No cóż, teraz nalezy okazać bol dupy bo nie wpuszczaja mezczyzn do babskich kibli.JankielKindybalista85 - 2017-04-13, 15:50 Bartek aż maila napisał do autorki, tak się wkurzył. Celnego maila swoją drogą. Jeżeli coś może być tylko dla kobiet i nikt w tym nie widzi nic złego to bez problemu powinno być coś tylko dla mężczyzn jeśli prywatny przedsiębiorca/organizator tak sobie za swoją kasę zażyczy.Mistress9 - 2017-04-13, 18:41 Ja bym chciała, żeby było więcej miejsc typu "tylko dla kobiet/mężczyzn" - właśnie fryzjer, siłownia itd. No ale najlepiej gdyby był WYBÓR - tylko dla danej płci albo dla obu.
Nie mówię o absurdach typu "sklep spożywczy tylko dla kobiet", chociaż i taki mógłby znaleźć klientelę pewne
A i w tym przypadku w artykule nie chodzi o to, że to barber i obsługują tylko mężczyzn (dziwne, żeby kobiety) tylko o tę lekko chamską naklejkę (Zakaz wprowadzania kobiet) oraz to, że ta kobieta chciała poczekać na faceta i jej nie dano. Poza tym, o ironio, pracują tam kobiety Poza tym masz fryzjera damskiego (nie zawsze jest damsko-męski) i jak idziesz z chłopakiem to go nie wyrzucają z poczekalni.
Jakby była u mnie w pobliżu siłownia dla kobiet (a takie są gdzieś), to chętnie bym tam chodziła. Jakby była tylko dla mężczyzn, no to bym miała to gdzieś, niech sobie chodzą xDJankielKindybalista85 - 2017-04-13, 18:45 I to jest bardzo słuszne podejście.
I słuszne wytknięcie niekonsekwencji. Jeśli kobietom wstęp wzbroniony to i kobiety nie powinny tam pracować.
Co do sposobu wyrażenia zakazu... no przecież wiadomo, że znajdzie się zawsze i wszędzie jakaś feminonazistka co przypruje pizdę o najuprzejmiejsze możliwe takie obwieszczenie. Ale powinno tak być, ze mam swój biznes więc ja decyduję do kogo jest kierowany. I mogę sobie zawiesić "zakaz wstępu dla kobiet" albo "zakaz wstępu dla murzynów" ale już "pizdy i czarnuchy won!" to jest chamówa, do której słusznie można by się było dowalić.Davos - 2017-04-13, 19:14 Kluby, w których faceci płacą za wstęp, a kobiety nie to częste zjawisko. I jakoś faceci z tego powodu nie robią gównoburz, że dyskryminacja (chociaż może czas zacząć ).Mistress9 - 2017-04-13, 19:31
JankielKindybalista85 napisał/a:
I to jest bardzo słuszne podejście.
I słuszne wytknięcie niekonsekwencji. Jeśli kobietom wstęp wzbroniony to i kobiety nie powinny tam pracować.
Co do sposobu wyrażenia zakazu... no przecież wiadomo, że znajdzie się zawsze i wszędzie jakaś feminonazistka co przypruje pizdę o najuprzejmiejsze możliwe takie obwieszczenie. Ale powinno tak być, ze mam swój biznes więc ja decyduję do kogo jest kierowany. I mogę sobie zawiesić "zakaz wstępu dla kobiet" albo "zakaz wstępu dla murzynów" ale już "pizdy i czarnuchy won!" to jest chamówa, do której słusznie można by się było dowalić.
No 'zakaz wstępu' to nie 'zakaz wprowadzania'
Poza tym tak w sumie nie podoba mi się segregacja rasowa. No bo tutaj już nie ma żadnego sensu według mnie. Lokale ze względu na płeć jeszcze jakiś mają (zwłaszcza toaleta i szatnia, basen, siłownia czy nawet fryzjer) - po prostu w niektórych miejscach kobiety/mężczyźni czują się swobodniej wśród osób tej samej płci itd. Podobnie z klubami dla gejów - idziesz tam i wiesz, że znajdziesz osoby tej samej orientacji (chociaż z kolei nie widziałam żadnego klubu dla hetero xD). A rasowo? Bo ktoś jest rasistą albo nie wiem, źle się czuje z osobami innej rasy? Tworzenie gett? Taki lokal na pewno spotkałby się z ostracyzmem ostrym i pewnie nawet mógłby być niezgodny z prawem.
Do tego jakby były tylko i wyłącznie lokale dla danej płci to już można zwariować Fajnie jest mieć wybór, a nie być zmuszanym do czegoś.
No i fakt, mój lokal moje zasady powinno funkcjonować, ale w granicach rozsądku i prawa, hehe. Tak jak z aptekami odmawiającymi realizacji recept na antykoncepcję - według ustaw farmaceuty nie zobowiązuje klauzula sumienia oraz musi on wydać dany lek na receptę, takie jest prawo odnośnie aptek. No i triggeruje mnie mocno ten temat, nadal mam mieszane uczucia bardzo. Bo z jednej strony 'mój lokal moje zasady', a z drugiej chamskie blokowanie recept ze względu na kretyńskie przekonania. Nikt nie powinien ingerować w cudze życie drugiej osoby czyli farmaceuty nie powinno obchodzić, czy ktoś stosuje antykoncepcję hormonalną zdrowotnie czy jedynie w celach antykoncepcyjnych.
Davos napisał/a:
Kluby, w których faceci płacą za wstęp, a kobiety nie to częste zjawisko. I jakoś faceci z tego powodu nie robią gównoburz, że dyskryminacja (chociaż może czas zacząć ).
Wiesz to nie jest tyle dyskryminacja mężczyzn, co uprzedmiotowywanie kobiet. Ale tu można wiele tłumaczyć W każdym bądź razie też mnie to denerwuje niekiedy, ale w innym kontekście niż Ciebie zapewne.krojechleb - 2017-04-13, 19:57 Do klubu trzeba sciągnąć laski, które ściągną gości, którzy zostawią tam gruby hajs chlejąc i stawiając drinki dziewczynom. Tak mi się wydaje przynajmniej więc najlepiej iść się dobrze bawić, cieszyć się ze wstępu za free i nie szukać dziury w całym.
A co do lokali dla konkretnych osób to u mnie jest to takie czarno- białe. Moj lokal więc zakażę wstępu np żydom bo to mój lokal. Tak samo jak zakażę komuś wstępu do mojego domuZSK - 2017-04-13, 20:01
krojechleb napisał/a:
którzy zostawią tam gruby hajs chlejąc i stawiając drinki dziewczynom.
Głównie chlejąc. Ale masz rację, tak to wygląda.JankielKindybalista85 - 2017-04-13, 20:20 Dlatego nie wolno wpuszczać do klubów muslimów. Bo oni nie chleją. Znaczy w Krakowie tak bo w piwnicy Allah nie widzi.krojechleb - 2017-04-13, 23:09 Ja raz na weselu kuzynki piłem wódke z brudasem islamem. Spoko gość nawet był a jak zażartowałem żeby się nie detonował w lokalu to się śmiał i sam żartował że zniewolą katolików. Dobrze z nim się piło jedyny ciapak o którym nie powiem absolutnie nic złego a o reszcie powiem w ciemno ale to dlatego że jestem zapobiegawczy i ostrożnyMoris299 - 2017-04-13, 23:17
krojechleb napisał/a:
sam żartował że zniewolą katolików
To nie był żart.Barbra - 2017-04-14, 16:30 chlanie w klubach xddd za dużo hajsu macieZSK - 2017-04-14, 16:51 Dlatego Polska cebula nakazuje schlać się przed wjazdem do lokalu. Zawsze te kilka dyszek zaoszczędzone xD
Tym bardziej, że w klubach na ogół alko mocno chujowe. Piwo tyż.c1ick - 2017-04-14, 17:01 i mocno za drogie, piwo tyżJankielKindybalista85 - 2017-04-14, 18:03 A za wjazd to każą płacić (facetom oczywiście) Nawet gdybym nadal miał moc i chęć szwędać się po klubach to ze zwykłego skąpstwa i tak bym się zamienił w ćmę barową, którą jestem od paru lat. Każdego klubowicza to czeka bo człowiek się starzeje, siły i chęci maleją, za to ilość rzeczy, na które potrzebna jest forsa rośnie.Dead_Laugh - 2017-04-14, 18:16 JankielKindybalista85, woah, że co? To chodzenie do barów to jest starość? Shiet. Shiet. Ja nigdy nie lubiłem chodzić do klubów. Dużo lepiej się w barach czuję.JankielKindybalista85 - 2017-04-14, 18:35 Dla tych co bywali w klubach co sobota, a czasem co piątek i sobota, to owszem, to jest starość. Spadek mocy między 20-to a 30-to latkiem jest drastyczny. Jak nie masz porównania bo nie pizgało cię po klubach to oczywiście nie wiesz że coś się stało i wszystko wygląda całkowicie normalnie. ZSK - 2017-04-14, 18:41
JankielKindylibalista85 napisał/a:
A za wjazd to każą płacić (facetom oczywiście) Nawet gdybym nadal miał moc i chęć szwędać się po klubach to ze zwykłego skąpstwa i tak bym się zamienił w ćmę barową, którą jestem od paru lat. Każdego klubowicza to czeka bo człowiek się starzeje, siły i chęci maleją, za to ilość rzeczy, na które potrzebna jest forsa rośnie.
Tak bardzo prawda Barbra - 2017-04-14, 18:42 dla mnie kluby są bardzo licealne, od studiów tylko bary, stary dziad hereZSK - 2017-04-14, 18:42
JankielKindylibalista85 napisał/a:
Dla tych co bywali w klubach co sobota, a czasem co piątek i sobota, to owszem, to jest starość. Spadek mocy między 20-to a 30-to latkiem jest drastyczny.