką twarzą i porozumiewaniu się z innymi graczami wyłącznie za pomocą gestów.
tak.
https://www.youtube.com/watch?v=n2TihNExVok
fabularnych unikam, bo ciężej mi się oderwać od mmo.widzu - 2014-02-05, 10:08
Davos napisał/a:
A pasjans jest przynajmniej na kompie (chociaż karcianego pasjansa na stole też się fajnie układa), w przeciwieństwie do np. kamień, papier, nożyce
O, tego nie znałem. Ale i tak to jest jedna z tych gier, w które z komputerowym skryptem gra się dziwnie, zdecydowanie lepsza jest wersja z żywymi ludźmi Sharvari - 2014-02-05, 14:35 może zrobią, albo już jest multiplayer?widzu - 2014-02-05, 15:00
Przed chwilą chciałem zagrać, ale nikogo nie było więc grałem ostatecznie z kompem... Bez sensu Jednak w to trzeba grać na żywo Moris299 - 2014-02-08, 00:11
widzu napisał/a:
A na komórce "Gothic 3: The Beginning". Fabułę przeszedłem, ale wciąż nie mogę odnaleźć koszuli Jesbara
Haha Miałem ten sam problem. Tego chyba się nie da zrobić ;d
Na kompie męczę Team Fortress 2 z przebłyskami L4D2widzu - 2014-02-08, 00:13
Moris299 napisał/a:
Haha Miałem ten sam problem. Tego chyba się nie da zrobić ;d
Da się!
Raz ją znalazłem. A to moje drugie podejście.Jemszyszki - 2014-02-09, 01:51 Czy ktoś na komórce zagrał w Flappy Bird?