_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Wychodzi na to, że większość mangaczek yaoi się inspirowała Biblią, jak miło.
No rzeczywiście
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Czyli najpierw ożenić a potem zamordować wszystkich mieszkańców miasta
Skąd by ludzie brali moralność gdyby nie biblia
Nikt tego nie pochwalil.
''sir icywind'' napisał/a:
Czyli wystarczy, że gwałciciel cię kocha i szepcze czułe słówka i już wszystko ok
W standardach starożytności tak było.
Kostur178 napisał/a:
proponowanie WYBIÓRCZEGO przeczytania xD Drobna rada: krytycy zarzucają Wam wybiórcze padążanie za "słowem Bożym", więc nigdy nie proponuj wybiórczego zapoznania się z fragmentem.
Nikt nie jest tak wybiórczy w czytaniu Biblii jak antyklerykalowie, nikt.
Kostur178 napisał/a:
W tym fragmencie nie chodzi o to, że gwałt jest zły, chodzi o to, że gwałt jest zły, wyłącznie gdy dokona go innowierca. To jest nauka, która wynika z tego fragmentu. W ogóle niesamowite (czy raczej przerażające), że jako kobieta, od tak rucasz tekstem, w którym kompletnie nie ma nic przedstawionego z punktu widzenia kobiety, w dodatku mówi się o niej jak o przedmiocie do wymiany handlowej (co z tego, że wspomniano o niej "zgwałcona" i "shańbiona", skoro cała reszta tekstu jest "dawaniu" jej i innych kobiet komuś i w zamian za coś?) i w żaden sposób Cię to nie mierzi, uważasz to, za najwyższą świętość
To twoja interpretacja - tymczasem chodzi o ślub, małżeństwo z niewiernym nie było czymś akceptowanym (w sumie jeszcze nie tak dawno prawie nikt nie akceptowal takich związków), a gwałt to juz swoją drogą.
No nie przedstawia nic z punktu widzenia kobiety - Ty wiesz, że te wydarzenia (przyjmujac, że miały miejsce) miały miejsce tysiące lat temu na bliskim wschodzie? xD
Moris-299 Albo Moris301 napisał/a:
Czyli dawniej było tak :
Podobała ci się kobieta go gwałciłeś a wtedy już ona musiała być z tobą? Bo lepsze to niż samotność xD
Nie musiala - to zalezało od jej ojca.
To gwałciciel nie miał nic do gadania.
Zas z belkotu love wynika jakby było na odwrót...
''sir Wolucja'' napisał/a:
Tak mi się wydaje, że samotność jest dużo lepsza
No, tak Ci sie wydaje bo Ty nie jestes kobietą żyjącą 4000 lat temu w starożytnym Izraelu, w terenie gdzie na porządku dziennym były różne okrucieństwa i życie nie było takie łatwe jak dzisiaj.
Ja pierdole, co za ignorancja, jesteście tak ograniczeni, że nie potraficie spojrzeć na to z innego punktu widzenia niż wasz własny, a jednocześnie swoje poglądy traktujecie jak fakty z którymi każdy musi się zgadzać.
No faktycznie - racjonalna, oświecona elita intelektualna.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
No, tak Ci sie wydaje bo Ty nie jestes kobietą żyjącą 4000 lat temu w starożytnym Izraelu, w terenie gdzie na porządku dziennym były różne okrucieństwa i życie nie było takie łatwe jak dzisiaj.
Ja pierdole, co za ignorancja, jesteście tak ograniczeni, że nie potraficie spojrzeć na to z innego punktu widzenia niż wasz własny, a jednocześnie swoje poglądy traktujecie jak fakty z którymi każdy musi się zgadzać.
No faktycznie - racjonalna, oświecona elita intelektualna.
To dlaczego WSZECHMOCNY Bóg nie sprawił, że wtedy nie żyło się tak dobrze jak dzisiaj?
To dlaczego WSZECHMOCNY Bóg nie sprawił, że wtedy nie żyło się tak dobrze jak dzisiaj?
to
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
A co ma to wspólnego z umieraniem z głodu i zakażenia?
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Ale ja nie chcę jedzenia i wody. Po co mi? Chcę nie musieć jeść ani pić
Dr Quinn napisał/a:
Możesz nie zaszczepić dziecka na odrę? Możesz. Może wtedy umrzeć? Może.
Brzmi jak bóg karzący za grzechy rodziców tylko, że to nie bóg wymyślił szczepionki. Wymyślił świat w którym każdy może umrzeć na odrę
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
''sir Wolucja'', Taki świat to konsekwencja grzechu człowieka, Bóg tu nie zawinił.
Zresztą, nie rozumiem narzekania na ten świat skoro i tak duża część osób trafi do piekła gdzie jest nieskonczenie wiele razy gorzej.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
No, tak Ci sie wydaje bo Ty nie jestes kobietą żyjącą 4000 lat temu w starożytnym Izraelu, w terenie gdzie na porządku dziennym były różne okrucieństwa i życie nie było takie łatwe jak dzisiaj.
Ja pierdole, co za ignorancja, jesteście tak ograniczeni, że nie potraficie spojrzeć na to z innego punktu widzenia niż wasz własny, a jednocześnie swoje poglądy traktujecie jak fakty z którymi każdy musi się zgadzać.
No faktycznie - racjonalna, oświecona elita intelektualna.
Ale na wuj ci wtakim razie książka, która nie jest już relewantna Ona mówi wyraźnie - jeśli ktoś nieobrzezany zwałci twoją córkę, to nie możesz jej mu sprzedać za żonę. Jeżeli napisał to Bóg, to przestrzegaj, a jeżeli to jest stare i nieaktualne to wywal. Niby taki wszechwiedzący Bóg, a nie wiedział, że jego nauki się szybko przedawnią
''sir Wolucja'', Taki świat to konsekwencja grzechu człowieka, Bóg tu nie zawinił.
Zresztą, nie rozumiem narzekania na ten świat skoro i tak duża część osób trafi do piekła gdzie jest nieskonczenie wiele razy gorzej.
Ponoć nie wiadomo gdzie kto trafi nawet jakby nam się wydawało że wiadomo. Można wzbudzić w sobie np żal doskonały czy coś takiego. Raz w szkole katecheta to tłumaczył na podstawie Hitlera
Kostur178,
Niezależnie od tego czy gwałt był czy nie - zwiazki wiernych z niewiernymi były zakazane, stąd w tej kwestii nie miał znaczenia gwałt jako taki tylko religia która zakazywała zwiazków z niewiernymi.
Wiedział, prawo mojżeszowe nie miało trwać wiecznie, Bóg dał je hebrajczykom bo było dla nich najlepsze w tamtych czasach, było dopasowane do ich poziomu rozwoju, miłosierne i sprawiedliwe jak na standardy ludzi którzy zabijali sie o byle pierdoły itd.
Natomiast Chrystus prawo mojżeszowe zniósł więc ciężko się zgodzić ze stwierdzeniem, że Bóg nie wiedział, że ono się przedawni, przecież Jezus Chrystus mówił, że Żydzi otrzymali prawo jakie otrzymali bo ich serca były zbyt zatwardziałe, aby otrzymali inne (w kontekście rozwodów), a św. Paweł pisal, że prawo już nie ma znaczenia.
krojechleb, No nie wiadomo, tak samo nie wiadomo czy ktos umrze z głodu czy nie - ale istnieje taka możliwość.
Każdy może w sobie wzbudzić żal doskonały i uniknać piekła, a nawet Ci którzy w ogóle nie żałują nie ponoszą odpowiedzialności za to co zrobili jeśli nie zrobili tego w pełni świadomie i w pełni dobrowolnie - stąd od VI w. w Kościele dużo sie mówi o nadziei powszechnego zbawienia.
Teoretycznie wszyscy ludzie mogli być zbawieni, a w piekle znajduje sie tylko szatan i spółka.
Hitler to najlepszy przyklad bo to jeden z najwybitniejszych chujów - moze być w niebie, to nie jest głupie, byl wariatem, nie wiedział do końca co robi, był skrzywdzony w dziecinstwie i jakby nie spojrzec to na każdej Mszy Świętej ludzie modlą się o jego zbawienie ("Zaprowadź wszystkie dusze do nieba").
A może być i taka sytuacja, że zajebisty mąż, ojciec, przyjaciel, filantrop itd. trafi do piekła a Hitler do nieba, szczególnie, że ludzie startują z tego samego poziomu i zaden czlowiek jako tako nie zasluguje na zbawienie.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Zresztą, nie rozumiem narzekania na ten świat skoro i tak duża część osób trafi do piekła gdzie jest nieskonczenie wiele razy gorzej.
No to super. To spoczko, czyli twój bóg jest nieskończenie wiele razy gorszym psychopatą
_________________ Użytkownik icywind na forum Mistrzowie to osoba o wesołym usposobieniu, która lubi dzielić się zabawnymi memami, śmiesznymi historiami oraz ministrantowymi anegdotami. Jego posty przyciągają uwagę innych użytkowników, często prowokując uśmiech na ich twarzach. Icywind jest również pomocny w dyskusjach, dając wartościowe rady i informacje na różne tematy. Jego obecność na forum sprawia, że społeczność staje się bardziej przyjazna, angażująca i ministrantna dla wszystkich uczestników.
Bóg nikogo do piekła nie wysyła. To człowiek sam je wybiera, odrzucając Boga. Tylko że katolicy wierzą, że po śmierci Go spotkasz. I jeszcze wtedy możesz wybrać. Od Twojego wyboru zależy, co dalej.
Powiedzmy, Icek, dzisiaj umierasz. Spotykasz Boga i co robisz?
Scenariusz A: "O kurde, to ty jednak istniejesz, jasne że chcę do raju!" => zbawienie (po okresie odkupienia win w czyśćcu).
Scenariusz B: "Istniejesz? I tak cię nie chcę, nara" => piekło.
Oczywiście to taka swobodna interpretacja. Nikt nie wie na pewno, jak będzie. Ale On jest Miłością.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Ascara 2018-05-15, 21:35, w całości zmieniany 1 raz
''sir Wolucja'',
Jeśli nie istnieje to nie jest i nie należy go oceniać przez pryzmat dzisiejszej moralności, zwyczajów, przesądów itd. gdyż był wymyślony w czasach brutalnych egzekucji na skazancach, eksterminacji sąsiednich plemion itd.
A jeśli istnieje to nie należy przez pryzmat swojej miernej, ludzkiej mentalności oceniać tego co robi.
_________________
Quid est quod debuimus facere, et non fecimus?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
