ZSK - 2013-11-10, 17:30 Temat postu: Człowiek 2.0 Widziałem kiedyś pewien obrazek i tak mnie naszło: Budujemy człowieka 2.0 Jako, że sami najlepiej wiemy co byśmy w ludzkiej konstrukcji poprawili, wpisujecie co wy byście zmienili/poprawili przy okazji aktualizacji 
To może ja zacznę: - Naprawiłbym gen, który mutując powoduje powstawanie nowotworów. - Poprawiłbym konstrukcję gardła żeby nie było chrapania. - I jako, że nick zobowiązuje, zrobiłbym coś z problemem defekacji czy też samym umieszczeniem defekatora. Wiecie, trzeba się podcierać i ogólnie problematyczne to jest 
ChodnikowyWilk - 2013-11-10, 17:44 - Dodałbym możliwość przeżywania orgazmu przez minutę - Zdeaktywowałbym nieprzyjemny zapach potu AnswersMaster - 2013-11-10, 19:05 -eliminacja genu starzenia (podobno kiedyś to może być możliwe) -zrobienie tak, żeby zęby nigdy się nie psuły (podobno już się da, ale dentyści-spiskowcy nie pozwalają na to, żeby to weszło w życie, bo by stracili pracę) -odporność na wszystkie choroby i na zużywanie się, niszczenie poszczególnych części ciała, regeneracja utraconych kończyn -brak zmęczenia -brak konieczności spania -natychmiastowe trwałe zapamiętywanie wszystkich poznanych informacji Moris299 - 2013-11-10, 19:08 Love178 - 2013-11-10, 19:10
Dokładnie, wyobraź sobie o ile wygodniej by było, gdyby to wychodziło tą samą drogą, którą weszło! Przypomniało mi to przypowieść ludu Ainu: Kiedyś mężczyzna i kobieta mieli narządy rozrodcze na czole, żeby bez problemów ze sobą spółkować, jednak pewien złośliwy bóg postanowił to zmienić i przeniósł je w najbardziej wstydliwe miejsce jakie na ciele można znaleźć 
Davos - 2013-11-10, 19:38
Tego bym za bardzo nie chciał, bo znając życie czas zaoszczędzony na spaniu wcale by nie był przeznaczony na nasze prywatne problemy, tylko dłużej byśmy pracowali
Czasami wychodzi
Ja bym wprowadził możliwość robienia save'ów w życiu, chociaż to już raczej nie podchodzi pod budowę biologiczną człowieka
AnswersMaster - 2013-11-10, 23:19
dlatego dobrze mieć jeszcze wolny rynek gdzie sam o tym decydujesz....chociaż aktualnie mógłbyś przejść na emeryturę może już w wieku 40 lat 
KicerK - 2013-11-11, 00:06 Wieczne życie. To jest to czego bym chciał. brzozik70043704352251515 - 2013-11-11, 00:23
Przezyj najpierw te co masz a dopiero pozniej decyduj. Davos - 2013-11-11, 01:59
Owszem, w służbach mundurowych można przejść na emeryturę w wieku 40 lat, jeśli ma się przepracowane 15 lat (zmienili to ostatnio na 50 lat, w tym przepracowane 25), tylko w praktyce niewiele osób się na to decyduje, bo jednak te emerytury są głodowe No chyba, że jesteś prokuratorem albo sędzią i przeniosą Cię w stan spoczynku z powodu braku zdolności do pracy. Wtedy faktycznie można wylądować po 40stce z niezłą kasą
W sensie wieczne życie na Ziemi? Nieśmiertelność? Nie znudziłbyś się tym życiem nigdy? Ja bym nie chciał żyć wiecznie, myślę że po przekroczeniu setki odczuwałbym spore znużenie życiem, a świadomość że to się nigdy nie skończy tylko by pogarszała całą sytuację. Nawet zakładając, że byśmy się nie starzeli, sądzę że ludzie mając nieśmiertelność prędzej czy później skończyliby w psychiatryku Dlatego jedyne życie wieczne jakie mnie interesuje nie jest na tym świecie
KicerK - 2013-11-11, 03:15 Tak. Miałem na myśli nieśmiertelność i wieczne życie na ziemii. Jeśli życie w tym świecie mogłoby się znudzic to w innym też. Po za tym nie wierzę w żadne życie po śmierci, to jest jedyny świat i chcę w nim żyć ponieważ jestem niesamowicie ciekawy jak będzie sie rozwijać i jak bedzie wyglądać ludzkość za np. 1000 lat. Chciałbym też dożyć spotkania z jakąś pozaziemska cywilzacją. AnswersMaster - 2013-11-11, 10:13 JA popieram Kicerka. Też chciałbym żyć wiecznie, na tym świecie jest tyle informacji, że i 1000 lat mi nie starczy by wszystkie poznać, a wszystkiego jestem ciekaw. Do tego sprawy przyszłe, wycieczki między planetarne, poznawanie obcych, jeju jak tu się można nudzić? 100 lat to jest na przeglądnięcie całego internetu Jedyna wada to taka, że musiałbym zostać samotnym takim jakby eremitą, żeby nie przywiązywać siędo ludzi, którzy będą odchodzić ,a ja nie, no chyba, że oni też by żyli wiecznie.
ChodnikowyWilk - 2013-11-11, 11:19 Ja kiedyś marzyłem żeby mieć wbudowany w ciele panel sterujący. Były by na nim 2 przyciski: Pause i Play. Antybristler - 2013-11-11, 12:08 Możliwość nagrywania snów
A żyć też chciałbym wiecznie jestem cholernie ciekaw odkryć i technologii
Davos - 2013-11-11, 13:53 Ja też jestem ciekawy świata i żałuję, że nie dane mi będzie doświadczyć podróży międzyplanetarnych czy jeszcze później międzygwiezdnych, ale pomyślcie co by było gdyby wcześniej na Ziemii wybuchła wojna światowa (tym razem nuklearna) albo walnęła jakaś potężna asteroida i całą wieczność musielibyście spędzić w jakimś schronie pod ziemią bo wyjście na powierzchnię byłoby niemożliwe z powodu skażenia powietrza / napromieniowania / temperatury itd. Albo jak byście stracili rękę, nogę czy cokolwiek innego albo byli sparaliżowani i musieli tak trwać całą wieczność? No chyba, że zakładacie że nieśmiertelność = niezniszczalność = odporność na wszelkie uszkodzenia ciała i choroby i do tego wieczna młodość. Wtedy nie można zginąć na wojnie, ale nadal można być wziętym do niewoli
To akurat być może w niedalekiej przyszłości będzie możliwe, naukowcy już pracują nad urządzeniem, które będzie rejestrować pracę mózgu w czasie snu i na tej podstawie odtwarzać obrazy. Jeśli to się uda, to będzie można oglądać filmy, przy których cała znana nam kinematografia wysiada
KicerK - 2013-11-11, 14:47 Czekanie w schronie trzeba byłoby przeboleć, a w wypadku paraliżu byłbym dobrej myśli, że doczekam się sposobu na wyleczenie tego. AnswersMaster - 2013-11-11, 16:16 Ja przez nieśmiertelność mam na myśli raczej brak śmierci z powodu wieku, chorób, ale że można zginąć np. obcięcie głowy, wykrwawienie się, przestrzelenie serca, mózgu, itd. Oczywiście wolałbym być również w ten sposób niezniszczalny, ale jakąś furtkę do samozagłady bym chciał mieć tak na wszelki wypadek, ale do uruchomienia tylko przeze mnie
Xardis4444 - 2013-11-11, 17:06 Lepszy wzrok i możliwość widzenia w ciemnościach
Pingvin - 2013-11-11, 17:33 To jakbym ja projektował ludzi to zrobiłbym tak -Możliwość oddychania pod wodą -Odrastanie wszystkich kończyn -Odrastanie zębów -Jakiś odporniejszy pojemnik na mózg, bo czaszka jest zbyt krucha -Brak starzenia się -Brak menstruacji -Inny sposób wydalania. Jeszcze nie wiem jaki, ale inny -Możliość zatrzymania odkładania się tłuszczu No na razie to tyle, będę musiał się namyśleć. [ Dodano: 2013-11-11, 17:34 ] Boże, cenzuruje się słowo "kru'cha" zapewne od "ruch'a". Możecie coś z tym zrobić? ZSK - 2013-11-11, 23:06 Dodałbym jeszcze możliwość wchodzenia w tryb świadomego snu na żądanie. To w połączeniu z możliwością nagrywania snów dałoby niesamowity efekt
Aaa, no i brak zakoli!
|
||||||||||||||||||||||
