To jest tylko wersja do druku, aby zobaczyć pełną wersję tematu, kliknij TUTAJ
Mistrzowie.org Forum Oficjalne
forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org

Hydepark - Kącik ogrodniczy

Xardis4444 - 2013-11-21, 20:00
Temat postu: Kącik ogrodniczy
Witam. Zauważyłem, że kilka osób interesuje się roślinami :D
Tutaj możemy sobie podyskutować o roślinkach, wymieniać się poradami itd ;p

Zatem.. Ma ktoś może Szeflere? Bo ostatnio sobie takową kupiłem, i zauważyłem, że cholera ma strasznie kruche młode liście.. I się zaczyna kruszyć biedactwo ;(
Jakoś to odżyje?

Love178 - 2013-11-21, 20:17

OOooo nie, ignoruję temat, jestem codziennie torturowana przez ogrodnicze odchyły mojej rodziny ><
qtasiorro - 2013-11-21, 20:22
Temat postu: Re: Kącik ogrodniczy
Xardis4444 napisał/a:
Witam. Zauważyłem, że kilka osób interesuje się roślinami :D
Tutaj możemy sobie podyskutować o roślinkach, wymieniać się poradami itd ;p

Zatem.. Ma ktoś może Szeflere? Bo ostatnio sobie takową kupiłem, i zauważyłem, że cholera ma strasznie kruche młode liście.. I się zaczyna kruszyć biedactwo ;(
Jakoś to odżyje?


Mam szeflerę, ale kompletnie nie chce u mnie rosnąć, więc ekspertem w dziedzinie szefler nie mogę być.
Swoją drogą kilka lat temu miałem strasznego bzika na punkcie hodowli roślin, ale przy przeprowadzce większość niestety straciłem, a później jakoś zbytnio nie miałem na to czasu. W domu mam tylko szczątki dawnej kolekcji. Nie mówię jednak, że już tego nie lubię. Dobrze, że powstał taki temat.

love178 napisał/a:
OOooo nie, ignoruję temat, jestem codziennie torturowana przez ogrodnicze odchyły mojej rodziny ><

I chwała za to Twojej rodzinie! Wiesz, o ile lepsze powietrze masz dzięki tym "ogrodniczym odchyłom" Twojej rodziny? :D

Xardis4444 - 2013-11-21, 20:36

A jak :D Rośliny zawsze spoko. Jedne z wdzięczniejszych hmm.. stworzeń? :D

A jaka jest wasza kolekcja?

Ja posiadam:
-13 kaktusów
- 2 rosiczki
- szeflerę
- 2 drzewka bonsai
- 1 fikus benjamin

Zbieram rośliny od około roku, i kolekcja się stale powiększa :D
W przyszłości zamierzam sobie zrobić duży ogród z wieloma roślinami < 3 (Oczywiście jak będzie gdzie ;p )

RudaMaupa - 2013-11-21, 20:42

Moja kolekcja jest skromna, głównie dlatego, że udało mi się przegnić nawet kaktusa.

Ale mam muchołówkę o dumnym imieniu Roman (od kwietnia) i kaktusa Karola z biedronki (od półtora miesiąca chyba). Może nie padną :)

qtasiorro - 2013-11-21, 20:57

To może też postaram sobie przypomnieć, co miałem (zostało mi dosłownie kilka sztuk) :)

To moja lista (jak sobie przypomnę więcej, to uzupełnię):

Kaktusów z 10, a może i więcej (w tym 2 opuncje :) ), dracena, chamedora, areka, fikus benjamina, skrzydłokwiat, hoja, wilczomlecz trójżebrowy (tak to się chyba nazywało), wilczomlecz białounerwiony, eonium, frizea, mimoza (wyhodowałem z nasion, składała liście pod wpływem dotyku!), klonik pokojowy (też z nasion, zakwitł), sansewieria, grubosz, paprocie, aloes, agawa (dostałem mały odrost, a po jakimś czasie cholerstwo się rozrosło i też miało odrosty), peperomia, bluszcz, no i ta nieszczęsna szeflera.

Jak tak teraz na to patrzę, to widzę, że miałem tego dużo. Teraz zostało mi dosłownie 7 sztuk. Kiedyś to miałem pasje... :D

monjiczq - 2013-11-21, 20:59

a ja nie mam roślinek w domu bo by wszystkie zwiędły :D toleruję tylko sztuczne, bo nie trzeba ich podlewać. :-D
Xardis4444 - 2013-11-21, 21:10

qtasiorro
Wow :D Ale kolekcja! Gdzie Ty to wszystko trzymałeś?

qtasiorro - 2013-11-21, 21:38

57m^2, parapety były równo zastawione, jakieś stojaki miałem, coś tam na szafie, agawa latem na balkonie :) Poza tym rośliny typu mimoza czy klonik były raczej sezonowe, więc długo miejsca nie zagrzały. Pewna rotacja była, w jednym momencie nie miałem ich wszystkich, co nie zmienia faktu, że było tego dużo i rodzina się na mnie wkurzała :D

W piwnicy walały się jakieś doniczki, worki z różnymi rodzajami ziemi, ukorzeniacze, a w łazience nawozy w płynie :)

Książki od pielęgnacji tego tałatajstwa mam w dalszym ciągu na półce.

Nadir - 2016-08-02, 12:37

Kiedyś z pestki wyhodowałam małą cytrynę/pomarańczę (nie pamiętam). Miała już jakieś 10 cm, a ja chciałam by szybciej rosła, więc obficie ją podlewałam. Tak obficie, że z ziemi w doniczce zrobiło się bardzo rzadkie błoto i roślinkę dało się wyciągnąć niemal nie uszkadzając korzeni.
Jak łatwo się domyślić, drzewko jakiś czas później obumarło. Za dużo miłości może zabić.

Moris299 - 2016-08-02, 12:39


Mańka - 2016-08-02, 12:43

Ja za to nie mam zupełnie reki do roślin, u mnie nawet kaktusy usychają :haha:
Davos - 2016-08-02, 12:52

O kurde, mamy na forum kącik ogrodniczy? :O Nawet nie wiedziałem :D
ProFace - 2016-08-02, 13:50

^ to samo xD
Ja swoje kaktusy raz na pol roku podleje ( jak sobie przypomne) za male doniczki maja i muszetego kaktusa opierac o drugiego tak by sie stykaly bo inaczej by sie przewrocily. O dziwo rosną :troll:

Mańka - 2016-08-02, 13:53

A propos ogródka:

maat_ - 2016-08-02, 15:15

Mówi gąsienica do gąsienicy, mając pełną gębę liścia: Żryjmy póki można, bo potem trzeba będzie udawac eterycznych intelektualistów
Love178 - 2016-08-12, 21:32

ProFace napisał/a:
musze tego kutasa opierac o drugiego tak by sie stykaly bo inaczej by sie przewrocily

Powinnam już iść spać

macbed - 2016-08-12, 21:39

O dziwo rosną


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group