"Prawdopodobnie w trakcie nabożnych rozmyślań napisała ona na marginesie łacińskiej księgi, że jakiś bliżej nieznany Aldik jest piękny jak aniołek, który wala się w błocie."
O jak śmiechłam
_________________ "Czasami konflikty muszą wybuchnąć tylko po to, żebyśmy wszystkiego nie robili sami jak takie osiołki".
"Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie".
Mikołaj Rej
Chyba najbardziej wkurwia mnie w patoli przeświadczenie, że policja istnieje przede wszystkim po to, żeby grać z nimi w króla wzgórza.
W policję można rzucać kostką brukową na marszu niepodległości, na trybunach można wznosić okrzyki jak to bardzo jebie się policję, można trochę się z policjantami poszarpać, albo obrzucić ich wyzwiskami, gdy spisują kumpla.
W dobrym tonie jest też noszenie odzieży podkreślającą jak bardzo jebie się policję i umieszczanie na murach napisów o zbliżonym przekazie.
A policja? Policja powinna grzecznie stać i umożliwić Sebom nabijanie na niej expa, żeby mogły levelować o osiedlowej hierarchii. Może co prawda czasem zamknąć na 48, albo dać gazem po ryju na meczu, ale generalnie potem wszyscy rozchodzimy się do domów, bo to przecież tylko taka zabawa, co nie? Policjant przecież nie działa pod wpływem stresu, policjant nie ma rodziny do której chciałby wrócić po pracy, policjant nie czuje bólu.
I wygląda na to, że patusy serio w to wierzą, bo za każdym razem, gdy dresik zdycha bo próbował się szarpać z policją, gdy policjanci przychodzą na blokowisko żeby kogoś doprowadzić do zakładu karnego, albo gdy Seba z Knurowa dostaje headshota przy szarży na policjantów, patola zachowuje się jakby spotkała ich jakaś straszna niesprawiedliwość, a policjanci zrobili coś kompletnie niespodziewanego, czego biedny Seba w żaden sposób nie mógł przewidzieć.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum