Love178 - 2014-09-15, 11:30 Ostatnio widziałam takie super zeszyty z konikami i mi się smutno zrobiło, że już nie chodzę do szkoły :< Moris299 - 2014-09-15, 11:49 Ja sobie też kupiłem zeszyty z tematyką 8-bitową i miałem dylemat na co je wykorzysać Zabek05 - 2014-09-16, 21:08 Zezongan to nazwa potężnej techniki wzrokowej dającej użytkownikowi niemal nieograniczoną moc. Jest to wręcz synonim potęgi. Zezongan daje użytkownikowi umiejętność ujrzenia wszystkiego. I kiedy mówię "wszystkiego", dokładnie to mam na myśli. Zezongan przegląda równoległe wszechświaty w poszukiwaniu tego, co zdarzyło się, zdarzy, a także aktualnie ma miejsce. Zezongan posiada trzy tryby działania - lewoskrętny zwany inaczej uśpionym, prawoskrętny i prosty, z czego najwięcej możliwości daje tryb prosty. Istnieje też legenda o trybie zbieżnym, który ponoć miałby zwielokrotnić moc zezongana o tysiąckroć (nieograniczone możliwości pomnożone tysiąckrotnie dają po tysiąckroć nieograniczone możliwości. To więcej, niż sam zezongan prosty jest w stanie objąć swym zrozumieniem. Tryb lewoskrętny to tak zwany tryb przebudzony. Oczywistą sprawą jest, że w trybie uśpionym zezongan ukrywa swe moce przed śmiertelnikami, aby przypadkowo nie używać na nich swej mocy. Tryb przebudzony natomiast daje użytkownikowi podstawowe moce zezongana. W tym trybie zwykli śmiertelnicy nie mogą już niczego ukryć przed użytkownikiem tej potężnej mocy. Człowiek staje się w jego obliczu tak przejrzysty, biurko z komputerem z myszką pozostawioną z lewej strony monitora. Tryb ten niesie niestety skutyki uboczne dla użytkownika. Szczególnie, kiedy trzeba pozostawić jego istnienie w tajemnicy, a pewien facet właśnie wyciąga rękę na przywitanie użytkownika... Innym skutkiem ubocznym jest tak zwane podwójne widzenie. W połączeniu z alkoholem daje poczwórne widzenie, co jest już w swoim rodzaju niesamowite. Tryb prosty, to tak zwany tryb destrukcji. Tak naprawdę, nazwy trybów wymyślał debil, ponieważ ten tryb powinien być nazwany "przebudzonym". Dlaczego? Odpowiedź jest prosta. O ile w dwóch pierwszych trybach zezongan jest techniką wzrokową uchylającą rąbka swej tajemnicy, o tyle w trzecim budzi się i ukazuje przed użytkownikiem żyjącą i w pełni funkcjonalną świadomość. Zezongan to król wszechświata, który dla bezpieczeństwa otaczajacych go bytów zamknął swoje jestestwo w niezliczonych Zezonganach objawiających się w oczach wybranych użytkowników. W trybie prostym, umysł Zezongana łączy się cienką, acz nierozerwalną nicią z umysłem użytkownika. Wszystkim, którzy w tym momencie wyobrazili sobie umysł Zezongana jako mózg przyczepiony cienką nitką do tyłu głowy użytkownika i dyndający za nim pragnę powiedzieć, że ich wyobrażenie jest błędne. Umysł zezongana nie wygląda jak ludzki mózg, a raczej dosyć mała sześcienna kostka pokryta fraktalową teksturą. Ci, którzy nie wiedzą, co to fraktal mogą wyjść. Poza tym małym szczegółem, wizja jest jak najbardziej prawidłowa. Tryb prosty daje nieograniczone możliwości destrukcji. Nie polecane jest jedynie strzelanie laserami z oczu, ponieważ czuć smród palonego ciała i lekki dyskomfort cieplny a po przejrzeniu się w lustrze okazuje się, że nie można się w takim stanie pokazać na oczy. Zezongan posiada też możliwości kreacji, jednak nikt mądry ich nie używa, bo przecież można niszczyć. Jest to o wiele przyjemniejsze. Sam Zezongan, jako byt ma ambitne plany podbicia wszechświata. Nie ma w tym nieścisłości. Jako istota doskonała, nie ma nic ciekawego do robienia wieczorami. Gify z kotami też kiedyś stają się nudne, więc Zezongan musiał spróbować czegoś nowego. Odsunął się do cienia, zapieczetował swe moce (może je w każdym momencie w pełni odpieczętować, ale nie chce) i postanowił siłą i taktyką zapanować nad wszelkim bytem. Użytkownik musi - rad, nie rad - towarzyszyć mu w tych planach i pomagać w ich kreacji oraz realizacji. Taki jest już los użytkownika tej techniki. Poza tym, nie może on mieć dziewczyny. Używanie trybu prostego wiąże się z nakładami energii i wyczerpuje dosyć szybko, a tryb lewoskrętny i prawoskrętny, co oczywiste, skłaniają użytkownika do robienia zeza. To sprawia, że niemożliwym jest takową znaleźć. A jaka jest puenta z całej bytności Zezongana i jego użytkowników? Cisza jest na spamie. Należy to zmienić. Dziękuję za uwagę. JankielKindybalista85 - 2014-09-16, 21:18 No spoko, Ty tę technikę wzrokową chyba stosujesz w nadmiarze bo wszędzie widzisz pawoły. widzu - 2014-09-16, 21:22 
ZSK - 2014-09-18, 13:39 Kiedyś była o tym mowa więc podrzucam: 
Adijos - 2014-09-18, 14:12 https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be Nie wiedziałem, gdzie to wstawić  Ten stan jest tymczasowy.
widzu - 2014-09-18, 14:18 Aaaaaaaaaaaaa... ...le syf. Posprzątaj. 
ZSK - 2014-09-18, 14:20 Warunki całkiem spoko. I całkiem czysto
Zaknafein - 2014-09-18, 15:00
wtf z hiszpanią, 13 ; O Adijos - 2014-09-18, 15:03 Jest syf, bo czwartek popołudnie. Wieczorem będzie czysto, bo będziemy zdawali pokój. Szyszek - 2014-09-18, 15:41 Tsa, pewnie u mnie w akademiku też będzie taki bajzel!
ZSK - 2014-09-18, 18:29
Dopiero teraz zauważyłem. Jakoś sobie tego nie potrafię wyobrazić, toż to dzieci 10 lat młodsze ode mnie :o Chciałem podrzucić fotkę jaki bajzel robimy z chłopakami na wakacjach ale coś nie mogę znaleźć 
...Ale znalazłem dwa filmy z zeszłego roku, zaraz wrzucę
Davos - 2014-09-18, 18:33 ZSK - dobra mapa  Zawsze mi się wydawało, że 15 to dosyć niska granica, ale widzę, że sporo krajów w Europie ma jeszcze niższą. Mnie też najbardziej zaskoczyła Hiszpania. Nie wiedziałem o tym. Poza nią na tej mapie tylko w Iranie jest taka sama granica, ale to raczej nie dziwi. W końcu to Araby.
Adijos - widzę, że boisko stoi puste i smutne, bo nikt go nie odwiedza  Gracie tam czasem?
ZSK - 2014-09-18, 19:40
Nom, zawsze mnie jakoś podświadomie ciągnęło do Hiszpanii B) Dobra, mam te filmiki, Adi porównaj sobie, to jest stan po dwóch dniach mieszkania (poranek dnia trzeciego). Zarys całości: https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be Zbliżenie na stół (jak dacie głośniej to usłyszycie kumpla na koniec): https://www.youtube.com/w...eature=youtu.be I gdzie jest przytulniej?
Moris299 - 2014-09-18, 22:17 Ooo Adijos widzę miałeś przemeblowanie xD widzu - 2014-09-19, 08:37 Jest tu ktoś z Garwolina?
Love178 - 2014-09-19, 11:38
To Ty w końcu jesteś tym pedofilem czy nie?
Wrzuciłam zdjęcie swojego bajzlu, ale mam posprzątane 
Adijos - 2014-09-19, 18:56
Boisko jest, ale głównie grają na nim okoliczne dzieci w nogę (strasznie przeklinają, codziennie ich upominam ), albo ludzie z internatu w kosza. Czasem dziewczyny wyjdą freesbee (czy jak to tam się zwie) porzucać. Ogólnie nawierzchnia jest do dupy i dlatego tam nie lubię chodzić. Poza tym nie mam czasu. W-f mam na tym boisku. No i jeśli chodzi o granie w nogę, to codziennie ktoś zbiera ekipę i lecą na orlika pograć, bo jest niedaleko.
No zrobiliśmy zrobiliśmy Jeszcze kumpel rozyebał mi drzwi od szafki.
Moris299 - 2014-09-20, 20:54 Nie wiem gdzie to wrzucić http://www.spidersweb.pl/...odkodowany.html |
||||||||||||||||||||
