Główna Poczekalnia Dodaj Moje screeny Najlepsze screeny dnia Prywatne wiadomości Zjedź najsamkurwadół Powrót do góry Forum Demotywatorów



Poprzedni temat «» Następny temat
Przesunięty przez: bartek82r
2015-12-02, 12:19
Starożytność, piramidy, cywilizacje
Autor Wiadomość
RudaMaupa 
Złodziej placków ziemniaczanych


Wiek: E-e
Dołączyła: 18 Wrz 2013
Posty: 5633
Skąd: wiedzieć mam

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 14:30   

Antlion, słuchaj, rozumiem, że Ciebie to nie pasjonuje,a może wręcz nudzi. A jednak ciekawe jest, w jaki sposób stworzyli te bloki, w jaki sposób zostały one tak dopasowane bez naszej technologii, w jaki sposób je przetargali i poukładali jeden na drugim, dlaczego one nie zwietrzały (o erozję mi chodzi, nie o zapach), skąd znali tak dobrze budownictwo, że się to nie zawaliło, ba, jest nawet wentylacja. Uwierz lub nie, to jest interesujące. I smutne jest, że dostrzegasz w tym kupę nieciekawych kamieni, ale ok, Twoje zdanie. Tylko co Ci przeszkadza nasze drążenie tematu? Skoro uważaliśmy ich za mniej rozwiniętych to... jak? Znasz na to odpowiedź?

Dziś powtórzenie tego jest... cóż, niemożliwe. Nieosiągalne. Nawet jeśli jest bez sensu. Inna sprawa, że te same obiekty pojawiały się w różnych miejscach świata. Oparte na tych samych zasadach. Dziś nie umiemy powiedzieć, jak są zrobione, a wtedy było to niemal popularne. Trochę zbyt dziwne dla mnie jak na intuicyjne budowle.
_________________
Nie ufaj rudym
 
 
Antlion 


Dołączył: 12 Paź 2013
Posty: 1407
Skąd: Sopot

Medale: Brak

Wysłany: 2014-07-24, 14:35   

RudaMaupa napisał/a:
A ludzie nadal pasjonują się nimi i tworzą coraz wyższe. Tak jak niegdyś tworzyli. Pytanie jak to robili, nie mając naszej technologii. Ciekawość, słowo klucz.

 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 14:39   

Antlion napisał/a:
Hmmm... pomyślmy.

Piramidy są wytrzymałe, gdyż są zbudowane z kamienia. Nie byle jakiego zresztą, gdyż najnowsze badania wykazały, że jest to rodzaj prymitywnego betonu. Poza tym, ten kamień to nie są jakieś pierdułkowate małe cegiełki, tylko kilkutonowe olbrzymie bloki. Na dodatek przez ich kształt (budowla jest najszersza u podstawy i zwęża się gu górze) są one solidne. To przez ich prostotę są takie trwałe. W gruncie rzeczy piramidy są takimi sztucznymi górami.

Coś tu zeszło na nieporządaną drogę w dociekaniu o.O
Piramida to nie "góra kamieni", w środku ma kombaty i korytarze, a nawet pidziemia. Całość jej konstrukcji została opracowana i wybudowana z dokładnością, która zadziwia dzisiejszych architektów. I powtórzę się, o jej wytrzymałości decyduje precyzja wykonania i tego nie potrafimy rozgryźć. Nie została usypana, to skomplikowane trójwymiarowe puzle, które opierają się erozji, mimo nieposiadania żadnych materiałów spajających typu beton.
_________________
 
 
RudaMaupa 
Złodziej placków ziemniaczanych


Wiek: E-e
Dołączyła: 18 Wrz 2013
Posty: 5633
Skąd: wiedzieć mam

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 14:43   

Antlion napisał/a:
RudaMaupa napisał/a:
A ludzie nadal pasjonują się nimi i tworzą coraz wyższe. Tak jak niegdyś tworzyli. Pytanie jak to robili, nie mając naszej technologii. Ciekawość, słowo klucz.

Obrazek


Jesteś niemal jak dziennikarz tvn tnący wypowiedzi Mikkego ;) I odpowiadasz na to, co Ci pasuje. Tam jest tego dużo więcej, wiesz?

Ale ten fragment wytłumaczę. Ludzie budowali, budują i będą budować tylko dlatego, żę mogą, że udowadniają sobie, jaką są potęgą. Mówię tu o wyjątkowych obiektach, w tej chwili zdaje się, że stawiamy na wysokość. Nadal nie jest łatwe tworzenie czegoś ponad miarę. I teraz tak: starożytni nie mieli komputerów, tak? Nie mieli dźwigów, silników, etc. Więc, jak tworzyli swoje obiekty? Czy teraz rozumiesz?
_________________
Nie ufaj rudym
 
 
Antlion 


Dołączył: 12 Paź 2013
Posty: 1407
Skąd: Sopot

Medale: Brak

Wysłany: 2014-07-24, 14:51   

Adijos napisał/a:
Mało jest niepotrzebnych rzeczy w dzisiejszym świecie? Weź mnie nie rozśmieszaj, co do latarni aleksandryjskiej to wskazywała drogę statkom, więc była potrzebna.


Taak... tylko że dawne statki nie miały GPS, sonarów i radia. Bez latarni nie mogły zacumować w porcie bez przeszkód. Dziś nie ma już potrzeby budowania gigantycznych latarni morskich (no chyba że ma się kompleksy i za dużo kasy). Wystarczą nam nowoczesne przyrządy lokalizacyjne i komunikacyjne. W dzisiejszym świecie latarnia aleksandryjska nie miałaby większego sensu, no chyba że jako atrakcja turystyczna.
 
 
RudaMaupa 
Złodziej placków ziemniaczanych


Wiek: E-e
Dołączyła: 18 Wrz 2013
Posty: 5633
Skąd: wiedzieć mam

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 14:52   

Antlion, czy mógłbyś jeszcze raz skupić się i odpowiedzieć na proste pytanie: jak?

Nie debatowaliśmy nad celowością tych budowli, a nad ich genezą. A ja się bardzo ucieszę, jak odniesiesz się do czego innego niż użyteczność tych obiektów.
_________________
Nie ufaj rudym
Ostatnio zmieniony przez RudaMaupa 2014-07-24, 14:54, w całości zmieniany 2 razy  
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 14:53   

Antlion napisał/a:
RudaMaupa napisał/a:
A ludzie nadal pasjonują się nimi i tworzą coraz wyższe. Tak jak niegdyś tworzyli. Pytanie jak to robili, nie mając naszej technologii. Ciekawość, słowo klucz.

Obrazek



Myślałam, że ciekawość w tym wszystkim jest tak oczywista, że nie trzeba nawet o niej wspominać. Bez ciekawości nie osiągnęlibyśmy niczego, człowiek dalej by siedział na drzewie, bo nigdy by nie pomyślał "ciekawe co jest tam na dole". Wszystko co człowiek stworzył zbudowane jest na ciekawości i dla mnie człowiek jej pozbawiony zbytnio człowiekiem nie jest... no trudno, na szczęście na forum mamy taki śmieszny iksik w pierwszym poście tematu, który pozwala go nie śledzić niezainteresowanym :P
_________________
 
 
Antlion 


Dołączył: 12 Paź 2013
Posty: 1407
Skąd: Sopot

Medale: Brak

Wysłany: 2014-07-24, 14:55   

RudaMaupa napisał/a:
I teraz tak: starożytni nie mieli komputerów, tak? Nie mieli dźwigów, silników, etc. Więc, jak tworzyli swoje obiekty?


Mieli za to bystrych architektów. I olbrzymie masy niewolników. Dziś niewolników zastępują nam maszyny.

EDIT: Zasypujecie mnie tonami tekstu. Bez przerwy mi przerywacie. Nie dziwota, że zapominam odpowiedzieć na niektóre zagadnienia, skoro bez przerwy piszecie nowe.

[ Dodano: 2014-07-24, 16:05 ]
RudaMaupa napisał/a:
Inna sprawa, że te same obiekty pojawiały się w różnych miejscach świata. Oparte na tych samych zasadach. Dziś nie umiemy powiedzieć, jak są zrobione, a wtedy było to niemal popularne. Trochę zbyt dziwne dla mnie jak na intuicyjne budowle.


Piramidy były robione w różnych stronach świata, bo były proste. Na początku były to tylko piramidy schodkowe. Platformy umieszczone jedna na drugiej. Później jakiś esteta wpadł na pomysł zrobienia monumentalnego ostrokąta. Były wielkie, imponujące i w miarę proste w budowie (nie wymagały jakiejś ultra-zaawansowanej techniki). Czego chcieć więcej, jeżeli jesteś starożytną, bogatą i ambitną cywilizacją?
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 15:05   

Antlion napisał/a:
I olbrzymie masy niewolników. Dziś niewolników zastępują nam maszyny.

Piramidy w Gizie były budowane przez Egipcjan... co jest nawet bardziej racjonalne, bo jak masz masę silnych niewolników i im każesz robić coś, co z ich punktu widzenia jest bezcelowe, to wystarczy jeden duży bunt i do widzenia. I oni za nic nie tłumaczą precyzji, uwaliliby kamień na kamieniu byle jak byleby jak najszybciej dostać miskę prosa. Więc skoro to nie niewolnicy pracujący do utraty tchu i trzymani w drakońskich warunkach, to ludzie, którzy byli zaangażowani i żyło im się dobrze i niby wszystko ok, ale nagle pojawia się bariera, że to ponoć zajęło tylko 20 lat.

Cytat:
EDIT: Zasypujecie mnie tonami tekstu. Bez przerwy mi przerywacie. Nie dziwota, że zapominam odpowiedzieć na niektóre zagadnienia, skoro bez przerwy piszecie nowe.

To napisz na spokojnie, nikomu się tu nie spieszy :P
_________________
 
 
Adijos 
jest tu


Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 4806
Skąd: P./B.

Medale: 3 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 15:10   

http://www.amida.pl/home....ge=tresci&id=18 Polecam przeczytać.

Ciekawostki dot. Piramidy Cheopsa:
- Piramida stoi prawie dokładnie na osi Północ-Południe. Odchylenie, od strony północnej 2'28" na północny-zachód i od strony południowej 1'57" na południowy-zachód, jest podawane niekiedy za błąd. Jednakże jest to skutek dryfu kontynentów. Kiedyś Wielka Piramida stała dokładnie na osi N-S.

- Południk biegnący przez piramidę jest najdłuższym biegnącym przez ląd. Dzieli on jednocześnie morza i kontynenty na dwie równe części.

- Kąty piramidy dzielą Deltę Nilu na dwie równe części.

- Leży ona w centrum masy lądu stałego Ziemi.

- Południk przechodzący przez środek piramidy tworzy z równoleżnikiem przechodzącym przez piramidę Mykerinosa i z linią prostą łączącą te dwa punkty trójkąt pitagorejski.

- Stosunek długości i objętości piramidy odpowiada stosunkowi promienia do powierzchni koła.

- Wysokość piramidy razy 10 do dziewiątej potęgi (miliard) jest równa średniej odległości Ziemi od Słońca.

- Masa sarkofagu pomnożona przez 10 do piętnastej potęgi (biliard) jest równa masie Ziemi.

- Piramida jest zegarem słonecznym, pokazującym pory i długość roku.

- Odległość do bieguna N jest równa odległości do środka Ziemi i odległości od bieguna do środka Ziemi.

- Obwód podstawy podzielony przez podwójną wysokość daje liczbę Pi=3,14169.

- Piramida od końca lutego do połowy października nie rzuca w południe żadnego cienia.

- Długość boku podstawy wynosi 365,342 łokci egipskich i jest równa liczbie dni roku słonecznego w tropikach.
_________________
Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
 
 
Antlion 


Dołączył: 12 Paź 2013
Posty: 1407
Skąd: Sopot

Medale: Brak

Wysłany: 2014-07-24, 15:11   

love178 napisał/a:

Piramidy w Gizie były budowane przez Egipcjan... co jest nawet bardziej racjonalne, bo jak masz masę silnych niewolników i im każesz robić coś, co z ich punktu widzenia jest bezcelowe, to wystarczy jeden duży bunt i do widzenia. I oni za nic nie tłumaczą precyzji, uwaliliby kamień na kamieniu byle jak byleby jak najszybciej dostać miskę prosa.


love178 napisał/a:
W tej chwili mam tylko ochotę napisać "słaby troll"


Wow. Naprawdę to zrobiłaś. Naprawdę porównałaś hordę egipskich niewolników, ludzi których życie zależy w całości od ich nadzorców, ludzi uznających faraona (dla którego budują grobowiec) za żyjącego boga, ludzi którzy nie umieją czytać i pisać i którzy nie znają takiego pojęcia jak "bezcelowa robota" do dzisiejszych wolnych i oczytanych ludzi. Brak słów.
 
 
RudaMaupa 
Złodziej placków ziemniaczanych


Wiek: E-e
Dołączyła: 18 Wrz 2013
Posty: 5633
Skąd: wiedzieć mam

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 15:16   

Masz problemy z nadinterpretacją. Nie wiem, gdzie się tego doszukujesz... Ale robisz dokładnie w odpowiedziach to samo, co my próbujemy zrobić przy dociekaniu - próbujemy iśc krok dalej. My tu się bić nie chcemy o rację, a podyskutować. Zluzuj slipy.

[ Dodano: 2014-07-24, 16:21 ]
Hnah, no i mnie ponosi. Wybaczcie.
_________________
Nie ufaj rudym
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 15:26   

Antlion napisał/a:
Wow. Naprawdę to zrobiłaś. Naprawdę porównałaś hordę egipskich niewolników, ludzi których życie zależy w całości od ich nadzorców, ludzi uznających faraona (dla którego budują grobowiec) za żyjącego boga, ludzi którzy nie umieją czytać i pisać i którzy nie znają takiego pojęcia jak "bezcelowa robota" do dzisiejszych wolnych i oczytanych ludzi. Brak słów.

Co ja zrobiłam?? Niech mi ktoś wytłumaczy, bo ja nie rozumiem! Kogo porównałam do kogo?! Napiszę jeszcze raz- piramidy w Gizie wybudowali Egipcjanie, nie niewolnicy, co zostało udowodnione naukowo. Nie porównuję do nikogo "hordy egipskich niewolników", bo ich nie było! O czym Ty piszesz?! Egipcjanie, nie byli niewolnikami! Dla Egipcjan faraon był bogiem, dla niewolników by nie był! Jacy "dzisiejsi wolni i oczytani ludzie"? Co się tutaj dzieje?!
_________________
 
 
Adijos 
jest tu


Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 4806
Skąd: P./B.

Medale: 3 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 15:33   

"Kto pracował przy budowie?
Do budowy piramidy chętnych było bardzo dużo. Praca ta nie była pańszczyzną ale ochotniczą służbą. Każdemu pracownikowi zapewniano nocleg, odzież, wyżywienie i małą zapłatę. Egipcjanie czuli się zaszczyceni do budowy grobowca faraona. Wierzyli, że pomagając w budowie będą mieli udział w nieśmiertelności faraona. Chłopi całymi falami napływali do Gizy. Byli tam dzieleni na ośmioosobowe grupy i zakwaterowywani w barakach. Mężczyźni przeprawiali się przez Nil i maszerowali w stronę kamieniołomu. Z litej skały odrywali bloki kamienne i nadawali im za pomocą narzędzi odpowiednie wymiary ( 0.8m-1.45m). Każda grupa umieszczała blok na saniach i ciągnęła do Nilu. Tam bloki kamienne i mężczyźni zabierani byli na drugą stronę Nilu. Do placu budowy sześciany ciągnięte były na saniach. Gotowa część piramidy otoczona była pochyłą rampą o 20m szerokości. Następnie kamień umieszczano z milimetrową dokładnością we wskazanym miejscu. Im wyższa była piramida, tym dłuższa i bardziej stroma stawała się rampa. Kiedy piramida była prawie gotowa trzeba było umieścić na szczycie 9m ostrosłup. Przy tej pracy bardzo dużo osób poniosło śmierć. Po 20 latach ciężkiej i żmudnej pracy powstał rdzeń piramidy. Wyglądała tak jak ją widzimy obecnie. Przypominała górę o strukturze schodkowej. Uskoki wypełniono kamieniami. Następnie obłożono białymi wapiennymi płytami."
_________________
Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 15:37   

"For many years, it was presumed that in ancient Egypt, the Great Pyramids at Giza were built by many thousands of foreign slaves, toiling under very harsh conditions over a period of decades. Today, many scholars refute this picture of ancient Egypt, believing instead that they were built by the free Egyptians themselves, some perhaps as seasonal conscripts with other artisans consigned permanently to the projects. One must also consider just how the Egyptians would really control so many slaves in one location with the rudimentary weapons of the Old Kingdom."

Read more: http://www.touregypt.net/...m#ixzz38Of4PNrb
_________________
 
 
Antlion 


Dołączył: 12 Paź 2013
Posty: 1407
Skąd: Sopot

Medale: Brak

Wysłany: 2014-07-24, 18:03   

Pięknie kopiujecie z internetu. Naprawdę.

A teraz przestańmy kłócić się o głupoty. Owszem, piramidy są dowodem na cywilizacyjne zaawansowanie starożytnych Egipcjan, ale nie są one dowodem na używanie mocy psionicznych przez naszych przodków, co było głównym tematem dyskusji.

PS. "Masa sarkofagu pomnożona przez 10 do piętnastej potęgi (biliard) jest równa masie Ziemi." Jesteście poważni? :P
 
 
RudaMaupa 
Złodziej placków ziemniaczanych


Wiek: E-e
Dołączyła: 18 Wrz 2013
Posty: 5633
Skąd: wiedzieć mam

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 18:13   

Masa jednego grama pomnożona przez tysiąc jest równa masie kilograma (To jest ironia czy coś w tym stylu). Zupełnie przypadkiem. Wiadomo, że jedna taka ciekawostka o wielkościach może być przypadkiem, ale tych przypadków na mój rozum jest za dużo.

Ty nie podajesz żadnych źródeł. Więc i tak robią więcej.

Love nie podała dowodów, a jedynie interesującą teorię. Na tę teorię złożyło się kilka elementów, fakty, trochę połączeń między nimi i bach! teoria. Badania o ludzkim umyśle są interesujące, bo nieraz on zaskakuje. Nas to pasjonuje. Tylko nie rozumiem, dlaczego chcesz nam wbić do głów, że nie ma po co tak rozważać. To jak dyskusja o istnieniu Boga... Po prostu my pójdziemy w swoją stronę, a Ty w swoją, i będzie cacy. Zbijaj argumenty, proszę, ale nie na zasadzie "to głupie". Naprawdę przypominasz mi Wojtka w jego "wszyscy lewacy to debile". "Bo każdy to wie." Bardzo ładnie piszesz z głowy, ale zauważ, że Twoje argumenty nie mają poparcia nawet w "kopiowaniu z internetu".
_________________
Nie ufaj rudym
 
 
Love178 
Loża Szyderców
Jim Pickens


Wiek: Elo
Dołączył: 20 Wrz 2013
Posty: 15205
Skąd: Graveyard Restaurant

Medale: 9 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 18:36   

Antlion napisał/a:
ale nie są one dowodem na używanie mocy psionicznych przez naszych przodków, co było głównym tematem dyskusji

Przeczytaj uważnie, potem przeczytaj jeszcze raz i jeszcze raz, aż będziesz w pełni pewien, że zrozumiałeś i zareaguj na to, co napiszę po dwukropku: Zacytuj proszę przynajmniej jedno słowo z naszych wypowiedzi, w których zakładamy, że starożytna architektura to wykazywanie się jakimikolwiek kosmicznymi/paranormalnymi/metafizycznymi/pozazmysłowymi "mocami".

Bo już mi ręce opadają. Nikt nie pisze tych głupot, które nam zarzucasz. Po prawdzie jesteśmy po tej samej stronie barykady- uważamy, że wszystko jest wytłumaczalne naukowo. Różnimy się jedynie tym, że my chcemy poznawać dalej, a dla Ciebie to zbędne. Ale masz wręcz zakorkowany mózg i wypisujesz nam fazesy, które skłaniają nas do myślenia, że Twoje podejście to "ludzie, którzy analizują fakty są nawiedzeni", "ludzie, którzy układają nowe teorie są buntownikami przeciwko nauce" i w końcu "ludzie, którzy zadają pytania są znudzeni życiem" a nawet "ludzie, którzy czytają książki są głupi". Bo serio. Jedyne co zrobiłeś w tym temacie to:
1. Wrzucanie memów
2. Nieczytanie ze zrozumieniem
3. Ponowne nieczytanie ze zrozumieniem, mimo próśb innych użytkowników
4. Narzekanie, że rzucamy masą informacji
Nie podałeś żadnego dowodu na nic, bo po co. Pisałeś jedynie postulaty pt "ja tak uważam, więc tak jest" oraz przekręcałeś wypowiedzi innych użytkowników albo z powodu tego, że Ci się nie chciało dokładnie ich przeczytać, albo zwyczajnie nie umiesz czytać ze zrozumieniem (sory, ale wszelkie przesłanki na to wskazują, skoro mówi się, że analfabetyzm wsteczny jest epidemią, to ktoś musi na to cierpieć i się naprawdę nad tym zastanów, bo wszyscy piszą tu sensowne posty, które zdają się za nic do Ciebie nie trafiać. A przecież nie będę Cię klasyfikować jako kretyna!)

Dla mnie tematem dyskusji nie były żadne "moce". Było nim uciążliwe tłumaczenie Tobie, że żadne "moce" nie wchodzą tu w grę i chyba do końca to do Ciebie nie dotarło.
_________________
 
 
RudaMaupa 
Złodziej placków ziemniaczanych


Wiek: E-e
Dołączyła: 18 Wrz 2013
Posty: 5633
Skąd: wiedzieć mam

Medale: 2 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 18:39   

Love, obejrzałam ten filmik i przemyślałam to. Obiecałam sobie kiedyś, że nigdy nie pozwolę sobie uwierzyć, że wiem wszystko, a parę wydarzeń każde mi wierzyć, że nie jest to niemożliwe. Ile osób wie, że ich bliskim coś się dzieje, mimo że są na odległość. Czasem ogarnia nas błysk intuicji, przewidzenia zdarzenia, o którym nie wiemy. Część zapewne to doświadczenie, niemniej myślę, że część z tych przypadków może mieć coś wspólnego z mózgiem i jego częścią, której nie poznaliśmy.

Wydaje mi się, że zafascynowanie telekinezą i telepatią skądś wzięło swój początek i ma jakieś wytłumaczenie, jak każda anomalia. Wytłumaczono dawną wiarę w wampiry, smoki i inne twory, ale nie słyszałam, by ktoś znalazł wytłumaczenie dla początków rozważania tego zjawiska. Może dlatego, że zostaje to spychane jako rzecz niedorzeczna.

I tutaj coś popycha mnie, by jednak się nad tym zastanowić. Skoro są spiny, które poruszają się w lustrzanym odbiciu niezależnie od odległości, a ludzkie neurony przypominają nieco kosmos widziany z oddali, kto wie, czy nie ma czegoś w rodzaju ludzkich spinów? Czy nie jest to tak jak z mnichami podnoszącymi temperaturę ciała o kilka stopni - wszystko jest kwestią odpowiednich ćwiczeń? Naprawdę interesująca sprawa... (A temperaturę sama umiałam podnosić, ale tylko do 37,4 :) Nie wiem dlaczego akurat tyle, ale dlatego wierzę, że ciało i umysł można zmusić do wielu rzeczy.)

Tylko zastanawiam się, w jaki sposób technicznie te odległości rozwiązali. Kamienne hełmy musiałyby mieć jeszcze coś, sam kształt talerza mógłby tego nie zapewnić. A może posiadaliby coś do nadawania sygnału? Muszę jeszcze poszukać ciekawostek, bo być może rzeczywiście porozumiewali się w jakiś zapomniany przez nas sposób...

[ Dodano: 2014-07-24, 19:42 ]
Po prostu zastanawiam się, co mogłoby być nadajnikiem tak silnym, by to się udało... A mam wrażenie, że w czasach ograniczonej komunikacji empatia mogła być bardziej rozwinięta, a zmysły wyczulone na sygnały innych ludzi.

Nie, nie chodzi mi o wysyłanie wiadomości na zasadzie skupiania się na zdaniu i wysyłania w eter.

[ Dodano: 2014-07-24, 19:43 ]
Hmmm... Ale zakładając, że to jakieś fale czy cokolwiek, w jaki sposób zaginałyby się wokół Ziemi tak daleko bez satelity? Gwoździa mi zabiłaś :)
_________________
Nie ufaj rudym
 
 
Adijos 
jest tu


Dołączył: 21 Wrz 2013
Posty: 4806
Skąd: P./B.

Medale: 3 (Więcej...)

Wysłany: 2014-07-24, 20:40   

Tak piszesz, o tych tele rzeczach Ruda i się zastanawiam. Czasem bywają takie sny, które wydarzają się w przyszłości. Ciekawe jak to działa.
_________________
Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  

Czy wiesz, że...

Strona wygenerowana w 0.115 sekundy. Zapytań do SQL: 32