bartek82r - 2018-03-14, 07:40 Temat postu: Stephen Hawking nie żyje https://www.tvn24.pl/wiad...yje,822022.html widzu - 2018-03-14, 08:24 
Moris299 - 2018-03-14, 08:37 
Lilith - 2018-03-14, 10:53 
Mistress9 - 2018-03-14, 11:05 Widziałam dzisiaj z rana. Marcin55522 - 2018-03-14, 12:40 
WojtekVanHelsing - 2018-03-14, 14:22 Żył i tak kilkadziesiąt lat dłużej niż mu przepowiadali, był inwalidą, a dożył dobrego wieku. Ascara - 2018-03-14, 14:53 Jakoś tak dziwnie. Niby z jego chorobą powinien umrzeć już dawno - tym bardziej wydawało się, jakby miał żyć wiecznie. Całkiem_Dobry_Chłop - 2018-03-14, 17:34 Dobrze, że... znaczy tego... no... wreszcie przestanie sie męczyć... WojtekVanHelsing - 2018-03-14, 18:12 Całkiem_Dobry_Chłop, Z tym bym polemizował, ale czy nie przesadzasz ciut z tym, ze jakos szczególnie się meczył? Mial radzine, byl podobno zadowolony ze swojego życia, a kalectwo nie jest, az tak szczególnie straszne z technicznego punktu widzenia (jak się jest slawnym naukowcem który nie musi sie martwic o przyszlosc), a cale cierpienie bierze się głównie z psychiki. bartek82r - 2018-03-14, 20:36 Tak w ogóle to ciekawa zbieżność, ze umarł w dzień liczby pi 
bartek82r - 2018-03-14, 21:12 Ale się ładnie zgrało. Już wiemy co było przyczyną jego śmierci 
InessaMaximova - 2018-03-14, 21:13 Hawking cierpiał na stwardnienie zanikowe boczne. To nie to samo. bartek82r - 2018-03-14, 21:17 Aha, czyli to jednak nie oni...
KicerK - 2018-03-14, 22:31
XDDDD Love178 - 2018-03-14, 22:42 WojtekVanHelsing, a sory, nie wiedzieliśmy, że nie mogąc samodzielnie nawet przełknąć śliny, się nie cierpi. Skąd namto w ogóle przyszło do głowy... WojtekVanHelsing - 2018-03-15, 09:21 Love178, Fizyczne cierpienie nie jest najgorsze i da się do niego przyzwyczaić jak się cierpi w kółko od lat. Marcin55522 - 2018-03-15, 13:13 
Davos - 2018-03-15, 14:22 Marcin 
widzu - 2018-03-15, 14:28 https://www.youtube.com/watch?v=2FOXEOTTgPE |
||||||||
