sądzę, że użytkownicy Apple mieli to jakieś 5 lat temu xd
[ Dodano: 2020-05-15, 21:30 ]
u mnie tego nie ma
[ Dodano: 2020-05-15, 21:34 ]
Pley srey, nie aktywował jeszcze tego
[ Dodano: 2020-05-15, 21:36 ]
w ogóle to po co w tym łańcuszku operator, skoro i tak będzie potrzeba dostępu do internetu żeby móc wysłać wiadomość, więc wychodzi na jeden chuj z messengerem czy innym telegramem czy whatsappem. Powinno działać to na zasadzie iMessage, że jak drugi numer jest zarejestrowany w iMessage to wysyła mu po prostu wiadomość wva internet a jak nie to via sms
ok czyli jeszcze operatorzy sieci muszą podpisać swoje umowy i jeszcze sobie poczekamy
temat mnie zainteresował bo ostatnio mama ma problem z wysyłaniem MMSów i taka funkcja by jej mega usprawniła komunikację
Poza tym ocenianie prostytucji jako jakąś szansę w życiu jest niepoważne
Powiedzmy ze masz pomysł na siebie, na rozwój, ale jesteś na życiowym dnie. Całkiem sam. Potrzebujesz nagłego zastrzyku gotówki żeby zacząć realizować plan naprawy życia. Prostytuujesz się, robisz to z chęcią, czy niechęcią nieważne. Zdobywasz pieniądze, oszczedzasz, inwestujesz w siebie i po pewnym czasie stajesz na nogach. Prostytucja jako szansa w życiu? Jak najbardziej, jeśli jest to środek do innego celu.
Ech, chciałem się odnieść, ale żeście się rozpisali i strony pouciekały i już mi się nie chce wracać bo wątki się zmieniają co chwilę :<
Tak czy inaczej nie widzę w tym nic złego, że ktoś mieszka za seks, albo zarabia na swoim ciele lub zdjęciach, filmach czy bieliźnie. Lo-ve nie rozumie dlaczego ktoś może woleć seks od kasy za mieszkanie, bo dla niej, o ile dobrze kojarzę, seks ma zerową wartość, natomiast dla przeciętnego faceta w średnim wieku, seks z młodą kobietą to wydatek minimum 300zł za jeden stosunek, z kimś kogo musi wyszukać, dojechać albo wynająć do tego hotel, a jeśli szuka kogoś z poza "branży" to musi się jeszcze takiej pani spodobać xD Z tej perspektywy dla takiego kolesia to w sumie oszczędność i wygoda jak przy fwb, tak jak Ruda powiedziała.
A z tą bielizną to już w ogóle kosmos. Sam bym sprzedawał gdybym był dziewczyną. Moja partnerka siedzi na różnych dziewczyńskich grupach na fb i opowiada jak dziewczyny tym handlują. Kupują najtańsze wielopaki z np. z sinsaya, w uproszczeniu ponoszą jeden dzień i zamiast do prania to do koperty i wysyłają do zboczeńca. Z ekonomicznego punktu widzenia czysty zysk. Nie wiem po ile chodzą brudne majtki na 'czarnym' (xD) rynku, ale wielopaki gaci wychodzą po ile za sztukę? 5zł? 10zł? Czysty, nieopodatkowany zysk
Nie jest tajemnicą, że gdybym ja był dziewczyną "w tych czasach", studentką lub wchodzącą w dorosłość kobietą, która chce przeprowadzić się do miasta. To na bank siedziałbym na kamerkach, ale nie w tym polskim smrodzie, tylko na zagranicznych, do tego konto na onlyfans i kurwa wynajmuję własne mieszkanie, odkładam, inwestuję i żyję jak królowa w między czasie myśląc nad przyszłością czy wymarzoną pracą. Nie trzeba tutaj żadnej dosłownej prostytucji, w sensie cielesnego kontaktu, bo tego bym się bał xD W tej kwestii kobiety mają serio łatwiej i wcale się nie dziwię jeśli któraś korzysta z takiej szansy. #noshame
_________________ I'm boring myself just talking about this.
Ciekawie to wygląda z punktu widzenia mężczyzny, same superlatywy, kiedy będąc w takiej branży jest się ciągle narażoną na stalkerów, chłopaków koło 15 lat, którzy myślą, że są wielkimi moralizatorami i będą cię szkalować w internecie i pewnie innymi rzeczami, o których nigdy nie słyszałam że strony dziwnych typków, którzy myślą, że prostytutki są gorsze niż mordercy i trzeba je jakoś za ich "grzechy" ukarać. W dodatku staż tej pracy jest bardzo krótki i trzeba potem znaleźć coś nowego i w dzisiejszej dobie cyfryzacji, która jest czymś całkiem nowym nie wiadomo nawet jak to się na tych dziewczynach odbije. Tylko taka moja rozkmina, bo ciekawie zobaczyć czyjąś perspektywę, gdzie samemu by się tego podjęło jakby się dało, samemu mając wrażenie, że w tej pracy jest mnóstwo ryzyka.
Z tymi kamerkami online to nie do końca super, bo liczy się oglądalność, a do tego albo jesteś 10/10 z pomysłem, albo się z kimś pokazujesz na żywo - a przynajmniej tak wieść internetowa niesie. Do tego każdy może wejść i zobaczyć, słabo - niby się wydaje bezpieczniejsze, ale naaaaah, jeszcze się z hejterami użerać albo stalkerami, jak słusznie love zauważyła.
Co innego jeden stały partner, regularne badania i źródło dochodu, czasem jakieś wspólne wyjście. Gdybym musiała wybierać, poszłabym w to. Jest też duża szansa, że taki facet sam bedzie zaklinał rzeczywistość i zachowywał pozory, że to wcale nie jest płatny seks, tylko "jasny układ dwóch dorosłych" albo coś.
Zastanawiam się w sumie tylko, czy umiałabym się przemóc, jeżeli ta osoba nie pociągałaby mnie w żaden sposób (bo ma np. małpkę z talerzami zamiast mózgu albo ma jedną z cech fizycznych, których nie mogę znieść).
Seks jest ważny u wielu osób, podnosi samoocenę, zmniejsza napięcie, stres, zwiększa poczucie bliskości, do tego ma tyle odsłon, że w zasadzie każdą frustrację czy żal można przez niego wyrazić. Nie mówię oczywiście, że każdy tak ma, broń borze. Po prostu moja obserwacja jest taka, że w trakcie i po akcie płciowym, mężczyzna rośnie w oczach, nabiera silnej satysfakcji, ale jest też wrażliwy, a w sytuacji sponsoringu może liczyć na to, że nie padnie w trakcie jakiś tekst czy niechętne spojrzenie, które go ubodzie, bo ktoś za to bierze pinionszki.
W sumie te seksy to fascynujący temat.
[ Dodano: 2020-05-16, 11:46 ]
To tak bardziej napisałam, żeby podać inny punkt widzenia że strony przedstawicielki płci żeńskiej.
(to się tyczy facetów) tak zachwalacie pomysł na szybkie i dobre zarobienie kasy - kamerki, wysyłanie brudnej bielizny.. a ciekawe czy byście byli równie tolerancyjni gdyby wasza partnerka w ten sposób wzbogaciła się i miała taką przeszłość xD
Love178, dlatego chciałem Ci nakreślić, żebyś miała pełnym obraz sytuacji z obu stron frontu.
Z tymi stalkerami może być różnie, dlatego ja mówię o serwisach, o których polscy janusze czy moralizatorzy raczej nie słyszeli, na których zarabia się dużo lepiej niż na rodzimych stronach, do tego można bez problemu podać, że jest się z innego kraju i zablokować oglądających z polskim czy nawet europejskim ip no i nie pokazywać twarzy, albo siedzieć na serwisach z płatnym dostępem po kilkadziesiąt euro za miesiąc i w ogóle nie myśleć o takich ludziach.
Z tą długością kariery to bym polemizował, bardziej chyba zależne od planów na życie, czy chce się założyć rodzinę za jakiś czas, a ten epizod zamknąć i zakopać, czy raczej ma się wyjebane, albo nawet robi na tym karierę. Też na różnych grupkach siedzę i jest w Polsce dziewczyna, która walczy o prawa "sexworkerów" i jest feministką. To ta co na jakimś wiecu powiedziała do kamery, że świat byłby lepszy bez facetów czy coś w tym stylu. W każdym razie widzę po wypowiedziach ludzi, że raczej kibicują niż hejtują, tym bardziej, że na 'zachodzie' tacy ludzie robią nawet oficjalną karierę i nikt nie ma z tym problemu, ale zdaję sobie sprawę, że różnie ludzie mogą podchodzić, dlatego imo anonimowe pokazywanie się w necie jest najbezpieczniejsze, ale rozumiem podejście Rudej, przy czym to już inny poziom zagrożenia i zaangażowania, bo to jednak fizyczne spotkanie z kimś być może całkiem obcym. Dochodzi kwestia higieny i zdrowia i jakiejś relacji, a ja bardziej tę dyskusję rozpatruję pod kątem czysto zarobkowym, stąd takie moje spostrzeżenia.
Popyt na to będzie zawsze, a że to temat związany z ludźmi, relacjami i zachowaniem to jest rzeczywiście fascynujący.
[ Dodano: 2020-05-16, 11:56 ] MsMadeleine, nie miałbym z tym problemu.
_________________ I'm boring myself just talking about this.
(to się tyczy facetów) tak zachwalacie pomysł na szybkie i dobre zarobienie kasy - kamerki, wysyłanie brudnej bielizny.. a ciekawe czy byście byli równie tolerancyjni gdyby wasza partnerka w ten sposób wzbogaciła się i miała taką przeszłość xD
Dla partnerów to może być jeszcze spoko, ale widziałam już parę epizodów, gdzie klienci, gdy dowiedzieli się, że dziewczyna jest w związku wszczynali cyberbulling
Prostytucja powinna być w końcu postrzegana jako jedna z dróg kariery. A teraz jak jakieś zjeby ludzie robią z tego tabu bo penis w piździe olaboga matkobosko a od tyłu? to sam szatan tak robi. Co za debilizm. Wszelkie formy handlu własnym ciałem powinny być w pełni legalne i kontrolowane przez państwo dzięki czemu i kasa do państwa i możliwości zarobkowe dla ludzi o mniej ciasnym umyśle i warunki sanitarne i przede wszystkim brak kontroli przez przestępczość i to ostatnie to najważniejszy plus. Idąc dalej można by nawet szkoły o takim charakterze tworzyć kiedyś tam. A co do tego czy akceptowałbym taką pracę u swojej partnerki? Ja osobiście prawdopodobnie nie, dlatego mógłbym sobie poszukać księgowej albo sprzątaczki a czy inni by akceptowali? Chuj mnie to obchodzi, mojego życia nie ukłądają. Na tej samej zasadzie ktoś może nie akceptować że ściągasz długi bo łamiesz komuś ręce a przynajmniej ktoś tak to sobie może wyobrażać
[ Dodano: 2020-05-16, 13:10 ]
Z narkotykami powinno być tak samo. Trzeba tylko posiedzieć na spokojnie i pomyśleć nad sensownym prawem obejmującym jedno i drugie
jak to działa, jeśli odbiorca ma wyłączony Internet?
to działa na takiej zasadzie: aplikacja Wiadomości (od Google) sprawdza czy osoba pod danym numerem jest połączona z siecią - jeśli nie to wysyła zwykłego SMS. Jak mówiłem dla mnie to bardziej alternatywa dla SMS a nie coś co go zastąpi. Takie wymuszenie na każdym by używał "messengera" tylko, że od Google.
[ Dodano: 2020-05-16, 16:11 ]
i jeszcze mi się przypomniało, że nie tylko Apple ale i Xiaomi ma taką funkcję, jeśli druga osoba ma Xiaomi to też przez internet idą wiadomości
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum
