Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Zapytaj usera - Zapytaj Ascarę
krojechleb - 2020-02-07, 17:18 Ich materiał genetyczny jest wadliwy bo tak i już? Chodziło mi o sytuację że para chce mieć dzieci ale nie może w żaden sposób. Ostatnią nadzieją in vitro. A co do mrożenia materiału genetycznego to moim zdaniem nie powinno chodzić o to czy wydaje nam się fajne czy nie tylko czy występuje ewentualna szkodliwość. Ale spoko pytałem i mam odpowiedz Ascara - 2020-02-10, 06:48
krojechleb napisał/a:
czy występuje ewentualna szkodliwość
A czy jak Ciebie teraz zamrożę i potem rozmrożę, to wszystko jest z Tobą w porządku?
To czy jak zamrożę zarodek i go potem rozmrożę, bo rodzice zachcą mieć drugie, to mamy pewność, że wszystko z nim w porządku? krojechleb - 2020-02-10, 09:11 nie wiem, dlatego pytam bo pomyślałem że możesz wiedzieć bo jesteś takim forumowym autorytetem w dziedzinie medycyny i jeżeli możesz to poprosiłbym konkrety, byłbym wdzięczny bo niewiedza w tym temacie sprawia że pytania, które może dla Ciebie są retoryczne, dla mnie nie są MsMadeleine - 2020-02-10, 09:14 Moje pytanie zostało pominięte. Ascara - 2020-02-10, 19:49 Madlenka - szczerze mówiąc w ogóle nie słyszałam, przynajmniej pod tą nazwą.
[ Dodano: 2020-02-10, 19:50 ]
Chlebek - szczerze nie interesuję się, jak to wygląda pod kątem naukowym, bo zwyczajnie etycznie jest dla mnie nie do przyjęcia i nie wnikam w szczegóły naukowe.krojechleb - 2020-02-10, 20:00 Spoko poszukałem sobie teraz z ciekawości.
Zarodki mogą być przechowywane w niskich temperaturach przez wiele lat. Badania nie wykazały pogarszania się jakości zarodków związanego z czasem ich przechowywania[21]. Po przywróceniu zarodków do normalnej temperatury +20 °C, około 65 – 70% z nich wykazuje pełne przywrócenie funkcjonowania większości komórek, u około 10% funkcje komórkowe powracają częściowo, a około 20-25% nie wykazuje funkcji życiowych komórek[22]. Badania nie wykazały wpływu zamrażania zarodków na występowanie powikłań ciąży lub wad wrodzonych u dzieci. Waga urodzeniowa dzieci pochodzących z zapłodnienia zamrażanym zarodkiem jest średnio nieco większa niż dzieci pochodzących z typowego zapłodnienia in vitro.
Chyba spoko jest z zamrażaniemmacbed - 2020-02-10, 20:04 nabrałem ochoty na lodyAscara - 2020-02-10, 20:11 1/4 chuj strzela, no pewnie, jest spoko!
[ Dodano: 2020-02-10, 20:12 ]
krojechleb napisał/a:
około 65 – 70% z nich wykazuje pełne przywrócenie funkcjonowania większości komórek
krojechleb - 2020-02-10, 20:16 No i jest spoko, większość funkcjonuje, znaczy działa dobrze
[ Dodano: 2020-02-10, 20:17 ]
choć warto to dopracowywać cały czasAscara - 2020-02-10, 20:23 Wolałabym, żeby u mojego dziecka nie zachowała sprawności WIĘKSZOŚĆ komórek, tylko wszystkie...monjiczq - 2020-02-10, 21:46 To jak dzieci z invitro średnio są większe niż te poczęte normalnie to się boje co bym miała urodzić w porównaniu z moimi gnojami chyba jakiegoś giganta XD
[ Dodano: 2020-02-10, 21:47 ]
Ascara bez invitro tez nie wszystko zawsze przecież jest w porzadkukrojechleb - 2020-02-10, 21:50
Ascara napisał/a:
Wolałabym, żeby u mojego dziecka nie zachowała sprawności WIĘKSZOŚĆ komórek, tylko wszystkie...
"Niektóre badania naukowe potwierdzają zwiększoną możliwość wystąpienia wad wrodzonych u dzieci pochodzących z zapłodnienia in vitro, istnieją jednak również prace badawcze, które nie odnotowały tych zagrożeń[43][44], nieznana jest też przyczyna ewentualnego ryzyka. Część badań tłumaczy go czynnikami epigenetycznymi[45]. Niektóre badania wskazują wzrost częstości występowania różnego typu wad wrodzonych przy IVF w porównaniu do naturalnych urodzeń (z 4,4% do 6,2%[46] lub z 2-3% do 4,2%[47], w zależności od badań). Istnieją badania wskazujące, że u dzieci urodzonych dzięki tej metodzie występuje wzrost częstości występowania zespołu Beckwitha-Wiedemanna z 0,0028% (w całej populacji) do 0,025%[48].
Według niektórych badań rozwój psychofizyczny dzieci urodzonych dzięki in vitro jest prawidłowy"
Nie jest źle jeżeli chodzi o wady wrodzone
[ Dodano: 2020-02-10, 21:53 ]
Oczywiście sama metoda in vitro skuteczna jest w około 30%, chociaż to bardzo ogólne stwierdzenie bo to zależy od wieku kobiety, im starsza tym szanse są mniejszeLove178 - 2020-02-11, 03:55
krojechleb napisał/a:
Zarodki mogą być przechowywane w niskich temperaturach przez wiele lat. Badania nie wykazały pogarszania się jakości zarodków związanego z czasem ich przechowywania[21]. Po przywróceniu zarodków do normalnej temperatury +20 °C, około 65 – 70% z nich wykazuje pełne przywrócenie funkcjonowania większości komórek, u około 10% funkcje komórkowe powracają częściowo, a około 20-25% nie wykazuje funkcji życiowych komórek[22]. Badania nie wykazały wpływu zamrażania zarodków na występowanie powikłań ciąży lub wad wrodzonych u dzieci. Waga urodzeniowa dzieci pochodzących z zapłodnienia zamrażanym zarodkiem jest średnio nieco większa niż dzieci pochodzących z typowego zapłodnienia in vitro.
Zastanawia mnie jaka jest metoda zamrażania, choć pewnie jest skomplikowana To nie mogłoby być zwykłe wkładanie do lodówki, bo wtedy woda ekspanduje i doprowadza do uszkodzeń. Chociaż te 65-70% to nie jest za wysoki wynik, więc pewnie i tak jest problem z lodem.
Ciekawe co jest z ciałami tych ludzi w USA, którzy postanowili zamrozić swoje ciała po śmierci "do czasu aż nauka nieodkryje sposobu na wskrzeszanie" Wiem, że są zamrożeni w ciekłym azocie, ale chyba i tak ich komórki ulegają degradacji od tego zamrożenia, nie mówiąc już o tym ile dekad temu się zamrozili, dzisiaj pewnie mamy dużo większy postęp technologiczny pod tym względem...
Ascara napisał/a:
Wolałabym, żeby u mojego dziecka nie zachowała sprawności WIĘKSZOŚĆ komórek, tylko wszystkie...
monjiczq napisał/a:
Ascara bez invitro tez nie wszystko zawsze przecież jest w porzadku
O właśnie. Każdy by przecież chciał, żeby ich dziecko urodziło się ze wszystkimi funkcjami, ale w prawdziwym życiu tnie zawsze to dostajemy. Jeszcze dodatkowo poszliśmy do przodu z metodami ratowania porodów z powikłaniami i słabiej rozwiniętych noworodków, więc zwiększamy w naszej populacji liczbę dzieci z niesprawnościami. Póki co in vitro chyba w sumie dotarło do poziomu naśladowania stanu rzeczywistego jeżeli jest rosyjską ruletką krojechleb - 2020-02-11, 10:31
Love178 napisał/a:
Zastanawia mnie jaka jest metoda zamrażania, choć pewnie jest skomplikowana
W ciekłym azocie ale nie zawsze tylko wtedy jak jest więcej zarodków niż potrzeba albo kobieta z jakiegoś powodu nie może podejść do zabiegu i musi poczekać na inny termin a tak to nic się nie zamraża tylko zabieg jest od razu
[ Dodano: 2020-02-11, 10:34 ]
w każdym razie teraz jestem jeszcze większym fanem in vitro niż byłem i nie widzę w niej nic złego. Pamiętam jak katecheta w szkole narzekał na in vitro że chujowe złe i w ogóle i mu powiedziałem że skoro działa, jest już dość powszechne to nie może być aż tak złe to mnie zapytał czy chciałbym żeby sąsiad sypiał z moją żoną. Uznałem że debil i już więcej nie poruszyłem z nim poważniejszego tematu do końca szkoły. Chociaż nie dziwię się że był takim wrogiem skoro myślał że jak żona się mu będzie pruć na lewo to jest to in vitroLove178 - 2020-02-11, 10:52 Oł. Jak tylko w pewnych przypadkach się zamraża, to w czym w sumie problem?
Poza tym, że rodzą się dzieci.NieMamKlawiatury - 2020-02-11, 10:59
krojechleb napisał/a:
to mnie zapytał czy chciałbym żeby sąsiad sypiał z moją żoną
To by się zdziwił, jakby trafił na mnie xDLove178 - 2020-02-11, 11:48 Czy wiesz, że: NieMamKlawiatury sypiała z żoną sąsiada, który był katechetą chlebkaLilith - 2020-02-12, 19:08 Miałam dziś robione badanie krwi pod kątem TSH Glukoza mi wyszła 103, co normą jest 70-99. Czy to coś, co trzeba monitorować?Antybristler - 2020-02-12, 19:09 Nie żryj tyle.Lilith - 2020-02-12, 19:14 Nie pierdol, tylko idź coś ugotować, bo głodna jestem.