Samara - 2013-12-15, 22:33
Też mnie to zdziwiło, u nas zawsze jest styczeń/luty 
Davos - 2013-12-15, 22:39 U mnie też, ale Answers widocznie zagina czasoprzestrzeń, w końcu to MasterBall (a właściwie obecnie MasterBombka). Barbra - 2013-12-15, 22:47
haha, mam to samo, od zawsze nawet do teraz potrafili mnie budzić na wykłady na które nie chciałam chodzić
ej ale jak to już kolęda, myślałam że to jest zawsze PO świętach (przynajmniej u mnie tak było) jak byłam mała to schowałam się w moim pokoju przed księdzem i przykryłam kocem ale rodzice mnie wydali i była bardzo żenująca sytuacja a potem ten ksiądz uczył w mojej szkole i przed nim uciekałam bo mi było głupio 
JankielKindybalista85 - 2013-12-15, 23:01 Kolęda? Haha! Ale temat wyciągnęliście! Jak mieszkałem z rodzicami to zawsze były dzikie wojny o to. Jak byli w domu (a jak jeszcze żyli dziadkowie, którzy mieszkali z rodzicami to już w ogóle afera) to zawsze była ta sama śpiewka połączona ze staniem w oknie i wypatrywaniem. "- Ooo! Wyszedł od tamtych! Pół godziny siedział. A my tu czekamy! Jaaaaaankieeeelllll!!!! Ubrałeś się już ładnie? - nie i mam to gdzieś! - Jak to gdzies! Masz wyjść z pokoju i do księdza! - Nie! nie idę! - Idziesz! O! Już wychodzi od sąsiadki! Idą idą! Ubieraj się! - Nie! Od jedenastego roku życia była rebelia. Miałem księdza w dupie i nie schodziłem. Potem dziadkowie zeszli niestety z tego świata i okazało się, że mamie bardziej zależy na tym co ksiądz potem z ambony powie (długa historia mojej walki z rodzinną hipokryzją) ale, że po latach zaczęła chodzić do pracy, brat (wierzący a nawet ministrant!) do liceum a ja na studiach często miałem wolne z własnej inicjatywy to w domu nie było nikogo poza mną. I znów wiecznie gadka. - Jak przyjdzie a nas nie będzie to masz go wpuścić. - Nie. Po co? Żeby mu dać kopertę? takiego wała! - Masz go wpuścić! - Nie! - To chociaż udawaj, ze cię nie ma. - Mowy nie ma! nie będę się ukrywał we własnym domu! 3 razy zdarzyło się, że byłem sam w domu podczas kolędy i za pierwszym razem otworzyłem, powiedziałem grzecznie, ze nikogo poza mną nie ma w domu a ja dziękuję bardzo, nie skorzystam. A trudno było powiedzieć to cicho, grzecznie i uprzejmie bo ministranci drąc ryje już się z automatu ryli do środka, że mało by mnie nie stratowali. A i ksiądz w naszej parafii to wyjątkowo wredny, zimny i pazerny sqrfiel z oczkami Ribbentropa. Ale się udało. Mama była zła 2 dni. Za drugim razem nawet nie zauważyłem, że przyleźli bo na cały regulator rozpuściłem bodajże "Brave new world" Maidenów i potem sąsiadka przylazła do mamy opowiedzieć jak to ksiądz się u niej na nas pultał, że nikt mu nawet nie otworzył a jeszcze w dodatku chciano go odstraszyć satanistyczną muzyką. Mama była zła przez tydzień. Za trzecim razem była zła przez miesiąc, w tym tydzień przed kolędą bo wnerwiła mnie jakimś pokazem małomiasteczkowej hipokryzji, wybuchła wielka awantura, w domu były ciche dni więc jak przyszła kolędowa ekipa to otworzyłem drzwi, wystawiłem głowę, obrzuciłem księdza pogardliwym spojrzeniem i rzuciłem, że "pieniędzy ani małych chłopców w tym domu od dawna nie ma." I trzasnąlem drzwiami. A klecha je...y rozpowiedział to z ambony z pretensją nie domnie (to byłoby spoko) tylko do moich rodziców (o czym doniosła sąsiadka bo moi rodzice przecież do kościoła nie chodzą, hipokryty jedne) dodając też, że ani na to, ani na tamto ani na jeszcze coś innego pieniędzy nie dali, jak parafia robiła zbiórki. A na dwa z tych celów owszem dali (nie wiem czemu!). I wtedy na moją mamę spłynęła łaska objawienia, łuski spadły jej z oczu i zaprawdę powiadam wam ujrzała światłość i pojęła rzeczy same w sobie! Tak się wściekła na to, że ją klecha obsmarował, ze teraz ma go gdzieś. Będzie kolęda to jeśli będzie w domu to chłodno ją przyjmie ale poza tym olewa. I tak od 4 lat. Ale i tak wtedy była na mnie wściekła jeszcze przez 3 tygodnie. Eeeech... Przypomnieliście mi tym tematem stare złote czasy. 
KicerK - 2013-12-15, 23:20 Ech kolęda... juz to widzę, będą leciały teksty w stylu "co potem będą ludzie mówić? Że co ty jakiś niewierzący jestes?" A gdy mówię że mam gdzieś co ludzie mówią a po za tym to prawda to się jeszcze obrażają "nie ma mowy" i jeszcze do tego ieudolnie próbują mi wcisnąć, że mam wierzyc bo "wzyscy wierzą i taka jest nasza religia, a po za tym to co będą mowic ludzie?" No tak bardzo się tymi ludźmi przejmują a sami w kościele są tylko w święta. Czolowi katolicy normalnie. Co więcej moja mama nieustannie ma do mnie wyrzuty, że nie chodzę na religię, nie zrozumiem tego nigdy. JankielKindybalista85 - 2013-12-15, 23:24
True story. Ja mam 28 lat, od dwóch nie mieszkam z rodzicami a moja mama w kwestiach światopoglądowych wciąż stosuje wobec mnie triki i zagrywki, które przestały działać co najmniej 15 lat temu. Nie zrozumiesz, nie przetłumaczysz. Frustruj się albo śmiej z tego - innej drogi nie ma. ProFace - 2013-12-16, 18:45 Słyszeliście nową piosenkę świąteczną bodajże Rafała Brzozowskiego? Beznadziejna JankielKindybalista85 - 2013-12-16, 18:48
Jak 95% świątecznych piosenek. I kto to w ogóle jest Rafał Brzozowski? 
widzu - 2013-12-16, 19:27 Przeczytałem Rafał Brzozikowski. Serio. JankielKindybalista85 - 2013-12-17, 18:58 A ja się muszę pochwalić, że właśnie otrzymałem maila informującego mnie o zajęciu 2-giego miejsca w takim jednym dorocznym konkursie na opowiadanie fantasy. Szczegółów nie podam gdyż to spowodowałoby ujawnienia przed wami moich prawdziwych personaliów a ja przecież jestem Jackiem Rostowskim. W każdym razie w nagrodę dostanę karton książek i będę miał co czytać w święta. W sumie mam jednak dobry rok: najpierw trójka w lotka w czerwcu, teraz to. Się gra, się ma!
Adijos - 2013-12-17, 19:34 Jankiel co to za książki? Jakieś ciekawe?
ProFace - 2013-12-17, 19:35 Gratulacje Dobrze rozwijasz swoje wypowiedzi. Zasłużyłeś.
JankielKindybalista85 - 2013-12-17, 21:06 Adijos - nie mam pojęcia, co tam wygrałem. Jak trzy z bodajże dziesięciu będą dobre do przeczytania to będę się cieszył. ProFace - dziękuję Ci. To bardzo miłe z twojej strony. RudaMaupa - nie kuś! Wierszem władam o wiele lepiej niż prozą 
RudaMaupa - 2013-12-17, 21:08 A to myślisz, że tak bez powodu podpuszczam? Żałość bije z tej rymowanki, ale być może skutek odniesie, joł joł B)
AnswersMaster - 2013-12-17, 22:13 Ale temat już jest, własnie sie zastanawiałem, czemu tam nie piszecie, tylko skazujecie swoją twórczość na zagubienie w offtopie
http://www.mistrzowie-for...tycki-vt192.htm widzu - 2013-12-17, 22:18 Czy posty przenieść możesz, adminie nasz miły ażeby w tym temacie się dzieci nie pobiły? JankielKindybalista85 - 2013-12-17, 22:21 Offrop jest offtop więc pisać można wszystko! Poza tym to Ruda zaczęła. Więc niczego nie przenoś. Bo nie. Wiersz biały tez na propsie!
AnswersMaster - 2013-12-17, 22:51 Przeniósłbym nawet, ale przenosić się da niestety tylko do nowych tematów, do już istniejących nie...głupie 
widzu - 2013-12-17, 22:57 Przenieś do nowego tematu i scal ze starym. AnswersMaster - 2013-12-18, 00:03 scalać to tu się da tylko posty |
||||||||||||||
