Moris299 - 2016-08-20, 18:53
a ty oczywiście jesteś ten ponadprzeciętny i najlepszy? 
JankielKindybalista85 - 2016-08-20, 18:59 Hmmmm, zupełnie nie o to chodziło, ale biorąc pod uwagę, że ja w omawianej kwestii na siebie nie narzekam... Adijos - 2016-08-20, 19:03 Bardziej mnie zastanawia jak chcesz wpierdolić kebsa i się uchlać za 20zł. JankielKindybalista85 - 2016-08-20, 19:05 Tak samo jak Polacy jednak zdobyli 10 medali. Na przykład cofając się w czasie do 1996. Wtedy dwie dyszki stykły by na melanż a Polska na IO w Atlancie zgarnęła 7 złotych, 5 srebrnych i 5 brązowych medali. krojechleb - 2016-08-20, 19:32
Winiacz za jakieś 5 zł i na kebsa może starczy Szyszek - 2016-08-20, 19:36
To podsumowanie jest piękne 
I jakże trafne. ChodnikowyWilk - 2016-08-20, 19:49 Kurna no Jankiel ma w głowie komputer do układania niepowtarzalnych tekstów 
Zabek05 - 2016-08-20, 20:10
niech mi da drugi taki to przynajmniej ja przestanę psy na sobie wieszać za poziom moich skilli międzyludzkich
[ Dodano: 2016-08-20, 21:16 ]
a wyjaśnij nam Morisie, dlaczego nie jest Davos - 2016-08-20, 20:20 Brawa dla Nowickiego za brąz  To mimo wszystko jest dosyć zaskakujący medal. No i już po tym medalu nasi wyrównali dorobek z Londynu, a tu jeszcze wpadło srebro od niezawodnej Włoszczowskiej! Yeah  No to już wiadomo, że te igrzyska wypadły lepiej niż te w Londynie, mimo iż przez większosć czasu na nie narzekamy. Ot, taki paradoks Chociaż faktem jest, że taki kraj jak Polska powinien jednak być nieco wyżej w klasyfikacji medalowej. Ale poczekajmy z podsumowaniem do końca igrzysk.
Póki co, jeśli dobrze liczę, mamy jeszcze 3 medalowe szanse - Kamila Lićwinko w skoku wzwyż, Joanna Jóźwiak w biegu na 800 m i szczypiorniści w meczu o brąz. Szczególnie liczę na tych ostatnich, bo od czasu igrzysk w Barcelonie w 1992 r., nie potrafimy zdobyć medalu w grach zespołowych. Oby jutro to się zmieniło! widzu - 2016-08-20, 20:27 Bo dostajemy medale z dyscyplin, na które mało kto liczył. 
Davos - 2016-08-20, 20:32 Nie no, nie przesadzajmy... Takie naprawdę zaskakujące medale to brąz dla Oktawii Nowackiej w pięcioboju i brąz dla Moniki Michalik w zapasach. Reszty można było się spodziewać. No, jeszcze ten medal dla Nowickiego, ale tu z kolei wszyscy liczyli na Fajdka więc medal w rzucie młotem mężczyzn tak czy siak chyba każdy brał pod uwagę... Zabek05 - 2016-08-20, 20:44
nie jestem ekspertem od piłki kopanej więc pozwolę sobie zadać pytanie jak to jest, że srebro w Barcelonie jest tak właściwie ostatnim naszym dużym sukcesem w futbolu? wszak na olimpiadzie grają zespoły do lat 23, których gracze mają jeszcze sporo do ugrania w swojej karierze i od których raczej oczekuje się dobrej gry jeszcze przez długi czas a tymczasem ani dwa ani sześć lat później nawet nie awansowaliśmy na mundial Szyszek - 2016-08-20, 20:58 Zgodzę się z Davosem. Bo tak analizując, co było do tej pory: Rafał Majka miał szansę, bo trasa górzysta, przystosowana do jego umiejętności. Wioślarki i kajakarki należą do tej czołówki światowej w swoich konkurencjach i swoją przynależność do czołówki potwierdziła. Małachowski to był nawet kandydat do złota. A że Harting miał swój złoty rzut, to swoją drogą. Włodarczyk to absolutna dominatorka i tutaj nie było zaskoczeń. Nowicki już był medalistą dużych imprez, więc brąz tutaj w Rio to uzupełnienie jego kolekcji. Włoszczowska pokazuje swoją przynależność do czołówki, choć na pewno nie było łatwo. Też miała parę kontuzji (przez jedną ominął ją start 4 lata temu w Londynie) Zaskoczeniami są właśnie Monika Michalik, która miała co prawda już sukcesy na swoim koncie i medale z mistrzostw świata i mistrzostw europy, ale dopiero teraz, w wieku 36 lat zdobywa pierwszy medal olimpijski. No i jeszcze Oktawia Nowacka, która podobno jeszcze stosunkowo niedawno musiała chodzić o kulach i straciła na pewno część przygotowań do igrzysk przez kontuzję. Ale najważniejsze, że mimo to dała radę przygotować naprawdę dobrą formę i zdobyć medal 
A to jeszcze nie koniec. Davos mówi słusznie o 3 medalowych szansach, ale też żeby nie było pompowania balonika: To nie są jakieś wielkie szanse, zwłaszcza na 800 m u Jóźwik, bo musiała by naprawdę wspiąć się na wyżyny swoich możliwości, a przy okazji liczyć, że to nie będzie jakiś mocny bieg. Tutaj to mi się wydaje, że bardziej życzeniowo. Ciężko będą mieli też szczypiorniści, bo naprawdę pokonać Niemców to będzie ciężka sprawa. Największe szanse z tego grona ma Kamila Lićwinko. Rok temu 4. miejsce na MŚ, ale tym razem nie ma dwóch Rosjanek, które wtedy zajęły 1 i 3 miejsce. Jednak sama nasza mistrzyni świata z hali z 2014 roku musi uważać na błędy, a o te nietrudno. Mimo nieobecności Rosjanek jest komu walczyć o te medale: A to "nieśmiertelna" Hiszpanka Ruth Beitia. A to legendarna Blanka Vlasic, która wciąż jest w dobrej formie. A równie dobrze może wystrzelić młoda Niemka Jungfleisch. W sumie jest komu walczyć, bo w finale wystąpi aż 17 zawodniczek! Normalnie startuje 12, no ale co zrobić, jak aż 17 skoczkiń uzyskało minimum kwalifikacyjne? 
Davos - 2016-08-20, 21:14 Dlatego też ja się nie nastawiam, że zdobędziemy jeszcze 3 medale :] Jeśli uda się zdobyć chociaż jeden medal to i tak będzie nieźle. Przy czym, jakkolwiek życzę jak najlepiej Lićwinko i Jóźwiak i trzymam za nie kciuki, tak mając do wyboru zdobycie tylko jednego medalu, wybrałbym medal dla szczypiornistów. Czemu? Bo mamy świetną generację piłkarzy, którzy przez lata dawali Polakom mnóstwo emocji, ale metryka jest niestety nieubłagana i dla wielu z tych piłkarzy ręcznych to już jest ostatni wielki turniej. Bielecki, bracia Jureccy, Lijewski, Jurkiewicz, może nawet Szmal... to są weterani piłki ręcznej i czy tego chcemy, czy nie, oni wkrótce zakończą kariery. Medal olimpijski byłby pięknym zwieńczeniem ich naprawdę pięknej reprezentacyjnej przygody i niczego bym sobie bardziej nie życzył jak tego, by udało im się stanąć na olimpijskim podium. Kurde no, musi im się udać i tyle!
Szyszek - 2016-08-20, 22:04 Oj tak, jak tak się patrzy na niektórych naszych szczypiornistów (gra takiego Bieleckiego zasługuje po prostu na złoto), to naprawdę ta drużyna zasługuje na medal. Dla niektórych z nich to naprawdę ostatni gwizdek nie tylko jeśli chodzi o igrzyska, ale może już ogólnie zmierzch kariery. Żabek, może też nie jestem ekspertem od piłki nożnej. Może nawet nie jestem Jankielem, więc nie wiem, czy zdobędę u ciebie autorytet  Ale jednak paradoksalnie wcale nie jest tak trudno wyjaśnić, czemu młoda drużyna potem się nie rozwinęła. Nieraz tak już bywało w różnych dyscyplinach (wiadomo, do jakiej tutaj teraz piję), że jest sobie utalentowany junior, który na imprezach młodzieżowych zdobywa medale i jest kimś. Ale potem przychodzi kariera seniorska i nie potrafi już nic osiągnąć, jest wiecznie w cieniu. Różne są powody: A to po prostu trener nie umie go dobrze poprowadzić. A to np. są przypadki, gdzie sportowca cały czas trapią problemy zdrowotne i kontuzje, przez co jego trening jest niemalże cały czas przerywany i nie może dojść do dobrej dyspozycji. Albo po prostu ma charakter taki, a nie inny: A to ktoś jest zbyt leniwy, a to ktoś inny jest za to bardzo krnąbrny i lubi się kłócić z trenerami i kolegami, a to ktoś ma słabość do prowadzenia niesportowego trybu życia albo po prostu jest słaby psychicznie.
A w grach zespołowych ważne jest też zgranie zespołu. Okazuje się, że po latach nie mogą się zgrać ani umiejętnościami, a nawet personalnie nie są w stanie ze sobą współpracować, nie lubią się. Zabek05 - 2016-08-20, 22:13 dzięki za wyczerpanie tematu 
JankielKindybalista85 - 2016-08-20, 22:22
A na głównej z forum kurwa ledwo ledwo jakimś cudem dwa teksty z czego jeden chujowy a drugi bo się podpiąłem pod Antka. I loża ucieka. Jak to jest? Ano tak, jak Polacy wygrywają na tych igrzyskach 10 medali... Szyszek - 2016-08-20, 22:39 *11 medali
Jednak się cieszę, że te igrzyska właściwie już się kończą. W końcu będę mógł się wyspać
[ Dodano: 2016-08-20, 23:42 ] Aha: Ależ proszę, Żabku
Choć akurat nie wyjaśniłem, co się mogło konkretnie stać z tą naszą drużyną, no ale... prawda pewnie leży jak zwykle gdzieś po środku, między przyczynami, które wymieniłem
Zabek05 - 2016-08-20, 22:47 Janek i chuj ze masz tylko dwa teksty z forum na głównej skoro z mistrzów trafiasz na główna co tydzień a kiedyś się zdarzało ze i codziennie. Potraktuj te dwie riposty jak Agnieszka Radwańska igrzyska
Albo mam lepszy pomysł. Morys albo Ascara weźcie się zlitujcie nad dziadkiem, znajdźcie jakieś forumowe screeny z archiwum z nim w roli głównej i wrzucajcie je na główną raz na parę dni. i nie bójcie się, nie obnizy to poziomu głównej bo i tak nie ma już z czego obniżać
[ Dodano: 2016-08-20, 23:52 ] Szyszke, luzik, czego się chciałem dowiedzieć to się dowiedziałem, ale nie myślałem ze powód tego wszystkiego może być aż tak prozaiczny
Szyszek - 2016-08-21, 10:00 No i po ostaniej nocnej sesji lekkoatletyki. Jak ja można podsumować? Jakieś polskie nadzieje były, ale nie ziścily się. Dzisiaj Licwinko skakala po prostu słabo. Naprawdę mi przykro, że nie była w stanie skoczyć wyżej niż 1,93 m. A wystarczyło skoczyć 1,97 m, a byłoby już super. Zwlaszcza że na tej wysokości rozstrzygnęła się rywalizacja o medale, także o złoty. Niski poziom konkursu, nie ma co ukrywać. A tak 9. miejsce Kamili. A kto wygrał? Ruth Beitia, która ma już 37 lat i dopiero teraz zdobywa swój pierwszy złoty medal olimpijski, ciekawa sprawa
A w 800 m kobiet najlepsza Semenya, która wzbudza kontrowersje. Warunki dla Jóźwik były dwa, by myśleć tu o medalu: 1. Musiałby być dość wolny bieg. 2. Asia musiałaby poprawić zyciowke. Pierwszy punkt niespełniony, rywalki szybko pognaly. Za to drugi udało się spełnić. No i wyszło z tego bardzo dobre 5 miejsce! Najlepsza z Europejek, zatem brawo
|
||||||||||||||||||||||||||
