Adijos - 2014-03-29, 17:54 Ta. To Ty nie wiedziałaś? Sharvari - 2014-03-29, 18:03 czyli wszyscy łącznie z Jankielem wyrywają dziecko? Adijos - 2014-03-29, 18:16 Yep. Może się nie domyślą 
Davos - 2014-03-29, 20:04 Nie offtopować! 
Sharvari - 2014-03-29, 20:14 ale to o młodszej siostrze to był gupi tekst. całe życie (pół roku?) myślałam że jest starsza. i jeszcze to: http://www.filmweb.pl/per...ka+jest-2412127 ChodnikowyWilk - 2014-03-29, 20:24 [quote="Pingvin"]
Najgłupsza osoba jaką w życiu widziałem  Jeśli ta osoba nie jest trollem, to nie mam pytań.
Barbra - 2014-03-30, 19:07 widziałam ostatnio w sklepie play jakąś grę stylizowaną na takie baardzo stare gry, taką że 3 piksele na krzyż i oczywiście komentarze do tego "spoko gierka ale słaba grafika" no błagam ლ(ಠ_ಠ ლ) poza tym, nie pamiętam gdzie to ostatnio wrzucaliście takie rzeczy ale nie ma to jak ludzie na kurniku: mxa12: cze twojjstary: cz mxa12: imie mxa12: twoje + 2014-03-20 mxa12: cze + 2014-03-21 mxa12: cze + 2014-03-23 mxa12: cze + 2014-03-27 Sharvari - 2014-03-30, 19:17 to "cz", "cze" kurnikowe ma jakieś 10 lat już  serio, jak byłam bachorem i moja mama okupowała kompa dla kurnika to najbardziej właśnie to zapamiętałam.
Adijos - 2014-04-07, 15:25 "Patrz jak ona profesjonalnie trzyma mikrofon! " Kumpel do mnie
"Proszę Pani! Jak to jest zrobić pamięciówkę?" Kumpel do nauczycielki "Co Wy ku*wa myślicie, że co? Że ja się zakochałem? Ja chcę tylko poru*hać!" Kumpel do nas o swojej nowej dziewczynie Zaknafein - 2014-04-07, 15:50 W szkole jakaś dziewczyna do mnie "How is it like to speak and think in polish : OOO" No ku*wa 
icywind - 2014-04-07, 16:05 Ja właśnie łapie się na tym, że myślę czasem jakieś zdanie po angielsku 
Adijos - 2014-04-07, 16:28
Trzeba było powiedzieć jej coś po polsku, co by nie zrozumiała i dopowiedzieć po angielsku coś w stylu, że tak to jest mówić i myśleć po polsku. SlownikOrtograficzny - 2014-04-07, 16:31
LIKE A BAWS! Sharvari - 2014-04-07, 16:51 ja myślę po polsku, staram się po angielsku, a czasem coś mi się pomyśli po japońsku, bo mi jeszcze siedzą w głowie resztki po uczeniu się tego języka. TO DOPIERO HARDKOR. "co to jest smarowanie?" - jedno z pytań z jednego działu na naszym przedmiocie o maszynach w pierwszej klasie. babka dyktowała definicje takich rzeczy i dawała je na sprawdzian. zresztą w trzeciej na podstawach przedsiębiorstwa nie było lepiej. sprawdziany z takich pojęć jak zachowanie, temperament, kultura osobista, osobowość, gospodarka, cena, rynek itd. i spróbuj tylko napisać własnymi słowami, to 0 punktów
Adijos - 2014-04-07, 16:56
I to właśnie nazywa się czyste skur*wysyństwo. Davos - 2014-04-08, 00:39
To się nazywa nasz system edukacji... Parę lat temu wyskoczyliśmy z kumplami na tydzień do Boszkowa (taka wiocha pod Lesznem, jezioro, plaże, imprezy, kiczowate automaty itp  ). Sąsiedni domek zajęła pewna trójka - 1 facet i 2 dziewczyny. Koleś był takim typowym dresem, dziewczyny - blachary, tyle że dosyć słusznej postury. Siedzieli tuż obok nas więc pierwszego dnia się przywitaliśmy i trochę z nimi pogadaliśmy. O dziwo z dresem dało się nawet sensownie porozmawiać. Z kolei te laski używały cały czas jednego słowa: "Ogarniać". I nie chodziło bynajmniej o sprzątanie (ogarnianie chaty), ale o sprawdzenie czegoś, rozumienie i setkę innych znaczeń. "Chodźcie, idziemy ogarnąć plażę", "Idziemy do sklepu ogarnąć żarcie", "Ogarnijmy coś na obiad", "Nie ogarniam" itd. Słyszeliśmy to praktycznie cały czas. No i jednego dnia wbija do nas jedna z tych "dam" z tekstem: "Chłopaki, ogarniacie?" I cisza. My się tak zastanawiamy, o co jej kurna chodzi, w końcu ktoś zapytał: "Ale co?" A ona na to: "No czy ten pomost nad jeziorem ogarnęliście?". Chodziło jej o to, że gdzieś kawałek dalej nad jeziorem jest pomost. No wow, wielka sprawa, faktycznie nigdzie nad jeziorami nie ma pomostów To był z całą pewnością jeden z głupszych tekstów jakie w życiu słyszałem 
A tak przy okazji, jedna z tych pan pewnego wieczora po pijaku zgubiła bieliznę i przychodzi do nas z tekstem: "Ej, czy ktoś z was wziął moje gacie?" Nam się już nieźle śmiać chciało, ale wkręciliśmy ją, że my nie, ale to pewnie sprawka naszego kumpla, którego akurat przy tym nie było bo skoczył do sklepu po piwko. Kumpel wraca, a gościówa do niego krzyczy: "Ej ty mi gacie ukradłeś! Ty gaciarzu jeden!" Kumpel zdezorientowany, a my w śmiech No i do końca wyjazdu ona go nazywała gaciarzem i była pewna, że kumpel jej zwinął majty Inna sprawa, że one chyba musiały mieć wielkość spadochronu i schować coś takiego było by nie lada sztuką
JankielKindybalista85 - 2014-04-08, 01:35 Kur.wa Stary! Nie ogarniam!
Love178 - 2014-04-08, 05:03 Myślenie w paru różnych językach to straszny mętlik >< Generalnie mam tak, że "sprawdzam" czy dany język mi wchodzi jeśli zauważam, że zaczynam w nim sobie pomyślunkować (dlatego przez pół roku bałam się o swój chiński) a potem jak masz zredagować jakąś dłuższą wypowiedź chociażby po polsku to co chwilę nachodzą cię myśli "niech to, po angielsku by się to tak szybko powiedziało" "o, Japończycy mają na to fajne słowo" "jak był dworzec, ciągle myślę Banhof" itd i chce się aż flipnąć krzesło xP Żeby nie było offtopu- moja nowa uczennica robi zamach na moją psychikę. Na ostatnich zajęciach wystrzeliła z tekstem "Nazwę swoje dziecko Sztormokalipsa". Miała to już od dawna przemyślane xP Antybristler - 2014-04-08, 15:27 Przed chwilą potrąciłem ręką garnek zupy i powiedziałem "sorry". bartek82r - 2014-04-08, 15:31
Obraził się? |
||||||||||||||||||||||
