Poza tym jadłam w Jarocinie kebsa stamtąd i mi nie smakował. Mało mięsa, dużo warzyw i w dodatku wszystko pływało w sosie. Do dupy, więcej tam nie pójdę.
_________________ "Czasami konflikty muszą wybuchnąć tylko po to, żebyśmy wszystkiego nie robili sami jak takie osiołki".
"Małe złodziejaszki wieszacie, wielkim - nisko się kłaniacie".
Mikołaj Rej
widzu Junior Admin To co wpiszesz, będzie pod twoim nickiem.
Wiek: 2 k
Dołączył: 25 Lis 2013 Posty: 22221 Skąd: Village killed by planks
wychodzą zdobywać, a same są jak lego
jak nie wrzucisz mnie do niego
nawet nie prosi mnie, żebym w niego
bo przy mnie tylko bawi, kiedy krwawi
jak go stracę, to mnie kędzierzawi
moje serce ciągle krwawi
stoję sam na siebie dopiero jak sobię zarobię
zaraz ci zajebię
stoję sam na siebie dopiero jak sobię
REFREN
makijaż ukryje, że jesteś pusty bo pieprzysz robotę
makijaż ukryje, że jesteś pusty bo pieprzysz robotę
mam już baki pełen kołczan, baków pełną podłogę zmiotę
jesteśmy zalotni, i chyba jeszcze dobrze yyy, plotę
Spoko, ja miałem ostatnio też ciekawą sytuację związaną z PKP. Wracałem w niedzielę pociągiem z Krakowa do Poznania i w moim przedziale siedział taki napakowany Seba, lat ok. 35-40, rozciągnięty dres itp. Jak tylko pociąg ruszył to gość wyciągnął z torby Żywca z puszki, najpierw jednego, potem drugiego. Jak już wyżłopał piwsko to nie miał co ze sobą zrobić więc wyjął telefon i zaczął po kolei obdzwaniać kumpli, a z kontekstu wynikało, że to jego kumple z wojska z jednostki, w której służy. Najlepsze, że on się do nich wszystkich zwracał tak zdrobniale, typu "Adamku", "Heniu", "Michałku", "Marcinku". Jak doszedł do Marcinka to jeszcze do niego cały czas mówił "skarbie" 0_o
Ja sobie myślę WTF, może to jakiś jego syn czy coś, że używa takiego zwrotu, ale z kontekstu ewidentnie wynikało, że to kumpel z wojska. Oczywiście jak na Sebę przystało, koleś co trzecie słowo wtrącał jeszcze "kurwa" więc to tworzyło naprawdę niezły kontrast z tym "skarbie Marcinku"
Coraz dziwniejsi ci geje
_________________
Ostatnio zmieniony przez Davos 2019-03-07, 00:42, w całości zmieniany 2 razy
Głogów Urfa.... Fakt mają dobry, ale to chyba głównym argumentem było to, że przez rok czasu mieli promocję... duży kebab w cenie 8zł albo nawet i 6zł. Bo są lepsze kebaby
szef zatrudnił jakiś czas temu nowego pracownika. Generalnie spoko ziomek. Tylko straszny głąb. Nie to że czegoś nie wie tylko strasznie wolno łapie. Najprostsze rzeczy mu trzeba tłumaczyć jak dziecku a i tak dużo partaczy. Przez jakiś czas mi pomagał bo więcej roboty miałem to jak robiłem swoje to w międzyczasie zerkałem co jakiś czas na niego co i jak robi żeby nie partaczył roboty bo jak co to szef będzie miał pretensje do mnie a nie do niego. Meble robimy na kobyłkach na których położony jest blat z płyty meblowej o grubości 18 mm. Musieliśmy raz zestrzelić gwoźdźmi pewne rzeczy więc mówię pomocnikowi żeby przyniósł pistolet i gwoździe. Przyniósł i zauważył że w pistolecie już są jakieś gwoździe bo ktoś pewnie zostawił, więc stwierdził że sprawdzi jakie. Przyłożył pistolet z góry do tego blatu na którym robimy a z dołu przyłożył rękę. I ja to zauważyłem tylko już nie zdążyłem mu powiedzieć żeby tego nie robił. Strzelił i okazało się że gwoździe były dłuższe niż 18 mm ( sprawdziłem, miały 30 mm). No i tak mi się z nim współpracuje. Strasznie mnie wkurwia ale czasem jak widać rozśmieszy.
przez stół i w rękę bo rękę miał pod stołem a strzelał z góry i zrobił za sobą ścieżkę z krwi bo tak się lało. Aż się zdziwiłem bo gwoździe do pistoletu są cienkie no ale wbiło mu się coś ponad centymetr
szef zatrudnił jakiś czas temu nowego pracownika. Generalnie spoko ziomek. Tylko straszny głąb. Nie to że czegoś nie wie tylko strasznie wolno łapie. Najprostsze rzeczy mu trzeba tłumaczyć jak dziecku a i tak dużo partaczy.
szef zatrudnił jakiś czas temu nowego pracownika. Generalnie spoko ziomek. Tylko straszny głąb. Nie to że czegoś nie wie tylko strasznie wolno łapie. Najprostsze rzeczy mu trzeba tłumaczyć jak dziecku a i tak dużo partaczy.
Jeśli jesteś *zarejestrowanym użytkownikiem* musisz odpowiedzieć w tym temacie żeby zobaczyć tą wiadomość --- If you are a *registered user* : you need to post in this topic to see the message ---
Jak ktoś lubi takie creepy klimaty, przy których co wrażliwszy czuje się zaniepokojony albo zwyczajnie boi się zobaczyć, to proszę bardzo. Niektóre nagrania/zdjęcia, itd. są zaginione, chociaż można się doszukać znalezionych.
_________________
Ostatnio zmieniony przez Lilith 2019-03-13, 18:09, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum