Też to widziałem. (nawet spodziewałem się zobaczyć twój komentarz o karze śmierci, niestety nie było). Ja też uważam ze kara śmierci powinna być na miejcu. W ue to bym zrozumiał, ale w Japonii? Cóż, może sąd uznał że lepiej ich wypuścić na wolność gdzie dopadnie ich sprawiedliwość, niż zabić trucizną. Marzenia, pewnie był przekupiony
_________________ Powiedziałbym, że w życiu cenię forumków. Eeem… Forumków którzy podali mi pomocną dłoń, kiedy sobie nie radziłem, kiedy byłem sam, i, co ciekawe, to właśnie przypadkowe spotkania wpływają na nasze życie. Chodzi o to, że kiedy wyznaje się pewne wartości, nawet pozornie uniwersalne, bywa, że nie znajduje się zrozumienia, które by tak rzec, które pomaga… się nam rozwijać. Ja miałem szczęście, by tak rzec, ponieważ je znalazłem. I dziękuję Bartkowi82r. Życie to Gość.
Też to widziałem. (nawet spodziewałem się zobaczyć twój komentarz o karze śmierci, niestety nie było). Ja też uważam ze kara śmierci powinna być na miejcu. W ue to bym zrozumiał, ale w Japonii? Cóż, może sąd uznał że lepiej ich wypuścić na wolność gdzie dopadnie ich sprawiedliwość, niż zabić trucizną. Marzenia, pewnie był przekupiony
CZŁOWIEKU! Ja tam dalem pelno komentarze.. co chwila, pod kazdym postem pisalem o obozie pracy, karze smierci.. nawet wdalem sie w dyskusje na temat legalizacji broni.
Problem w tym, że nie moge juz pisac na bezuzytecznej i zniknely moje koemntarze
[ Dodano: 2013-12-14, 12:07 ]
kara niska, bo to nastolatkowie. dzieci, które w oczach władz może jeszcze wyjdą na prostą.
Nie obejrze.. Ogólnie nie chce juz czytac takich historii. nie mogę nawet czytac o tasakich torturach..
W Japonii w 1927 r. skazali na kare smierci 13latka..
Singapur to normalne panstwo - Tam w 2010 r. skazali 11 latka (Rozumiecie?! JEDYNASTOLATKA!!!) za zabicie dziadków.
Mogę wam zagwarantowac, że gdybym ja rzadzil to, to skonczylo by ci conajmniej dozywociem w najciezszym obozie pracy... Chociaz mój dziadek po opsie tego obozu powiedzial, że to dożywocie w tym obozie pracy trwalo by najwyzej tydzien
[ Dodano: 2013-12-14, 12:19 ]
Ja rozumiem jakas feministke zlapac, zamknac na wa dni i pozmuszac do prac domowych albo jakiegos lewaaka zamknac w piwnicy i zrobic mu tam socjalizm... ale co im zrobila ta dziewczyna? Ja nigdy nikogo nie uwiezilem.. No prawie nigdy ale nigdy nie pobilem ani nie zgwalcilem...
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Chłopcy znaleźli sobie zabawę. Nazwać ich zwierzętami, to by obrażało zwierzęta. To są podludzie. Należałaby im się natychmiastowa kara śmierci.
Wiem, że to podludzie.
NIe sa godni zycia. Na pewno sa nizszą formą bytu.
Antybristler napisał/a:
Lepsze to niż fundowanie im pobytu w więzieniu. Tortury by się nagrało, filmik sprzedało i zysk by był.
Nie zapominaj o biletach na powolna egzekucje.
Ogólnie to wstrzasnelo mną bardziej niz sprawa Josefa Fritzla
AnswersMaster napisał/a:
Prawie się popłakałem
WojtekVanHelsing napisał/a:
Ja bylem wstrzasniety, wczoraj nie moglem spac.
o w końcu jakieś uczucia
ProFace napisał/a:
To są podludzie.
o Wojtek mode on
Ty sie prawie poplakales? No na to nie liczylem.. w sumie mi sie robio jej zal i zbieralo na placz ale naprawde to poplakalem sie wtedy gdy wyobrazilem sobie, że cos takiego moze spotkac np. moja mame.
Ja mam uczucia, wlacze na filmach itp..
ProFace nazywa podludźmi tego typu zbrodniarzy - ja lewaków i przestepców. Ona jest mniejsza wersja mojej psychiki... Ja mam tutaj skrajnie agresywne poglady
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Zastanawiam się, co trzeba mieć w głowie, by wpaść na coś takiego i to zrealizować. Ale jeśli sami rodzice nie reagowali, to czego się spodziewać po dzieciakach? Patrzeć na to tyle dni... Że też nic w nich nie pękło
Kradzieże itp to jest jeszcze ludzkie. Ale takie bestialskie zachowanie? Dla rozrywki? Zwierzęta nie są tak okropne. One zabijają w sytuacji zagrożenia, w obronie terytorium lub dla pożywienia. A nie dla zabawy. W takiej sytuacji nazwanie tych zbrodniarzy ludźmi czy zwierzętami jest nieodpowiednie.
_________________
AnswersMaster Loża Szyderców bezwzględny sędzia i kat
Proface nie do końca się zgodzę. Zwierzęta też lubią zabijać dla przyjemności. Np. koty lubią torturować myszy, bawią się nimi potem zabijają i wcale ich nie jedzą. Czasem tak, ale z reguły robią to dla swojej sadystycznej przyjemności
Bo koty to szatańskie stworzenia. Nie lubię kotów.
A ja lubie - i co mizrobisz?
[ Dodano: 2013-12-14, 13:41 ]
RudaMaupa napisał/a:
Zastanawiam się, co trzeba mieć w głowie, by wpaść na coś takiego i to zrealizować. Ale jeśli sami rodzice nie reagowali, to czego się spodziewać po dzieciakach? Patrzeć na to tyle dni... Że też nic w nich nie pękło
Rodziców tez bym skazal.. Co prawda jestem zdecydowanym przeciwnikiem karania za niepowiadomienie o przestepstwie ale wszystko dzialo sie w ich domu i robili to ich dzieci..
Ale co mialo w nich peknac? Trzeba byc pozbawionym czlowieczenstwa by cos takiego zrobic.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum