Chciałem już krzyczeć, że jak to możliwe - Wi*k weganin
A to nie Wi*k jednak.
Ale proszę mnie tu nie obrażać, żaden weganin, jestem prawie normalna
Spokojnie, weganin to nie jest obraźliwe słowo. A przynajmniej nie tak bardzo.
Jadłem raz wegeburgera w maku w Anglii. Był do wyboru zamiast bigmaka. Wziąłem, bo miałem dość ciężkostrawnego żarcia. A sałatkę zamiast frytek. I muszę przyznać, że... wszystko było niedobre! Burger przez bardzo krótką chwilę smakował jak burger, ale dalej jakieś toto było ciężkie do przełknięcia ze względu na konsystencję i czuć było, że zrobione z jakiejś ciecierzycy czy czegoś podobnego.
a jak jej ostatnio dałam wege "mielone" i zwykłe mielone do rozpoznania na ślepo to obstawiła odwrotnie
Czyli reklama Dosi mówiła prawdę - 86% kobiet w Gdańsku nie widzi różnicy.🤣
Cóż,jeśli wege kotlet ma smakować jak mięsny to dlaczego nie jeść oryginału, tylko podróbki?😋
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
No wegedrwal w macu był średni akurat. Zdecydowanie wolę burgery robione przez Tomka
A wege kotlety to tylko z firmy "Dobra kaloria" Zdecydowanie mają najlepsze wege produkty, tam żadnej ciecierzycy się nie wyczuje Zwłaszcza kiełbaski węgierskie, jak dla mnie wygrywają wszystko Tak, kiełbaski, pozdro Jankiel
qtasiorro napisał/a:
weganin to nie jest obraźliwe
Patrząc na wegan, których poznałam, ośmielę się nie zgodzić xD Nie poznałam jeszcze weganina, który byłby normalny
Hola, hola, te "sporo ludzi" to jest ułamek społeczeństwa, który ma oszczędności i właśnie się nie martwi, reszta była zawsze dymana przez januszerstwo i zawsze marzyła o oszczędzaniu, ale nie miała środków, w dodatku jak ktoś tę sytuację skrytykuje, to wyskakuje zgraja kuców z syndromem sztokcholmskim i woła, że "zabija się przedsiębiorstwo!", "przedsiębiorca nadczłowiek, bezusterkowo robi ze szmatą pracownikiem". To, że ludzie nie mają oszczędności z powodu niskich zarobków to nie wyjątek, tylko standard i wątpię żeby większość nie oszczędzała z premedytacją, zwłaszcza, że nasza gospodarka na to nie wskazuje
Chryste, Krove, skąd w Tobie tyle nienawiści? Czyżby pracodawca tak słabo Ci płacił?
Nienawiści? To po prostu realia, rozejrzyj się. Przecież są statystyki zarobków, na problemy z januszerią narzeka się codziennie, 500-plusy i masa innych programów socjalnych nie wzięły się z myśli "wszyscy są bogaci, więc dajmy im jeszcze więcej", typowe jest powiedzenie "byle do pierwszego", ludzie masowo migrowali i migrują z Polski za wyższymi zarobkami - co podważa to, co napisałam? Masz jakieś dowody, że wszyscy kłamią? xD
^up, może nie dowody, ale brakuje mi statystyk, ile osób ma kredyty i raty ma przedmioty klasy premium (zajebiaszczy fon, nowy komputer turboczad, odkurzacz deluxe) napinając budżet domowy do granic, co nie daje marginesu bezpieczeństwa.
Mam duży dystans do tych "olabogów", ponieważ gospodarowanie domowym budżetem to sztuka wielu osobom nie znana.
Jednak przychylam się do opinii, że o ile są jednostki istotnie poszkodowane, o tyle często ludzie są po prostu głupi i nie mają wyobraźni. Pokazał to choćby kryzys frankowiczow.
[ Dodano: 2020-04-01, 14:50 ]
Być może jednak moje zdanie wynika z tego, że znam osobiście rodziny, którym się nie przelewało, a to właśnie one wyciągały gotówkę w trudnych chwilach. Umiały gospodarować środkami.
No wegedrwal w macu był średni akurat. Zdecydowanie wolę burgery robione przez Tomka
A wege kotlety to tylko z firmy "Dobra kaloria" Zdecydowanie mają najlepsze wege produkty, tam żadnej ciecierzycy się nie wyczuje Zwłaszcza kiełbaski węgierskie, jak dla mnie wygrywają wszystko Tak, kiełbaski, pozdro Bankier
pipcioch napisał/a:
cygan to nie jest obraźliwe
Patrząc na wegan, których poznałam, ośmielę się nie zgodzić xD Nie poznałam jeszcze cygana, który byłby normalny
No i to jest w końcu jakaś dobra wiadomość. Ciekawe tylko, z czego wynikają tak dobre statystyki. Islandczycy są tak odporni i szybko zdrowieją czy po prostu ktoś tu grzebie przy statystykach?
No i o cóż ta siostra apeluje? Niech zgadnę! O zostanie w domach?
[ Dodano: 2020-04-01, 22:32 ]
<Sprawdza, klikając w link...>
[ Dodano: 2020-04-01, 22:34 ]
No coś takiego! Zgadłem. Apeluje o siedzenie w domach. No dobra, spoko. Ale z nierobieniem sobie z wajrusa żartów to niech się odpierdoli. Bez przesady. Dasz palec i zostaniesz w domu to sięga po całą rękę, babsko.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Ostatnio zmieniony przez JankielKindybalista85 2020-04-01, 22:34, w całości zmieniany 2 razy
Zależy o jakie żarty chodzi, jeśli to ma być corona challenge to ma rację, ale jeśli zwykle żarty, memy itp przy zachowaniu podstawowych środków bezpieczeństwa to już nie ma, żart służy w tym przypadku do rozładowania atmosfery, zachowania poczucia luzu
No i to jest w końcu jakaś dobra wiadomość. Ciekawe tylko, z czego wynikają tak dobre statystyki. Islandczycy są tak odporni i szybko zdrowieją czy po prostu ktoś tu grzebie przy statystykach?
Oczywiście ze ktoś grzebie przy statach, jeszcze zapraszając turystów i witając ich z otwartymi rękoma. To jak to ma być legitne info. Kolezanka przedwczoraj przeprowadziła się z Zurychu, podobno od dwóch tygodni są obowiązkowe kwarantanny a spotkanie z celnikami miała tylko aby jej pomogli walizki z taśmy zdjąć bo miała 7 bagaży XD taka kwarantanna
sprawdziłem co to bo ja nie jestem na bieżąco z takimi pierdołami jak challenge i znalazłem jakąś głupią pizdę co deskę od kibla lizała. To rzeczywiście ma racje tych od corona challenge i inne tego typu lizanie kibla challenge do odstrzału niezależnie od tego czy jest pandemia czy jej nie ma
Zależy o jakie żarty chodzi, jeśli to ma być corona challenge to ma rację, ale jeśli zwykle żarty, memy itp przy zachowaniu podstawowych środków bezpieczeństwa to już nie ma, żart służy w tym przypadku do rozładowania atmosfery, zachowania poczucia luzu
no i to jest fajne podejście
[ Dodano: 2020-04-01, 23:39 ]
(pewnie bym inaczej pisał gdyby mi brat umar)
[ Dodano: 2020-04-01, 23:40 ]
sól napisał/a:
przykładny krakowski obywatel napisał/a:
corona challenge
sprawdziłem co to bo ja nie jestem na bieżąco z takimi pierdołami jak challenge i znalazłem jakąś głupią pizdę co deskę od kibla lizała. To rzeczywiście ma racje tych od corona challenge i inne tego typu lizanie kibla challenge do odstrzału niezależnie od tego czy jest pandemia czy jej nie ma
Zależy o jakie żarty chodzi, jeśli to ma być corona challenge to ma rację, ale jeśli zwykle żarty, memy itp przy zachowaniu podstawowych środków bezpieczeństwa to już nie ma, żart służy w tym przypadku do rozładowania atmosfery, zachowania poczucia luzu
No z tym się zgadzam, wiadomo. Ale apel o zostanie w domach słuszny, może to dotrze do wielu młodych i im uświadomi, że oni też są w jakimś stopniu zagrożeni.
krojechleb napisał/a:
sprawdziłem co to bo ja nie jestem na bieżąco z takimi pierdołami jak challenge i znalazłem jakąś głupią pizdę co deskę od kibla lizała. To rzeczywiście ma racje tych od corona challenge i inne tego typu lizanie kibla challenge do odstrzału niezależnie od tego czy jest pandemia czy jej nie ma
O masakra, co za idioci...
_________________
Ostatnio zmieniony przez Davos 2020-04-01, 23:55, w całości zmieniany 1 raz
Tzn. Z tą dziewczyną było tak, że ona polizała deskę w prywatnym samolocie swojego sugar daddy, więc wiedziała, że to jest sterylne, ale jakaś inna dziewczyna postanowiła ją naśladować i zrobiła to w normalnym samolocie. To było mega głupie, ale był to bodajże pojedynczy przypadek.
Był jeszcze faktyczny challenge, gdzie lizano produkty na półkach sklepowych, mówiąc "korona challenge" i potem pojawiały się info o zoomerach, którzy złapali w ten sposób wirusa. Cóż, nie dziwi, że teraz US ma najwięcej zarażonych...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
Tak, kiełbaski, pozdro Jankiel 
