To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

OdpRyski - ŚDM - śmieszkowanie i nie tylko

ZSK - 2016-07-29, 20:54

Plus fala krytyki i wyśmiewania :P Samo ŚDM mnie zbytnio nie jara, to jest naprawdę fajne z perspektywy tych ludzi, którzy skądś przyjechali i w tym uczestniczą, anie tak z doskoku.

Czemu nie żałujesz?

Davos - 2016-07-29, 20:54

JankielKindybalista85 napisał/a:
A ja żałuję, że nie mogłem nie pojechać bo jestem na miejscu, więc... wszędzie dobrze gdzie nas nie ma, Davosie.


Cholera, trzeba było zgadać wcześniej i można by było zrobić zamianę :troll:
Ale Ty miałeś chociaż okazję pomieszkania u wujostwa pod miastem więc tak źle chyba nie było? :hm?:

[ Dodano: 2016-07-29, 21:56 ]
ZróbmySobieKupę napisał/a:
Samo ŚDM mnie zbytnio nie jara, to jest naprawdę fajne z perspektywy tych ludzi, którzy skądś przyjechali i w tym uczestniczą, anie tak z doskoku.


No, ale mimo wszystko ciężko o lepszą okazję, żeby poznać tak wielu fajnych ludzi z całego świata, do tego z podobnym światopoglądem.

JankielKindybalista85 - 2016-07-29, 21:00

Nie było i nie jest. Siedzę tam do niedzieli wieczorem, więc... Ale zamiast np. pisać co przewidywałem to siedzę na forum bo wena nie przyszła. Ale i te dzikie tłumy mnie ominęły. Ja po prostu nie lubię takich spędów. No i kościoła katolickiego. I każdego innego, żeby być sprawiedliwym. Ba, żeby być zupełnie sprawiedliwym uważam za mniejsze zło wyruchanie 10 dzieci niż zabicie w zamachu 100 przypadkowych przechodniów. :troll:

I Zeteska ma rację: to jest super gdy jesteś młody, czymś się dzielisz, kogoś poznajesz i najważniejsze: jesteś w tym na 1000% bo nie masz wyjścia bo przyjechałeś na to z daleka. To jest wbrew pozorom bardzo ważne.

Ale samą imprezę pod kątem promocji miasta i kraju zdecydowanie sobie chwalę. Tydzień ucieczki, złorzeczenia i męki a potem profity. Oczywiście nie dla szeregowych mieszkańców, nie dziwię się ich wnerwieniu bo dzieją się z komunikacją cuda nie do uniknięcia. I, oczywiście, zupełnie nic te profity i to co uważam w imprezie za dobre nie ma wspólnego z wiarą, ale cóż. Ja po prostu nie widzę żadnych profitów z żadnej wiary, poza tymi dla organizacji kapłańskiej.

Dead_Laugh - 2016-07-29, 21:02

Davos napisał/a:
No, ale mimo wszystko ciężko o lepszą okazję, żeby poznać tak wielu fajnych ludzi z całego świata, do tego z podobnym światopoglądem.


Ja nawet nie miałem zamiatu pojechać bo nie czuję się dobrze w takim religijnym gronie. Niestety moja rodzina jest, aż do bólu religijna i skutecznie mnie zniechęcają do religi poprzez swoje zachowanie. W sumie... Nigdy nie byłem religijny. Za dzieciaka też nie.

Chętnie bym porozmawiał z tymi ludzi z całego świata ale na pewno nie o Bogu. No cóż... Poprostu nie jest to coś w czym czuję się dobrze.

ZSK - 2016-07-29, 21:03

Davos napisał/a:
No, ale mimo wszystko ciężko o lepszą okazję, żeby poznać tak wielu fajnych ludzi z całego świata, do tego z podobnym światopoglądem.


To fakt, ale właśnie trzeba by jechać jako jakiś opiekun czy ki chuj z parafii, a nie tak o z kumplami podbić, przynajmniej w moim przypadku. Ale wiem co masz na myśli (y)

JankielKindybalista85 napisał/a:
Ale samą imprezę pod kątem promocji miasta i kraju zdecydowanie sobie chwalę.


Ano, Kraków chyba dosyć odpierdolony ogólnie to i ludzie zachwyceni (y)

[ Dodano: 2016-07-29, 22:05 ]
Dead_Laugh napisał/a:
Niestety moja rodzina jest, aż do bólu religijna i skutecznie mnie zniechęcają do religi poprzez swoje zachowanie.


Wcale się nie dziwię (y) Ale myślę, że tam atmosfera nie jest skrajna, bardziej liczą się ludzie i rozmowy o sobie nawzajem i różne tematy. Ale tylko zgaduję, poczekajmy na relację Barbry (y)

widzu - 2016-07-29, 21:06

Się przez chwilę zastanawiałem, czy nie jechać na ŚDM, ale nie miałbym szans na żaden nocleg, ostatecznie mógłbym poprosić Barbrę o przespanie, ale znając ją pewnie by odpisała dopiero po ich zakończeniu. :PP
ZSK - 2016-07-29, 21:06

Albo wcale xD
JankielKindybalista85 - 2016-07-29, 21:07

ZróbmySobieKupę napisał/a:
Kraków chyba dosyć odpierdolony

Odpierdolony - i już nawet opierdolony za grubą bańkę - to jest kościelny teren w Brzegach. :troll: To tak a propos profitów z wiary i ich rozkładu w społeczeństwie. :-D

[ Dodano: 2016-07-29, 22:08 ]
widzu napisał/a:
Się przez chwilę zastanawiałem, czy nie jechać na ŚDM [...] mógłbym poprosić Barbrę o przespanie [...] ale znając ją pewnie by odpisała dopiero po ich zakończeniu. :PP

1. Taaaaaa, jaaaaaasne. :-D
2. A mnie to nie mogłeś poprosić? :sadangel: Ja bym Ci po minucie odpisał, że nie.
3. :haha: :haha: :1m: :clap:

widzu - 2016-07-29, 21:08

A w ogóle widziałem światowcówdniowcówmłodzieżowców jak byłem w Warszawie. I całą grupę z Filipin bym umieścił w teleexpressowej loży ludzi pozytywnie zakręconych. Świetni byli. :D

[ Dodano: 2016-07-29, 22:10 ]
JankielKindybalista85 napisał/a:
2. A mnie to nie mogłeś poprosić? :sadangel: Ja bym Ci po minucie odpisał, że nie.


Po pierwsze, wiedziałem, że się nie zgodzisz, po drugie trochę gej i Marcin, a po trzecie no chyba ku*wa ocipiałeś xD.

JankielKindybalista85 - 2016-07-29, 21:13

Pierwsze i trzecie mnie zraniło. :bag: :sadangel:

Drugie... fakt, kawalerka. Ale jak mało chrapiesz i pierdzisz po nocach, no i jeśli nie lunatykujesz, to by się w kuchni za blatem łózko polowe wstawiło i git. A w ogóle to dałbym ci klucze i chuj bo przecież ja w ŚDM na wsi podkrakowskiej jestem. Nawet jakbyś był chujem to co byś mi ukradł albo zdewastował jak to wynajęte? :rofl:

Ps. Takie teksty w dniu w którym od ręki rzuciło się robotę nie mając nowej posady... w wieku 31 lat... pamiętajcie dziewczyny: Jankiel to nie jest idealny kandydat na odpowiedzialnego męża, ojca i głowę rodziny. :haha:

widzu - 2016-07-29, 21:15

JankielKindybalista85 napisał/a:
Pierwsze i trzecie mnie zraniło.


Na pewno mniej niż jakby zraniliby mnie rodowici mieszkańcy Huty, jak zobaczyliby takiego przychlasta jak ja na swoim terenie. Nożami. :smile:

Zabek05 - 2016-07-29, 21:17

manciara9 napisał/a:
https://giphy.com/gifs/l46Cy0sp8tFnIIz96


błagam, mogę to wrzucić na mirko? xDDDDDDDD

JankielKindybalista85 - 2016-07-29, 21:18

Widzu to jest stereotyp mniej mający wspólnego z rzeczywistością niż ten, że każdy ksiądz jebie dzieci. Naprawdę. Zawiodłem się teraz.

Davos wkrocz że offtop albo zmień nazwę tematu na ŚDM - śmieszkowanie i nie tylko. i będzie git.

widzu - 2016-07-29, 21:21

JankielKindybalista85, żartowałem tylko.

Ja zawsze do dresów i tego typu ludzi miałem zawsze szczęście.

W życiu spotkałem jednego, który chciał mi wpiyerdolić, ale drugi mu powiedział "zostaw, nie warto". :rofl:


Z jednej strony fajnie, że nie oberwałem, z drugiej... ku*wa, nawet dresom jest mnie szkoda. :haha:

JankielKindybalista85 - 2016-07-29, 21:23

To bym kurwa został, spałbyś w tej kuchni na polowym łózku i bym cię na osiedlu pilnował. Jak młodszego brata! Brata, kurwa! A że oczywiście bym ci dokuczał i śmieszkował z ciebie jak z młodszego brata? Pakiet. Bierzesz wszystko albo nic marudo.
widzu - 2016-07-29, 21:25

Już za późno i tak. :-D
Davos - 2016-07-29, 21:26

ZróbmySobieKupę napisał/a:
To fakt, ale właśnie trzeba by jechać jako jakiś opiekun czy ki chuj z parafii, a nie tak o z kumplami podbić, przynajmniej w moim przypadku. Ale wiem co masz na myśli (y)


Ano właśnie. I to był jeden z powodów, dla których nie pojechałem. Nie siedzę w żadnej grupie parafialnej czy czymś podobnym, a to głównie takie grupy jechały. Na spontonie z kumplami można by jechać, gdyby było trochę bliżej, albo byłby nocleg (chociaż mam jednego kumpla w Krakowie, ma całe mieszkanie tylko do swojej dyspozycji więc miejsce do spania by się znalazło, ale to jest taki typ imprezowicza, że gdybym do niego wpadł to trzeźwy bym stamtąd na miasto na pewno nie wyszedł, a to trochę nie sprzyja duchowej kontemplacji :-D ). Ale i tak to już by nie była taka sama integracja, jak wśród tych ludzi, którzy jadą tam całymi autokarami.


ZróbmySobieKupę napisał/a:
Ale myślę, że tam atmosfera nie jest skrajna, bardziej liczą się ludzie i rozmowy o sobie nawzajem i różne tematy


Też mi się tak wydaje. Trupiośmiech by na pewno znalazł z tymi ludźmi sporo ciekawych tematów do rozmowy, choćby o tym, jak się żyje w ich krajach, no ale w to się mogą bawić mieszkańcy Krakowa, bo są na miejscu, a jechać przez pół kraju tylko dla takich luźnych pogawędek, kiedy w erze internetu można to robić nie wychodząc z chaty, też się trochę mija z celem...


Widzu napisał/a:
A w ogóle widziałem światowcówdniowcówmłodzieżowców jak byłem w Warszawie. I całą grupę z Filipin bym umieścił w teleexpressowej loży ludzi pozytywnie zakręconych. Świetni byli. :D


Ja widziałem takie grupy w zeszłym tygodniu na poznańskim rynku. Fakt, zakręceni, ale pozytywnie :)

[ Dodano: 2016-07-29, 22:28 ]
Dobra, zmieniłem tytuł tematu zgodnie z sugestią Jankiela. I już nie ma offtopu :-D

JankielKindybalista85 - 2016-07-29, 21:32

Słuchajcie podsumuję. Gdybym miał 18-25 lat to dzień w dzień bym się pchał w ten tłum, mieszał, zagadywał (z poprawką na mój kulawy jak ja pierdzielę angielski. Jak byłem młodszy to miałem go w szkole więc był ciut lepszy) poznawał, dyskutował, był. Żeby być. Nie po to żeby nie wiem polowac na dupy. Żeby być i uczestniczyć. Mimo, żem ateusz antyklerykał. Bo wierzący ludzie - zwłszcza młodzi zanim zdewocieją- są świetni, to religie są złe. I dla młodzieży to jest bajka impreza i przeżycie niesamowite. Nawet dla tych mniej religijnych by było. No i co, że Franciszek lewacka kurwa, ale spoko chłop itede itepe.

Ale teraz praca, nerwy, masę rzeczy na głowie i młody tez już nie jestem. I - co podkreslam znowu jest naprawdę ważne - jestem stąd, na miejscu. A to nigdy nie daje aż takiego poziomu przygody i uczestnictwa.

Ogólnie, z perspektywy przyjezdnego małolata to cudowna, w chuj pozytywna impreza i z tej perspektywy - umiejąc się wczuć a wiem, że mnóstwo krakowian nie potrafi - propsuję ŚDM po całości.

[ Dodano: 2016-07-29, 22:32 ]
Davos napisał/a:
Dobra, zmieniłem tytuł tematu zgodnie z sugestią Jankiela. I już nie ma offtopu :-D

Kuuurna, ze mnie to by był zajebisty admin. :troll:

Davos - 2016-07-29, 21:36

Fajne podsumowanie :git:


JankielKindybalista85 napisał/a:
Kuuurna, ze mnie to by był zajebisty admin. :troll:


Pod warunkiem, że byś ludziom nie usuwał avatarów :PP

JankielKindybalista85 - 2016-07-29, 21:38

Davos napisał/a:
Pod warunkiem, że byś ludziom nie usuwał avatarów :PP

A to już wannę Bartkowi za to, że umożliwił mi tylko to. :PP

Ty właśnie, daj mu. Będzie miał dwie i zakaz pisania. :haha:



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group