Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Zapytaj usera - Zapytaj Inessę
Lilith - 2018-01-31, 16:04 Grupę krwi zawsze możesz sprawdzić.InessaMaximova - 2018-01-31, 17:01 Ale jest to płatne i nie mam obecnie zbytnio czasu (sesja).Lilith - 2018-01-31, 17:03 Przy pierwszym lepszym badaniu krwi możesz przy okazji poprosić o info, jaką masz grupę krwi.Antybristler - 2018-01-31, 17:17 Albo oddawać krew.Love178 - 2018-01-31, 17:19 Jak Ci idzie sesja?InessaMaximova - 2018-01-31, 17:24 Antybristler, napisałam, legitymacja krwiodawcy czy coś (Help, Dyniator, Alarm!) Pisze A Rh +.
Love178, studia chyba nie są dla mnie. Za wysoki poziom.Lilith - 2018-01-31, 17:26 InessaMaximova, nie Ty jedna tak masz Love178 - 2018-01-31, 17:44 Tylko ja mam najlepszy semestr do tej pory? Wychodzi mi średnia 4,16
I tak od wielu mędrków usłyszę jak to by mnie nie zatrudniali, bo mam waginę
W jakim sensie poziom jest "za wysoki"? Może okaże się, że inny kierunek w podobnym temacie będzie lepszy
Miałam na przykład koleżankę, co chciała się dostać na weterynarię, ale się nie udało i poszła na zoologię i było jej bardzo smutno, a potem się okazało, że program na zoologii jej się bardziej podoba (mają np. więcej zajęć praktycznych ze zwierzętami)
Albo w moim przypadku pomogła zmiana uczelni, nie musiałam zmieniać kierunku dyniator - 2018-01-31, 18:19 Przy pierwszorazowym oddaniu krwi nie powiedzą jaką masz grupę krwi. Pierwsze pobranie jest z żyły, z ręki (i kolejne 3 z tego co pamiętam też, a przynajmniej ja tak miałem). Książeczka przychodzi po około 2-5tygodniach. Jest ona tekturowa i ma miejsce na 6 wpisów- oddań. W niej jest data pierwszego oddania krwi i grupa krwi.
A Rh+ Najpopularniejsza grupa krwi w Polsce. I na nią też jest duże zapotrzebowanieInessaMaximova - 2018-01-31, 19:28
Love napisał/a:
w moim przypadku pomogła zmiana uczelni
Gdańsk jest za drogi. A innego kierunku z moimi wynikami matur (wymagane podstawy + rozszerzony angielski) raczej nie ma.widzu - 2018-01-31, 19:29 InessaMaximova, a Olsztyn?InessaMaximova - 2018-01-31, 19:33 widzu, dojazd do dupy.Lilith - 2018-01-31, 19:33 InessaMaximova, też się kierowałam nieco kosztami wybierając sobie miasto do studiowania.
Ale też kierowałam się tym, żeby zmienić nieco środowisko, to już swoją drogą.
Po prostu albo kierunku nie czujesz, albo miasta i trzeba się nad tym zastanowić. Ja przykładowo Rzeszów odwaliłam za słaby poziom i że za blisko (bo bym miała jakiś dziwny irracjonalny przymus zjeżdżania co weekend do domu, by tylko 60 km, a tego nie chciałam), a Kraków za to, że tam za dużo ludzi mi znajomych poszło, chujowe powietrze (jestem chorowita), a Lublin wydaje mi się spoko. Nie jest aż tak ode mnie daleko (z domu mam 230 km), trzymam się ściany wschodniej i jest mi z tym dobrze.
Wawa dla mnie za droga, tak samo jak Poznań czy Wrocek. Chociaż mam znajomych, co tam studiują i jakoś sobie radzę. Ale ja to nie oni.InessaMaximova - 2018-01-31, 19:36 Większość takich naprawdę bliskich znajomych (2-3 osoby) studiują tu gdzie teraz jestem. A tak to inni albo żyją i gdzieś pracują albo wychowują dzieci.Love178 - 2018-01-31, 20:02 Gdańsk ma najgorszą uczelnię, nie idź tamkrojechleb - 2018-01-31, 20:07
InessaMaximova napisał/a:
Love napisał/a:
w moim przypadku pomogła zmiana uczelni
Gdańsk jest za drogi. A innego kierunku z moimi wynikami matur (wymagane podstawy + rozszerzony angielski) raczej nie ma.
Może Cosinus??Love178 - 2018-01-31, 20:09 Ewentualnie to coś z oczami, jak to szłoInessaMaximova - 2018-01-31, 20:58 krojechleb, próbowałam Żaka. Ciulowy dojazd w weekendy.ChodnikowyWilk - 2018-01-31, 22:14
InessaMaximova napisał/a:
To prędzej mój ojciec był babiarz.
InessaMaximova - 2018-01-31, 22:18 ChodnikowyWilk, czemu mnie to kurwa śmieszy