To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Sport - Mistrzostwa Swiata! Brasil 2014!

Davos - 2014-06-18, 20:57

Cała Hiszpania na tym mundialu jest słabiutka... Właśnie jesteśmy świadkami zmierzchu drużyny, która wygrała 3 najważniejsze turnieje z rzędu. Kiedyś to musiało nastąpić. Nie sądzę, by Hiszpania była w stanie odwrócić losy tego meczu, bo nawet remis im niewiele da. Musieliby strzelić 3 gole, nie tracąc żadnego. Małe szanse, chyba że radykalnie zmienią styl gry i zaczną wreszcie biegać!
Szkode, że del Bosque nie dał szansy zmiennikom, skład jest niemal identyczny jak ten z Holandią...

Szyszek - 2014-06-18, 20:57

Btw. Szpakowski niesamowicie obiektywny przy meczu. Nigdy jeszcze nie słyszałem takiego krótkiego "gol" jak przy 2 bramce dla Chile, które chyba dla niego nie istnieją. Istnieje tylko biedna Hiszpania!
Davos - 2014-06-18, 20:59

Z Holandią było to samo. Ja też jestem za Hiszpanią, kibicuję im od zawsze, no ale Szpak mógłby chociaż udawać, że jest obiektywny...
JankielKindybalista85 - 2014-06-18, 21:04

Hiszpanie są na tym turnieju tak ciency jak Chile na mapie.
-Veon- - 2014-06-18, 21:10

Haha. Przypomnieć co mówiłem po meczu Hiszpanii z Holandii.
Cytat:
Natomiast co do Hiszpanów... Ten turniej będzie ich kompletną porażką.
A taktyka "Tiki Taka" będzie ich gwoździem do trumny.
Taktykę którą rozbił Bayern rok temu ogrywając Barcelonę dwukrotnie 3:0 i 4:0
Taktykę którą również rozbił Real pokonując Bayern 4:0 (Zatrudnienie Guardiolli było najgłupszym pomysłem Bayernu).
I taktykę którą dzisiaj rozbiła Holandia ogrywając Hiszpanie 5:1

I teraz Chile prowadzą z Hiszpanią na razie 2:0.
Chile postawiło na taktykę która jest świetną kontrą na tiki take. I opłaca im się to tak jak powyższym drużynom. "Tiki Taka" umarła rok temu, a Hiszpanie nie potrafią się dostosować do nowych realiów.

Hiszpania OUT!

Szyszek - 2014-06-18, 21:10

JankielKindybalista85 napisał/a:
Hiszpanie są na tym turnieju tak ciency jak Chile na mapie.


Lepiej bym tego nie ujął! :P

Davos, fakt, cała Hiszpania jest słabiutka, ale to Iker mi się najbardziej rzuca w oczy. Ostatnio strasznie dużo błędów popełnia, które są naprawdę rażące. Jego jest mi szkoda, bo takie błędy u bramkarza tej klasy są niesamowicie przykre do oglądania. Dużo lepiej broni bramkarz z Chile.

Davos - 2014-06-18, 21:14

Szyszek zgadzam się, mnie dziwiło, że Casillas w ogóle wyszedł na ten mecz. Dobry bramkarz, ale to nie jest kompletnie jego turniej. A skoro De Gea jest kontuzjowany, to powinien zagrać Reina. Chile przez całą pierwszą połowę grali wysokim pressingiem, a z tym Hiszpania ma zawsze problem. No i byli zabójczo skuteczni - 2 okazje i obydwie zamienione na bramki.
K - k - 2014-06-18, 21:55

:ninja:
JankielKindybalista85 - 2014-06-18, 21:56

NA KOLANA!!!!!!!!!!!!!!! Teraz jeszcze Brazylia i Niemcy i będę szczęśliwy!
-Veon- - 2014-06-18, 22:01

Hehe. Czyli z grupy B wychodzą Holandia i Chile.
A Hiszpania poległa na całej linii. Nie te czasy. Żyją za bardzo w przeszłości.

W typerze o ile pamiętam tylko ja stawiałem na Chile, więc czuje się tym bardziej dumny z ich zwycięstwa mimo że nie wygrali 1:0 (jak obstawiałem), ale 2:0

JankielKindybalista85 napisał/a:
Teraz jeszcze Brazylia i Niemcy i będę szczęśliwy!

O te 2 będzie trudno, bo grają ładną piłkę i nie są tak zacofane taktycznie jak Hiszpania.

JankielKindybalista85 - 2014-06-18, 22:03

Ano ciężko będzie. Ale jak mi Argentyna 3 raz z rzędu odpadnie w ćwierćfinale z Niemcami to kur.wa przysięgam, że rzucę internety!!!!
-Veon- - 2014-06-18, 22:06

JankielKindybalista85 napisał/a:
Ano ciężko będzie. Ale jak mi Argentyna 3 raz z rzędu odpadnie w ćwierćfinale z Niemcami to kur.wa przysięgam, że rzucę internety!!!!

Niech to ktoś zapisze na jakieś umowie! Zobaczymy czy jak tak się stanie to Jankiel tego dotrzyma czy nie.
Tym bardziej że nie wierze, by Argentyna daleko zaszła. Wydaje mi się że niczego nie nauczyli się z porażki 4 lata temu i dalej wierzą że Messi wygra za nich cały turniej.

Szyszek - 2014-06-18, 22:08

Krokorok, dokładnie. Mecz otwarcia nieudany, dziś był mecz o wszystko. Teraz już im został mecz o honor z Australią, która jest waleczna i może sprawić wiele kłopotu aktualnym mistrzom świata (jeszcze przez parę dni będą mieć ten tytuł). Nie zdziwiłbym się, gdyby Australia wygrała w tym meczu.
A więc grupa B właściwie już jest rozstrzygnięta. Przechodzą Holandia i Chile. Teraz tylko te ekipy będą walczyć, kto wyjdzie z 1 miejsca, ale stawiam na Holandię.
No i mamy sytuację podobną do tej sprzed 4 lat. Mistrz świata nie wychodzi z grupy.
Tak więc brawo CZI CZI CZI LE LE LE (Jak to mówił nasz stronniczy Szpakowski :P )

Oj, ta grupa B funduje nam ciekawe mecze. Mecz Australii z Holandią świetny, ale ten teraz również dobry. Chilijczycy grali bardzo dobrze! Mecz o 1 miejsce w grupie B zapowiada się fascynująco, ale na to trzeba poczekać jeszcze.

JankielKindybalista85 - 2014-06-18, 22:11

Co mi się wydaje na temat Argentyny to jest jedna sprawa. A niestety nie wydaje mi się za dobrze. Ale że im kibicuję od 1990 roku (gdzie tez z Niemcami, tfu z RFN-em, przegrali, tyle że w finale) to sprawa inna.

Ale chcesz na piśmie, dostaniesz:

JEŻELI DOJDZIE DO ĆWIERĆFINAŁU ARGENTYNA - NIEMCY I ARGENTYNA - TAK JAK W 2006 I 2010 - PO TAKIM ĆWIERĆFINALE ODPADNIE TO RZUCAM INTERNETY. CZYLI MISTRZÓW I TO FORUM TEŻ. BO KUR.WA ILE MOŻNA Z YEBANYM SZWABEM PRZEGRYWAĆ!

ZSK - 2014-06-18, 22:12

JankielKindybalista85 napisał/a:
3 mecze w grupie i do domu jak Włosi 4 lata temu i Francuzi 12 lat temu.


Zawsze mnie to dziwiło jak ci wszyscy piłkolubni pamiętają każdy kuwa fakt :D

JankielKindybalista85 - 2014-06-18, 22:15

ZSK, pamiętanie faktów to jest nic. Najbardziej piłkolubni, jak ja, liczą czas mundialami. I zawsze mam taki moment wzruszenia po finale, nieważne kto z kim w nim zagrał. Bo przecież "kur.wa! To już 4 lata minęły? Jak to możliwe?!" I tak za każdym razem. No, w 2006 nie miałem takiej refleksji bo byłem tak nawalony, że nie pamiętam jak Zidane leje Materazziego z byka. Ale z pewnością to widziałem.
Davos - 2014-06-18, 22:33

To ja w takim razie pozwolę sobie na małe podsumowanie. I na małe narzeknięcie: KUR*A MAĆ!

W to, że Hiszpania wygra czwarty turniej z rzędu, nie wierzyłem. Pisałem o tym nawet w tym temacie przed mundialem. Ale miałem nadzieję, że awansują chociaż do fazy pucharowej i dojdą do tego ćwierćfinału czy w porywach do półfinału. A tu dupa, klapa kompletna, porażka obrońców trofeum już w fazie grupowej, jak Francuzów w 2002 i Włochów w 2010, co zauważył wcześniej Jankiel.

Selekcjoner Del Bosque miał do dyspozycji piłkarzy z klubów, które zawojowały w tym roku Ligę Mistrzów - Realu i Atletico, a skład uzupełniały gwiazdy z Barcy i czołowych klubów Premiership. 23 fenomenalnych piłkarzy, gwiazdy światowego formatu. I te gwiazdy, mówiąc bez ogródek, dały dupy na całego - a przynajmniej ci, którzy zagrali - od bramkarza po napastników. Chyba jedyny, którego można by wyróżnić na plus z całej kadry to Iniesta. Ale jako zespół Hiszpania zawiodła. Pewną rolę na pewno odegrał w tym brak motywacji - większość z tych piłkarzy zdobyła zarówno Mistrzostwo Europy (niektórzy dwa razy), jak i Mistrzostwo Świata. W reprezentacji osiągnęli wszystko więc nie mogli mieć takiego głodu sukcesu jak choćby Niemcy. Ale nie oszukujmy się - rację ma Veon i inni, którzy wieszczą koniec Tiki - Taki. Styl, który wykonywany perfekcyjnie, mógł robić wrażenie. Ale świat poszedł do przodu i rozpracował tę taktykę. Było to widać w grze Barcy w LM rok temu, w grze Bayernu w tym roku i na obecnych mistrzostwach. Czas wymyślić coś nowego. I dać szansę młodszym, bo ta generacja wygrała wszystko i musi wreszcie ustąpić pola innym piłkarzom, głodnym sukcesów.

Mimo wszystko muszę powiedzieć, że się cieszę. Cieszę się, że jako ktoś, kto kibicował Hiszpanii od dziecka, miałem możliwość oglądania jak przez 6 lat zdominowali piłkę nożną, wygrali 3 najważniejsze turnieje piłkarskie i przeszli do historii. Przez lata funkcjonowało o nich powiedzonko: "Grają jak nigdy, przegrywają jak zawsze". Aż w końcu wreszcie ten zasłużony dla piłki kraj dorobił się generacji piłkarzy, którzy zdobyli upragnione pierwsze w historii mistrzostwo świata i dawno oczekiwane mistrzostwo Europy, a swoją grą dorobili się przydomku "La Furia Roja" (Czerwona Furia). Pamiętam, że cieszyłem się jak głupi, gdy w 2008 roku w półfinale Euro wygrali 3:0 z Rosją i odprawili ich z kwitkiem, a następnie w finale pozbawili mistrzostwa pewnych siebie Niemców :) A dwa lata później na MŚ tych samych Niemców ograli w półfinale :) To były piękne i niezapomniane chwile i za te wszystkie emocje im dziękuję!

Wielkie gratulacje należą się Chile. Po losowaniu bałem się, że mogą namieszać w tej grupie, bo wiedziałem, że ta drużyna ma naprawdę spory potencjał i jest świetnie prowadzona. W eliminacjach zagrali świetnie i na tym turnieju to potwierdzili. Mam nadzieję, że jeśli trafią na Brazylię w 1/8 (a wiele na to wskazuje) to ich ograją :) Bo w siłę Brazylii nie wierzę, to nie jest drużyna na miarę wygrania całego mundialu.

No to skoro odpadła moja ulubiona drużyna, trzymam kciuki za kolejne ulubione - Holandię i Argentynę. No i za wszystkie czarne konie, bo ja lubię niespodzianki :) Oby Chile zaszło jak najdalej :)

monjiczq - 2014-06-18, 22:59

Janek akcja zZidane przeszla do historii, najwazniejszy watek calego mundialu 2006, pamietam to jak dzis :-D !
Love178 - 2014-06-18, 23:03

Surfowanie po internecie było brnięciem w gęstej smole przeróbek z Zidanem :P
Davos - 2014-06-19, 00:58

Najlepsze, że FIFA zawiesiła potem Zidane'a na kilka meczów w reprezentacji za to uderzenie. Problem tylko w tym, że Zidane już przed finałem ogłosił, że kończy karierę i to będzie jego ostatni mecz w barwach Les Bleus :D

A tymczasem Chorwacja wygrała z Kamerunem 4:0. Fajny mecz, Chorwaci zagrali bardzo skutecznie, ale mieli ułatwione zadanie, bo Kamerun po debilnym faulu Songa i w konsekwencji czerwonej kartce dla niego, grał w dziesiątkę. Swoją drogą zawsze zastanawia mnie, jak to możliwe, że na turnieju takiej rangi zawodnicy grający na co dzień w najlepszych ligach zachowują się tak nieodpowiedzialnie jak dziś Song, czy wcześniej Pepe. Zrozumiałbym czerwoną kartkę za np. faul zatrzymujący przeciwnika wychodzącego "sam na sam" z bramkarzem, bo chociaż taką interwencją pomogliby swojej drużynie, ale to? prawilni wyborcy i tyle.
Kamerun stał się trzecią drużyną, która żegna się z mundialem.



Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group