Ale to nie rozwiązuje problemu co zrobić z dostępem do broni w społeczeństwach, hmm, rozwijających się pod tym kątem.
Chociażby trudne jest to do rozważania, gdyż dane społeczeństwo może nie rozwijać się liniowo, tylko mieć okresy poprawy, po których następują okresy pogorszenia lub stagnacji. Nie mówiąc już o tym, że różnie mogą się rozwijać różne warstwy społeczne, których też w danym kraju może być więcej lub mniej. Trzeba też spojrzeć z jakich krajów ludzie imigrują i rozpatrywać sytuacje ich społeczeństwa. Tu trzeba obserwować uważnie społeczność i odrzucać możliwość stworzenia uniwersalnego szablonu moim zdaniem.
_________________
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
Dlatego IMO dobrze, że nie mamy dostępu w Polsce.
Nie w kraju, gdzie lądujesz w szpitalu za zły kolor szalika, a połowa mieszkańców patrzy jakby tu sąsiadowi było gorzej.
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
To by było skuteczniejsze narzędzie niż kupowanie drogiego stafu na kredyt, żeby się tylko pokazać. Odjebanie somsiadowi czerepu hedszotem z szotgana na pewno by sprawiło, że by go krew zalała, skurwysyna.
_________________ I'M TOO OLD FOR THIS SHIT!
........................
#seniorwinternetach #fascynującaanegdotka #lata90tetoapogeumludzkiejcywilizacji #gettudaczopa
........................
The Mission // Dead Poets Society // Boyz n the Hood // Fisher King // Bronx Tale // Trainspotting // Chasing Amy // Big Lebowski // Fight Club // Human Traffic // Samotari.
Czyli apgrejdowana złota 11tka filmów, które uczyniły mnie Jankielem. Obejrzyj wszystkie i zostań mną. Polecam - 8.73/10
Eh, klasyk. Jak damy Polakom broń to się zaraz pozabijają.
Jedyny taki szczególny naród który tylko czeka aż dostanie broń.
Niczym ukryty wąż, spokojnie czekamy i nie zabijamy się wzajemnie. Czekamy na moment w którym dostaniemy porządną broń którą można się porządnie pozabijać a nie pierdolić się w jakieś półśrodki
Nie wiem skąd się wśród ludzi bierze tyle pogardy do własnego narodu. Wpierdol nie jest towarem ekskluzywnym dla Polski, w innych krajach też są zjebani ludzie. Nawet w tych bogatych i ułożonych.
Dostęp do nielegalnych rzeczy jest stosunkowo prosty
[ Dodano: 2018-02-26, 21:48 ]
więc jak ktoś będzie psycholem i będzie sobie chciał postrzelać to istnieje spore prawdopodobieństwo że da radę to zrobić
Eh, klasyk. Jak damy Polakom broń to się zaraz pozabijają.
Jedyny taki szczególny naród który tylko czeka aż dostanie broń.
Niczym ukryty wąż, spokojnie czekamy i nie zabijamy się wzajemnie. Czekamy na moment w którym dostaniemy porządną broń którą można się porządnie pozabijać a nie pierdolić się w jakieś półśrodki
Nie wiem skąd się wśród ludzi bierze tyle pogardy do własnego narodu. Wpierdol nie jest towarem ekskluzywnym dla Polski, w innych krajach też są zjebani ludzie. Nawet w tych bogatych i ułożonych.
Mówcie co chcecie, ja tam "naszym" nie ufam pod tym względem i na razie nie widzę za dużo sytuacji dzięki którym miałoby się to zmienić. Zawiść i cwaniactwo na każdym kroku.
_________________ Tekst podpisu:
Podpis - dozwolona ilość znaków: 3000
Tylko dlatego, że ktoś napisał pod kątem swojego narodu nie uważa z automatu, że wszystkie inne kraje są święte. Też bym nie dała Polakom broni, nie oznacza to, że dałabym od razu Ukraińcom, Grekom, Wietnamczykom i Kanadyhczykom...
Powody są takie, że już się zabijamy, ale tasakami, nożami i siekierami. Najpierw może zróbmy coś żeby wyciągnąć polską patologię z dołka i wtedy, jak się ucywilizują, dajmy im tę większą swobodę w dostępie do broni. Kiedy będziemy wiedzieć, że ktoś tego nie użyje żeby zaciukać od razu żonę, dzieci, kilku sąsiadów i policjantów, kiedy zupa była za słona, tylko żeby to było faktycznie w idei posiadania w obronie włąsnej, a jak już ktoś musi dzisiaj zabić, to niech ma dostęp tylko do narzędzia, z którego będzie jak najmniej ofiar (mam nadzieję, że da się zrozumieć o co mi chodzi).
Coś tego typu jest w sumie w Stanach. Ludzie się burzą, że policjanci zabijają niewinnych cywili (głośno było o tym, jak w zeszłym miesiącu zastrzelili kobietę w ciąży, która ich wezwała), ale oni sami się boją o swoje życie, bo każda osoba, która w miejscu wezwania wyjdzie zza rogu potencjalnie ma broń wymierzoną do nich.
[ Dodano: 2018-02-27, 14:08 ]
Nie mówiąc już o samych rozpatrywaniu przypadków obrony i naszej mentalności z tym związanej. W moim mieście koleś się nożem obronił od napastnika i poszedł za to siedzieć. Jakby się obronił pistoletem, to tym bardziej ludzie by myśleli "no po co innego miał pistolet jak nie żeby mordować?". Dużo jest do zmienienia w tym kraju, papier regulujący prawo to w sumie ostatnia sprawa.
Tylko że wiecie, jak jakiś bandzior chce mieć broń, to sobie ją i tak załatwi, nielegalnymi sposobami. Wiadomo, przy zakazie posiadania broni, posiada ją niewiele osób, więc jest mniejsza szansa na atak. Ale potrafię sobie wyobrazić, że taki popierdoleniec ma do tego i tak dostęp i coś mu odwali i zacznie strzelać do ludzi (2 lata temu na wakacjach w Lublinie jakiś typ sobie strzelał do pieszych z samochodu, jak w GTA). Jak się przed takimi obronić?
Tylko że wiecie, jak jakiś bandzior chce mieć broń, to sobie ją i tak załatwi
Tak, aż do bólu się nam to powtarza ;_; Tylko dlaczego to ma być argument za ułatwieniem dostępu, bo tak to zapodajecie, powinno się lepiej dochodzić w śledztwach dotyczących przemytu broni
Lilith_Madness napisał/a:
Wiadomo, przy zakazie posiadania broni, posiada ją niewiele osób, więc jest mniejsza szansa na atak
To jest w sumie odpowiedź. A jak będziemy konfiskować nielegalną broń i rozbijać gangi, to będzie jeszcze mniej osób. Nielegalną broń już w ogóle na pewno posiadają osoby, które jej mieć nie powinny, więc sprawa się robi jeszcze łatwiejsza niż to ciągłe rozmyślanie w Stanach "no, ta osoba roztrzelała 100 osób, ale posiadała broń legalnie, więc skąd mieliśmy wiedzieć, że to się źle skończy"
Lilith_Madness napisał/a:
Jak się przed takimi obronić?
Przed osobą z pistoletem się praktycznie nie obronisz. A już na pewno obroną nie będzie legalizacja broni, bo w tłumie 15 innych osób wyciągnie swoją i już w ogóle będzie jatka. Tylko na filmach widać, który to ten zły.
Powody są takie, że już się zabijamy, ale tasakami, nożami i siekierami. Najpierw może zróbmy coś żeby wyciągnąć polską patologię z dołka i wtedy, jak się ucywilizują, dajmy im tę większą swobodę w dostępie do broni
Jaką patologię? Taki margines społeczny będzie zawsze i wszędzie. Polska ma niskie wskaźniki przestępczości więc nie wiem czego jeszcze trzeba żeby uznać nas za ucywilizowanych?
Bo całkowicie patologii nigdy się nie usunie ze społeczeństwa
Love178 napisał/a:
Kiedy będziemy wiedzieć, że ktoś tego nie użyje żeby zaciukać od razu żonę, dzieci, kilku sąsiadów i policjantów, kiedy zupa była za słona, tylko żeby to było faktycznie w idei posiadania w obronie włąsnej
co
że niby dzisiaj są ludzie gotowi zabijać wszystkich do okoła bez powodu?
Love178 napisał/a:
W moim mieście koleś się nożem obronił od napastnika i poszedł za to siedzieć. Jakby się obronił pistoletem, to tym bardziej ludzie by myśleli "no po co innego miał pistolet jak nie żeby mordować?"
Będą tak mówić bo usłyszą że koleś poszedł siedzieć więc od razu wychodzi skojarzenie że przestępca. Tutaj wychodzi patologia polskiego prawa gdzie niewinny człowiek trafia do więzienia za takie rzeczy.
Love178 napisał/a:
Tak, aż do bólu się nam to powtarza ;_; Tylko dlaczego to ma być argument za ułatwieniem dostępu
Bo to oznacza że obecne prawo nie działa.
Lilith_Madness napisał/a:
Wiadomo, przy zakazie posiadania broni, posiada ją niewiele osób, więc jest mniejsza szansa na atak.
Ale to nie jest prawda. Zakazy i ilość posiadanej broni nie przekładają się na zmniejszoną ilość przestępstw. W takiej Brazylii ilość broni posiadanej przez ludzi jest niska a przestępczość bardzo wysoka. Podobnie w Meksyku gdzie te prawa są dość restrykcyjne.
Love178 napisał/a:
To jest w sumie odpowiedź. A jak będziemy konfiskować nielegalną broń i rozbijać gangi, to będzie jeszcze mniej osób.
Ale to po prostu nie działa.
Są takie dwa miasta: El Paso i Juarez Ciudad.
Jedno leży w Stanach, w Teksasie a drugie w Meksyku. Właściwie jest to jedno miasto podzielone przez rzekę i granicę między tymi dwoma krajami.
W amerykańskim El Paso jest niska przestępczość i bardzo mało zabójstw
W meksykańskim Juarez Ciudad przestępczość jest bardzo wysoka
W El Paso dostęp do broni jest swobodny, w Juarez Ciudad nie
Jak widać cała ta walka z nielegalną bronią w Meksyku nie przynosi żadnego efektu.
Love178 napisał/a:
Przed osobą z pistoletem się praktycznie nie obronisz. A już na pewno obroną nie będzie legalizacja broni, bo w tłumie 15 innych osób wyciągnie swoją i już w ogóle będzie jatka. Tylko na filmach widać, który to ten zły.
Wbrew pozorom było sporo przypadków na świecie gdzie uzbrojony cywil zapobiegł tragedii
https://www.hoplofobia.in...wolne-od-broni/
Tutaj artykuł w którym jest opisane wiele takich przypadków.
Oczywiście nie można na tym całkowicie polegać, dostęp do broni nie gwarantuje że zawsze znajdzie się ktoś komu by się udało ocalić sytuację, niemniej jednak takie przypadki były i były możliwe dzięki temu że cywil był uzbrojony.
a jeszcze najlepsze jest to że broń czarnoprochowa jest całkowicie legalna a jak się chwilę poszuka to można znaleźć poradnik jak zrobić naboje do tej broni tak że szybko ładujesz i strzelasz
Średnio trzy Polki tygodniowo giną z rąk swoich partnerów/mężów, więc mamy sporą patologię
Cytat:
Bo całkowicie patologii nigdy się nie usunie ze społeczeństwa
Tak, ale widać, że w jednych społeczeństwach są większe i mniejsze i my do tych z mniejszą nie należymy
Cytat:
że niby dzisiaj są ludzie gotowi zabijać wszystkich do okoła bez powodu?
Chodzi o to, że wczoraj byli i już ich dzisiaj nie ma, czy dzisiaj nie ma i będą dopiero jutro? Są tacy ludzie gdzieś zawsze, najczęściej nie sprawiają wcale pozorów dopóki nie dojdzie do tragedii.
Cytat:
Bo to oznacza że obecne prawo nie działa.
I rozwiązaniem tego jest zwiększenie dostępu do broni?
KicerK napisał/a:
Są takie dwa miasta: El Paso i Juarez Ciudad.
Jedno leży w Stanach, w Teksasie a drugie w Meksyku. Właściwie jest to jedno miasto podzielone przez rzekę i granicę między tymi dwoma krajami.
W amerykańskim El Paso jest niska przestępczość i bardzo mało zabójstw
W meksykańskim Juarez Ciudad przestępczość jest bardzo wysoka
W El Paso dostęp do broni jest swobodny, w Juarez Ciudad nie
Jak widać cała ta walka z nielegalną bronią w Meksyku nie przynosi żadnego efektu.
No, to jest przykłąd tego, że jest dużo niepowodzeń w działaniach organów władzy... i nie wiem co do tego dopisać, bo moim meritum tutaj jest pytanie jak sytuację mawyleczyć ułatwienie dostępu do broni
KicerK napisał/a:
Oczywiście nie można na tym całkowicie polegać, dostęp do broni nie gwarantuje że zawsze znajdzie się ktoś komu by się udało ocalić sytuację, niemniej jednak takie przypadki były i były
możliwe dzięki temu że cywil był uzbrojony.
Jakoś dla mnie, nawet jeśli liczba jest "spora", to jest ona kroplą w morzu ofiar śmiertelnych przy użyciu broni palnej i jest ich zawsze więcej niż przy użyciu broni białej
Średnio trzy Polki tygodniowo giną z rąk swoich partnerów/mężów, więc mamy sporą patologię
Możesz podać jakieś źródło takiej informacji?
Love178 napisał/a:
I rozwiązaniem tego jest zwiększenie dostępu do broni?
No skoro kryminaliści i tak są w stanie zdobyć broń to znaczy że obecne prawo nie powstrzymuje ich przed tym zatem zwiększenie dostępu do broni nie zmieni wiele z ich punktu widzenia ale zmieni w kwestii bezpieczeństwa uczciwych obywateli
Love178 napisał/a:
Jakoś dla mnie, nawet jeśli liczba jest "spora", to jest ona kroplą w morzu ofiar śmiertelnych przy użyciu broni palnej i jest ich zawsze więcej niż przy użyciu broni białej
To nie ma znaczenia. Nie da się wyeliminować broni ze społeczeństwa całkowicie. Albo będzie dostępna albo będzie dostępna nielegalnie, ale nigdy nie zniknie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
i jest ich zawsze więcej niż przy użyciu broni białej