Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Ciekawostki ze świata i kraju - Pandemia z Chin
macbed - 2020-10-08, 18:28 come with me if you want to live
RudaMaupa - 2020-10-08, 18:41 Nie trzeba dwa razy powtarzać... Davos - 2020-10-08, 19:23
RudaMaupa napisał/a:
Do dupy z tym wszystkim. Dowiedziałam się, że spędziłam godzinę w małym pomieszczeniu latając za piłką z osobą, która miała kontakt z chorym. Więc no lipa. Autokwarantanna. Ale teraz jest takich przypadków więcej, do sklepu iść trzeba, ludzie mają w dupie maseczki, więc tak, zrobią nam przymusowy lockdown.
To ludzie są idiotami. Przez to trzeba robić obostrzenia. Tak było na wiosnę - były zamknięte kina, aquaparki etc, więc ludzie tłumami walili z dziećmi na place zabaw. Jak place zamknęli - to do parków i lasów. No pozdro kurwa. Zero myślenia.
Tak bardzo to ^
Ale lockdownu nie zrobią, mogę się o to założyć. Za duże koszty. Mogą zrobić jakieś ograniczenia typu np. bary/restauracje itd. zamknięte od godz. x do y czy limit osób na ileś tam metrów kwadratowych, ale szczerze wątpię, że pozamykają wszystko na amen. No ale pewne działania można podjąć bez szkody dla gospodarki. Np. powrót do zdalnego nauczania. Na cholerę szkoły mają być otwarte, skoro da się robić zajęcia online, a ograniczy to bardzo mocno ryzyko roznoszenia korony przez dzieci, które bardzo często są bezobjawowe i zakażają innych nie wiedząc, że są chore. Na wiosnę jakoś to wszystko działało więc teraz też by dało radę.
Tak samo ze zdalną pracą. W marcu i kwietniu na drogach były pustki rano i widać było, że mnóstwo ludzi przeszło na zdalną pracę. A teraz korki jeszcze większe niż przed epidemią, bo wszyscy pracują stacjonarnie, a jeszcze część ludzi przesiadła się z autobusów na samochody... U mnie w robocie od czerwca nikt już nie pracuje zdalnie, bo nie ma zgody "góry" i 300 osób hasa sobie codziennie we wszystkich kierunkach po korytarzach dwóch budynków... Tylko czekać, aż to jebnie i nagle będzie wielkie zdziwko, że jedni ludzie złapią koronę, a inni będą musieli siedzieć na kwarantannie. Zero myślenia qrwa RudaMaupa - 2020-10-08, 19:28 Bo "wirusa nie ma, to spisek, a maseczek na grypę też nie nosicie". Heh.Davos - 2020-10-08, 19:33 Ano właśnie. To spiseg, nie dajcie się ludzie, wszystkich nas nie zaczipujom!
I zapomniałem jeszcze o jednym:
ZróbmySobieKupę napisał/a:
W takim razie podrzucam pastę na ten temat:
Rząd: zabrania srać pod drzewem.
Polacy:
- sranie pod drzewem to moje hobby, bez tego zwariuję
- ale pod jakim liściastym, iglastym?
- tylko w dzień? w nocy chyba można
- leszczyna to krzew? można pod nim srać?
- a jak wysram się pod drzewem wychylając dupę z samochodu to będzie ok?
- toż to spisek leśników i Watykanu
- młodym zabraniają srać pod drzewem, a starzy sobie chodzą do Biedronki
- to nawet Hitler tego nie zabraniał w czasie wojny
- dajcie spokój, nie postawią policjanta pod każdym drzewem, będziemy srać pod drzewem jak zawsze
- zabronienie srania pod drzewem bez wprowadzenia stanu wojennego to złamanie konstytucji i RODO
- gdyby nie 500+ i 13 emerytura to każdy mógłby srać gdzie chce
- no zabronili srać, ale za platformy to i szczać by zakazali
Świetna pasta Mańka - 2020-10-08, 20:43 Szkoda ryja strzępić. Maseczkę noszę tylko dlatego, by mieć święty spokój.RudaMaupa - 2020-10-08, 20:50 Ja noszę również z powodu własnego przeziębienia czy kataru. Jakoś tak... Hmmm. W końcu się chronimy przed chorobami z transportu publicznego, nie do końca rozumiem, dlaczego był nam potrzebny wirus do tego.Nadir - 2020-10-08, 20:53 macbed, bardzo ładne okulary. Mańka - 2020-10-08, 20:55 Jebać PiS a zwłaszcza Ministerstwo Zdrowia. Tyle w temacie.macbed - 2020-10-08, 21:20
Mańka napisał/a:
Szkoda ryja strzępić. Maseczkę noszę tylko dlatego, by mieć święty spokój.
Same, przy czym ojciec patrzy na mnie z politowaniem nawet jak zakładam maseczkę w zakładzie służby zdrowia
"bo nakaz zakładania maseczki jest niezgodny z konsytuacją, powołaj się na paragraf x"
no kurwa ja wolę się stosować choćby dlatego żeby się nie kłócić z osobami które ten nakaz narzucają bo nie widzę sensu w marnowaniu energii na takie rzeczy
już niezależnie od tego czy wierzę w zagrożenie spowodowane wirusem, jeśli osoby wokół mnie mają się poczuć przez to bardziej komfortowo to mogę przecież zakryć sobie usta bo mi to wsio rybaJankielKindybalista85 - 2020-10-08, 21:51 Maseczka ma chronić przed mandatem i jękliwym pierdoleniem trzody zachwyconej w imię iluzji bezpieczeństwa że pan przybił kilka nowych sztachet w płocie.
[ Dodano: 2020-10-08, 22:51 ]
Przed koronawirusem to już mocno niekoniecznie.Davos - 2020-10-08, 22:02 Z maseczką jest jak ze szczaniem i spodniami. Jak jesteś bez spodni i naszcza na ciebie ktoś, kto też nie ma spodni to jesteś cały obszczany. Jak masz spodnie, ale szczający nie ma spodni to i tak będziesz mocno obszczany i twoje spodnie cię zbytnio nie ochronią. Ale jak obydwoje macie spodnie i ten ktoś zacznie szczać w twoją stronę to obszcza swoje spodnie, a ciebie już nie. Co najwyżej dotrze do ciebie parę kropel, które zatrzymają twoje spodnie.Moris299 - 2020-10-08, 22:32
Davos napisał/a:
Np. powrót do zdalnego nauczania.
matki narzekaly, że nie mogą dzieci samych w domu zostawić i muszą pilnować i przez to nie mogą chodzić do pracy xD
ale ogólnie to pandemia zaczęła się rozszerzać dwa/trzy tygodnie po tym jak zaczął się rok szkolny. Przypadek?Całkiem_Dobry_Chłop - 2020-10-08, 22:32
icywind napisał/a:
ZróbmySobieKupę napisał/a:
Forum: zabrania użytkownikom srać pod drzewem.
icywind:
- sranie pod drzewem to moje hobby, bez tego zwariuję
- ale pod jakim liściastym, iglastym?
- tylko w dzień? w nocy chyba można
- leszczyna to krzew? można pod nim srać?
- a jak wysram się pod drzewem wychylając dupę z samochodu to będzie ok?
- toż to spisek leśników i Watykanu
- młodym zabraniają srać pod drzewem, a starzy sobie chodzą do forum demoty
- to nawet Hitler tego nie zabraniał w czasie wojny forumowej
- dajcie spokój, nie postawią moda pod każdym drzewem, będziemy srać pod drzewem jak zawsze
- zabronienie srania pod drzewem bez wprowadzenia stanu wojennego to złamanie konstytucji i RODO
- gdyby nie nocne marki to każdy mógłby srać gdzie chce
- no zabronili srać, ale za rudej tyranii to i szczać by zakazali
Wiesz, że ten temat jet publicznie dostępny?Mańka - 2020-10-08, 22:35 A co z kupą? Jak zostanie w spodniach to jest ok, a jak wy trzęsiesz nogawką to zarażasz, tak? Davos, nie powtarzaj tych bredni, które rano czytałam na tt. Proszę.icywind - 2020-10-08, 22:39
Davos napisał/a:
Z maseczką jest jak ze szczaniem i spodniami. Jak jesteś bez spodni i naszcza na ciebie ktoś, kto też nie ma spodni to jesteś cały obszczany. Jak masz spodnie, ale szczający nie ma spodni to i tak będziesz mocno obszczany i twoje spodnie cię zbytnio nie ochronią. Ale jak obydwoje macie spodnie i ten ktoś zacznie szczać w twoją stronę to obszcza swoje spodnie, a ciebie już nie. Co najwyżej dotrze do ciebie parę kropel, które zatrzymają twoje spodnie.
Tymczasem karreny: to moje konstytucyjne prawo, żeby szczać na kogo chceDavos - 2020-10-08, 22:49
Mańka napisał/a:
A co z kupą? Jak zostanie w spodniach to jest ok, a jak wy trzęsiesz nogawką to zarażasz, tak? Davos, nie powtarzaj tych bredni, które rano czytałam na tt. Proszę.
Kupą nie strzelasz z taką mocą i zasięgiem jak kichnięcie.
Tzn. taką mam nadzieję
icywind napisał/a:
Tymczasem karreny: to moje konstytucyjne prawo, żeby szczać na kogo chce
Moris299 - 2020-10-09, 01:38
Mańka napisał/a:
A co z kupą? Jak zostanie w spodniach to jest ok, a jak wy trzęsiesz nogawką to zarażasz, tak? Davos, nie powtarzaj tych bredni, które rano czytałam na tt. Proszę.
O mamy panią ekspert xdRudaMaupa - 2020-10-09, 05:43
Davos napisał/a:
Z maseczką jest jak ze szczaniem i spodniami. Jak jesteś bez spodni i naszcza na ciebie ktoś, kto też nie ma spodni to jesteś cały obszczany. Jak masz spodnie, ale szczający nie ma spodni to i tak będziesz mocno obszczany i twoje spodnie cię zbytnio nie ochronią. Ale jak obydwoje macie spodnie i ten ktoś zacznie szczać w twoją stronę to obszcza swoje spodnie, a ciebie już nie. Co najwyżej dotrze do ciebie parę kropel, które zatrzymają twoje spodnie.
Jakie to piękne
[ Dodano: 2020-10-09, 06:48 ]
Mańka napisał/a:
A co z kupą? Jak zostanie w spodniach to jest ok, a jak wy trzęsiesz nogawką to zarażasz, tak? Davos, nie powtarzaj tych bredni, które rano czytałam na tt. Proszę.
Ale dlaczego bredni? Przecież to faktycznie chodzi o to, byśmy nie zarażali innych. Wirus przenosi się drogą kropelkową czy jak jej tam. Polecam obejrzeć Pogromców Mitów na temat kichania i zasięgu. W momencie, gdy mamy coraz więcej zarazeń i chorobę bezobjawową, maseczka ogranicza przenoszenie. Nie w 100%, ale ogranicza.
Tak czy rąk szanuję, że nosicie zamiast bojować o jakąś dziwnie pojętą wolność.JankielKindybalista85 - 2020-10-09, 10:36 A tymczasem rząd znowu zaapelował żeby każdy Polak zainstalował sobie w telefonie jakaś apke "stop covid coś tam coś tam". No tak zapierdalam to zrobić ze ledwo zdążyłem wcześniej napisać tego posta.
Davos, rozumiem że masz ją w telefonie już od maja?
[ Dodano: 2020-10-09, 11:39 ]
RudaMaupa napisał/a:
Tak czy rąk szanuję, że nosicie zamiast bojować o jakąś dziwnie pojętą wolność.
To nie jest dziwnie pojętą wolność tylko po prostu wolność, która jest ograniczana w sposób wadliwy prawnie i przesadnie w stosunku do zagrożenia. I nie mówię tu o maseczkach tylko i wyłącznie, a o całokształcie działań tego rządu, a i zapewne innych rządów na świecie.
[ Dodano: 2020-10-09, 11:47 ]
Natomiast jak pisałem: maseczkę noszę ale tylko dlatego żeby mieć spokój z psiarnią i smętnym pierdoleniem npców. Na szczęście na rowerku i na piłce nosić jej nie muszę i super bo jakakolwiek aktywność fizyczna większa niż spacer to w maseczce katorga.
Natomiast na przykład gram w trzech miejscach w piłkę. I tam są, w związku z covidem, listy na które wpisujesz imię nazwisko i numer telefonu. I po prostu żadnym chujem nikt mnie nie zmusi żebym podał tam prawdziwe dane. Bo to już jest dolegliwe i zupełnie nielegalne ograniczenie mojej wolności. A w jednym miejscu przez dwa tygodnie jeden koleś od listy szedł dalej i chciał pesele. Przez większość został zabity śmiechem, ale byli tacy co PESEL podali. Byle gdzie, byle komu, dobrowolnie a zupełnie bez podstawy prawnej. I to jest taki rodzaj idiotyzmu, który mnie przeraża dużo bardziej niż wszelkie zachowania piętnowane w mediach jako idiotyzm w obliczu wirusa. To jest dziwne pojmowanie wolności: wyrzucenie jej bez refleksji jak papierka po cukierku.