To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Archiwum - Jeden wielki offtop...

V - r - 2014-08-26, 23:08

Dziurawa łata zjadła spodnie i popiła kotem. W Hollywood spotkała zawleczkę znaną z imprezy kupującej WC będące kozą o diodę. Nos i pieg zwymiotowały na to, co było tym a potem odłożyły aktorkę na fosforyzujące siki sznyty. A czym jest słuchawka? No to było wtedy, jak Kain podrapał trawę po obwodzie nici na stałej niesławy.
Sharvari - 2014-08-26, 23:14

...ooooookej, ta rozmowa poszła za głęboko. ale przynajmniej widzimy różnicę między otwarciem się, a... tamtym.

Cytat:
Aseksualizm, inaczej aseksualność − trwałe nieodczuwanie pociągu seksualnego wobec innych osób.

i nic innego. cały czas piszę że Love okropnie rani ten termin, a wy się posługujecie nim żeby mnie obalić, no gdzie tu logika ;x

widzu - 2014-08-26, 23:15

Sharvari, please, do not start again.
R - y - 2014-08-26, 23:17

Ja tam się nie wstydzę tego bo działam bardzo mocno jako wolontariuszka i współpracuję z osobam po przejściach jak ja. Tu nie ma wstydu żadnego bo co się wstydzić? Nie ma czego. Ja chcę od siebie dodać, że jak ktoś by chciał pogadać, ja chętnie posłucham. Moje PW jest zawsze otwarte i gotowe
Adijos - 2014-08-26, 23:22

Mnie się tam podoba. Lubię kiedy kobiety obrzucają się gó...błotem.
widzu - 2014-08-26, 23:23

Adijos, zamknij się. Serio. To nie pora i miejsce na taki post.
ProFace - 2014-08-26, 23:25

Adijos tobie się podoba... ale nikt nie może dziewczyny tak obrazić jak inna dziewczyna :P To mi zawsze przypominało walkę o hierarchie w stadzie... Jedna poniża drugą by okazać wyższość nad innymi :c
Sharvari - 2014-08-26, 23:30

Widzu, akurat ty nikogo nie uciszaj. ale fajnie, że tylko tyle jesteście w stanie powiedzieć na ten temat. R - y już pierwsza uwierzyła w błędną definicję aseksualności Love to musiałam zareagować

ok dobra, ustaliliśmy już, wszyscy kochają Love więc nikt gęby nie otworzy żeby złego słowa nie powiedzieć, nie wszyscy aseksualni muszą być aseksualni, ja się mylę, niech wam będzie \o/

widzu - 2014-08-26, 23:33

Sharvari, nie mówię że nie masz racji. Nikomu nie przyznaję w tym względzie racji.

A Adijosa uciszyłem, żeby nie sprowokował dyskusji od nowa.

Davos - 2014-08-26, 23:33

Po pierwsze: wyluzujcie dziewczyny, bo się za chwilę wzajemnie pozabijacie. Mieliśmy do tej pory bardzo fajną atmosferę na forum, nie psujmy jej...

Po drugie: Wy narzekacie, a co mają powiedzieć faceci? Wygląda na to, że na tym forum są same kobiety aseksualne, biseksualne, albo hetero, ale ze wstrętem do seksu. Nie ma chociaż jednej, która na nasz widok nie reaguje alergicznie? ;)
I w ogóle jest problem jeśli chodzi o forumowy zlot - Love chce, żeby faceci trzymali się od niej na odległość nie mniejszą niż 1 km. Chyba będzie trzeba podzielić się na dwie grupy - męską i żeńską i kontaktować się za pomocą krótkofalówek...

Po trzecie i tym razem bardziej poważnie - ja się zgadzam z tym, co pisała Shar (chociaż nie użyłbym takich słów) - aseksualność to brak pociągu seksualnego w ogóle, niezależnie czy wobec kobiet czy mężczyzn. Samo to, że ktoś jest aseksualny dla mnie osobiście nie jest żadnym problemem - ma prawo żyć jak chce. Ale Love określiła siebie tym terminem, mimo iż wcześniej z różnych jej wypowiedzi wynikało, że jakieś zainteresowanie mężczyznami przejawia - przynajmniej ja odniosłem takie wrażenie. Stąd ta cała dyskusja, bo nagle pojawiła się sprzeczność przekazów. Pytanie kluczowe do Love - chciałabyś mieć kiedyś męża i dzieci? Odczuwasz jakikolwiek pociąg do mężczyzn? Bo jeśli nie, to jesteś aseksualna (zakładając, że do kobiet też nie odczuwasz pociągu), a jeśli tak - wtedy to już nie jest aseksualność, a co najwyżej brak zainteresowania seksem spowodowany bardziej kwestiami psychologicznymi (chęć niepoddawania się presji ze strony otoczenia i mediów wymuszających częste uprawianie seksu bo tak jest "trendy", chęć czekania na "tego jedynego" itd.), aniżeli fizjologicznymi.
A to, że nie chcesz iść do łóżka z pierwszym lepszym czy nawet czekać do ślubu - to Twoje święte prawo (które zresztą każdy normalny mężczyzna uszanuje, bo wbrew pozorom nie wszyscy z nas myślą tylko, za przeproszeniem, o dupczeniu). Tylko po co dorabiać do tego łatkę osoby aseksualnej, która w tym przypadku chyba nie bardzo będzie pasować...

R - y napisał/a:
U mnie może to mieć podłoże czysto psychiczne bo jak miałam 12 lat byłam molestowana przez mojego wujka, a nie tak dawno w Londynie gościu, który mnie zaprosił na rozmowę kwalifikacyjna, postanowił mnie zgwałcić, ale na szczęście mu się nie udało.


Współczuję :( Wujek czy nie wujek - za takie coś powinno mu się odstrzelić jaja. Podobnie temu kolesiowi od rozmowy kwalifikacyjnej. Zgłosiłaś to gdzieś?

widzu - 2014-08-26, 23:33

Trzeba mieć granice, a ten temat lekko ją naruszył...
R - y - 2014-08-26, 23:34

Nie o to chodzi. Po prostu trochę nerwowo zareagowałaś, ale ok. Może i błąd, faceci w ogóle mają wyrypane na to wszystko. Ale czego się spodziewać?
Love może się myli, może spotka tego jedynego i z aseksualnej zmieni się w nimfomankę. Bo teraz jest jakiś taki głupi nacisk, że bycie dziewicą jest w ogóle czymś czego się trzeba wstydzić.
Chętnie bym posłuchała opinii facetów na ten temat. Bo niby niektórzy uważają, że to głupie tak się wstrzymywać, ale inni traktują to jak coś fajnego. Więc się pytam facetów forumowych.

[ Dodano: 2014-08-27, 00:37 ]
Davos, nie zgłosiłam nigdzie bo wujek to brat ojca, rodzice nie uwierzyli. W ogóle to po tym dał mi 3 zł. nie zapomnę tego do końca życia. A facet od rozmowy cóż... nie znałam nawet jego imienia. Więc nie zgłosiłam nigdzie i w sumie nic się nie stało takiego.

Davos - 2014-08-26, 23:38

R - y napisał/a:
Po prostu trochę nerwowo zareagowałaś, ale ok. Może i błąd, faceci w ogóle mają wyrypane na to wszystko. Ale czego się spodziewać?


Nieładnie tak generalizować ;)

R - y, ja na Twoje pytanie chyba już udzieliłem odpowiedzi wyżej ;)

Love178 - 2014-08-26, 23:39

Sharvari napisał/a:
i nic innego.

Ale chociażby dwa akapity dalej jest to
Cytat:
Aseksualizm nie jest też tożsamy z hipolibidemią (brakiem lub utratą potrzeb seksualnych). Część aseksualistów posiada libido, lecz nie jest ono zwrócone w stronę innych osób

To nie jest taka prosta definicja, dalej widać, że są podziały typu aseksualiści posiadający lub nieposiadający libido, aseksualiści przejawiający lub nie pociąg romantyczny itd. Libido jest tylko psychiczną reprezentacją wewnętrznego pociągu seksualnego, osoba aseksualna nie chce seksu, ale biologicznie jest zdrowa. W abstynencji seksualnej dana osoba wstrzymuje się od seksu, bo czuje, że musi, ale nie czuje do niej niechęci. Czyli, że taka osoba spiera się ze sobą i się broni przed seksem, a osoba aseksualna nie czuje zainteresowania seksem i myśli sobie "hmm, chyba coś tu nie gra".
Ja głównie swoje spostrzeżenia wyciągnęłam z programu będącego serią brytyjskich opracowań o seksualności. Aseksualność była jedynie jednym z wątków i komentarze psychologów mnie zaskoczyły, bo myślałam, że aseksualność to zaburzenie, a w sumie jest to sprawa mogąca być porównywana do bycia intro lub ekstrawertykiem (na przykład).

Davos - 2014-08-26, 23:40

Szkoda, że nie zgłosiłaś. W pierwszym przypadku miałaś 12 lat więc trudno było coś zdziałać, ale ten koleś od rozmowy kwalifikacyjnej pewnie na Tobie nie poprzestanie... I za chwilę ucierpi następna kandydatka.
R - y - 2014-08-26, 23:40

No tak, ja pisałam posta nie widząc Twojego :)

Ogólnie też uważam, że facet porządny uszanuje wybory. Jak ktoś nie szanuje to nie jest wart czasu.

[ Dodano: 2014-08-27, 00:42 ]
Davos, w dodatku Polak. Kazał się odwdzięczyć. Miałam szczęście bo zwiałam jak sxię we własne spodnie zaplątał. Inaczej by było gorzej. Ale widzisz, takie osoby jak ja nie mają wsparcia bo to niby ich wina. Bo pokazują dekolt, bo ubierają krótkie spódniczki. A ja wtedy byłam ubrana w spodnie i marynarkę, a jednak tak się stało. I ciągle myślę, że mogłam inaczej to zrobić coś.

Adijos - 2014-08-26, 23:47

Sharvari napisał/a:
że tylko tyle jesteście w stanie powiedzieć na ten temat.

Nie.
R - y napisał/a:
Może i błąd, faceci w ogóle mają wyrypane na to wszystko. Ale czego się spodziewać?

Nie.



Oczywiście uszanujemy aseksualność, jego wybór, ale bardziej jestem w stronę opinii Shar. Przykro mi. Przykładowo, jako facet mogę powiedzieć, że odczuwamy pociąg seksualny do płci przeciwnej. No czemu nie? Skoro jest ładną istotą? Czy to coś złego?
To po prostu normalne, że człowiek interesuje się płcią przeciwną.
R - y napisał/a:
że bycie dziewicą jest w ogóle czymś czego się trzeba wstydzić.

Nie wiem jak w mieście, ale na wsi, bycie dziewicą to nic strasznego, jak tak jeszcze chodziłem do gimnazjum, to z tego co wiem, tylko jedna dziewczyna miała swoją przygodę. Reszta się wstydzi takich rzeczy. Ba! Prawie wszystkie moje znajome chciały seksu dopiero po ślubie. Istnieją normalne nastolatki.

Wypowiedziałem się w rejonie mojego wieku. Nie wiem jak to jest w starszych granicach wiekowych. Nie należę do nich. Dlatego taką dyskusję zostawiam Wam. Osobom dorosłym, z jakimś doświadczeniem życiowym, którzy po prostu wiedzą więcej od zwykłego gimba Adijosa. Pozdrawiam.

Barbra - 2014-08-26, 23:57

ja już chyba kiedyś mówiłam jak to działało w moim środowisku (liceum i takie tam)

masz 16 i mniej lat - JUŻ nie jesteś dziewicą?!

a potem nagle

17 i więcej lat - JESZCZE jesteś dziewicą?!

nigdy wszystkich nie zadowolisz :P

ProFace - 2014-08-26, 23:59

Barbra napisał/a:
nigdy wszystkich nie zadowolisz

i lepiej nie próbować :brwi:

Adijos - 2014-08-27, 00:00

Czyli idealny wiek to 16,5 :D


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group