Mistrzowie.org Forum Oficjalne forum zrzeszające użytkowników serwisu mistrzowie.org
Hydepark - Niewyjaśnione zjawisko w mojej wsi.
WojtekVanHelsing - 2016-01-10, 11:55 Temat postu: Niewyjaśnione zjawisko w mojej wsi.Witam bardzo serdecznie.
Nie mam jakiś specjalnych dowodów by potwierdzić to, że to zjawisko paranormalne, aczkolwiek sądzę, że trudno to inaczej wytłumaczyć. Więc mamy taki opuszczony dom gdzie często przesiaduję ze znajomymi, tam rzeczy zmieniają położenie, firanki które były w szafie zaczynają wisieć itd. ok. to mogło nam sie wydawać.
Ale kiedyś wracam i widzę kogoś podobnego do mnie co idzie z 20 metrów przede mną, może więcej i znika za zakrętem w końcu. ale od tyłu widziałem to pewności nie mam.
Wczoraj widzieliśmy z kolegami naszych kolegów, jeden powinien być kilkadziesiąt kilometrów stąd, a drugi siedzieć w domu, myślałem, że że ten przyjechał i poszli razem gdzieś, później się okazało, ze tamten jest w tam, gdzie powinien być a tamten w domu, ale widzieliśmy ich od tylu i tylko budowała ciała się zgadzała i ubrania..
Ale dzisiaj się z nim (tym co był w domu) natknałem na koleżanke.. była 10 metrów ode mnie, nic nie powiedziała i w ogóle co mnie zdziwiło, rozmawiała przez telefon..Później z nią mówiłem i mi mówi, ze była w mieście 10 km od naszej wsi, daje dowody w postacie rozmów itd. w tym czasie z koleżanka na która czekała, godziny się zgadzają itd. zresztą na chuj by miała fabrykować... a była IDENTYCZNA, wiem jak wygląda ta koleżanka i tu odległość wynosiła 10 metrów no to...
Tak sobie teraz myślę, jak to możliwe? Jeśli wykluczymy to, że koleżanka kłamała, to, że jesteśmy ślepi, to, że jesteśmy głupi to wychodzi na to, że to jakieś duchy czy przebicie z innego wymiaru albo niewiadomo co. Słyszał ktoś kiedyś o takich zjawiskach?Zaknafein - 2016-01-10, 12:18 nie wiem ale też chce ten towar WojtekVanHelsing - 2016-01-10, 12:19 NIc nie bralismy, ani nie pilismy, przynajmniej przed tym i w czasie jak to widzielismy.JankielKindybalista85 - 2016-01-10, 12:46 Ale by było jakby się okazało, że w zaświatach zwyciężył komunizm a te duchy to maoiści. Davos - 2016-01-10, 13:37 Ja bym nie wykluczał opcji, że Wasi znajomi (ci kumple, co rzekomo mieli być kilkadziesiąt km od tego miejsca/w domu czy tamta koleżanka) Was zwyczajnie trollują :]
Ale z drugiej strony... to nie byłby pierwszy nawiedzony dom, z którym miał do czynienia któryś z forumowiczów. Ledwie kilka dni temu równie interesujące rzeczy opisała Brutalka. Ciekawe
Wojtek, następnym razem nagrajcie filmiki i pstrykajcie fotki tym "zjawom", a potem pokażcie je znajomym. Ciekawe, jaka będzie ich reakcja.Moris299 - 2016-01-10, 13:56 WojtekVanHelsing - 2016-01-10, 13:57 Davos, To, ze tamci by mnie trollowali to bym uwierzyl akurat, ale ona? Nie, dała mi dowody (ktora da sie spreparowac ale chuj) i przysiegala na życie rodziców itd. jej akurat moge uwierzyć i zaufac, jedna z nielicznych osob którym powierzyłbym swoje życie, dlatego mnie to dziwi.
Akurat co do tego domu to jest zimno i matka mi mówi, że menele chodzą tam chlać no to..
Jakim zjawom.. ja myslalme, ze to oni.. przeciez nie bede im robil zdjec jak ich zobacze lol, tymbardziej jej bo sie wkurwi...macbed - 2016-01-10, 14:18
Ja 10 min temu widziałem Wiadra w Olsztynie, kropla w kroplę, ale nie mogło go tu przecież być Ascara - 2016-01-10, 14:24 Ja 10 minut temu widziałam macbeda w Olsztynie, kropla w kroplę, ale nie mogło go tu prze... Oh, wait.macbed - 2016-01-10, 14:27
Ale ja serio piszę.Szyszek - 2016-01-10, 14:32 Ja ostatnio widziałem Szyszka w Gdańsku, ale przecież nie mogło go tu być... A może jednak?
Dobra, ale tak na serio: Hmm... Ciekawa sprawa. Nie wykluczam istnienia zjawisk paranormalnych, choć mi się nigdy takie nie przytrafiły. Zwłaszcza, że Brutalka też wspominała o "nawiedzonym domu". Nie wiem, na ile może być w tym prawdy, a na ile działa tutaj siła sugestii.
Naprawdę, ciężko mi się wypowiedzieć. W każdym razie powtórzę to, co napisał Davos:
Cytat:
Wojtek, następnym razem nagrajcie filmiki i pstrykajcie fotki tym "zjawom", a potem pokażcie je znajomym. Ciekawe, jaka będzie ich reakcja.
Mackers - 2016-01-10, 14:33 Ja kiedyś widziałem ducha babci
[ Dodano: 2016-01-10, 14:34 ]
Chociaż fakt, to pewnie przywidzenia były.
[ Dodano: 2016-01-10, 14:34 ]
Bo mały byłem, miałem bogatą wyobraźnię.wittexx - 2016-01-10, 14:55 W moim rodzinnym domu i mieszkaniu moich dziadków działy się różne dziwne rzeczy i widywane były dziwne postaci (w sumie nadal to się czasem dzieje). Sama byłam świadkiem kilku sytuacji, ale nigdy nie spotkałam się, żeby "zjawy" przybierały postać żyjących osób.
Wojtek, spróbuj może poszperać w necie o swojej miejscowości, a jeśli jest zapomniana przez internet (tak jak moja), to popytaj ludzi, może wiąże się z tym domem jakaś ciekawa historia.
Da ktoś linka do tego, co pisała Brutalka? Nie wiem gdzie szukać Marcin55522 - 2016-01-10, 15:10 http://forum.mistrzowie.o...=asc&start=3140
I dużo jeszcze na SB pisała. W sumie mamy też temat o takich tematach,
A co do tematu to myślę że to tylko łatwo tak powiedzieć żeby robić filmiki i zdjęcia Love178 - 2016-01-10, 20:12 Zima jest, ludzie chodzą opatuleni w kurtkach i płaszczach, nietrudno brać wtedy obcych za swoich znajomych.WojtekVanHelsing - 2016-01-10, 21:29 love178, Tą konkretna dziewczyne umiem odróżnić od innych, nie mówiąc o tym, że no twarz, włosy... nie ma drugiej takiej we wsi.
wittexx, Z tym domem wiaze sie taka historia, że włascicielka wyjechala do jakiegos miasta i tyle i domem mial sie ktos opiekowac ale najwyrazniej olal. Z tym, ze zostawila wszystkie dokumenty, meble, obrazy, sztucce, szklanki, filizanki, lodówke, zdjecia... i to mnie nurtowalo.Mormegil - 2016-01-10, 23:17 Te firanki to pewnie niewidzialna ręka wolnego rynku.macbed - 2020-04-19, 01:30 najlepszym momentem w całym Evangelionie była scena w szpitalukrojechleb - 2020-04-19, 01:41 poszedłbym z ciekawości do nawiedzonego domu. Nie sam bo jak ludzie twierdzą że nawiedzony to tam może coś lub ktoś być np ćpuny albo menele czy cokolwiek, stąd plotka że nawiedzony . Bo pusty ale coś tam się dzieje więc ktoś ze mną tak na wszelki wypadek. A jeżeli chodzi o duchy to ciężko mi uwierzyć więc może sugestia by na mnie słabiej działała, tak mi się zdaje. No chyba że rzeczywiście duchy no to mogły by mnie dojechać u mnie w domu a nie czekać aż sam wpadnę w odwiedziny. No chyba że to takie kulturalne duchyChodnikowyWilk - 2020-04-19, 05:36 Duchy z nawiedzonego domu nie opuszczają nawiedzonego domu